Wykorzystujemy pliki cookie do spersonalizowania treści i reklam, aby oferować funkcje społecznościowe i analizować ruch w naszej witrynie. Informacje o tym, jak korzystasz z naszej witryny, udostępniamy partnerom społecznościowym, reklamowym i analitycznym. Klikając "ROZUMIEM" lub ✔, wyrażasz zgodę na stosowanie cookies i innych technologii. Więcej informacji znajdziesz w naszej Polityce Prywatności.    ROZUMIEM
Legioniści - niezależny serwis informacyjny
HokejKoszykówka
NewsyNewsy
Newsy
RSS  |  WAP  |  Kosz  |  Siatka  |  Hokej
Załamany Joel Valencia - fot. Woytek / Legionisci.com
Załamany Joel Valencia - fot. Woytek / Legionisci.com
Czwartek, 1 października 2020 r. godz. 21:52

Uwaga: Wiadomość archiwalna!

Wstyd po raz kolejny

Wiśnia, źródło: Legionisci.com

Kolejna kompromitacja w europejskich pucharach stała się faktem. Po losowaniu 4. rundy eliminacyjnej Legia miała wszystko, aby myśleć o awansie do fazy grupowej Ligi Europy. Niestety, po wcześniejszych porażkach z Kazachami, Mołdawianami, Słowakami, Luksemburczykami czy Cypryjczykami nadszedł czas na Azerów. W czwartek mistrzowie Polski polegli u siebie z Qarabagiem 0-3.

Kilka minut po rozpoczęciu meczu na prawej stronie pokazał się Kwabwena Owusu, który płasko dośrodkował w pole karne, ale szczęśliwie obrońcy zdołali wybić piłkę poza linię końcową. Kolejne minuty to następne dobre akcje ze strony gości. Tym razem wszystko miało miejsce po lewej stronie boiska. Piłka otrzymał tam Abdellah Zoubir, a jego dośrodkowanie odbiło się od przeciwnika w tak niefortunny sposób, że po raz pierwszy interweniować musiał Artur Boruc. Za moment bramkarz Legii znów był górą, gdy okazał się lepszy od szarżującego Owusu. Pierwszy kwadrans zdecydowanie upłynął pod dyktando Qarabagu. W 21. minucie ponownie została sprawdzona czujność Boruca. Golkiper mistrzów Polski wyłapał uderzenie z dystansu Filipa Ozobicia. Z biegiem czasu gra nieco się uspokoiła. Przyjezdni przestali aż tak mocno naciskać na legionistów, ale niestety ci nadal mieli problemy z konstruowaniem akcji ofensywnych.

Dwa kwadranse po pierwszym gwizdku Legia wreszcie oddała pierwszy celny strzał na bramkę. Po dobrze rozegranym rzucie rożnym strzelał Joel Valencia i instynktowną obroną na linii popisał się Shakhrudin Magomedaliyev. Tego dnia więcej działo się jednak po drugiej stronie boiska. Boruc musiał namęczyć się, aby zachować czyste konto. W 37. minucie fatalny błąd przed własną szesnastką popełnił Bartosz Slisz. Młody pomocnik dał sobie odebrać futbolówkę na rzecz jednego z rywali, jednak na szczęście chwilę potem na wysokości zadania stanął Boruc. Kilka minut przed przerwą odgryźli się legioniści, kiedy z dystansu huknął Filip Mladenović. Tym razem świetną robinsonadę zaprezentował azerski bramkarz.

fot. Woytek / Legionisci.comfot. Woytek / Legionisci.com

Chwilę po przerwie znów okazja dla Qarabagu. Owusu rozpędził się środkiem pola, znalazł się niemal sam na sam z bramkarzem Legii, który po raz kolejny świetnie interweniował. W 50. minucie zawodnicy z Azerbejdżanu dopięli wreszcie swego. Kwabwena Owusu wygrał na skrzydle walkę o piłkę, a wbiegając w pole karne znakomicie wypatrzył niekrytego Patricka Andrade, który wyprowadził swoją drużynę na prowadzenie. Pomimo zmiany rezultatu obraz gry nie bardzo się zmienił. Podopieczni Czesława Michniewicza starali się co prawda atakować, lecz niewiele z tego wynikało. Po godzinie gry z daleka szczęścia ponownie spróbował Ozobić, a za moment Owusu - dwukrotnie pewnie zachował się Boruc.

Czas uciekał, a obraz gry nie zmieniał się. W 70. minucie zmienił się jednak wynik. Po raz kolejny do bramki Legii trafili Azerowie, a tym razem uczynił to Ozobić. Trudno powiedzieć coś pozytywnego o ostatnich kilkunastu minutach. Rezultat mówił sam za siebie. Kolejna kompromitacja w europejskich pucharach stała się faktem.



Komentarze: (0)

Serwis Legionisci.com nie ponosi odpowiedzialności za treść powyższych komentarzy - są one niezależnymi opiniami czytelników Serwisu. Redakcja zastrzega sobie prawo usuwania komentarzy zawierających: wulgaryzmy, treści rasistowskie, treści nie związane z tematem, linki, reklamy, "trolling", obrażające innych czytelników i instytucje.
Czytelnik ponosi odpowiedzialność za treść wypowiedzi i zobowiązuje się do nie wprowadzania do systemu wypowiedzi niezgodnych z Polskim Prawem i normami obyczajowymi.

Dodaj swój komentarz:

autor:

e-mail:


treść:


Zgłoś newsa!

Jeżeli masz informację, której nie ma na tej stronie, a Twoim zdaniem powinna się znaleźć, zgłoś ją nam! Wystarczy wypełnić prosty formularz, a informacja zostanie dodana do naszej bazy.
Zgłoś newsa!