Wykorzystujemy pliki cookie do spersonalizowania treści i reklam, aby oferować funkcje społecznościowe i analizować ruch w naszej witrynie. Informacje o tym, jak korzystasz z naszej witryny, udostępniamy partnerom społecznościowym, reklamowym i analitycznym. Klikając "ROZUMIEM" lub ✔, wyrażasz zgodę na stosowanie cookies i innych technologii. Więcej informacji znajdziesz w naszej Polityce Prywatności.    ROZUMIEM
Legioniści - niezależny serwis informacyjny
HokejKoszykówka
NewsyNewsy
Newsy
RSS  |  WAP  |  Kosz  |  Siatka  |  Hokej
Romeo Jozak - fot. Woytek / Legionisci.com
Romeo Jozak - fot. Woytek / Legionisci.com
Piątek, 27 października 2017 r. godz. 16:29

Uwaga: Wiadomość archiwalna!

Jozak: Mecz z Arką będzie najtrudniejszy z dotychczasowych

Woytek, źródło: Legionisci.com

- Chciałbym powiedzieć o czymś, co jest dla mnie szalenie ważne, a nikt o tym nie mówi. To będzie mój szósty mecz w Ekstraklasie. Gdy przyszedłem, każdy powtarzał mi, że czekają nas cztery ważne spotkania (Jagiellonia, Lech, Lechia i Wisła), a po nich będzie zdecydowanie łatwiej. I tylko z tego powodu, że graliśmy już przeciwko tym czterem wielkim klubom, to czyni dla nas Arkę najsilniejszym i najtrudniejszym do pokonania przeciwnikiem - mówi przed starciem z gdynianami Romeo Jozak.

- Arka może nie jest może wielką nazwą, ale ostatnie dwa mecze przy Łazienkowskiej z nimi przegraliśmy. W ostatniej kolejce Arka dosłownie "zabiła" Jagiellonię. Będziemy musieli pokazać się z naszej najsilniejsze strony, żeby zdobyć trzy punkty w najbliższą niedzielę. Będę wymagał od zawodników wyjątkowej koncentracji podczas tego spotkania - dodał szkoleniowiec.

- Nadal jesteśmy stosunkowo daleko od tego, jak sobie wyobrażam naszą grę. Jest wiele rzeczy, z których jestem zadowolony. Najważniejsze, że stanowimy jedność i gramy drużynowo. Nadal jednak nie gramy tak, jak bym tego chciał. Postęp przebiega wolno, ale chcemy by był skuteczny. Najpierw skupiamy się na ustabilizowaniu formy, a potem przyjdzie pora na poprawę atrakcyjności naszej gry. Dojdziemy do tego momentu - powoli, ale na pewno. Czuję bardzo dobrą energię nie tylko w klubie i w szatni, ale też od kibiców. W meczu z Lechią dali byli dla nas wielkim wsparciem. Mam nadzieję, że w kolejnych spotkaniach też tak będzie, a nawet lepiej.

- Tomasz Jodłowiec normalnie trenuje i prawdopodobnie pewnie mecz z Arką rozpocznie od pierwszej minuty. W ostatnim spotkaniu był kapitanem, ponieważ na co dzień pokazuje wielki profesjonalizm i jest mocnym punktem i dobrą energią w szatni w tej chwili.

Trener został zapytany także o sytuację Dominika Nagya.

- Gdyby jutrzejszy mecz rezerw nie był rozgrywany tak daleko, to prawdopodobnie bym się na niego wybrał - choć jeszcze dziś tego nie wykluczam. W tym tygodniu spotkałem się z Dominikiem. Jest on świadomy swojej sytuacji. Oczekuję, żę wróci do pierwszej drużyny bardzo szybko.



Komentarze: (0)

Serwis Legionisci.com nie ponosi odpowiedzialności za treść powyższych komentarzy - są one niezależnymi opiniami czytelników Serwisu. Redakcja zastrzega sobie prawo usuwania komentarzy zawierających: wulgaryzmy, treści rasistowskie, treści nie związane z tematem, linki, reklamy, "trolling", obrażające innych czytelników i instytucje.
Czytelnik ponosi odpowiedzialność za treść wypowiedzi i zobowiązuje się do nie wprowadzania do systemu wypowiedzi niezgodnych z Polskim Prawem i normami obyczajowymi.

Dodaj swój komentarz:

autor:

e-mail:


treść:


Zgłoś newsa!

Jeżeli masz informację, której nie ma na tej stronie, a Twoim zdaniem powinna się znaleźć, zgłoś ją nam! Wystarczy wypełnić prosty formularz, a informacja zostanie dodana do naszej bazy.
Zgłoś newsa!