fot. Mishka / Legionisci.com
Uwaga: Wiadomość archiwalna!
Furman: Ten rok nie był dla mnie udany
Wiśnia, źródło: Legionisci.com
Legia-Lechia: Relacja z meczu
- Rozgrywki teraz wchodzą w fazę decydującą. Musimy zdobywać punkty, aby przed rundą play-off zdążyć odskoczyć. W Gdańsku na pewno frekwencja dopisze. Szykuje się dobry mecz, ponieważ gra tam kilku naszych kolegów. Ja osobiście szykuję się na "Wawrzyna" (śmiech) - powiedział przed sobotnim starciem z Lechią Gdańsk Dominik Furman.
W Gdańsku pomocnik będzie miał okazję spotkać się ze swoim dobrym znajomym, Danielem Łukasikiem. - Ostatnio Daniel nie grał, nie wiem dlaczego. U mnie też jest różnie, ale nie jestem pierwszą opcją. Fajnie byłoby się spotkać w takim meczu prestiżowym. Kiedyś graliśmy już naprzeciwko siebie w juniorach. Jestem gotowy się z nim zmierzyć - mówi Furman.
Wczoraj rozstrzygnęło się, kto będzie rywalem Legii w finale Pucharu Polski. - Chciałem, żeby wygrał Lech. To lepiej dla całego polskiego futbolu. Po bramce na 0-1 zrezygnowałem, ale dobrze, że chłopaki w Poznaniu zareagowali, jak zareagowali. Na pewno kibice z Poznania dopiszą, nasi również. To będzie dobry sposób na to, aby się spotkać na trybunach i dopingować swoje drużyny - kontynuuje legionista.
Zdaniem zawodnika "Wojskowych", styl gry gdańszczan znacząco się zmienił. - Do Lechii przed rundą doszło kilku zawodników. Na pewno nie jest im łatwo wkomponować się do zespołu od razu. Nie chcę mówić, że w tej drużynie nic specjalnego nie widać, lecz wydaję mi się ich system gry znacząco przed ostatnie miesiące się nie zmienił - dodaje Furman. - Ten rok nie był dla mnie udany pod względem liczby rozegranych minut na boisko. Na pewno nie był jednak w stu procentach stracony. We Francji grałem w drugiej drużynie, co też dużo mi dało. Mamy jeszcze dwa miesiące rozgrywek. Chce zdobyć kolejne mistrzostwo z Legią. Co będzie w czerwcu? Zobaczymy. To będzie wspólna decyzja Legii i Francuzów - zakończył pomocnik mistrzów Polski.
przeczytaj więcej o: Legia Warszawa, konferencja prasowa, Dominik Furman, ekstraklasa, Lechia Gdańsk
Komentarze: (5)
Jestem ciekawy ile by kosztowalo sprowadzenie Furmana, a by sie przydal druzynie.
Spoko Furmi, w ostatnim meczy zagrałeś dosyć dobrze. Odzyskujesz formę, aby tak dalej. Widzisz sam, wszędzie dobrze ale w Legii masz najlepiej :)
Furmi w Poznaniu to gil zareagowal a nie pilkarze Amici ( jedyny chyba taki klub na swiecie gdzie dzialacze twierdza ze nie maja nic wspolnego z nieistniejacym klubem graja jak sami podkreslaja na licencji Amici Wronki , a wykorzystali logo Lecha jako chwyt marketingowy aby sciagnac kibicow. No zaplmnialem jeszcze o Groclinie zwanym Polonia przez dziewczyny .... ehhh ta Wielkopolska ) . Pracuj Furmi dobrze na treningach to moze sie kluby dogadaja....
"Chciałem, żeby wygrał Lech. To lepiej dla całego polskiego futbolu. Po bramce na 0-1 zrezygnowałem, ale dobrze, że chłopaki w Poznaniu zareagowali, jak zareagowali."
No tak, wygrali z grającym w dziesięciu 2-ligowcem, a tak na prawdę to 3-ligowcem i to nawet nie w regulaminowym czasie, tylko potrzebowali do tego dogrywki! Jeśli tak wygląda druga siła polskiej piłki, to Europa już się boi. Teraz już wiemy, czemu Lech odpada w pierwszych rundach europejskich eliminacji z kelnerami.
Czytelnik ponosi odpowiedzialność za treść wypowiedzi i zobowiązuje się do nie wprowadzania do systemu wypowiedzi niezgodnych z Polskim Prawem i normami obyczajowymi.
Dodaj swój komentarz:
autor:
e-mail:
treść:
NAJCZĘŚCIEJ KOMENTOWANE:
- Dean Klafurić zwolniony! (267)
- Legia Warszawa 0-2 Spartak Trnava (207)
- PS: Nawałka odmówił Legii (162)
- Nawałka od środy trenerem? (152)
- Klafurić: Możemy pokonać Spartak w rewanżu (145)
- Ukrainiec kandydatem na trenera (133)
- LIVE!: Spartak Trnava - Legia Warszawa (129)
- Spartak Trnava 0-1 Legia Warszawa (117)
- Legia Warszawa 1-3 Zagłębie Lubin (106)
- Klafurić: Przegrana bitwa, ale nie wojna (94)
Zgłoś newsa!
Jeżeli masz informację, której nie ma na tej stronie, a Twoim zdaniem powinna się znaleźć, zgłoś ją nam!
Wystarczy wypełnić prosty formularz, a informacja zostanie dodana do naszej bazy.
Zgłoś newsa!