Wykorzystujemy pliki cookie do spersonalizowania treści i reklam, aby oferować funkcje społecznościowe i analizować ruch w naszej witrynie. Informacje o tym, jak korzystasz z naszej witryny, udostępniamy partnerom społecznościowym, reklamowym i analitycznym. Klikając "ROZUMIEM" lub ✔, wyrażasz zgodę na stosowanie cookies i innych technologii. Więcej informacji znajdziesz w naszej Polityce Prywatności.    ROZUMIEM
Legioniści - niezależny serwis informacyjny
HokejKoszykówka
NewsyNewsy
Newsy
RSS  |  WAP  |  Kosz  |  Siatka  |  Hokej
fot. Mishka / Legionisci.com
fot. Mishka / Legionisci.com
Czwartek, 3 sierpnia 2017 r. godz. 00:14

Uwaga: Wiadomość archiwalna!

Legioniści o meczu z FK Astana

Qbas, Fumen, Filip Kaczmarczyk, Wiśnia, źródło: Legionisci.com

Michał Kucharczyk: Nie sądzę, żeby awansowała drużyna lepsza. Dzisiaj Astana głównie skupiła się na obronie i totalnie ich zdominowaliśmy. Uważam, że gdybyśmy szybciej strzelili bramkę, to cieszylibyśmy się z awansu. Zdobyliśmy o jedną bramkę za mało i dlatego odpadliśmy. Liga Europy to dla nas obowiązek. Walczyliśmy o każdy centymetr boiska i możemy chodzić z podniesioną głową.

Artur Jędrzejczyk: Zabrakło jednej bramki, tak naprawdę o wszystkim zadecydował pierwszy mecz. Widać było różnicę w naszej grze w porównaniu do pierwszego spotkania. Walczyliśmy do końca, ale się nie udało. Możemy jeszcze grać w Lidze Europy i zrobimy wszystko, aby się tam znaleźć. Nasi rywale ustawili się bardzo defensywie i trudno nam było przedostać się pod ich pole karne. Astana broniła rezultatu i to zadecydowało. Z podniesioną głową możemy zejść z boiska, bo każdy chciał, ale niestety się nie udało.

Michał Kopczyński: Astana broniła się umiejętnie. Szkoda, że nie zdobyliśmy bramki wcześniej. Nasi rywale często się kładli na murawie, co było nieco irytujące. To nie jest jednak powód, dla którego przegraliśmy. Nie wiem, jakie są komentarze o mojej grze. Kibice mają prawo mnie oceniać i krytykować. Ja jednak staram się robić swoje i wracać do jak najwyższej formy. Wydaję mi się, że gramy lepiej niż w pierwszych meczach. Wszystko idzie ku dobremu. Dajemy z siebie maksa i mam nadzieję, że niedługo będziemy juz w najwyższej formie. Nie powinniśmy odpadać na tak wczesnym etapie eliminacji. O wszystkim zadecydował pierwszy mecz, w którym przegraliśmy. Czy brakujemy nam Vadisa? To nie istotne, bo z nami go już nie ma.



Komentarze: (0)

Serwis Legionisci.com nie ponosi odpowiedzialności za treść powyższych komentarzy - są one niezależnymi opiniami czytelników Serwisu. Redakcja zastrzega sobie prawo usuwania komentarzy zawierających: wulgaryzmy, treści rasistowskie, treści nie związane z tematem, linki, reklamy, "trolling", obrażające innych czytelników i instytucje.
Czytelnik ponosi odpowiedzialność za treść wypowiedzi i zobowiązuje się do nie wprowadzania do systemu wypowiedzi niezgodnych z Polskim Prawem i normami obyczajowymi.

Dodaj swój komentarz:

autor:

e-mail:


treść:


Zgłoś newsa!

Jeżeli masz informację, której nie ma na tej stronie, a Twoim zdaniem powinna się znaleźć, zgłoś ją nam! Wystarczy wypełnić prosty formularz, a informacja zostanie dodana do naszej bazy.
Zgłoś newsa!