Czesław Michniewicz - fot. Woytek / Legionisci.com
Uwaga: Wiadomość archiwalna!
Michniewicz: Wracamy szczęśliwi
źródło: Legionisci.com
Czesław Michniewicz (trener Legii): Zaczęliśmy to spotkanie źle. Już pierwsza akcja zakończyła się utratą gola, na szczęście po sprawdzeniu bramki w systemie VAR nie została ona uznana. Później mecz się wyrównał. Z pierwszej połowy pamiętam fantastyczną akcję Ernesta Muciego, który uderzył w słupek. To była nasza najlepsza sytuacja. Na szczęście później wykorzystaliśmy przestrzeń i wbiegnięcie Rafaela Lopesa. Dośrodkowanie Mateusza Hołowni zakończyło się dobrym strzałem Rafaela Lopesa. Na drugą połowę wyszliśmy z myślą, że musimy wciąż atakować. Rafael Lopes dostrzegł Tomasa Pekharta i zrobiło się 2-0, niebezpieczny wynik.
Ernest Muci poprosił o zmianę, dlatego wprowadziliśmy Luquinhasa, którego chcieliśmy na boisko wpuścić nieco później. Wszedł w 46. minucie, po czym stworzyliśmy kolejne sytuacje. Warta też miała swoje okazje. Nie radziliśmy sobie z wrzutami z autu. Najgroźniejsze sytuacje Warta stworzyła po stałych fragmentach gry. W przerwie zwróciliśmy uwagę, że musimy lepiej walczyć o drugie piłki. Mecz szybko się uspokoił i wracamy szczęśliwi do Warszawy.
Nie chcę oceniać, co stało się Ernestowi Muciemu, po prostu poprosił o zmianę. Luquinhas rozgrzewał się już od 35. minuty. W przerwie Ernest rozmawiał z lekarzem i podjęliśmy decyzję o zmianie. Myślę, że to nic groźnego i od poniedziałku będzie w treningu.
Mateusz Hołownia zagrał na pozycji, na której już występował. Pokazał się z dobrej strony, zanotował bardzo ładną asystę. Kilka razu zwracałem mu uwagę, ale Mateusz zasłużył na drobny plusik.
Obawialiśmy się kilku rzeczy. Warta zdobyła w ostatnim czasie bramki po kontratakach i stałych fragmentach gry. Dziś to się potwierdziło. Najpierw strzelili nieuznanego gola po kontrze, a później byli groźni ze stałych fragmentów gry. Trudno się gra przeciwko Warcie, która dobrze dorzuca piłki z autów. Warta broni pięcioma zawodnikami, którzy wysoko wychodzą do rywala, a druga piątka czeka na rywali na własnej połowie. Więcej nie chcę mówić, niech inni trenerzy też się głowią, jak zagrać z Wartą Poznań.
{sonda:233}
Komentarze: (0)
Czytelnik ponosi odpowiedzialność za treść wypowiedzi i zobowiązuje się do nie wprowadzania do systemu wypowiedzi niezgodnych z Polskim Prawem i normami obyczajowymi.
Dodaj swój komentarz:
autor:
e-mail:
treść:
NAJCZĘŚCIEJ KOMENTOWANE:
- Dean Klafurić zwolniony! (267)
- Legia Warszawa 0-2 Spartak Trnava (207)
- PS: Nawałka odmówił Legii (162)
- Nawałka od środy trenerem? (152)
- Klafurić: Możemy pokonać Spartak w rewanżu (145)
- Ukrainiec kandydatem na trenera (133)
- LIVE!: Spartak Trnava - Legia Warszawa (129)
- Spartak Trnava 0-1 Legia Warszawa (117)
- Legia Warszawa 1-3 Zagłębie Lubin (106)
- Klafurić: Przegrana bitwa, ale nie wojna (94)
Zgłoś newsa!
Jeżeli masz informację, której nie ma na tej stronie, a Twoim zdaniem powinna się znaleźć, zgłoś ją nam!
Wystarczy wypełnić prosty formularz, a informacja zostanie dodana do naszej bazy.
Zgłoś newsa!