Mateusz Cholewiak - fot. Hagi / Legionisci.com
Uwaga: Wiadomość archiwalna!
Sparing: Legia Warszawa 2-1 FC Botosani
Wiśnia, źródło: Legionisci.com
Legia-Botosani: Minuta po minucie
W pierwszym sparingu w tym roku Legia Warszawa wygrała z FC Botosani 2-1. Do przerwy było 0-0, a po zmianie stron legioniści objęli prowadzenie za sprawą Jose Kante. Kwadrans później rywale wyrównali z rzutu karnego, ale w końcówce do siatki po podaniu Pawła Wszołka ponownie trafił Kante.
Fotoreportaż z meczu - 39 zdjęć Hagiego
W 7. minucie po raz pierwszy zaatakowali legioniści. Arvydas Novikovas spróbował strzału tuż sprzed pola karnego, ale Litwinowi zabrakło precyzji. Pierwszy kwadrans upłynął spokojnie. Obydwie drużyny wzajemnie się badały i widać było, że dopiero zaczynają zimowe przygotowania do powrotu na ligowe boiska. W 16. minucie z dobrej strony pokazał się nowy nabytek Legii Mateusz Cholewiak. Strzał zawodnika z dużym trudem odbił bramkarz FC Botosani. Legia miała tego dnia wyraźną przewagę. Rumuni nie mogli sobie pozwolić w ataku na zbyt wiele. Wkrótce jeszcze bliższy szczęścia był Novikovas. Litwin dopadł w polu karnym do piłki i tym razem swój zespół ponownie uratował golkiper rywali. Po jego interwencji piłka wyszła tylko na rzut rożny.
Gra Legii była spokojna. "Wojskowi" wyraźnie czekali na wykorzystanie nadarzającej się tej jedynej szansy. W 38. minucie bliski szczęścia był Kacper Kostorz. Młody pomocnik dostał podanie od Luquinhasa, przymierzył w kierunku górnej części bramki i klub z Botoszan uratowała poprzeczka!
Krótko po zmianie stron Legię na prowadzenie wyprowadził Jose Kante. Gracze Aleksandara Vukovicia rozpoczęli akcję prawą stroną, ostatecznie piłka trafiła pod nogi Mateusza Praszelika, który odegrał ją do Kante. Napastnik z kolei nie miał kłopotów z umieszczeniem jej w siatce z ok. 16 metrów. Chwilę potem ponownie zagroził Kante. Tym razem jego groźne uderzenie nie zakończyło się jednak trafieniem. W 68. minucie piłka trafiła w rękę jednego z legionistów w polu karnym i arbiter podyktował jedenastkę dla Rumunów. Tę pewnie na bramkę zamienił Marko Dugandžić. Legioniści jednak prezentowali się na tyle nieźle i atakowali bramkę rywali, że w końcu przyniosło to efekt. Akcję w 85. minucie charakterystycznym rajdem rozpoczął Michał Karbownik, podał na środek przed pole karne do Piotra Pyrdoła, a ten zobaczył po prawej stronie Marko Vesovicia. Czarnogórzec przyjął piłkę, prostopadle zagrał do wbiegającego skrzydłem Pawła Wszołka, który z kolei dostrzegł w polu karnym w okolicach piątego metra Jose Kante i napastnik wślizgiem zdobył zwycięską bramkę. W końcówce miał jeszcze swoją okazję Pyrdoł, ale piłka odbiła się od obrońcy i wyszła na rzut rożny.
Zapis tekstowej RELACJI LIVE!
{YOUTUBE=FJlkG6D4Klw}
Kolejny sparing "Wojskowi" rozegrają już w niedzielę, 19 stycznia o godzinie 15:00 czasu polskiego. Rywalem będzie Dynamo Kijów.
Fotoreportaż z meczu - 39 zdjęć Hagiego
fot. Hagi / Legionisci.com
Komentarze: (0)
Czytelnik ponosi odpowiedzialność za treść wypowiedzi i zobowiązuje się do nie wprowadzania do systemu wypowiedzi niezgodnych z Polskim Prawem i normami obyczajowymi.
Dodaj swój komentarz:
autor:
e-mail:
treść:
NAJCZĘŚCIEJ KOMENTOWANE:
- Dean Klafurić zwolniony! (267)
- Legia Warszawa 0-2 Spartak Trnava (207)
- PS: Nawałka odmówił Legii (162)
- Nawałka od środy trenerem? (152)
- Klafurić: Możemy pokonać Spartak w rewanżu (145)
- Ukrainiec kandydatem na trenera (133)
- LIVE!: Spartak Trnava - Legia Warszawa (129)
- Spartak Trnava 0-1 Legia Warszawa (117)
- Legia Warszawa 1-3 Zagłębie Lubin (106)
- Klafurić: Przegrana bitwa, ale nie wojna (94)
Zgłoś newsa!
Jeżeli masz informację, której nie ma na tej stronie, a Twoim zdaniem powinna się znaleźć, zgłoś ją nam!
Wystarczy wypełnić prosty formularz, a informacja zostanie dodana do naszej bazy.
Zgłoś newsa!