Wykorzystujemy pliki cookie do spersonalizowania treści i reklam, aby oferować funkcje społecznościowe i analizować ruch w naszej witrynie. Informacje o tym, jak korzystasz z naszej witryny, udostępniamy partnerom społecznościowym, reklamowym i analitycznym. Klikając "ROZUMIEM" lub ✔, wyrażasz zgodę na stosowanie cookies i innych technologii. Więcej informacji znajdziesz w naszej Polityce Prywatności.    ROZUMIEM
Legioniści - niezależny serwis informacyjny
HokejKoszykówka
NewsyNewsy
Newsy
RSS  |  WAP  |  Kosz  |  Siatka  |  Hokej
fot. Woytek / Legionisci.com
fot. Woytek / Legionisci.com
Poniedziałek, 9 listopada 2015 r. godz. 11:00

Uwaga: Wiadomość archiwalna!

Relacja z trybun: (Nie)porywisty wieczór

Hugollek, źródło: Legionisci.com

Po wyjazdowej porażce w Brugii, która zmniejszyła szanse Legii na wyjście z grupy Ligi Europy niemal do zera, wszyscy liczyliśmy na dobry występ naszego zespołu podczas ligowej potyczki z Pogonią Szczecin. Pojedynek z "portowcami" nie przyciągnął zbyt wielu legionistów na stadion i to mimo że oba zespoły sąsiadowały z sobą w tabeli, a od wyniku meczu zależało, która drużyna znajdzie się na drugim miejscu.
Może niektórzy kibice przestraszyli się porywistego wiatru, który dawał o sobie znać tego dnia w Warszawie ;). Tym z kolei, którzy zameldowali się na Estadio WP, ów wiatr musiał "przewiać" gardła, ponieważ doping nie stał na dobrym poziomie.



Na gnieździe pojawił się tym razem Szczęściarz i starał się zachęcać zgromadzonych do regularnego, głośnego dopingu. Niestety, jego prośby w ciągu całego meczu poskutkowały zaledwie kilka razy. Tradycyjnie przed pierwszym gwizdkiem sędziego odśpiewaliśmy "Sen o Warszawie" oraz "Mistrzem Polski jest Legia". By ta ostatnia piosenka nie była jedynie piękną metaforą, lecz stała się za kilka miesięcy niezaprzeczalnym faktem, "wojskowi" nie mogli sobie pozwolić na stratę kolejnych ligowych punktów. Staraliśmy się ich wspierać w odniesieniu zwycięstwa, ale sami przeżywaliśmy wokalny kryzys.

Kibice ze Szczecina dość szczelnie wypełnili górną część sektora dla gości i przez całe spotkanie dopingiem wspierali swój zespół. Fani "portowców" wywiesili też kilkanaście flag.

fot. Woytek / Legionisci.com
Chwilę po rozpoczęciu spotkania odtańczyliśmy walczyka "Labada", pozdrowiliśmy nasze zgody i odśpiewaliśmy "Ole, ole, ole, ola" na dwie trybuny. Nawet zazwyczaj bardzo głośne "Ceeeee" brzmiało znacznie ciszej niż zwykle. Warto jednak podkreślić, że odświeżyliśmy utwór "Gwizdek sędziego rozpoczyna wielki mecz".

W trakcie odśpiewywania "Legia, Legia, Legia, Legia goool" doświadczyliśmy jedynego pozytywnego momentu tego meczu. Tomasz Brzyski dośrodkował piłkę w pole karne, a tam w pogotowiu stał już Tomasz Jodłowiec, który z najbliższej odległości pokonał golkipera gości. Legioniści objęli prowadzenie, które, jak się później okazało, miało wartość trzech punktów. My wpadliśmy w szał radości i z tego powodu chwilę później nuciliśmy przyśpiewkę o niepokonanym mieście.

Momentami prezentowaliśmy się naprawdę dobrze. Przy hicie z Wiednia oraz "Legia gol, allez allez", które "wałkowaliśmy" przez dobrych kilka minut, poziom decybeli na "Żylecie" podniósł się zdecydowanie. Na kolejne przyśpiewki nie starczyło nam już jednak energii, choć ożywialiśmy się podczas "pozdrawiania" Patryka Małeckiego czy Polskiego Związku Piłki Nożnej.

W przerwie na chwilę na gniazdo wszedł "Staruch" i zaprosił wszystkich na uroczystości związane z jubileuszem dziesięciolecia Nieznanych Sprawców: koncert charytatywny na rzecz Łukasza "Brunka" Doleckiego, który odbędzie się 14 listopada w klubie "Iskra" oraz na urodziny grupy, które będą świętowane przy Łazienkowskiej podczas meczu ze Śląskiem 21 listopada.

Drugą połowę pojedynku ze szczecinianami rozpoczęliśmy z przytupem. Fajnie wychodziło nam śpiewanie "Do boju, Legio marsz!". Nie najgorzej było też z "Ole, ole, ole, ola" oraz z "Legiaaaa! Legia Warszawa!". Kiedy wydawało się, że wychodzimy na prostą, nagle znowu coś "siadło". Nawet gdy usiedliśmy na żylecie by po chwili wstać i wykrzyknąć "Hej Legia gol!", to nie było tej mocy, jakiej oczekiwaliśmy.

Krótko przed końcem meczu ponownie odśpiewaliśmy "Mistrzem Polski jest Legia", by chwilę później przez kilka minut po raz kolejny skupić się na nuceniu "hitu z Wiednia". Ten wychodził nam naprawdę nieźle.

Gdy sędzia Tomasz Musiał użył swojego gwizdka ostatni raz, spiker zapytał nas o zwycięzcę tego pojedynku. Jak nietrudno się domyślić, odpowiedź mogła być tylko jedna. Kilka minut później do "Żylety" podeszli nasi zawodnicy. Zaśpiewaliśmy z nimi wspólnie "Ole, ole, ole, ola", a po chwili przypomnieliśmy im, że muszą walczyć i trenować, bo stolica musi panować. By ich ku temu zachęcić, zaintonowaliśmy "Mistrz, mistrz, Legia mistrz!".

Mecz przeciwko Pogoni z pewnością będzie należeć do tych, o których chcemy jak najszybciej zapomnieć i to nie tylko ze względu na to, że był on nudny, ale przede wszystkim dlatego, że zaprezentowaliśmy się kiepsko na trybunach. Okazję do rehabilitacji będziemy mieć już za półtora tygodnia – w środę 18 listopada o 20:45 spotykamy się ponownie przy Łazienkowskiej. Tym razem "wojskowi" rozegrają rewanżowe spotkanie w ramach 1/4 finału Pucharu Polski, a ich przeciwnikami będą zawodnicy Chojniczanki Chojnice. Kilka dni później zagramy ze Śląskiem.

Frekwencja: 14880
Goście: ok. 700
Flagi gości: 13


Fotoreportaż z meczu - 55 zdjęcia Woytka


przeczytaj więcej o: , , ,


Komentarze: (48)

Wiesiek Wszywka, 09.11.2015 11:06:52 - *.chelm.mm.pl

Bo Pogoń i Legia to jedna rodzina! przepraszamy za gwizdy

abc, 09.11.2015 11:07:53 - *.2

Pogoń Szczecin szacun :)

,.,, 09.11.2015 11:08:07 - *.dynamic.chello.pl

Gdyby Pogon dopingowała cały mecz, tak jak przed pierwszym gwizdkiem, to pewnie i u nas by było głośniej.

Fajnie, że Karol przypomniał trochę staroci* :)

p, 09.11.2015 11:13:15 - *.pgi.gov.pl

nie wiem po co na mecze przychodzi gimbaza na sektorze rodzinnym, która nawet nie rusza dupy przy Śnie o Warszawie czy Mistrzem Polski jest Legia.. ciagle tylko sweet focie i telefony w rękach, masakra

k., 09.11.2015 11:26:25 - *.neoplus.adsl.tpnet.pl

Bez przesady aż tak źle nie było. Pogoń szacunek ale za gwizdy i wrzuty na Małeckiego nie przepraszamy.

Hautausmaa, 09.11.2015 11:32:47 - *.internetdsl.tpnet.pl

do p - po to jest tzw. sektor rodzinny, dla gimbazy. Chyba dobrze, że nie pchają się na Żyletę?

kibilos, 09.11.2015 11:33:53 - *.tktelekom.pl

Karol na gnieździe to jednak porażka. Zero charyzmy. Staruch oby jak najmniej Twoich nieobecności.

ja, 09.11.2015 11:57:23 - *.neoplus.adsl.tpnet.pl

jest coraz gorzej na Żylecie i chyba każdy to widzi, w ludziach zgasł totalnie fanatyzm, stoją z rękoma w kieszeni i się gapią na to boisko. Nie ma żadnego zapału do śpiewania, pasji. To już nie to co kiedyś, inne pokolenia, inne klimaty.

do p, 09.11.2015 12:08:15 - *.pl

Pewnie po to żeby tacy kumaci jak ty mieli nad czym się zastanawiać.

Ojciec , 09.11.2015 12:11:37 - *.play-internet.pl

Poziom, który prezentował gniazdowy tez odbiegal od normy. Czasami wyglądał jakby nie wiedział co ma zapodać.

do p od n, 09.11.2015 12:15:35 - *.dynamic.chello.pl

Nie bój. Już niedługo będzie przychodzić jakiś tysiaczek na Ż. Więc będą tylko najprawdziwsi z najprawdziwszych.

k., 09.11.2015 12:18:40 - *.neoplus.adsl.tpnet.pl

A mi pasuje jak Sz. prowadzi doping, obaj są dobrzy. S. może więcej charyzmy ale mi pasuje ten spontan i zabawa jaką preferuje Sz. Nie ma co ich oceniać, cała Legia zawsze razem!

GrupaAA, 09.11.2015 12:22:59 - *.adsl.inetia.pl

Szczecinianami - piszemy przez wielkie S. :)


Legia & Pogoń - do końca, bez względu na wszystko!

p do Hautausmaa, 09.11.2015 12:35:33 - *.pgi.gov.pl

jasne że dobrze że nie pchają sie na Żyletę, ale sektor rodzinny też potrafi przezywać mecz na swój sposób, ale jak ktoś ani nie dopinguje ani nie interesuje się meczem to po co przyszedł?
dla wyjaśnienia - normalnie chodzę na Żyletę ale potomni muszą zacząć od rodzinnego więc tam też bywam :)
do p - no wniosła Twoja wypowiedź wiele, gratuluję

vivaZapata, 09.11.2015 12:36:46 - *.neoplus.adsl.tpnet.pl

nieprawda. Szczesny jest dobrym i doswiadczonym gniazdowym. Kiedys mu srednio szlo bo monotonnie dobieral repertuar ale ostatnio to b dobrze sobie radzi. Wczoraj to ludzie troche nie dopisali i sie poprostu nie chciało ale to nie wina Szczeaciarza.

dssa, 09.11.2015 12:43:55 - *.neoplus.adsl.tpnet.pl

Jaki prowadzący, taki doping. Karol jest fatalny. Niech wraca na kosza.

Skorpion_King, 09.11.2015 13:08:29 - *.3

Narzekacie i narzekacie ale za to Skorpion wrócił i przez jakichś czas było OK.
Szkoda , że utknął gdzieś i zniknął na drugą połowę :(

1916, 09.11.2015 13:10:35 - *.neoplus.adsl.tpnet.pl

teraz wyznacznikiem bycia kumatym jest nieprzyjście na biało, nieśpiewanie i torebka przewieszona przez ramię ;)

Do p , 09.11.2015 13:14:45 - *.centertel.pl

Nie za to ty to jesteś naj bardziej fanatyczny z fanatycznych pewnie 5 szala na sobie farbami policzki wymalowane wuwuzela za paskiem , tatuaże , i gębę wydzierasz przez czale 95 min !!!!

kamrad, 09.11.2015 13:39:24 - *.play-internet.pl

Pobijcie się...

Do 1916, 09.11.2015 13:46:23 - *.dynamic.gprs.plus.pl

Dobre:-) zgadzam się

fcSkierniewice, 09.11.2015 14:04:56 - *.dynamic.chello.pl

nie wierzę w to co czytam, jak Wam się śpiewać nie chce to narzekacie na Karola, jak Wam się nie chce na mecz iść bo forma słaba to mówicie, że pogoda, że pis , że po .... Karol bardzo dobrze prowadzi doping, nie ma zamulanyych piosenek śpiewanych przez 40 minut , bardzo dużo osób wczoraj go chwaliło, a Wy dalej narzekajcie w necie, bo tylko to Wam zostało ;)

1916 ;), 09.11.2015 14:38:00 - *.play-internet.pl

Hehe dokładnie

Arek, 09.11.2015 14:54:34 - *.adsl.inetia.pl

Narzekacie na ten doping i narzekacie, to proponuję przyjść jednemu z drugim, zdzierać gardło jak najgłośniej to i doping będzie dobry. A jak przyjdzie taki to albo stoi i się gapi, albo ręce przy bilardzie, albo mruczy zamiast dopingować. Doping jest taki ile każdy z siebie daje. Zamiast narzekać, że gniazdowy nie ten to chodzić i dopingować.

ZWOŁAĆ ZEBRANIE SKWL, 09.11.2015 15:23:52 - *.internetia.net.pl

STOWARZYSZENIE POWINNO ZROBIĆ ZEBRANIE , BY POROZMAWIAĆ I WYCIĄGNĄĆ WNIOSKI CO DALEJ BO JAK NA RAZIE I DOPING I FREKWENCJA NA LEGII IDZIE SYSTEMATYCZNIE OD LAT W DÓŁ.

NAJMĄDRZEJSZY_Z_CAŁEJ_WSI, 09.11.2015 16:09:05 - *.100

Szkoda jednak tej zgody z Pogonią , sztucznie tak i dziwnie jakoś. Myślę że z jednej i drugiej strony sporo osób nie pogodziło się z tą decyzją .

DO: "Zwołać zebranie" i "fcskierniewice", 09.11.2015 16:38:56 - *.neoplus.adsl.tpnet.pl

FCskierniewice - masz rację, narzekanie to jest chyba cecha narodowa wielu młodych Polaków a znajdowanie kozła ofiarnego zawsze przychodzi z łatwością szczególnie w Internecie. Ciekawe czemu tak wiele głosów jest w necie, że gniazdowy słaby a nikt wczoraj nie potrafił do niego podejść i powiedzieć: "jesteś słaby, nie zabieraj się za to".

"Zwołać zebranie" - po co? Frekwencja fanatyków jest zawsze taka sama - na Żylecie jest i było zawsze około 2500 - 3000 stałych osób i tyle będzie zawsze. Reszta Żylety i stadionu to sezonowcy albo wynikowcy. To klub powinien postarać się o poprawę wyników i gry tego zespołu - to ściągnęłoby więcej "wynikowców" co dałoby lepsze wyniki finansowe. SKLW nic do tego nie ma bo fanatyzmu na siłę nie zaszczepisz a tacy "fanatycy na siłę" nam nie potrzebni. Takie realia, może jeszcze z 15 lat temu było więcej osób chętnych do tego, dzisiaj dzieciaki, młodzież mają komputery, smatrfony, gry i mnóstwo różnych atrakcji dla nich ciekawszych. Lata protestu też zrobiły swoje, bo wiele osób po prostu zakończyła kibicowską przygodę podczas protestu, znam wielu takich którzy wyjechali żyć za granicę bo jedyną rzeczą która trzymała ich w kraju była Legia a nie mający przez wiele lat końca protest ułatwił im podjęcie takiej decyzji.

kowaL dp p, 09.11.2015 16:53:59 - *.centertel.pl

byłem na rodzinnym i na Sen każdy dupsko ruszył i na Legia Mistrzem też stali, poza tym mniej więcej na środku była grupka co przez cały niemal mecz na stojaka, w podrygach i śpiewie, więc tragedii nie było, a poziom spotkania to każdy chyba widział...

>1916, 09.11.2015 17:06:15 - *.dynamic.chello.pl

Jeszcze patrzenie na innych, broń boże nie w stronę murawy :) Za to przy oprawie z pirotechniką, pierwsi sięgają po telefony i nagrywają dym ... Za co dostają od tych niekumatych*
-------------------------

>ZWOŁAĆ ZEBRANIE SKWL - i co mają wymyślać ? Rozdawać darmowe szaliki i balony, jeździć tą samą linią od pętli do pętli, cały dzień i namawiać przypadkowych ludzi. Albo puszczać doping z taśmy i na bramkach rozdawać instrukcje jak ruszać ustami dla niepoznaki. Jest akcja plakatowa, są transparenty, zniżki dla dzieciaków, zaangażowanie na bębnach i mikrofonie (nie jednemu by się odechciało w kiepskich momentach dopingu przy olewczym podejściu kibiców). Interweniowanie w dawnym stylu też jest ograniczone ze względu na kamery.

Takie skutki chęci wymiany publiczności przez klub, braku nagonki medialnej kilka razy w tygodniu itd. Zresztą świat idzie do przodu i teraz karą jest wyjście na dwór, bo od elektroniki się odchodzi. Za wiele i zbyt łatwo się ma (od rodziców w przypadku nastolatków) przez co wiekszości się wydaje, że są ohah. Nie ma już takich potrzeb w społeczeństwie, by się identyfikować z jakąś grupą.

Oczywiście mi też jest przykro/żal, że tak się dzieje, atmosfera, tak jak napisałeś, z roku na rok coraz gorsza.

Byle się nie skończyło, że to mruki będą fanatyków wyganiać hah
--------------------------

>p To mają z parkingu przed stadionem mecz oglądać, czy w kabinach wc na stadionie ? Ogarnij się trochę, bo dla każdego miejsce musi być na stadionie. Inaczej zaraz będziesz się czepiał 70 latka, że się nie wydziera, mimo ze większość życia z (L)
Na górnej osoby pomagające w dopingu się sprawdzają. Jako, że sami (w większości) wszystko śpiewają*, pokazują kiedy klaskać itd. to są najczęściej odwrócone plecami do boiska i upominają mruków. Za to na dolnej, przynajmniej wczoraj (pomijam przerzedzenie na środkowych) nie raz czułem się jak ufo, bo ciągle się wydzierałem, aż mi głupio było, bo spora część osób patrzyła się na mnie, tak jakby telefon w kościele mi zadzwonił ... Zresztą co mecz to występuje w różnych miejscach. Rozumiem, że tańsze bilety czy cuś, ale trybuna jest spora i nie trzeba się wpierdzielać w sam środek skoro zamiast dopingowania recytuje się wierszyk.

Nie ma w tym winy gniazdowego, obojętnie kto prowadzi, pogody, godziny czy dnia i innych pierdół. Zawsze szukać wytłumaczenia, byle siebie nie oceniać, dojrzałe. Dożyjemy czasów, w których będzie tak mierny doping, że impreza na Torwarze go zagłuszy ...

Wczorajszy poziom najlepiej obrazuje to, ile razy zwracano uwagę, przeganiano na boki, czy wywalano na promenadę. Tylko szczytem był ów ogarnięty, który po 10 min patrzenia w tel z kneblem na ustach, zwraca komuś uwagę ahah

Bris, 09.11.2015 17:49:54 - *.neoplus.adsl.tpnet.pl

na ostatnim w tabeli lechu o 10 tys kibicow wiecej... to chyba powinno dac do myslenia...Albo kibicom albo wladza klubu o ile u nas bilety sa duzo drozsze a tego nei wiem...

DLACZEGO ''KUMACI'' NIE ŚPIEWAJĄ?!, 09.11.2015 17:52:55 - *.play-internet.pl

Stoję na Żylecie w okolicy jednej z grup dzielnicowych (nie będę pisał jakiej, żeby nie robić im przykrości). Wiadomo, chłopaki są wcześniej zajmują 3 rzędy i zbijają mase piątek między sobą. Dziwne, bo mało który z nich ma szalik i nie wszyscy są na biało. Z początkiem meczu zaśpiewają "Sen...'' i hymn klubu, a potem...? Jeden z drugim lewo usta otwiera :/ Nie ma co się dziwić jak przed meczem lata gibon za gibonem. Czasem tak się zastanawiam, że może przychodzą na stadion tylko nakarmić płuca. Smutne to jest, że ich fanatyzm kończy się na byciu kumatym, bo ma bluzę robioną na osiedlu. Gość wystawiony z ich grupy do podbijania dopingu nie widzi tego, albo nie chce widzieć. Ja na Ł3 uczęszczam od lat 15 i nigdy nie oszczędzałem gardła przez 90 minut. Można? Można! Skoro cała Legia zawsze razem, to może wszyscy razem śpiewajmy równo głośno! Proponuje zmontować ekipę ok 10 osób, która będzie przemieszczać się po Żylecie i kulturalnie zwracać uwagę mniej aktywnym. "Kumaci" śpiewajcie!

Klubowicz, 09.11.2015 18:02:33 - *.dynamic.chello.pl

Ej zmieńcie ta informacje bo balet w iskrze jest 14 a nie 21 jak na transparencie

BSNT, 09.11.2015 18:17:24 - *.dynamic.chello.pl

Bo Pogoń i Legia to jedna rodzina starszy i młodszy piknik czy chuligan...

do GrupaAA, 09.11.2015 18:29:26 - *.dynamic.mm.pl

Od kiedy to szczecinianami piszemy z duzej?

Tagi, 09.11.2015 18:35:51 - *.dynamic.chello.pl

Brawo Szczęściarz za doping. Biorąć pod uwagę uszczuplony skład Żylety nie wydaje mi się że była tragedia. Boisko też pokazuje powolny , ale kurs w dobrym kierunku.

Matigol, 09.11.2015 19:07:51 - *.adsl.inetia.pl

Do "1916" - święta prawda, świetnie to zobrazowałeś :) Co do "torebek" , "saszetek" czy jak to się tam nazywa to mam z tego niezłą pompę bo wg mnie moda lekko śmieszna...
Nie mam nic do obu prowadzących doping - Staruch i Szczęściarz to dwie inne osobowości i każdy na swój sposób się stara, robi co może itd. Tyle że mam jedno takie "ale" - już nie pierwszy raz w komentarzach powtarzana jest opinia że jeśli komuś się coś nie podoba, jeśli ktoś ma jakieś zastrzeżenia do gniazdowego/do grup kibicowskich/ do osiedli itp do niech do niego/do nich podbije i mu/im to powie w twarz - to powiedz mi jeden z drugim jeszcze ze na pewno zostanie wysłuchany, przeproszony a jego zdanie zostanie wzięte pod uwagę....jasne - "cała Legia zawsze razem" to również w tym konkretnym przypadku pusty frazes, zainteresowany w najlepszym przypadku zostałby wyśmiany, zje....ny i "grzecznie wyproszony" spod gniazda czy nawet z Żylety - o kopach, liściach itp nie wspominając.
"Wszyscy na biało" to już w ogóle temat na kilka tomów - najgorsze jest to że pomijając pazi przychodzących od święta i nie znających (?) tej zasady to masa znajomych z widzenia twarzy przychodzi na czarno, niebiesko, czerwono (!)...
O tym że z dopingiem równamy w dół od wielu lat to już nie będę wspominał - zresztą paru komentujących powyżej już to zrobiło. Stara, dobra Żyleta (ludzie - nie miejsce) niestety już nie wróci. I obyśmy się naprawdę za kilka lat nie obudzili z ręką w nocniku że przyjeżdża jakaś Korona czy inni Piast i dorównują (co najmniej) nam wokalnie.

Juri, 09.11.2015 20:34:10 - *.neoplus.adsl.tpnet.pl

Wygraliśmy i bardzo dobrze.

Łukasz 93, 09.11.2015 21:27:16 - *.jkns.pl

Wazne ze 3 punkty z tymi srmierdzącymi szprotami

x, 09.11.2015 22:23:34 - *.centertel.pl

Ludzie wogóle nie rozumiem . Kto to jest ten kumaty ? Osoba która robi coś dla Klubu jeździ za nim wszędzie nie patrzy na pogode i przeciwnika nieraz poświęcając rodzine prace itp robi coś na osiedlach , dzielnicach , innych miastach to są ludzie KUMACI ? Wymysliliscie sobię taką nazwę bo wam gul skacze że chodzicie po parę/ parenascie lat i nikt was nie zauważył a wiecie dobrze czemu - BO POZA OBEJRZENIEM MECZU PRZEZ 90 MIN NIE ROBICIE NIC wracacie do domu szalik w szafe i do następnego meczu . Zastanówcie się trochę

Radgo, 10.11.2015 00:21:38 - *.play-internet.pl

Co do dopingu, niestety na trybunie jest zbyt wielu "kumatych". Podczas meczu wszyscy jesteśmy sobie równi, i powinniśmy dawać z siebie 1000% bez względu na to czy mamy 30 lub 5 lat stażu. Zdecydowanie brakuje fanatyzmu, za to niestety powoli zamieniamy się w kościelny chórek, który pośpiewa przez 90 min i jazda do domu. Tak być nie może.

xyz, 10.11.2015 00:51:45 - *.dynamic.chello.pl

narzekacie na inne trybuny... a gdzie jest pełna Żyleta?
Obecnie na stadionie 15tyś., a na Żylecie nawet 5tyś. nie było.
Marzy mi się, by starym, dobrym obyczajem 80% meczowej frekwencji było obecne na stadionie minimum pół godziny przed meczem. Od razu by ruszył doping na trzy trybuny, a z gwizdkiem byłby kocioł.
Niestety 20 min. przed meczem Źrodełko się dopiero wyludnia.
Po prostu każdy powinien spojrzeć na siebie i ewentualnie na kolegów z prawej i lewej - zachęcić do śpiewu i będzie git.
Obrzucanie się winą na forum, to żadne rozwiązanie.
Jak RAZEM, to RAZEM!

Legia fan Kolno., 10.11.2015 03:08:54 - *.as13285.net

Pogoń wywiesiła 15 flag a nie tak jak napisaliście w drugiej połowie w sektorze Pogoni na miejscu flagi PS on tour pojawiło się bowiem płótno LFS skrót od Lads From Szczecin bodajże...

walo, 10.11.2015 06:32:37 - *.play-internet.pl

Heh już szukam u buka opcji na mecz ze Śląskiem czy mecz bedzie przerwany :)

R2D2, 10.11.2015 10:16:15 - *.internetdsl.tpnet.pl

Podczas ostatniego meczu coś się działo z nagłośnieniem na Żylecie, bo trzeszczało momentami okrutnie, zwłaszcza w drugiej połowie. Nie chcę nikogo usprawiedliwiać, ale to mogło rozpraszać.

tom, 10.11.2015 10:38:51 - *.internetdsl.tpnet.pl

Małecki!!! Kurdupel i beztalencie dostał za swoje!!! Nigdy nie zapomnę jak odwrócił eLkę i zaśpiewał "legła...."! I tak za mało dostał bezmózg!!! (L)

ble, 10.11.2015 10:48:34 - *.warszawa.vectranet.pl

Chyba byłem na innym meczu...

spostrzegawczy, 10.11.2015 11:22:44 - *.dynamic.chello.pl

Wierzycie w te 15 tys? 12 to wszystko! Podciagaja frekwencje do gory liczac zajete miejsca.

do 1916, 10.11.2015 22:48:59 - *.dynamic.chello.pl

Ja nosze torebke i na 100% robie wiecej dla tego klubu i miasta niz Ty.

Serwis Legionisci.com nie ponosi odpowiedzialności za treść powyższych komentarzy - są one niezależnymi opiniami czytelników Serwisu. Redakcja zastrzega sobie prawo usuwania komentarzy zawierających: wulgaryzmy, treści rasistowskie, treści nie związane z tematem, linki, reklamy, "trolling", obrażające innych czytelników i instytucje.
Czytelnik ponosi odpowiedzialność za treść wypowiedzi i zobowiązuje się do nie wprowadzania do systemu wypowiedzi niezgodnych z Polskim Prawem i normami obyczajowymi.

Dodaj swój komentarz:

autor:

e-mail:


treść:


Zgłoś newsa!

Jeżeli masz informację, której nie ma na tej stronie, a Twoim zdaniem powinna się znaleźć, zgłoś ją nam! Wystarczy wypełnić prosty formularz, a informacja zostanie dodana do naszej bazy.
Zgłoś newsa!