Raczej po 12', nie po 15. Poza tym jest git.

Teraz golimy frajerów z realu

"Pokazaliśmy charakter"?! Pokazaliscie, że byłeś drużyna która wyjdzie walczyć na noże może wam strzelić dwie bramki. Pokazaliscie, że nie ma różnicy między naszymi przeplacanymi pilkarzykami, a ostatnia drużyna w tabeli.
Dobrze, że Hiszpan dostał druga żółta kartkę...

Nie poddawaj się ukochana ma pojedź TĄ KUR.ę Poznania (GDAŃSKA, KRAKOWA)

Do Coach. Nie chce Ci przypominać, że w zeszłym tygodniu byliśmy przedostatni w tabeli. Rozumiem, że to nie nasze miejsce, ale tabela jest bardzo płaska.

Tak pokazali charakter, ale skład wyjściowy panie trenerze to wstyd ..... gdyby nie było Gui to by była żenada, Gui był filarem zwycięstwa tego meczu; dobrze, że w końcu wyszedł Prijo na boisko; mimo że wszedł dopiero w drugiej połowie błysnął i spowodował, że był to mecz z "pazurem"; reasumując, po wejściu Prijo i Czerwińskiego drużyna stanęła na nogi;

Owszem, jednak ten mecz pokazał chyba trenerowi, że na prawej obronie nr 1 to Bereś a nie Broź, którym scyzoryki kręciły jak babcia masłem. Zastanowiłbym się również nad postawieniem w bramce Radka Cierzniaka. Nie tak dawno mieliśmy sytuację sprowadzenia Malarza do klubu, która poddenerwowała Kuciaka (spoczął na laurach) i ten wziął się do roboty. Arek nie może czuć się pewniakiem.

Charakter to pokazał dzisiaj trener Legii, który w wyjściowym składzie znów "eksperymentował" z formacją defensywną (wybrał najniższych), a na ostatnią drużynę w tabeli ESA nie odważył się wystawić dwóch napastników. Chyba miał pan gorszy dzień panie Jacku?!

Ty tak na poważnie? Ile ty masz lat, że nawet nie jesteś w stanie przeliczyć sylab?

Natomiast trener to nieporozumienie. Nie potrafi ustawić pionków . Oby tylko do wiosny.

Do wronkie.
Zgoda. w ostatnich dwóch meczach zdobyliśmy komplet punktów, ale jakoś nie mogę się pozbyć wrażenia, że nie zdeklasowalismy przeciwników, a jedynie dopisało nam szczęście. Jakość jaka prezentują nasi zawodnicy nie jest wspolmierna z ich zarobkami.
Jak pisałem wczęściej, żeby przeciwstawić się Legii wystarczy wybiegac mecz, jako przykład mecz z Pogonią i dzisiejszy.

Słabo, do 12 minuty bardzo słabo. Charakter trzeba było pokazać na początku i prowadzić 2:0, a nie przegrywać 0:2 z czerwoną latarnią. Pazdan ewidentnie do odstrzału, jego kariera w Legii skończyła się. Z niewolnika nie ma robotnika, a Euro dodatkowo spowodowało odbicie wody sodowej. Jodła zmęczony po zgrupowaniu kadry, niestety. Prjiovic - widać głód gry, powinno być coraz lepiej. Rado z Odidiją coś tam klepią, ale jakoś za delikatnie, bez strzałów, starsi panowie dwaj. Magic nie powala na kolana jako trener, ale i tak na lepszego nas nie stać, bo kasa poszła na Albana. Ogólnie, jak w piosence, jest dobrze, ale nie najgorzej jest.

Czy chciałbyś aby wygrywali po piec do zera w każdym meczu Przecież Real ani Barca tak nie gra. Zejdź na ziemie i ciesz sie ze wygraliśmy to sie liczy a nie znów narzekanie. Czy kiedykolwiek coś trenowałes i wiesz jak ciężko sie osiąga sukces? Siedząc przed TV z piwkiem każdy madry

do coach : przestań pierd....ić! Pan Trener Magiera buduje drużynę i bardzo dobrze mu idzie.

a Ty co? Drugi Jan Kochanowski? raptem zabrakło do rymu "z" a ty już ... na nie?
Dla mnie jest OK.

Może marudze , bo wygrali.
Ale ... mam wachania nastroju odnośnie "trenera" Magiery.
Na 100% piłkarze inaczej się zachowują , mają o niebo lepsze podejście, ale , ... .
Na dłuższą mete Legii potzrebny jest trener z krwi i kości.
Legia nie jest drużyną na której należy się uczyć , nabierać doświadczenia itp.. Legia ma gotowych piłkarzy , którzy potrzebują PRAWDZIWEGO trenera. OD WIOSNY !
Bo Legia trofea musi zdobywać tu i teraz , a nie za ...10 lat.

Co mecz to eksperyment!!Dzisiaj fatalny wyjściowy skład.Widać jak na dłoni że brakuje doświadczenia .Gdyby dobrze dobrany był skład i dobrze ustawiony taktycznie zespół to dzisiaj nie była by mowa o charakterze a o gładkim zwycięstwie i taka jest prawda .Magiera w trzech ostatnich meczach popełnia błędy a to w zmianach a to w ustawieniu zespołu . Dzisiaj się udało ale Szczecinie już nie . Jeśli się chłop nie ogarnie może być cienko .

Bardzo ważne punkty. Ciężko było, ale najważniejsza wygrana. No nic, ciułamy dalej.

Brawo.Wyciagnac z 0 do 2 na 2 do 4 to ladny wyczyn.Tak powinna grac Legia.Mimo zlego poczatku meczu robic swoje.Przygniesc przeciwnika i pokazac kto tu jest Legia Warszawa.A na przyszlosc to wyeliliminowac nalezy takie poczatki meczow.
I walczyc w kazdym meczu na 100% nie zaleznie od przeciwnika.Strata jest duza ale mistrzostwo w zasiegu.
Brawo druzyna,brawo trenerze.

Jacek popracuj nad obroną nie możemy tracić tyle bramek. Zimą wymieniamy całą linię defensywny bez Gui oczywiście. Dajmy szansę Ciezniakowi. Arek ostatnio tak bez ducha stoi w bramce.

Strzelaja na wyjezdzie 4 bramki. Mamy kolejne 3 punkty a Wy biadolicie. Czego Wy kurcze oczekujecie?

nie ma obrony! DRAMAT !!!

Panie Jacku, mam nadzieję, że Broź zagrał ostatni mecz w Legii, przecież to zawodnik najwyżej na I ligę.
Czy Dąbrowski i Czerwiński są słabsi od Rzeźniczaka w obecnej formie? Chyba dobrym pomysłem było przesunięcie Rzeźniczaka na bok obrony, biorąc pod uwagę, że tam obecnie jest największy deficyt, jest tylko Hlousek i Bereś, bo Brozia nie brałbym w ogóle pod uwagę.
Uważam też, że w obecnej chwili Jodłowiec jest bez formy, raczej powinien grać za niego Kopczyński lub w przypadku takiego przeciwnika jak Korona, grać jednym defensywnym pomocnikiem i dwóją w ataku (Prijo i Radović, lub Nico).

POKAZALI CHARAKTER I WALCZYLI DO KONCA. I TO SIE LICZY. DZIEKI BARDZO. OBY TAK DALEJ .BRAWO JACEK. BRAWO LEGIA. LEGIA MISTRZ.

Cieszmy się z tego co jest w tej chwili. W swoich komentarzach pomijacie kilka ważnych kwestii:

1. to doktor alban, kolega żewłakowa tak nie-przygotował zespołu do sezonu. Magiera musi rzeźbic w g... wiecie w czym
2. olbrzymią rolę w tym zespole spełnia Vuko, który ich pcha do przodu
3. lepsze fartowne zwycięstwa, niż strata punktów po ładnej grze
4. widać, że mecze w lidze mistrzów dodają im pewności siebie. Dostali wzorzec, do którego chcą dążyć, starają się dominować.
5. i koniecznie na jesieni musimy kupić bramkarza, bo Malowany niestety, ale gra słabo, jak chłopak z okręgówki momentami. Dziękujemy za wszystko, ale czas na zmianę.

LEGIA sie rozkreca ! LEGIA !!!

Czy drugi jan kochanowski... Prawie.
No niekoniecznie zabraklo "z" a jakichs trzech sylab. A liczenie sylab w slowach to mniej wiecej etap nauczania poczatkowego, wiec nie wiem, czy do tego trzeba byc janem kochanowskim, elo ;))

Odpocząć to trzeba dać Jodłowcowi. Dziwił mnie brak Beresia w składzie. No ale trenerem nie jestem. Ważne że są 3 punkty, ważne że idziemy w górę tej płaskiej tabeli. Jeszcze wszystko może sie zdarzyć. Sportowo tęsknie za Jędzą....

Co w LEGII robią Rzezniczak Broz Jodłowiec i Kucharczyk wie tylko ich kumpel Magic.Na pewno nie grają na miarę oczekiwań tylko na miarę 3 ligi.

Nie wiem jak wy ale ja odnoszę wrażenie że trener ma ogromne problemy z ustaleniem optymalnego składu i taktyki na poszczególne mecze stąd ciągle eksperymentuje .W Szczecinie zmianami w drugiej połowie rozbił zespół ,wczoraj wydaje się że źle dobrał skład i potem zmianami próbował ratować wynik. Nie wiem z czego to wynika z braku doświadczenia . czy umiejętności . Tak czy tak to źle to wróży. Nie pamiętam kiedy ostatnio Legia w dwóch meczach wyjazdowych straciła 5 bramek i to z zespołami teoretycznie dużo słabszymi . W meczu z KORONĄ mimo posiadania ogromnej przewagi w posiadaniu piłki pozwalamy na oddanie 11 strzałów na bramkę w tym 7 celnych .Nie jestem znawcą piłki ale czy to nie jest spowodowane błędną taktyką lub jej brakiem .Wczoraj błędem wydaje się było postawieniem na Hmalainena . Brozia . Jodłowca . Aż prosiło się aby było dać szanse Gruzinowi ,powinni grać Bereszyńki .,Kopczyński Są to moje osobiste odczucia ale czy nie realne?Błędy Magiery na razie są mało krytykowane ,ale następne straty punktowe mogą radykalnie to zmienić ,tu jest LEGIA ,tu nie ma sentymentów mając taki skład trzeba wygrywać i z tym każdy trener który obejmuje tu prace powinien się liczyć.