cholerny hasi, powinien płacic za to w jakim stanie zostawil klub!

Przecież masz efekt jego pracy, a Magiera zbiera brawa jak to rudy c. określił. Zawodnicy to powinni płacić za PP i nie wywalczenie mistrza. Profesjonaliści, którzy grają przeciwko trenerowi i klubowi i nagle w 6 dni nauczyli się biegać, grać itp? Pinokio stwierdził, że potrzeba było Magiery bo jest legionistą i to jest dobre podsumowanie. Martwi mnie jedynie po meczu z Lechią jak przerwa wyglądała między pomocnikiem, a obrońcą gdy Lechia atakowała bo chyba dzięki jej nieudolności nie było setek. Mam nadzieję, że to Magic poprawi i nie będziemy tylu bramek tracić co Zagłębie

W sobotę było widać gołym okiem, iż nasi zawodnicy mają kondycję i potrafią biegać "w gazie" przez 90 minut... Wychodzi więc na to, iż Hasi osłabił morale zespołu, skłócił szatnię i nie potrafił przygotować taktyki na poszczególne mecze... Jacek Magiera to (L)egionista z krwi i kości, i na bazie tego przekazu trafił do graczy... Teraz w przerwie reprezentacyjnej to wszystko na spokojnie sobie poukłada i wyzwoli nowy potencjał w zespole... Bo potencjał, jak na naszą ekstraklapę, to (L)egia ma przeogromny... Teraz powinno być już tylko dobrze i bardzo dobrze... Pozdro (L)

Rekord był blisko. Hasi rozpieprzył drużynę od środka i to jest cała filozofia. Nie umiał do nich dotrzeć i tu żadne przygotowanie nie pomoże. Jak się ma zespół to trzeba nim umieć zarządzać. Hasi po każdym meczu krytykował wszystko i wszystkich, a w sobie żadnych błędów nie widział. Nie umiał ustawić drużyny, nie umiał niczego. Przyszedł Magiera, zaczął z nimi rozmawiać indywidualnie i póki co dało to efekt. A jak już czytam, że Hasi zostawił Magierze samograj, to nie wiem czy śmiać się czy płakać, bo jedyne co Hasi po sobie zostawił to spaloną ziemię. W Anderlechcie też zostawił samograj?

Dodajcie jeszcze , że ten alban to arcymistrz w " demotywacji " !

Hasi chciał pokazać, ze to on rządzi, popsuł Kubie wesele i se nagrabił.