Wykorzystujemy pliki cookie do spersonalizowania treści i reklam, aby oferować funkcje społecznościowe i analizować ruch w naszej witrynie. Informacje o tym, jak korzystasz z naszej witryny, udostępniamy partnerom społecznościowym, reklamowym i analitycznym. Klikając "ROZUMIEM" lub ✔, wyrażasz zgodę na stosowanie cookies i innych technologii. Więcej informacji znajdziesz w naszej Polityce Prywatności.    ROZUMIEM
Legioniści - niezależny serwis informacyjny
HokejKoszykówka
NewsyNewsy
Newsy
RSS  |  WAP  |  Kosz  |  Siatka  |  Hokej
Czesław Michniewicz - fot. Woytek / Legionisci.com
Czesław Michniewicz - fot. Woytek / Legionisci.com
Niedziela, 14 lutego 2021 r. godz. 20:02

Uwaga: Wiadomość archiwalna!

Michniewicz: Nie widziałem potrzeby zmian

Mishka, źródło: Legionisci.com

Czesław Michniewicz (trener Legii): Nie rozpoczęliśmy tego meczu tak, jak sobie wymarzyliśmy. Chcieliśmy od razu atakować, być na połowie przeciwnika i stwarzać sobie sytuacje. Tak się nie stało. Przeciwnik szybko wykorzystał nasz błąd, po którym został podyktowany rzut karny i zaczęliśmy ten mecz praktycznie od początku. Na szczęście szybko wróciliśmy do gry, zaczęliśmy grać składnie, kombinacyjnie i po rzucie rożnym wywalczyliśmy rzut karny, który Tomek Pekhart zamienił na gola.

Później mecz się wyrównał, mieliśmy jeszcze poprzeczkę. Oceniam ten mecz pozytywnie, ale wynik nie jest taki, jak byśmy chcieli. Mieliśmy dużo sytuacji, dwie poprzeczki, do tego fantastycznie bronił bramkarz Jagiellonii. Przeciwnik miał przed przerwą doskonałą sytuację. Nie przypominam sobie innych sytuacji Jagiellonii.

Zagraliśmy dobre spotkanie, ale zabrakło nam zwycięskiej bramki. Tomek Pekhart miał piłkę meczową po bardzo ładnej akcji wyprowadzonej z narożnika, z linii końcowej. Juranović zagrał do Mladenovicia. Pekhart zwykle w takich sytuacjach strzela bramki, ale dziś zabrakło mu szczęścia. Za nami trudny tydzień - graliśmy z Rakowem, ŁKS-em, dziś z Jagiellonią. Gra nam się tutaj trudno.

Zejście Tomka Pekharta było spowodowane urazem. Nie mieliśmy w planie go zmieniać. To ważny element naszej strategii nie tylko ofensywnej, ale także defensywnej. Nie dokonałem więcej zmian, bo uważałem, że wszystko funkcjonowało dobrze. Graliśmy składnie, budowaliśmy akcje, mieliśmy duże posiadanie piłki. Nie widziałem potrzeby zmian. Poza tym z doświadczonych ofensywnych zawodników miałem tylko Joela Valencię i Vako Gwilię. Gdybym wpuścił na boisko kogoś innego, musiałbym dokonać roszad w środku boiska.

{sonda:233}



Komentarze: (0)

Serwis Legionisci.com nie ponosi odpowiedzialności za treść powyższych komentarzy - są one niezależnymi opiniami czytelników Serwisu. Redakcja zastrzega sobie prawo usuwania komentarzy zawierających: wulgaryzmy, treści rasistowskie, treści nie związane z tematem, linki, reklamy, "trolling", obrażające innych czytelników i instytucje.
Czytelnik ponosi odpowiedzialność za treść wypowiedzi i zobowiązuje się do nie wprowadzania do systemu wypowiedzi niezgodnych z Polskim Prawem i normami obyczajowymi.

Dodaj swój komentarz:

autor:

e-mail:


treść:


Zgłoś newsa!

Jeżeli masz informację, której nie ma na tej stronie, a Twoim zdaniem powinna się znaleźć, zgłoś ją nam! Wystarczy wypełnić prosty formularz, a informacja zostanie dodana do naszej bazy.
Zgłoś newsa!