fot. Mishka / Legionisci.com
Uwaga: Wiadomość archiwalna!
Powiedzieli o meczu z Koroną
Filip Kaczmarczyk i Wiśnia, źródło: Legionisci.com
Korona-Legia: Relacja z meczu
Nemanja Nikolić: Cały czas wykonuję swoją pracę. Pytanie o to, czy wróciłem do formy, są po prostu głupie. Sezon dopiero przecież się rozpoczął i przed nami jeszcze wiele meczów. Jestem szczęśliwy, że dzisiaj udało nam się odwrócić losy spotkania. Pokazaliśmy charakter, a zdobyte trzy punkty są dla nas bardzo ważne. Powtórzę, że potrzebowaliśmy takiej wygranej jak ta nad Lechem. Teraz musimy kontynuować naszą zwycięską passę, ponieważ nasza pozycja w tabeli nadal nie jest zadowalająca.
Michał Pazdan: Chciałem wreszcie zagrać mecz, bo ostatnio nie trenowałem zbyt często. Widać było u mnie głód grania... Niepotrzebnie dostałem czerwoną kartkę. Przy stałych fragmentach musimy lepiej kryć. Nad tym trzeba nadal pracować. Lepiej już wyglądała jednak nasza gra piłką. W końcu widać, że chcemy prowadzić grę. Jesteśmy teraz w kompletnie innych nastrojach niż przed pierwszym meczem w Lidze Mistrzów. Wszyscy cieszymy się na spotkaniem z Realem Madryt. Każdy chce zagrać w pojedynku z takim rywalem na własnym stadionie. Ciężko mi teraz oceniać Cristiano Ronaldo, ponieważ to kompletnie inny piłkarz w klubie i w swojej reprezentacji narodowej.
Łukasz Broź: Źle weszliśmy w mecz. Później udało nam się jednak wyciągnąć wynik. Cały czas wierzyliśmy w końcowy sukces. Wygraliśmy dzięki temu, że pokazaliśmy charakter. Kilka ostatnich spotkań pokazało, że emocje są do samego końca. Wiedzieliśmy, jak Korona będzie grać, więc raczej niczym nas nie zaskoczyła. Fajnie, że wygraliśmy drugi mecz z rzędu, ponieważ na pewno nas to podbuduje. Pniemy się w tabeli, ponieważ nasze miejsce jest na jej szczycie. Z Realem na pewno będziemy grali o trzy punkty. W Madrycie mogliśmy wyjść na prowadzenie i nie wiadomo, jakby wtedy się to wszystko potoczyło. Brak kibiców na stadionie podczas tego pojedynku będzie dla nas dużym minusem.
Aleksandar Prijović: Ekstraklasa może mówić co chce, ale trzeci gol również był mój. Cały czas będę tak twierdził. Jestem szczęśliwy, że wygraliśmy w tak ważnym meczu. Mogłem zdobyć więcej bramek, ale i tak jestem zadowolony. To było dla nas bardzo dobre spotkanie. W jednej z sytuacji uderzyłem bramkarza, ale nieumyślnie. Taka jest piłka... Futbol jest sportem kontaktowym. W drużynie panuje optymizm, pewność siebie i gotowość do walki. Nie możemy doczekać się starcia z Realem, ponieważ będzie to dla nas wspaniałe doświadczenie.
Rafał Grzelak (Korona Kielce): Mieliśmy wiele rozmów przed tym meczem. Staraliśmy się wyczyścić głowę. Zagraliśmy na dwóch defensywnych pomocników i do czerwonej kartki wszystko wyglądało dobrze. Nikt nie będzie potępiał Miguela, lecz w kolejnych meczach nie możemy czegoś takiego powtórzyć. Trzeba brać większą odpowiedzialność za wydarzenia na boisku. Paradoksalnie taki mecz może nam dać wiele pozytywów na przyszłość. W pierwszej połowie graliśmy agresywnie i mieliśmy fajne pomysły na rozwiązywanie akcji w ofensywie. Całe życie grałem na lewej obronie i bardzo chciałbym tam wrócić. Dobro drużyny jest jednak najważniejsze, a trenerzy widocznie mają na mnie inny pomysł.
przeczytaj więcej o: Legia Warszawa, powiedzieli o meczu, wypowiedzi pomeczowe, Korona Kielce, ekstraklasa
Komentarze: (16)
Jak zobaczyłem skład odrazu wiedziałem że będą problemy. Dobrze że dali radę.
Malarz , słaba gra na przedpolu. Gilerme, jego pozycja jest w pomocy. Piękna bramka ze słabszej nogi i asysta jak mu zeszła do niko. JODŁA na ławę do końca zimy niech odpoczywa i trenuje. Z nim w składzie to jak z jednym mniej by grali. Broź ławka . (Obrona od lewej Hlousek, Pazdan ewentualnie Dąbrowski, Czerwiński, Rzezniczak ) Odidza ok. W ataku złamań i niko
Jedenastka moim zdaniem
11
32 99
6 8 75
14 2 4 25
1 lub 33
A jeszcze ława : 1 lub 33
19 Dąbrowski 15
77 18 Langil
Przecież Dąbrowski gra z nr 4 więc jak może grać w wyjściowej jedenastce I być na rezerwie?
No nie tak do końca sezon się dopiero rozpoczął, bo za chwilę będzie półmetek rundy zasadniczej, a rywale odjechali i to sporo...
Sezon się dopiero rozpoczął śmiech
W PIERWSZYM SKLADZIE POWINIEN GRAC PRIJO jeśli gramy jednym napast.
Jodła ,jesteś świetnym piłkarzem, ale musisz się ogarnąć.
Podawaj tylko do tych co grają w takich samych koszulkach jak Ty.
Malarz powinien sobie odpoczac w lidze widac jak zrobi babola jaki jest nerwowy
Doceniam to co robi Jacek Magiera tylko nie mogę zrozumieć jednego , że Jodłowiec i nieudacznik (rugbista) Kucharczyk nie pasują do gry w Legii. Ich czas w Legii już minął są wypaleni straty piłek notoryczne ich już się nie da naprawić. 3 pkt w Kielcach cieszą ale styl gry pozostawia wiele do życzenia.
Broz to największe drewno w ekstraklasie ale na razie się slizga jakoś. Ale mnóstwo błędów w defensywie i zero techniki
Prijo! Dobrze, że zagrał. Lubię gościa nawet. Ma mocny charakter. Taki Legijny.
Czytelnik ponosi odpowiedzialność za treść wypowiedzi i zobowiązuje się do nie wprowadzania do systemu wypowiedzi niezgodnych z Polskim Prawem i normami obyczajowymi.
Dodaj swój komentarz:
autor:
e-mail:
treść:
NAJCZĘŚCIEJ KOMENTOWANE:
- Dean Klafurić zwolniony! (267)
- Legia Warszawa 0-2 Spartak Trnava (207)
- PS: Nawałka odmówił Legii (162)
- Nawałka od środy trenerem? (152)
- Klafurić: Możemy pokonać Spartak w rewanżu (145)
- Ukrainiec kandydatem na trenera (133)
- LIVE!: Spartak Trnava - Legia Warszawa (129)
- Spartak Trnava 0-1 Legia Warszawa (117)
- Legia Warszawa 1-3 Zagłębie Lubin (106)
- Klafurić: Przegrana bitwa, ale nie wojna (94)
Zgłoś newsa!
Jeżeli masz informację, której nie ma na tej stronie, a Twoim zdaniem powinna się znaleźć, zgłoś ją nam!
Wystarczy wypełnić prosty formularz, a informacja zostanie dodana do naszej bazy.
Zgłoś newsa!