Wykorzystujemy pliki cookie do spersonalizowania treści i reklam, aby oferować funkcje społecznościowe i analizować ruch w naszej witrynie. Informacje o tym, jak korzystasz z naszej witryny, udostępniamy partnerom społecznościowym, reklamowym i analitycznym. Klikając "ROZUMIEM" lub ✔, wyrażasz zgodę na stosowanie cookies i innych technologii. Więcej informacji znajdziesz w naszej Polityce Prywatności.    ROZUMIEM
Legioniści - niezależny serwis informacyjny
HokejKoszykówka
NewsyNewsy
Newsy
RSS  |  WAP  |  Kosz  |  Siatka  |  Hokej
fot. Mishka / Legionisci.com
fot. Mishka / Legionisci.com
Niedziela, 20 sierpnia 2017 r. godz. 18:56

Uwaga: Wiadomość archiwalna!

Niezgoda: Ta bramka doda mi skrzydeł

Kamil i Wiśnia, źródło: Legionisci.com

- Mój pobyt w Legii do dnia dzisiejszego był ciężki. Kontuzja, wypożyczenie... Dzisiaj wreszcie zagraliśmy dobrze jako drużyna i wygraliśmy. Mam nadzieję, że ta bramka doda mi skrzydeł i teraz będzie już tylko lepiej. Fizycznie czuję się dobrze, chociaż nie jestem jeszcze przygotowany na pełne 90 minut. W końcówce sygnalizowałem trenerowi, że jestem gotowy do zmiany, lecz on zdecydował się mnie trzymać do końca i wytrzymałem to - powiedział po meczu Jarosław Niezgoda.

- Nie byłem zaskoczony, że rozpocząłem ten mecz w pierwszym składzie. Byłem w osiemnastce i można się było tego spodziewać. Długo trwał okres od mojego ostatniego gola. Ostatni raz w lidze trafiłem w marcu. Ten strzelony gol z Wisłą musi mi pomóc w przyszłości. Nie jestem zgłoszony na Ligę Europy, jednak nie wiem czy jeszcze można mnie dowołać. Chciałbym polecieć do Mołdawii. Trzeba tam wygrać, bo naszym celem jest gra w fazie grupowej europejskich pucharów - mówi napastnik. - Myślę, że mam szansę zastąpić sprzedanych zawodników. Liczę na kolejne okazje do gry w przyszłości. Trudno mi powiedzieć, czy to jedna z najważniejszych bramek w mojej karierze. Czas pokaże - dodał.

- Chcieliśmy dzisiaj zagrać nieco bardziej defensywnie. Naszym celem nie było zdominowanie rywala. Być może optycznie Wisła Płock wyglądała lepiej, ale taki był nasz plan. Naszym zamiarem było wyprowadzanie szybkich kontr. W grze jeszcze mamy sporo do poprawy. Czy to koniec naszej zadyszki? Myślę, że na to pytanie poznamy odpowiedź w czwartek. Trzeba zrobić wszystko, aby z Tiraspola wrócić w dobrych nastrojach - zakończył Niezgoda.



Komentarze: (0)

Serwis Legionisci.com nie ponosi odpowiedzialności za treść powyższych komentarzy - są one niezależnymi opiniami czytelników Serwisu. Redakcja zastrzega sobie prawo usuwania komentarzy zawierających: wulgaryzmy, treści rasistowskie, treści nie związane z tematem, linki, reklamy, "trolling", obrażające innych czytelników i instytucje.
Czytelnik ponosi odpowiedzialność za treść wypowiedzi i zobowiązuje się do nie wprowadzania do systemu wypowiedzi niezgodnych z Polskim Prawem i normami obyczajowymi.

Dodaj swój komentarz:

autor:

e-mail:


treść:


Zgłoś newsa!

Jeżeli masz informację, której nie ma na tej stronie, a Twoim zdaniem powinna się znaleźć, zgłoś ją nam! Wystarczy wypełnić prosty formularz, a informacja zostanie dodana do naszej bazy.
Zgłoś newsa!