Wykorzystujemy pliki cookie do spersonalizowania treści i reklam, aby oferować funkcje społecznościowe i analizować ruch w naszej witrynie. Informacje o tym, jak korzystasz z naszej witryny, udostępniamy partnerom społecznościowym, reklamowym i analitycznym. Klikając "ROZUMIEM" lub ✔, wyrażasz zgodę na stosowanie cookies i innych technologii. Więcej informacji znajdziesz w naszej Polityce Prywatności.    ROZUMIEM
Legioniści - niezależny serwis informacyjny
HokejKoszykówka
NewsyNewsy
Newsy
RSS  |  WAP  |  Kosz  |  Siatka  |  Hokej
fot. Woytek / Legionisci.com
fot. Woytek / Legionisci.com
Piątek, 1 maja 2015 r. godz. 15:46

Uwaga: Wiadomość archiwalna!

Bereszyński: Każdy wzniesie się na wyżyny

Wiśnia, źródło: Legionisci.com

- Finał to dla nas... mecz, w którym można coś wygrać. To nie jest spotkanie tylko o trzy punkty. Można teraz zdobyć puchar i być zwycięzcą w całych rozgrywkach. Cieszymy się, że to mecz z Lechem. To wielkie wydarzenie - spotykają się obecnie najlepsze drużyny w Polsce, które walczą ze sobą o mistrzostwo. Obydwa kluby mają wspaniałych kibiców. Czekamy na widowisko i liczymy na wygraną - mówi przed finałem Pucharu Polski Bartosz Bereszyński.

Legia będzie w sobotę dobrze przygotowana fizycznie. - Jesteśmy przygotowani do gry co trzy dni. W tym sezonie mieliśmy już sytuacje, że graliśmy bardzo często. W poprzedniej rundzie graliśmy np. w Pucharze Polski ze Śląskiem w czwartek, a już w niedzielę mierzyliśmy się z nimi w niedzielę. Nie ma co spekulować, że przerwy są za krótkie - powiedział obrońca "Wojskowych".

Legionista jest świadomy, że jutro każdy wzniesie się na wyżyny swoich możliwości. - Rozmawiałem w domu i wszyscy moi najbliżsi będą trzymać kciuki za mnie i moją drużynę. Sytuacja tutaj jest jasna. W małej części Poznania kciuki będą jutro trzymane za Legię - mówi Bereszyński. - Jeżelibyśmy mieli teraz w lidze tyle samo punktów, co Lech to teraz to oni byliby wyżej. Wygranie rundy zasadniczej stawia nas w lepszej sytuacji. Puchar to jednak co innego niż ekstraklasa. Tutaj o wszystkim decyduje jeden mecz. Obojętnie w jakiej formie każdy na co dzień, to jutro każdy wzniesie się na swoje wyżyny - dodaje były gracz Lecha Poznań.

- Jutro rozkład kibiców będzie podobny. Myślę, że może troszkę będzie szala po stronie Legii. Nie graliśmy nigdy tutaj na Stadionie Narodowym. To, gdzie gramy, nie ma dla nas jednak żadnego znaczenia - zakończył Bartosz Bereszyński.



Komentarze: (6)

www, 01.05.2015 16:04:47 - *.ssp.dialog.net.pl

Bereś tyle przegranych w tym sezonie a ty z Zyro wozek wodki kupujesz na sadybie... wstydu nie macie ;)

@www, 01.05.2015 16:39:41 - *.warszawa.vectranet.pl

"kapować nie wolno, skarżyć nie wolno..."

piotr, 01.05.2015 17:00:50 - *.warszawa.vectranet.pl

Bedzie bardzo ciezko,niewidze nic optymistycznego mimo zwyciestwa z Pogonia, mamy forme znizkowa . to sie nie trzyma kupy .

@@www,, 01.05.2015 18:07:17 - *.ssp.dialog.net.pl

nikt nie kapuje oficjalnie się lansowali po remisie z ruchem tak cie w dupie maja przejda mecz prze pier dola lub z remisuja i po meczu majoweczke sobie zrobia a Ty się trzęsiesz czy mistrza utrzymają..... nie jest tak ? tak właśnie jest grajki niech się za gre wezmą bo padake grają a nie się lansują po galeriach wypchanym wozkiem z alko !

Stabur, 01.05.2015 21:44:11 - *.186

Jak nie gralismy..... A sparring z Sevilla?!

Kipkorir, 01.05.2015 22:01:47 - *.dynamic.chello.pl

Trzeba było zrobić zdjęcie telefonem i puścić w eter!

Serwis Legionisci.com nie ponosi odpowiedzialności za treść powyższych komentarzy - są one niezależnymi opiniami czytelników Serwisu. Redakcja zastrzega sobie prawo usuwania komentarzy zawierających: wulgaryzmy, treści rasistowskie, treści nie związane z tematem, linki, reklamy, "trolling", obrażające innych czytelników i instytucje.
Czytelnik ponosi odpowiedzialność za treść wypowiedzi i zobowiązuje się do nie wprowadzania do systemu wypowiedzi niezgodnych z Polskim Prawem i normami obyczajowymi.

Dodaj swój komentarz:

autor:

e-mail:


treść:


Zgłoś newsa!

Jeżeli masz informację, której nie ma na tej stronie, a Twoim zdaniem powinna się znaleźć, zgłoś ją nam! Wystarczy wypełnić prosty formularz, a informacja zostanie dodana do naszej bazy.
Zgłoś newsa!