Wykorzystujemy pliki cookie do spersonalizowania treści i reklam, aby oferować funkcje społecznościowe i analizować ruch w naszej witrynie. Informacje o tym, jak korzystasz z naszej witryny, udostępniamy partnerom społecznościowym, reklamowym i analitycznym. Klikając "ROZUMIEM" lub ✔, wyrażasz zgodę na stosowanie cookies i innych technologii. Więcej informacji znajdziesz w naszej Polityce Prywatności.    ROZUMIEM
Legioniści - niezależny serwis informacyjny
HokejKoszykówka
NewsyNewsy
Newsy
RSS  |  WAP  |  Kosz  |  Siatka  |  Hokej
Adam Hlousek - fot. Mishka / Legionisci.com
Adam Hlousek - fot. Mishka / Legionisci.com
Niedziela, 19 maja 2019 r. godz. 23:57

Uwaga: Wiadomość archiwalna!

Hlousek: Sukces jest wynikiem zaangażowania

Fumen i Wiśnia, źródło: Legionisci.com

- Czuję się legionistą i trudno mi teraz o tym wszystkim mówić... Mamy w drużynie bardzo dobrych piłkarzy, lecz to nie wystarczyło. Bez walki w całym sezonie nie można sięgnąć po trofeum. Zawodników mamy znakomitych - każdy musi sobie jednak odpowiedzieć na pytanie, czy na murawie dawał z siebie wszystko. Tylko przy pełnym zaangażowaniu można odnieść sukces - mówi Adam Hlousek.

- Po wygranej z Lechią za bardzo uwierzyliśmy, że mamy już mistrza. Bardzo boli mnie to, że nie zdobyłem z Legią tytułu w swoim ostatnim sezonie w klubie. Wiem, że pierwsze miejsce było klubowi bardzo potrzebne, szczególnie w kontekście przyszłości. Najbardziej jest mi tutaj szkoda właśnie klubu. Jeżeli będę miał możliwość, to na pewno będę oglądał mecze Legii. Jeśli chodzi o "Vuko", to życzę mu wszystkiego dobrego. Jestem przekonany, że da sobie radę jako trener Legii. Uważam, że jest szkoleniowcem, który obudzi drużynę i będzie zapier...ła i nie będzie miała kłopotów, aby zdobyć mistrza w przyszłym sezonie. Nie za wszystko odpowiada jednak trener. Mówię tutaj chociażby o pracy w klubie Ricardo Sa Pinto. Za wyniki odpowiadamy my jako piłkarze...

- Chciałem jeszcze pogratulować Piastowi mistrza. W każdej kolejce grali bardzo dobrze. To był dla nas trudny rywal. Muszę jednak powiedzieć, że my to mistrzostwo po prostu przegraliśmy.

- Każdy dzień w Legii był dla mnie niesamowity. Czułem się tutaj jak w rodzinie. Chwile tutaj spędzone będę pamiętał przez całe życie. Chciałbym, żeby chłopcy czasami przyjechali mnie odwiedzić, a ja będę odwiedzał ich. Ta drużyna jest po prostu niesamowita. Kończy się moja przygoda z Legią. Teraz będę zawodnikiem Viktorii Pilzno, ale bardzo chętnie pracowałem z "Vuko" i na pewno będzie mi go brakować.



Komentarze: (0)

Serwis Legionisci.com nie ponosi odpowiedzialności za treść powyższych komentarzy - są one niezależnymi opiniami czytelników Serwisu. Redakcja zastrzega sobie prawo usuwania komentarzy zawierających: wulgaryzmy, treści rasistowskie, treści nie związane z tematem, linki, reklamy, "trolling", obrażające innych czytelników i instytucje.
Czytelnik ponosi odpowiedzialność za treść wypowiedzi i zobowiązuje się do nie wprowadzania do systemu wypowiedzi niezgodnych z Polskim Prawem i normami obyczajowymi.

Dodaj swój komentarz:

autor:

e-mail:


treść:


Zgłoś newsa!

Jeżeli masz informację, której nie ma na tej stronie, a Twoim zdaniem powinna się znaleźć, zgłoś ją nam! Wystarczy wypełnić prosty formularz, a informacja zostanie dodana do naszej bazy.
Zgłoś newsa!