fot. Legionisci.com
Uwaga: Wiadomość archiwalna!
Legijne retrospekcje: Pamiętne wyjazdy do Lubina
Redakcja, źródło: Legionisci.com
Legia-Zagłębie: Relacja z meczu
W najbliższą niedzielę Legia Warszawa zagra na wyjeździe z Zagłębiem Lubin. Historia spotkań pomiędzy obydwoma zespołami nie jest szczególnie długa i sięga 1985 r. Po raz ostatni legioniści zagrali z Zagłębiem na wyjeździe w kwietniu 2014 r. Wcześniej - we wrześniu 2012 r. Co ciekawe jednak, kibice Legii odwiedzili to miasto ostatnio w grudniu 2011 r., a dwa późniejsze mecze odbyły się bez udziału przyjezdnych fanów.
Z ostatnich lat w pamięci mamy szczególnie dwa spotkania rozgrywane na Dolnym Śląsku. Jedno miało miejsce w kwietniu 2005 roku. Trudno wspominać je inaczej, niż z dużym smutkiem. Ze względu na pogarszający się stan zdrowia ówczesnego papieża, św. Jana Pawła II, rozegranie meczu stało pod dużym znakiem zapytania. Ostatecznie uznano, że spotkanie się odbędzie, a w tym czasie kibice Legii byli już w drodze do Lubina. Na naszym sektorze zawisł transparent "Ojcze Święty zawsze będziesz w naszych sercach". O śmierci papieża dowiedzieliśmy się już w drodze powrotnej. "Niestety, półtorej godziny po zakończeniu spotkania w Lubinie dotarła do nas tragiczna wiadomość. Autokary w tej samej chwili zamilkły zupełnie. Dało się jedynie słyszeć płacz i szlochanie. Niemal od razu zapadła decyzja, że zatrzymamy się w najbliższym kościele. Na Rynku w Oleśnicy zostawiliśmy pojazdy i w milczeniu udaliśmy się do świątyni, gdzie odbywała się msza upamiętniająca osobę Papieża. Początkowo wszyscy zdziwieni byli wizytą kibiców w kościele, ale po mszy dało się słyszeć głosy chwalące legionistów." - pisaliśmy wówczas w relacji z trybun.
Warto wspomnieć, że ten wyjazd miał miejsce jeszcze na stary stadion Zagłębia - moloch, który zwykle świecił pustkami.
Drugi z wartych przypomnienia meczów z Zagłębiem miał miejsce w grudniu 2009 roku. Była to pierwsza wizyta legionistów na nowym stadionie w Lubinie. Sporo emocji wzbudził wywieszony przez gospodarzy transparent "www.koniecITI.pl", który siłą próbowała usunąć ochrona. Zagłębie broniło transa zaciekle, co doprowadziło do awantury. "Jesteśmy tu, będziemy tam, za naszą Legią wszędzie gdzie się da, śpiewamy wciąż, na cały kraj, że niestraszny jest nam ITI" - śpiewaliśmy wówczas. Tego dnia fani Legii mogli liczyć na wsparcie gospodarzy w konflikcie z ówczesnym właścicielem stołecznego klubu.
W kolejnych latach mecze w Lubinie pod względem kibicowskim nie były szczególnie ciekawe. A to protestowali fani gospodarzy, a to znów brakowało kibiców gości...
Wyjazd do Lubina we wrześniu 2010 r. - fot. Legionisci.com
Wyjazd do Lubina w grudniu 2011 r. - fot. Legionisci.com
Komentarze: (22)
placz i szlochanie ....
chyba tu ktos zbyt podkoloryzowal historie
Widać młody jesteś dzieciaku i nie pamiętasz co się wtedy działo w całym kraju. Ale zapytaj mamusię to ci opowie.
to Ci odpowiem STARSZY KOLEGO bo bylem tam i doskonale pamietam ile osob zostalo pod kosciolem bez szlochania i pociagania noskiem. Bez zadnych zlosliwosci i napinek ze zrozumieniem przyjolem ze duza czesc kibicow wierzacych chce sie pomodlic wiec poczekalem pod swiatynia i to nie sam.
Swiat nie jest dwu barwny.
Akurat wtedy wracałem jednym z autokarów...pół w żałobie a pół balowało. ot koloryt:)
Też wracałem jedynym z autokarów, u nas była cisza i jakaś dziewczyna płakała. W Oleśnicy większość poszła do kościoła na jakieś 20 minut, grupa została też przy autokarach a nawet ze dwie osoby poganiały się z jakimiś kilkoma lokalsami kibicujacym slaskowi
Nie kolego TW BALBINA radze poczytac sobie o kim mowie .
Nie "Ojcze Święty zawsze będziesz w naszych sercach"
tylko "Ojcze Święty zawsze jesteś w naszych sercach"
Papież jeszcze żył..
Aż się łezka w oku kręci, pamiętam ten wyjazd jak dziś...
i fotka ;)
http://archiwum.legionisci.com/photos05/05zaglebie2_f39.jpg
A ja pamiętam Lubin jakiś początek lat 90-tych. Dworzec i bar z piwem otwarty od 4.30 rano. Bylo pięknie. A mecz za 12 godzin. Ale miejscowi byli bardz o.k. Przyjęliśmy kupę rozwodnionego browaru za ich kasę.
ja tez bylem na tym wyjedzie i pamietam dwie inne rzeczy: debiut chorzysty ktory nigdy nie bedzie Legionista i stracone w enigmatycznych okolicznosciach barwy na rzecz legnickiej Miedzi, po ich krzywej akcji.
Do pamiętnych wyjazdów należy jeszcze wspomnieć ten gdzie pewną grupę naszych nie wpuszczono z powodu straty płótna.
To właśnie na tym pamiętnym wyjeździe stracono flagi WILD WEST i SQUADRON.
Pierwszy wyjazd na Lubin autokarami,sami to wtedy zalatwialismy ze Zbyszkiem Lajszczakiem jako Sekcja Sympatykow "Legii",nie bylo latwo tak jak teraz.Ale wyjazd udany tez kibicowsko!Slask chyba pamieta :-))
No.właśnie jak.doszło do straty tych flag? Z flagą Wild West jeździł 1 typek z tego co pamiętam. A flaga Squadronu? I dlaczego Miedź nigdy za to nie dostała?
flag sie pilnuje i nie ma czegos takiego jak strata ich w ''enigmatycznych okolicznosciach''...
Też byłem na tym wyjeździe. Zgadzam się, że nie wszyscy weszli do kościoła, ale to co mi utkwiło w pamięci, to fakt że psy nie chciały nas puścić i niewiele brakowało, aby doszło do awantury z nimi. Wtedy wszyscy byli w takim stanie, że wzięliśmy ich na huki i odpuścili. A miejscowi się napinali.
Inny wyjazd z lat 90-tych jaki pamiętam, to uczta w klubowej restauracji, razem z naszymi piłkarzami. Po jakimś czasie nas wygonili i kilka godzin czekaliśmy na mecz na pustym stadionie, gdzie tylko wiatr hulał.
Pamietam też zerwanie 'hama' przed stadionem i awanturę z handlarzami w niedzielny poranek:-)
Ładnie wykadrowane zdjęcie z roku 2010. Ot, niektóre historie czasem pisze się na nowo. Szkoda.
Czytelnik ponosi odpowiedzialność za treść wypowiedzi i zobowiązuje się do nie wprowadzania do systemu wypowiedzi niezgodnych z Polskim Prawem i normami obyczajowymi.
Dodaj swój komentarz:
autor:
e-mail:
treść:
NAJCZĘŚCIEJ KOMENTOWANE:
- Dean Klafurić zwolniony! (267)
- Legia Warszawa 0-2 Spartak Trnava (207)
- PS: Nawałka odmówił Legii (162)
- Nawałka od środy trenerem? (152)
- Klafurić: Możemy pokonać Spartak w rewanżu (145)
- Ukrainiec kandydatem na trenera (133)
- LIVE!: Spartak Trnava - Legia Warszawa (129)
- Spartak Trnava 0-1 Legia Warszawa (117)
- Legia Warszawa 1-3 Zagłębie Lubin (106)
- Klafurić: Przegrana bitwa, ale nie wojna (94)
Zgłoś newsa!
Jeżeli masz informację, której nie ma na tej stronie, a Twoim zdaniem powinna się znaleźć, zgłoś ją nam!
Wystarczy wypełnić prosty formularz, a informacja zostanie dodana do naszej bazy.
Zgłoś newsa!