Wykorzystujemy pliki cookie do spersonalizowania treści i reklam, aby oferować funkcje społecznościowe i analizować ruch w naszej witrynie. Informacje o tym, jak korzystasz z naszej witryny, udostępniamy partnerom społecznościowym, reklamowym i analitycznym. Klikając "ROZUMIEM" lub ✔, wyrażasz zgodę na stosowanie cookies i innych technologii. Więcej informacji znajdziesz w naszej Polityce Prywatności.    ROZUMIEM
Legioniści - niezależny serwis informacyjny
HokejKoszykówka
NewsyNewsy
Newsy
RSS  |  WAP  |  Kosz  |  Siatka  |  Hokej
fot. Woytek / Legionisci.com
fot. Woytek / Legionisci.com
Piątek, 31 marca 2017 r. godz. 19:31

Uwaga: Wiadomość archiwalna!

Legioniści trenowali przed Pogonią

Jeleń, źródło: Legionisci.com

Punktualnie o 17:00 piłkarze Legii Warszawa rozpoczęli ostatni trening przed sobotnim starciem z Pogonią. Na zajęciach - zgodnie z wcześniejszymi zapowiedziami trenera - drużyna pojawiła się w komplecie. Zawodnicy zaczęli od indywidualnej rozgrzewki z piłkami, przy której dobry humor ani na chwilę ich nie opuszczał. W konkurencji żartów, jak zawsze zresztą, brylowali "Kuchy" i "Jędza".


W końcu czas na zabawę się skończył i trzeba było ruszać do pracy. Gracze rozpoczęli bieganie dookoła boiska, by pobudzić mięśnie do wysiłku, a chwilę później trenowali sprinty wzdłuż linii. W tym czasie umiejętności trójki warszawskich golkiperów były testowane przez Krzysztofa Dowhania. Szkoleniowiec zaczął od drobnej rozgrzewki, skutecznie podkręcając tempo gry, aż wreszcie bramkarze musieli fruwać między słupkami, by zatrzymać kolejne uderzenia. Największy nacisk położony był nie na mocne strzały, które broniący mieli wybijać poza bramkę, ale na techniczne kopnięcia do złapania w ręce.

Reszta drużyny doskonaliła w tym czasie zwrotność, biegając slalomem pomiędzy pachołkami. Po chwili trenerzy podzielili zawodników na trzy grupy, w których legioniści grali w "dziadka" z dwoma zawodnikami w środku koła, starającymi się odebrać piłkę kolegom. Tylko Tomas Necid odbywał indywidualne zajęcia pod skrzydłami trenerów przygotowania fizycznego.

Po 15 minutach dziennikarze tradycyjnie musieli opuścić trening, pozostawiając piłkarzom pełną swobodę przygotowania się do jutrzejszego pojedynku. Oby spokój i czas - a zwłaszcza przerwa na reprezentację - korzystnie wpłynęły na formę legionistów i w sobotę publiczność zgromadzona przy Łazienkowskiej znów mogła świętować cenne 3 punkty.


przeczytaj więcej o: , ,


Komentarze: (0)

Serwis Legionisci.com nie ponosi odpowiedzialności za treść powyższych komentarzy - są one niezależnymi opiniami czytelników Serwisu. Redakcja zastrzega sobie prawo usuwania komentarzy zawierających: wulgaryzmy, treści rasistowskie, treści nie związane z tematem, linki, reklamy, "trolling", obrażające innych czytelników i instytucje.
Czytelnik ponosi odpowiedzialność za treść wypowiedzi i zobowiązuje się do nie wprowadzania do systemu wypowiedzi niezgodnych z Polskim Prawem i normami obyczajowymi.

Dodaj swój komentarz:

autor:

e-mail:


treść:


Zgłoś newsa!

Jeżeli masz informację, której nie ma na tej stronie, a Twoim zdaniem powinna się znaleźć, zgłoś ją nam! Wystarczy wypełnić prosty formularz, a informacja zostanie dodana do naszej bazy.
Zgłoś newsa!