Wykorzystujemy pliki cookie do spersonalizowania treści i reklam, aby oferować funkcje społecznościowe i analizować ruch w naszej witrynie. Informacje o tym, jak korzystasz z naszej witryny, udostępniamy partnerom społecznościowym, reklamowym i analitycznym. Klikając "ROZUMIEM" lub ✔, wyrażasz zgodę na stosowanie cookies i innych technologii. Więcej informacji znajdziesz w naszej Polityce Prywatności.    ROZUMIEM
Legioniści - niezależny serwis informacyjny
HokejKoszykówka
NewsyNewsy
Newsy
RSS  |  WAP  |  Kosz  |  Siatka  |  Hokej
Mateusz Praszelik fot. Woytek / Legionisci.com
Mateusz Praszelik fot. Woytek / Legionisci.com
Niedziela, 1 września 2019 r. godz. 23:15

Uwaga: Wiadomość archiwalna!

Praszelik: Jest w nas sportowa złość

Fumen i Wiśnia, źródło: Legionisci.com

- Odpadnięcie z europejskich pucharów było dla nas ciężkie. Po meczu z Rangers od razu powiedzieliśmy sobie, że teraz stawiamy wszystko na ligę i Puchar Polski. To jest teraz dla nas najważniejsze. Dzisiaj chcieliśmy uczcić rocznicę śmierci legendy klubu i to nam się udało. Teraz chcemy dawać z siebie 100% w każdym meczu, aby jak najszybciej zdobyć mistrzostwo Polski - powiedział Mateusz Praszelik.

- Jestem po kontuzji, dlatego cieszę się, że trener we mnie wierzy i mogę nawet te piętnaście czy dziesięć minut spędzić na boisku. Jest głód kolejnych, ale muszę pokazywać się z jak najlepszej strony na treningu, aby pokazać się trenerowi.

- Nie analizowaliśmy już tego, co się stało w Glasgow. Analizowaliśmy jedynie grę Rakowa. Dla mnie odpadnięcie było trudne, ponieważ jest to prestiż dla każdego ligowego klubu. Teraz jednak musimy podnieść głowę i walczyć w lidze. Cały czas jest w nas sportowa złość. Chcemy teraz pokazać, że jesteśmy dobrą drużyną i wygrywać w każdym spotkaniu. Tata zawsze mówił mi, że gra się tak, jak przeciwnika pozwala. My nie pozwoliliśmy dzisiaj Rakowowi na zbyt wiele. Od samego początku narzuciliśmy im swój styl gry.

- Często rozmawiam z Michałem Karbownikiem. Kolegujemy się, zawsze razem wychodzimy na trening, jesteśmy na nim w parze. Cieszę się, że on wychodzi w pierwszym składzie, a ja łapię kolejne minuty. Michał na pewno na to zasługuje, bo jest bardzo dobrym zawodnikiem. Dajemy z siebie wszystko, trener to widzi i dostajemy kolejne minuty z czego bardzo jesteśmy zadowoleni. Oby tak dalej.



Komentarze: (0)

Serwis Legionisci.com nie ponosi odpowiedzialności za treść powyższych komentarzy - są one niezależnymi opiniami czytelników Serwisu. Redakcja zastrzega sobie prawo usuwania komentarzy zawierających: wulgaryzmy, treści rasistowskie, treści nie związane z tematem, linki, reklamy, "trolling", obrażające innych czytelników i instytucje.
Czytelnik ponosi odpowiedzialność za treść wypowiedzi i zobowiązuje się do nie wprowadzania do systemu wypowiedzi niezgodnych z Polskim Prawem i normami obyczajowymi.

Dodaj swój komentarz:

autor:

e-mail:


treść:


Zgłoś newsa!

Jeżeli masz informację, której nie ma na tej stronie, a Twoim zdaniem powinna się znaleźć, zgłoś ją nam! Wystarczy wypełnić prosty formularz, a informacja zostanie dodana do naszej bazy.
Zgłoś newsa!