Uwaga: Wiadomość archiwalna!

Spartak Moskwa, czyli wspomnień czar

Maciej Frydrych, źródło: Legionisci.com

Wielu kibiców stołecznej drużyny uśmiechnęło się na wieść o wylosowaniu Spartaka Moskwa w fazie grupowej Ligi Europy. Zdecydowana większość pamięta bowiem słynną rywalizację z 2011 roku, gdy niespodziewanie legioniści wyeliminowali Rosjan i awansowali do fazy grupowej Ligi Europy. Patrząc na skład grupy C, może się okazać, że oba starcia z Rosjanami będą kluczowe w naszych zmaganiach w Europie. Jakim zespołem jest wicemistrz Rosji? Zapraszamy do lektury!

Historia

Klub za oficjalną datę powstania uznaje rok 1922, jednak Spartak powstał w roku 1934, a jego założycielami są Nikołaj Starostin oraz trójka jego braci: Andriej, Aleksandr i Piotr. Pomnik rodzeństwa znajduje się na stadionie w Moskwie, a jego zdjęcie możecie zobaczyć niżej. Cała czwórka była oskarżona o próbę zamachu na Józefa Stalina, a utworzony przez nich klub miał być stricte dla ludu, gdyż większość drużyn w Związku Radzickim podlegała opiece jakiemuś resortowi. Stąd też nazwa "Spartak", która wywodzi się od legendarnego przywódcy powstania niewolników w Rzymie, czyli Spartacusa. Postać gladiatora była idealnym patronem dla klubu ludu, jednak nie można powiedzieć, że Spartak był antysystemowy, gdyż wielokrotnie był wspierany przez różnego rodzaju biznesmenów. Zresztą sam moskiewski klub by nie powstał, gdyby nie wsparcie Aleksandra Kosariewa, przewodniczącego Komsomołu, komunistycznej młodzieżówki.



Spartak szybko stał się ogromną marką, co nie przypadło do gustu Ławrientijowi Berii, czyli szefowi NKWD oraz prezesowi Dynama. Sam Józef Stalin pojawił się na pokazowym meczu Spartaka. Początkowo zespół miał się mierzyć z Dynamem, jednak ci bali się, że trafią piłką w Stalina. Ostatecznie na Placu Czerwonym zmierzyły się pierwsza drużyna Spartaka z drugą. Starostin nie chciał zawieść oczekiwań dyktatora, więc polecił piłkarzom, aby się nie faulowali oraz powiedział jak ma paść siedem bramek. Więcej o samych początkach drużyny przeczytacie w artykule przygotowanym przez TVP. Spartak bardzo szybko zaczął sięgać po mistrzostwa swojego kraju. Już w 1936 roku po raz pierwszy okazali się najlepsi w ZSRR, a później bardzo często triumfowali w lidze. Podobnie było po rozpadzie Związku Radzieckiego, gdyż Spartak wciąż mocno liczył się w walce o mistrzostwo.

Mistrzostwa ZSRR (12): 1936 (jesień), 1938, 1939, 1952, 1953, 1956, 1958, 1962, 1969, 1979, 1987, 1989
Puchar ZSRR (10): 1938, 1939, 1946, 1947, 1950, 1958, 1963, 1965, 1971, 1992
Mistrzostwo Rosji (10): 1992, 1993, 1994, 1996, 1997, 1998, 1999, 2000, 2001, 2017
Puchar Rosji(3): 1994, 1998, 2003
Superpuchar: 2017

Ostatni i bieżący sezon

Ostatni raz Spartak mistrzem Rosji był w sezonie 2016/17, a wcześniej taka sytuacja miała miejsce w 2001 roku. W sezonie 2020/21 "Czerwono-biali" zostali wicemistrzem kraju, co było ich najlepszym osiągnięciem od triumfu sprzed czterech lat. Moskwianie zgromadzili 57 punktów, czyli aż o osiem mniej od mistrza kraju, Zienita Sankt Petersburg. Klub ze stolicy zdobył 56 bramek (1,9 gola na mecz), co było drugim najlepszym wynikiem po "Zienitowcach". Jeżeli chodzi o defensywę, to nie było już tak kolorowo, gdyż Spartak stracił 37 bramek (1,2 gola na mecz), co było bardzo słabym wynikiem.

W sezon 2021/22 weszli słabo, gdyż na inaugurację przegrali 0-1 na wyjeździe z Rubinem Kazań. Co prawda odkuli się tydzień później, skromnie pokonując 1-0 FK Krylya Sowietow Samara, ale już w 3. kolejce ponownie ponieśli porażkę. Tym razem Spartak okazał się gorszy od Niżnego Nowogrodu, który w Moskwie zwyciężył 2-1. Później wygrali 1-0 z Urałem Jekaterynburg, jednak następnie tylko zremisowali 1-1 z Arsenalem Tuła. W ostatniej kolejce wygrywali na własnym stadionie z PFK Soczi, jednak ostatecznie ponieśli porażkę. Spartak w ligowej tabeli zajmuje dopiero 10. miejsce z dorobkiem siedmiu oczek.

Gwiazdy

W zeszłym sezonie trzecie miejsce w klasyfikacji króla strzelców zajął 24-letni szwedzki snajper Spartaka Jordan Larsson, który do siatki rywali trafiał 15 razy, a dodatkowo zanotował pięć asyst. Nazwisko możecie kojarzyć nieprzypadkowo, gdyż jest to syn słynnego napastnika oraz aktualnego asystenta trenera FC Barcelony, Henrika Larssona. Jeśli chodzi o Jordana Larssona, to do Spartaka trafił latem 2019 roku ze swojej ojczystej ligi. W pierwszym sezonie zdobył w lidze siedem goli, jednak ostatnio zdołał poprawić ten wynik. Warto dodać, że szwedzki snajper zdaniem portalu transfermarkt.com jest najbardziej wartościowym piłkarzem naszego rywala, gdyż jego wartość to aż 15 milionów euro. O jednego gola mniej w sezonie 2020/21 strzelił rosyjski napastnik Aleksandr Sobolew. 24-latek na początku trafił na wypożyczenie do Spartaka z KS Samara, jednak po półrocznym okresie został wykupiony. Sobolew miał niesamowity okres na przełomie marca i kwietnia tego roku, kiedy to na przestrzeni czterech spotkań zdobył aż siedem bramek i to nie byle jakim ekipom, gdyż m.in. FK Krasnodar czy Dynamu Moskwa. Dziewięć goli strzelił w zeszłym sezonie ściągnięty z włoskiej AS Roma Argentyńczyk Ezequiel Ponce. Gracz ma za sobą występy w lidze hiszpańskiej, francuskiej czy włoskiej, jednak dopiero w lidze rosyjskiej zdołał się odbudować.

Mówiąc o ważnych ogniwach, nie można zapomnieć o piłkarzu, który dla reprezentacji Holandii rozegrał aż 50 spotkań, czyli Quincym Promesie. 29-latek oprócz sukcesów w lidze rosyjskiej może się pochwalić zdobyciem superpucharu Holandii, a w dodatku w 2017 roku został wybrany piłkarzem roku w Rosji, a w sezonie 2017/18 został królem strzelców tamtejszych rozgrywek z dorobkiem 15 bramek. Promes do Spartaka trafił latem 2014 roku i grał tam przez następne cztery lata, aż trafił do hiszpańskiej Sewilli. Po pobycie na Półwyspie Iberyjskim wyjechał do holenderskiego Ajaxu Amsteram, a na początku 2021 roku wrócił do Rosji. Podczas rundy wiosennej w rosyjskiej ekstraklasie strzelił trzy gole i zanotował trzy asysty. 38 gier w reprezentacji Rosji zanotował środkowy pomocnik Roman Zobnin, który dotychczas występował jedynie w swojej rodzimej lidze. Ze Spartakiem jest związany od pięciu lat, a w tym czasie w czerwono-białym trykocie rozegrał 155 meczów. O jedno spotkanie mniej w narodowej kadrze zaliczył kapitan Spartaka Georgij Dżykija. 27-letni stoper z klubem ze stolicy Rosji związany jest od czterech lat.

Europejskie puchary

Chyba każdy kibic Legii pamięta dwumecz z Legią w sezonie 2011/12. Legioniści na własnym boisku zremisowali ze Spartakiem 2-2, a na wyjeździe stał się istny cud! Legioniści do 27. minuty przegrywali w Moskwie 0-2, jednak szybko zaczęli odrabiać straty. Ostatecznie w doliczonym czasie gry Spartaka z europejskich pucharów wygonił Janusz Gol, który zapewnił warszawiakom zwycięstwo. Więcej o tym wspaniałym i bardzo emocjonującym starciu mogliście już przeczytać na naszym portalu.



To nie był pierwszy pojedynek Spartaka z Legią, gdyż taki miał miejsce w sezonie 1995/96 w Lidze Mistrzów. "Wojskowi" w grupie trafili na angielski Blackburn Rovers, norweski Rosenborg BK oraz właśnie Spartak. Legioniści dwukrotnie przegrali z klubem ze stolicy Rosji, przez co to Spartak zajął pierwsze miejsce w grupie, a Legia drugie.



Jeśli chodzi o Spartak w europejskich pucharach, to od sezonu 2010/11 trzykrotnie grali w grupie Ligi Mistrzów oraz raz w fazie grupowej Ligi Europy. Zdecydowanie najdalej w ostatnich latach zaszli w sezonie 2010/11. Spartak w grupie Ligi Mistrzów rywalizował z angielską Chelsea, francuskim Olympique Marsylia oraz słowackim MŠK Żylina. Moskwianie dwukrotnie ograli Słowaków oraz raz zwyciężyli 1-0 z Francuzami, dzięki czemu zajęli trzecie miejsce w grupie, co pozwoliło im grać w Lidze Europy. W 1/16 finału wygrali w dwumeczu ze szwajcarskim FC Basel (1-1, 3-2), a w następnej rundzie wysoko pokonali holenderski Ajax Amsterdam (3-0, 1-0). Ostatecznie w 1/4 finału rozgrywek polegli w dwumeczu z portugalskim FC Porto (2-5, 1-5).

Późniejsze lata były różne, gdyż w sezonie 2012/13 zajęli czwarte miejsce w grupie, w której rywalizowali m.in. z hiszpańską FC Barceloną. Rok później nie awansowali do Ligi Europy, przegrywając w dwumeczu ze szwajcarskim FC Sankt Gallen, a w sezonie 2016/17 marzenia o Lidze Europy już w 3. rundzie zniszczył im cypryjski AÉK Larnaka FC. Sezon później udało im się zająć trzecie miejsce w grupie Ligi Mistrzów, w której rywalizowali z angielskim Liverpoolem, hiszpańską Sewillą oraz słoweńskim NK Maribor, lecz już w 1/16 Ligi Europy lepszy okazał się hiszpański Athletic Bilbao (1-3, 2-1). W sezonie 2018/19 nie wyszli ze stosunkowo łatwej grupy Ligi Europy, a rok później nawet się do niej nie zakwalifikowali, przegrywając z portugalską Bragą. Jak widać, forma Spartaka w Europie to istna sinusoida.

W tym sezonie Spartak grał w kwalifikacjach do Ligi Mistrzów, jednak portugalska SL Benfica okazała się za mocna. Oba spotkania przegrali po 0-2.

{sonda:291}

Komentarze: (0)

Serwis Legionisci.com nie ponosi odpowiedzialności za treść powyższych komentarzy - są one niezależnymi opiniami czytelników Serwisu. Redakcja zastrzega sobie prawo usuwania komentarzy zawierających: wulgaryzmy, treści rasistowskie, treści nie związane z tematem, linki, reklamy, "trolling", obrażające innych czytelników i instytucje.
Czytelnik ponosi odpowiedzialność za treść wypowiedzi i zobowiązuje się do nie wprowadzania do systemu wypowiedzi niezgodnych z Polskim Prawem i normami obyczajowymi.

Dodaj swój komentarz:

autor:

e-mail:

treść:

dodaj

NAJCZĘŚCIEJ KOMENTOWANE:

• Dean Klafurić zwolniony! (267)
• Legia Warszawa 0-2 Spartak Trnava (207)
• PS: Nawałka odmówił Legii (162)
• Nawałka od środy trenerem? (152)
• Klafurić: Możemy pokonać Spartak w rewanżu (145)
• Ukrainiec kandydatem na trenera (133)
• LIVE!: Spartak Trnava - Legia Warszawa (129)
• Spartak Trnava 0-1 Legia Warszawa (117)
• Legia Warszawa 1-3 Zagłębie Lubin (106)
• Klafurić: Przegrana bitwa, ale nie wojna (94)

Zgłoś newsa!

Jeżeli masz informację, której nie ma na tej stronie, a Twoim zdaniem powinna się znaleźć, zgłoś ją nam! Wystarczy wypełnić prosty formularz, a informacja zostanie dodana do naszej bazy.
Zgłoś newsa!