Wykorzystujemy pliki cookie do spersonalizowania treści i reklam, aby oferować funkcje społecznościowe i analizować ruch w naszej witrynie. Informacje o tym, jak korzystasz z naszej witryny, udostępniamy partnerom społecznościowym, reklamowym i analitycznym. Klikając "ROZUMIEM" lub ✔, wyrażasz zgodę na stosowanie cookies i innych technologii. Więcej informacji znajdziesz w naszej Polityce Prywatności.    ROZUMIEM
Legioniści - niezależny serwis informacyjny
HokejKoszykówka
NewsyNewsy
Newsy
RSS  |  WAP  |  Kosz  |  Siatka  |  Hokej
Aleksandar Vuković - fot. Mishka / Legionisci.com
Aleksandar Vuković - fot. Mishka / Legionisci.com
Niedziela, 8 marca 2020 r. godz. 20:08

Uwaga: Wiadomość archiwalna!

Vuković: Faul Kante był przypadkowy

Wiśnia, źródło: Legionisci.com

Aleksandar Vuković (trener Legii): Nie był to dla nas udany mecz. Kolejny raz piłka nożna pokazuje, że jest grą, która jest bardzo nieprzewidywalna. Zawsze trzeba brać pod uwagę wszystkie scenariusze, nawet wtedy, kiedy wszystko wydaje się być super. Przypadkowy faul zmienił całkowicie obraz spotkania. Drużyna zasługuje na wielkie brawa za swoją postawę. Za to jestem im bardzo wdzięczny. Musimy kontynuować naszą dotychczasową grę. Już w najbliższym czasie przed nami duże wyzwanie. Tę porażkę musimy przyjąć z godnością.

W tej chwili trawimy jeszcze porażkę. Wiem, że nie będę mógł skorzystać w Poznaniu z Pawła Wszołka i Jose Kante. Tomas Pekhart również nie zdąży się wykurować. Ułatwieniem będzie jest fakt, że będziemy grali w jedenastu. Na pewno sobie poradzimy pomimo naszych braków.

Dla mnie faul Kante jest mocno przypadkowy. Od razu było widać, że jest tylko chęć zagrania piłki. Sędzia VAR zobaczył wszystko w zwolnionym tempie, co jest jednak wadą tego systemu. W szybkim tempie widać inaczej czy jest impet i siła w tym wszystkim. Na zwolnionym tempie każde nadepnięcie jest sześć razy gorsze. Nie możemy ocenić jak duża było to siła. Czerwoną kartkę można było dać lub nie, ale bez wątpienia ta sytuacja całkowicie zmieniła obraz meczu.

Każdy mecz jest dla nas ważny. Nawet gdybyśmy dzisiaj wygrali, to stwierdziłbym, że jeszcze sporo pracy przed nami. Jedna chwila rozluźnienia może wszystko odmienić. W zeszłym roku nie było problemem to, jak zareagował Piast na wygraną w Warszawie. Problemem było to, jak my sprostaliśmy temu jako drużyna. Nic nie jest jeszcze rozstrzygnięte. O każdy punkt będzie trzeba walczyć.

Szkoda zmarnowanej szansy Gwilii przy stanie 1-0. Jeżeli byłoby 2-0, to na pewno mielibyśmy większą szansę na wygraną. Nasze boisko nie jest najlepsze w lidze, a Vako takie sytuacji zwykł wykorzystywać.



Komentarze: (0)

Serwis Legionisci.com nie ponosi odpowiedzialności za treść powyższych komentarzy - są one niezależnymi opiniami czytelników Serwisu. Redakcja zastrzega sobie prawo usuwania komentarzy zawierających: wulgaryzmy, treści rasistowskie, treści nie związane z tematem, linki, reklamy, "trolling", obrażające innych czytelników i instytucje.
Czytelnik ponosi odpowiedzialność za treść wypowiedzi i zobowiązuje się do nie wprowadzania do systemu wypowiedzi niezgodnych z Polskim Prawem i normami obyczajowymi.

Dodaj swój komentarz:

autor:

e-mail:


treść:


Zgłoś newsa!

Jeżeli masz informację, której nie ma na tej stronie, a Twoim zdaniem powinna się znaleźć, zgłoś ją nam! Wystarczy wypełnić prosty formularz, a informacja zostanie dodana do naszej bazy.
Zgłoś newsa!