W 50 meczach 5 razy pokonal co daje srednia 1 gol na 10 meczy czyli prawie na runde. Guilherme jest jaka cala Legia razem wzieta bez nikolicia. Gowniana.

Technicznie na bank lepszy od naszych, przynajmniej ma pomysł na grę, a to ze się kładzie co rusz wynika z tego że go kopia po nogach. Nie mówię że to mistrz świata ale z pomocników (ofensywnych) ma przynajmniej stała forme.

Stałą formę ? To lepiej niech on w Legii takiej formy jak w większości meczów nie prezentuje ! Bo jest słaby,ulubioną zagrywką Gui jest odegranie go tego,kto mu podał. Przewraca się od podmuchu wiatru a nie od kopania -większość jego upadków to symulka! Strzały fatalnie niecelne i bez siły. Ta jego technika jest przereklamowana .Nie dużo lepsza od innych a dużo poniżej Dudy czy Niko .Na ligę Gui może wystarczy ale w pucharach to go żaden trener nie widzi - chyba,że nie ma go kim zastąpić ! To widać - kolejny trener nie zawsze daje mu szansę gry w wyjściowym składzie! To o czymś świadczy !
Czasem się wyróżnia - w meczach z wyjątkowo słabym przeciwnikiem - tak,jak wszyscy inni zawodnicy Legii!
Tylko jedno go wyróżnia na plus - stały uśmiech !
Robi czasem dużo wiatru to go niektórzy chwalą - ale to przesada!

Sam jestes gowniany...

denerwuje mnie ten zawodnik. Niby potrafi grać ale.....słaby jest !!! Nie mogę patrzeć na jego fatalne zachowanie,przewracanie się,niecelne podania,złe zagrania. Chyba tylko w destrukcji jako tako.
On ma miejsce w drużynie tylko dlatego,że inni są w słabszej formie - trenerzy widzą jego niedostatki.

Miałem na myśli obecnych piłkarzy Legii.

Gui radzi sobie na pozycji nr 10 a nawet na lewej obronie. Na skrzydle jest słaby

jedyny kreatywny zawodnik z podabniem otwierającym, bez niego gramy powtarzalny piach

Tak,on sobie radzi ,tylko że na poziomie nie odpowiadającym klasie LEGII !!!!
Od dawna wiadomo,że zawodnik "radzący " sobie na różnych pozycjach - czyli zapchajdziura- to zazwyczaj zawodnik nienajlepszy na żadnej z tych pozycji !