fot. Woytek / Legionisci.com
Uwaga: Wiadomość archiwalna!
Media o meczu z Jagiellonią
Wiśnia, źródło: Legionisci.com
Jagiellonia-Legia: Relacja z meczu
Legia Warszawa nie wykorzystała szansy na odskoczenie w ligowej tabeli najgroźniejszym rywalom w walce o mistrzostwo Polski. Podopieczni Jacka Magiery zremisowali w niedzielę w Białymstoku, ale nadal wszystko pozostaje w ich rękach. Dwa zwycięstwa w następnych kolejkach dadzą "Wojskowym" upragniony sukces. Po tym spotkaniu w mediach głośno jest przede wszystkim o Michale Probierzu, który znalazł sposób na Vadisa Odjidję-Ofoe w osobie Jacka Góralskiego.
Sportowe Fakty: Mecz walki o mistrzostwo. Pitbull dopadł Vadisa
Bo to był taki mecz, w którym - tak to przynajmniej wyglądało - liczyło się przede
wszystkim to, aby gola nie stracić. Wizyty Legii w polu karnym Jagiellonii można policzyć na palcach jednej ręki. Gospodarze w szesnastce rywala gościli częściej, ale też gola nie strzelili. Bo i nie za bardzo mieli z czego. Jacek Góralski ma wiele ksyw, jedną z nich jest pitbull. I jak ten wściekły pies
uczepił się Vadisa Odjidję-Ofoe i co rusz kąsał. Siedział Belgowi na plecach, atakował wślizgami, prowokował aż temu zaczęły puszczać nerwy. Po jednej ze stykowych sytuacji piłkarza Legii uspokajali trenerzy i koledzy z ławki rezerwowych.
Przegląd Sportowy: Dla mistrza ten remis to zwycięstwo. Legia utrzymała przewagę nad rywalami
Kopali się, szczypali, prowokowali, przeszkadzali, szarpali, walczyli, łokcie poszły w ruch, słownych „wymian uprzejmości” nie zliczy nikt. Grania w piłkę było niewiele, ale w Białymstoku przy ulicy Słonecznej liczyły się punkty. Nikomu nie zależało na wrażeniach artystycznych, dlatego kibice nie oglądali celnego strzału aż do 55. minuty. Uderzenie Vadisa Odjidji-Ofoe nie mogło sprawić kłopotu bramkarzowi Jagi Marianowi Kelemenowi. W Białymstoku zmierzyły się dwie najskuteczniejsze drużyny ekstraklasy, do tego z największą liczbą zwycięstw. Ale jednym i drugim bardziej zależało, by nie stracić gola, niż za wszelką cenę strzelić. Jagiellonia (60 bramek w sezonie) i Legia (69 trafień) zaprezentowały wyrachowany futbol, kości trzeszczały, ale bramkarze interweniować nie musieli.
Sport.pl: Brzydki mecz w Białymstoku
Michał Probierz, w przeciwieństwie do trenera Lecha Poznań Nenada Bjelicy, znalazł sposób na najlepszego piłkarza Legii - Vadisa Odjidję-Ofoe. Belgowi ani na moment nie odpuszczał Jacek Góralski. 24-latek grał agresywnie, często na wślizgu, na granicy przepisów, czym doprowadzał rywala do frustracji. Vadis Góralskiemu urwał się tylko raz, na początku drugiej połowy, kiedy uderzeniem głową zmusił do interwencji Kelemena. Belg w roli głównej na murawie był jeszcze dwukrotnie, jednak tym razem za zachowanie nie sposób go chwalić.
Futbol Fejs: Niewyspani i nieodporni na stres
Jeśli ktoś ma sposób na Vadisa Odjidje-Ofoę, ma sposób na Legię. Pokazał to Michał Probierz i jego Jagiellonia. Bezbramkowy remis skazuje zespół z Białegostoku na czekanie na potknięcie Legii, a Legię na wygrywanie do końca sezonu. Może być jeszcze ciepło. Dlaczego? Dlatego, że po dobrym spotkaniu z Lechem Legia zagrała najtrudniejszy, ale i najsłabszy mecz swój mecz w rundzie finałowej Ekstraklasy. Kibice Legii muszą mieć nadzieję, że to chwilowa zadyszka wynikająca z tego, że piłkarze Jacka Magiery mieli tym razem tylko trzy dni odpoczynku, albo z tego, że warszawiacy się… nie wyspali. W noc przed meczem kibice Jagiellonii urządzili legionistom kocią muzykę pod ich hotelem. Były śpiewy, krzyki, skandowania, petardy. Metoda taka trochę niegodna, taka… turecka, ale chyba skuteczna
Dumny z drużyny za wszystko co pokazała dziś i do tej pory! Damy z siebie wszystko w dwóch ostatnich meczach sezonu i wygramy mistrzostwo!
— Aleksandar Vukovic (@vukopfc) May 21, 2017
Dobry remis nigdy nie jest zły. Ten był dobry.#JAGLEG
— Kuba Majewski (@QbasLL) May 21, 2017
Cieżki mecz. Trzeba szanowac ten punkt i dalej robić swoje. Wszystko w naszych głowach i nogach. Jeszcze 2. Będzie dobrze.
— Dariusz Mioduski (@DariuszMioduski) May 21, 2017
(L)ider...wciąż dwa kroki do Mistrzostwa! Walczymy
— Łukasz Jurkowski (@Jurasmma) May 21, 2017
W 2.połowie Legia rozczarowała, nawet bardzo,ale swoje osiągnęła.Duży niedosyt po tym meczu pozostanie.Miał być hit,a wyszło jak zwykle...
— Adam Godlewski (@AdamGodlewski) May 21, 2017
Jesteśmy liderem, gramy dalej, Meta 4-go czerwca
— B(L)1916 (@BL_1916) May 21, 2017
O stylu za 2 tygodnie nikt nie będzie pamiętał. Legia co raz bliżej mistrzostwa.
— Maciej Zielinski (@mac_zielinski) May 21, 2017
Bjelica narzekał, że nie da się zatrzymać VOO, a Probierz zatrzymał go... Góralskim...
— Małgorzata Chłopaś (@_turi) May 21, 2017
Cieżki mecz. Trzeba szanowac ten punkt i dalej robić swoje. Wszystko w naszych głowach i nogach. Jeszcze 2. Będzie dobrze.
— Dariusz Mioduski (@DariuszMioduski) May 21, 2017
Komentarze: (0)
Czytelnik ponosi odpowiedzialność za treść wypowiedzi i zobowiązuje się do nie wprowadzania do systemu wypowiedzi niezgodnych z Polskim Prawem i normami obyczajowymi.
Dodaj swój komentarz:
autor:
e-mail:
treść:
NAJCZĘŚCIEJ KOMENTOWANE:
- Dean Klafurić zwolniony! (267)
- Legia Warszawa 0-2 Spartak Trnava (207)
- PS: Nawałka odmówił Legii (162)
- Nawałka od środy trenerem? (152)
- Klafurić: Możemy pokonać Spartak w rewanżu (145)
- Ukrainiec kandydatem na trenera (133)
- LIVE!: Spartak Trnava - Legia Warszawa (129)
- Spartak Trnava 0-1 Legia Warszawa (117)
- Legia Warszawa 1-3 Zagłębie Lubin (106)
- Klafurić: Przegrana bitwa, ale nie wojna (94)
Zgłoś newsa!
Jeżeli masz informację, której nie ma na tej stronie, a Twoim zdaniem powinna się znaleźć, zgłoś ją nam!
Wystarczy wypełnić prosty formularz, a informacja zostanie dodana do naszej bazy.
Zgłoś newsa!