610 legionistów we Wrocławiu - fot. Mishka / Legionisci.com
Uwaga: Wiadomość archiwalna!
Relacja z trybun: Legio walcząca, będziemy z Wami do końca!
Bodziach, źródło: Legionisci.com
"My tu na Legii bezinteresownie, nie dla pieniędzy, tylko dla wspomnień (...)" - rapował przed laty Dżambodżet w kawałku "Czarna eLka". Wyniki osiągane w ostatnim czasie przez naszych piłkarzy są fatalne, ale przecież na mecze nie chodzimy dla wyników... Chyba jednak nie wszyscy, bowiem do Wrocławia w majową niedzielę pojechało nas raptem 610 osób.
Dużo miejsca w specjalu
Tymczasem w połowie lutego, w środku tygodnia, było nas na tym samym stadionie 900. Jeszcze niedawno legioniści pojechali do Gdańska w 1500 osób, a chętnych do wyjazdu było znacznie więcej. Tym razem Śląsk przygotował dla warszawiaków 2200 wejściówek, ale chętnych było znacznie mniej. Fani z Łazienkowskiej do Wrocławia pojechali pociągiem specjalnym, który ruszał z dworca Warszawa Gdańska o 9:45. Droga mijała bardzo sprawnie, a podróżni mieli aż nadto miejsca w przedziałach. Zgodnie z planem na stacji znajdującej się w bezpośrednim sąsiedztwie stadionu Śląska wysiedliśmy na 2,5 godziny przed meczem. Wejście na sektor było bardzo sprawne i właściwie dwie godziny pozostałe do meczu spędziliśmy na trybunach. W tym czasie trwał mecz Lecha z Jagiellonią, więc chyba wszyscy śledzili wynik ze stadionu przy Bułgarskiej. Ten był dla nas bardzo korzystny, ale i tak nie brakowało sceptyków, którzy przekonywali, że nasi gracze nie będą w stanie wykorzystać tego prezentu.
Sektor gości został tego dnia ozdobiony dziewięcioma flagami: Warszawiacy, Mistrz Polski, Jesteśmy Waszą Stolicą, Legia To My, Wielki CWKS, 1916, Tradycja Pokoleń, Capital City, eLka.
"Policja wróg nr 1"
Po stronie gospodarzy frekwencja również nie należała do najlepszych. Podczas rozgrzewki naszych zawodników skandowaliśmy w ich stronę "Legio walcząca, będziemy z Wami do końca!". Jeszcze przed meczem miały miejsce pierwsze wymiany "uprzejmości" z obu stron. Później natomiast fani obu drużyn wspólnie skandowali antypolicyjne pieśni. Legioniści intonowali "Zawsze i wszędzie...", "policja j... będzie" - odpowiadali wrocławianie. Po kilku minutach fani skandowali hasło "Policja wróg numer jeden", a następnie rozpoczęli doping dla swoich drużyn. Dosłownie chwilę WKS świętował zdobycie bramki.
Oprawa Śląska
Po niej stadion na chwilę bardziej się ożywił, ale i w naszym sektorze zrobiło się głośniej. Wrocławianie w I połowie zaprezentowali skromną oprawę. Najpierw rozciągnęli sektorówkę w kształcie koszulki, następnie na dole trybuny rozwiesili malowane płótno "Zjednoczone Królestwo Śląskie", a następnie odpalili kilkadziesiąt rac i ogni wrocławskich w asyście powiewających flag na kiju.
W końcu i my mogliśmy świętować bramkę dla naszego zespołu. Nadzieje na pozytywny wynik powróciły i ze zdwojoną energią zagrzewaliśmy legionistów do walki.
Legia walcząca do końca
Przez większość drugiej połowy śpiewaliśmy właściwie dwie pieśni, nieźle się przy tym wkręcając w doping. Najpierw dobrych kilkanaście minut jechaliśmy "Za kibicowski trud", a później jeszcze dłużej "Jesteśmy zawsze tam..." w wersji z Lokeren. Do samego końca łudziliśmy się, że może uda się wygrać. Śląsk przebudził się w końcówce spotkania i wtedy dopingował najgłośniej. Mecz zakończył się remisem, a sytuacja w tabeli nadal nie jest dla nas najlepsza. Mimo to zapewniliśmy piłkarzy, że będziemy z nimi do końca. "Legia walcząca, Legia walcząca do końca" i "Legio walcząca, będziemy z Wami do końca" - skandowali warszawiacy.
Pomóżmy w zdobyciu mistrzostwa!
Po meczu nieco krócej niż pierwotnie planowano, przyszło nam czekać na sektorze i po godzinie wypuszczono nas na pobliską stację PKP, skąd mogliśmy wrócić do Warszawy. Już w środę czeka nas kolejny mecz - tym razem z Jagiellonią przy Łazienkowskiej. Czy naprawdę trzeba kogokolwiek namawiać do wizyty na naszym stadionie? To, że zawodnicy grają jak grają wiemy wszyscy. Mimo to pomóżmy im w wygranych w końcówce sezonu - sami również przyłóżmy się do zdobycia tego mistrzostwa. A już w kolejną sobotę przedostatni wyjazd w obecnym sezonie - do Szczecina.
Frekwencja: 15 768
Kibiców gości: 610
Flagi gości: 9
Autor: Bodziach
przeczytaj więcej o: Legia Warszawa, relacja z trybun, Śląsk Wrocław, doping, liczba wyjazdowa, oprawa
Komentarze: (57)
dajcie specjala z biletem na mecz po normalnej cenie to ludzie będą jeździć!!!
Gdyby wyjazd był samochodowy to więcej osób by ruszyło dupska bo 7h w pociągu w jedną stronę każdy wie jak jest. Teraz Szczecin i znowu pociąg i to raczej nie trafiony pomysł, ale jechać trzeba!
Rozwieję wszystkie wątpliwości.
To ceny biletów mają wpływ na taką frekwencję.
Ludzie nie chodzą przede wszystkim na mecze, drugą kwestią jest forma, która aż odstrasza od klubu.Widac gwiazdorstwo i brak ambicji.Mam płacić za takie gówno ?! Nie soryyy, wole wydać na trening boksu ;)
600 osób i walka o mistrza? Jesteśmy ich stolicą? I do krytyków, nie byłem bo mam 39 stopni od tygodnia.
Szacunek dla Chłopaków, co jeżdżą na wyjazdy !!!
Dopingują z sercem a nasi nic nie grają.
Zarywają swoje prywatne tematy, żeby być z Legią na wyjeździe.
Śnieg, deszcz, chłód, syf a Oni są zawsze tam, gdzie Nasza Legia gra.....
Szacun, szacun i jeszcze raz szacun !!!
Inne klub jeżdżą na te wyjazdy za 70, 80 zł (tyle ile bilet na mecz u nas) a my zawsze 120. W tym kraju to za drogo nawet w takim mieście jak Warszawa.
Pewnie nie wiesz, ale zorganizowanie pociągu jest często łatwiejsze logistycznie i tańsze niż samochodówka. Pomijam tutaj zalecenia psiarni.
Pociąg do Wrocławia jechał ok 5.5 godz i był luz, do Szczecina ok 6.5 godz.
do wszystkich narzekaczy :
pociąg jechał w jedną stronę ok.5,5 godziny a nie 7godzin
po drugie to sam bilet na mecz na sektor gości kosztował 50zł bo władze ślunska ustalili sobie taką cenę , więc nie miejcie pretensji do SKLW że przejazd drogi, bo myślę, że 75zł w obie strony to nie jest wygórowana cena.pozdro dla wszystkich obecnych, bo było zacnie.
Siedziałem obok was jestem neutralny ale te wasze spiewanie przez 20 min Legia warszawa jak zacieta płyta to zasnąć przy tym idzie!
Wszyscy na LEGIĘ - musimy wygrać z Jagą !!!
=============================
Gramy z drużyną lepszą niż amica. Jaga rozbiła w pył łacha Poznań. Musimy od początku meczu naciskać na ruskich - nie wolno im odpuszczać. Czuję, że jak wygramy to amica z.esra się i nie wygra z malinowymi. Lider w środę wraca do Warszawy - LEGIO tylko walka !!!
Tylko LEGIA !!!
Jeździć, a nie narzekać i płakać .
To pociąg za długo jedzie , to za ciasno , catering słaby na stadionie , za zimno , za ciepło , za drogo za tanio
Ludzie w dupach wam sie poprzewracało , pamiętajcie fanatykiem sie jest a nie bywa , ogarnijcie sie wiec i wszyscy na mecze.
A na finał PP 6000 kolegów było chętnych. Rozumiem, że to do nich artykuł?
Byłem incognito w sektorze obok buforowego. Wiadomo że śląsk coś odpalił co idzie im jak najbardziej na plus. Natomiast jeżeli chodzi o doping to całkowita miazga. Legia z bardzo dobrym ciągłym dopingiem, i śląsk ożywiający się 3 razy w ciągy jednej połowy i zrywy wks, wks przy stałych fragmentach. Byłem zdziwiony że tak łatwo oddali "pole" Legionistom i piłkarze mogli się czuć jak u siebie. Mecz padlina więc nie ma co o nim tu wspominać.
do Wacek: mam nadzieję że "nie zasnąłeś" :)) nie dało się :))) doping miazga :)
a że słońce po oczach dawało to przyjemniej zamiast na tą "paraolimpiadę"(nie obrażająć nikogo) na boisku było patrzeć na sektor X :)
Po 1. Wacek ma racje
Po 2. 'cena i jeszcze raz cena' ma racje
Po 3. W mistrzostwo już chyba nikt w tym klubie nie wierzy więc po co pisać takie brednie. Stawiam orzechy przeciw dolarom, że w najbliższych 5 meczach nie zdobędą 15 pkt
Cena biletu we Wrocławiu 50 zł ,wyssałeś to z palca? Jeździsz na wyjazdy i nawet nie wiesz za co i komu płacisz?;)
Byłeś? Spójrz na swój bilet, cena 47 zł z kosmosu mu się nie wzięła. Za pociąg swoje też płacimy, bo przecież Legia jedzie. Prywatnie wolę tak jak wczoraj, nielicznie ale fanatycznie
Masz na bilecie 47 pln,ale pewnie nie widziałeś biletu...
Wyjaz kapitalny po mimo garstki,pozdro dla Sandry z pociągu
catering bomba kiełbasa w bułce RZĄDZI pozdro dla kumatych
Odbija wam się czkawką rozszarpanie wszystkich biletów na puchar polski, do kiedy będą równi i równiejsi niech same grupy jeżdżą na wyjazdy, mniejsze kolejki do kibla w specjalach będziecie mieli, problemem nie jest CENA biletu na wyjazd ale traktowanie ludzi bez grup, zajmujcie dalej całe przedziały, niech wam w pięty pójdzie "GRUPY"...
https://www.youtube.com/watch?v=XWHgWtmQzDA
psłuchajcie od 5 min, To jest to o czym pewnie każdy z nas śni!Możecie pomyśleć, że przecież u nas jest tez tyle osób na Żylecie ale nie ma tego ....., a wiecie dlaczego? Bo u nas się wydzieramy jak te dewoty na klatce, zamiast śpiewać, ale przeciez non stop słychać głośniej i głośniej!!!!! , TO NIE O TO CHODZI!!!!!!!!! jestesmy zawsze tamw nowej wersji pokazuje ze mozna powspiewc na poziomie, szkoda ze wszystkie piosenki sa wymyslane pod darcie ryja, a nie pod fanatyczny spiew!!!! WIECEJ FANATYZMU DO CHOLERY!!!!!! HIT Z WIEDNIA POWINIEN ZKONCZYC SWOJA SLAWE NA WIEDNIU!!!
do grzech 88 Sandra na szczęście została w Radomiu haha pozdrowienia dla wariatów.
Bilet na mecz kosztował 47 zł czyli na pociąg 78 zł. Normalny bilet na TLK jest droższy. Poza tym wolę zapłacić 20 zł więcej i jechać w takich warunkach jak wczoraj, gdzie każdy siedzi, do kibla nie czeka się pół godziny w kolejce (a jeszcze do tego jest w nim mydło i papier - szok i niedowierzanie) niż w śmierdzącym sztruclu gdzie z kibla wali kałem, połowa ludzi siedzi na drewnianych ławkach a druga połowa stoi po 6 godzin w jedną mańkę. Dla mnie wyjazd wypas.
Jak wam sie przyśpiewki nie podobają to proponuje to:
Doping na Żylecie, najlepszy na świecie, ukochanej Legii, Kibice
w rytm https://www.youtube.com/watch?v=3yegA1ACx18
od 1:17
gdzie jest ta radość z gry.1 celny strzał na mecz.oglądałem właśnie mecz i radość ze strzelonych goli z meczu Legia-cweltiic.10 zawodników gratulowało sobie nawzajem.A teraz 2,3 czasem 5 zawodników po strzeleniu gola.Nie podoba mnie się również jak zawodnicy siedzący na ławce rezerwowych nie śpiewają Sen o Warszawie.Jak bym grał dla naszej Legiunii to...ach(piszę jako były zawodnik).Mało który z naszych zawodników jest związany z klubem,aby dać z siebie 110 a czasem nawet więcej procent.Najlepsze jest to,że oprócz Arka i Miro to ten sam zespół i ci sami zawodnicy.Czemu gramy szybciej i dążymy do szybko strzelenia gola tylko jak pierwsi tracimy bramkę.Jak ja bym ustalał taktykę to bym powiedział jedno:Panowie,to my jesteśmy najlepsi i to my mamy grać od 1-szej minuty tak jak byśmy przegrywali 0:1 albo 0:2.Lata 95/96 mi się przypominają jak zawodnicy nawet piłkę która w 100 procentach poleci na aut atakowali wślizgiem.A taki Żyro..ooo przepraszam Żiru, piłka leci na aut,gdzie wślizgiem spokojnie mógłby ją przejąć,nic tylko biegnie jak po rentę jak panienka.Wierzę,że Nasza Legia zdobędzie majstra tylko,że ostatnio na 10 meczy naszej Legii odgadłem 10 typów niestety.Czrarnowidz ze mnie.Pech.Walczyć trenować,Warszawa musi panować.Pozdro.(L)EGIA MISTRZ.
a gdzie wyjazdowicze z narodowego? przecież był hałas ze mają pierwszeństwo - gdzie te 9000 ?
Za dużo pajaców panoszy się w "specjalach", dlatego nie jeździmy. Nie wolno tego, nie można tamtego, rządzą ci co mają "plecy" i usiłują być ważni.
ludzie co Wy gadacie po 1 bilet 47 zł, po 2 BYŁ WYJAZD SAMOCHODOWY- jak nie ogarnąłeś się na niego to już Twój błąd, po 3 kiełba w bułce kozak ! (szczegołnie jak jest ogarnięty i wziąłeś 6 za 12 taka ;) ) , po 4 mówiłem, żeby Żyro zostawić w Opolu ;D , po 5 to ile jedzie pociąg nie zależy od nas tylko od psów i pkp, NO I PO 6 NAJWAŻNIEJSZE :d tak jest nasza kochana Sandra została w Radomiu wraz z 70 tirami , było dobrze, a co do Mistrzostwa wszytskiego mieć nie można, jak chcesz oglądać mecz to przed tv jest całkiem spoko podobno ;)
Nie no, jak wziąłeś 6 kiełbas za 12staka, to rzeczywiście jesteś konkretnie ogarnięty, szacun. ;)
Wyjazd bardzo dobry - nie jeździjcie płaczki, bez Was od razu i atmosfera między ludźmi lepsza i doping.
SzalonyR , nie no to niestety nie był mój pomysł, ja się tylko dołączyłem do akcji ;) więc ja nie z tych ogarniętych ani nie z kumatych ;)
Kibice !!! Jestem przekonany o jednym ,że Kibice Legii powinni trzymać się zawsze razem zwłaszcza w trudnych okresach. Wiem ze nasza Legia jest źle postrzegana nie tylko przez większość dziennikarzy ale i większość kibiców w naszym kraju z uwagi na doskonałe (jak na naszą ligę) zarzadzanie jak o możliwości samej drużyny !!! Uważam że pisanie o tym co było i jak,będzie czas po sezonie ale teraz powinnyśmy dać sobie na wstrzymanie i starać się dopingować naszą drużynę z całych siłę aż do końcowego zwycięstwa i nie obrażać się na wzajem, oraz wytykać błędy nie tylko piłkarzy ale i całego sztabu Legii ,na to będzie czas po sezonie. Zwykle nie zabieram głosu na forum ale teraz zdecydowałem się odezwać byśmy się wspólnie skupili na dopingowaniu naszej Legii, i jeszcze jedno oprócz tego że bardzo jestem za naszą drużyną i chce by zawsze wygrywała, to po prostu jestem wiernym kibicem !!!!
wyjazd na mecz zawsze jest z dworca Warszawa Gdańska? I gdy się będę zapisywał to dostane info o której jest wyjazd? zbiórka itd...
p.s.chce zadebiutować na wyjeździe i nie jestem z Warszawy
nie zawsze z gdańskiego i nie zawsze mówią o której czasem trzeba czekać na info na Legionisci.com
Dziękuję koledzy za tyle ciepłych słów w trakcie podróży,serce moje urosło ;)
Pozdrawiam tych rozśpiewanych Wariatów :D
Hahahaha chłopaki zryliście mi głowę Sandrą :D !
Nawet potem zaczeło się z Wami śpiewać :D
To nie jest żart to nie jest plotka Sandra z radomia to jest idiotka hehe hehe dzwoni do mnie dzwoni do mnie kto był ten wie ..
Ej ej Panowie, Sandra wcale nie była z radomia, żartowałem woda jest moja ! ;)
chłopaki od Sandry ;p lecicie dziś na mecz?? albo 3 czerwca do Gdańska to pośpiewamy :)
To nie jest żart to nie jest plotka Sandra z Radomia to idiotka, ona dzwoni do mnie,ona d
a jak szla cala ta piosenka bo ona sie zaczynala od chwdp :) a ja tylko pamietam od momentu to nie jest zart
Czytelnik ponosi odpowiedzialność za treść wypowiedzi i zobowiązuje się do nie wprowadzania do systemu wypowiedzi niezgodnych z Polskim Prawem i normami obyczajowymi.
Dodaj swój komentarz:
autor:
e-mail:
treść:
NAJCZĘŚCIEJ KOMENTOWANE:
- Dean Klafurić zwolniony! (267)
- Legia Warszawa 0-2 Spartak Trnava (207)
- PS: Nawałka odmówił Legii (162)
- Nawałka od środy trenerem? (152)
- Klafurić: Możemy pokonać Spartak w rewanżu (145)
- Ukrainiec kandydatem na trenera (133)
- LIVE!: Spartak Trnava - Legia Warszawa (129)
- Spartak Trnava 0-1 Legia Warszawa (117)
- Legia Warszawa 1-3 Zagłębie Lubin (106)
- Klafurić: Przegrana bitwa, ale nie wojna (94)
Zgłoś newsa!
Jeżeli masz informację, której nie ma na tej stronie, a Twoim zdaniem powinna się znaleźć, zgłoś ją nam!
Wystarczy wypełnić prosty formularz, a informacja zostanie dodana do naszej bazy.
Zgłoś newsa!