Wykorzystujemy pliki cookie do spersonalizowania treści i reklam, aby oferować funkcje społecznościowe i analizować ruch w naszej witrynie. Informacje o tym, jak korzystasz z naszej witryny, udostępniamy partnerom społecznościowym, reklamowym i analitycznym. Klikając "ROZUMIEM" lub ✔, wyrażasz zgodę na stosowanie cookies i innych technologii. Więcej informacji znajdziesz w naszej Polityce Prywatności.    ROZUMIEM
Legioniści - niezależny serwis informacyjny
HokejKoszykówka
NewsyNewsy
Newsy
RSS  |  WAP  |  Kosz  |  Siatka  |  Hokej
Świt Skolwin Szczecin - Legia Warszawa - fot. Woytek / Legionisci.com
Świt Skolwin Szczecin - Legia Warszawa - fot. Woytek / Legionisci.com
Czwartek, 28 października 2021 r. godz. 15:54

Uwaga: Wiadomość archiwalna!

Plan minimum wykonany

Mishka, źródło: Legionisci.com

W meczu 1/16 finału Pucharu Polski Legia Warszawa wygrała na wyjeździe z trzecioligowym Świtem Skolwin 1-0. Bramkę dla Legii zdobył w pierwszej połowie Lindsay Rose.

Spotkanie rozpoczęli gospodarze. Już w 2. minucie przed szansą na zdobycie bramki stanął Paweł Krawiec, jednak Lindsay Rose był na posterunku. W 4. minucie Muci przejął piłkę, przedarł się w pole karne, jednak zamiast oddać strzał, stracił futbolówkę. Ostatecznie napastnik Legii był na spalonym. Chwilę później Mahir Emreli starł się z bramkarzem, jednak golkiper wyszedł z tego pojedynku zwycięsko.

Kolejne minuty nie przyniosły ciekawych sytuacji. Dopiero w 15. minucie Yuri Ribeiro otrzymał prostopadłą piłkę, jednak niedokładnie dośrodkował i nikt nie zamknął tej akcji. Kilka minut później przed szansą stanęli gospodarze, ale w tej sytuacji dobrze zachował się Cezary Miszta. W 26. minucie jeden z zawodników gospodarzy ominął Mateusza Wieteskę, legionista odbił jeszcze piłkę, która zmierzała za linię końcową. Stałemu fragmentowi zapobiegł jednak Artur Jędrzejczyk, który skierował piłkę na aut.

W 35. minucie padła bramka dla Legii. Najpierw Ernest Muci minął kilku zawodników i oddał strzał, który został zablokowany przez rywali. Legioniści wykonywali rzut rożny, z lewej strony akcję zamykał Lindsay Rose, który skierował piłkę do siatki. Chwilę później bardzo wysoko nad bramką uderzył z dystansu Muci. W 37. minucie Rose zablokował wychodzącego na dobrą pozycję Krawca. Minęła minuta, a Jędrzejczyk mógł podwyższyć prowadzenie uderzeniem z bliskiej odległości. Sędzia doliczył jedną minutę, nic ciekawego jednak już się przed przerwą nie wydarzyło. Legioniści prowadzili więc 1-0, jednak trzeba przyznać, że nie byli stroną przeważającą w tej części gry.

Po przerwie na murawie pojawili się Rafael Lopes i Luquinhas. W 48. Minucie doszło do starcia Emreligo z przeciwnikiem. Legionista był przytrzymywany, przewrócił się i jeszcze leżąc, kopnął rywala. Na szczęście sędzia nie sięgnął po czerwony kartonik.

W 53. minucie w dużym zamieszaniu piłkę zmierzającą do bramki wybił Mateusz Wieteska. 3 minuty później niezłą piłkę od Luquinhasa otrzymał Ribeiro, dośrodkował, a Emreli posłał piłkę głową nad poprzeczką.

W 66. minucie boisko musiał opuścić Lindsay Rose, który nabawił się urazu mięśnia. Kilkanaście minut później legioniści wykonywali rzut wolny. Długo się naradzali, chcieli rozegrać ten stały fragment sprytnie, ale kompletnie im się to nie udało. W efekcie Emreli posłał piłkę wysoko i daleko od bramki. Kilka minut później na strzał z dystansu zdecydował się Bartosz Slisz, jednak uderzenie zupełnie mu nie wyszło.

Jeszcze w 87. minucie Luquinhas uderzał niecelnie głową po dośrodkowaniu Jurgena Celhaki. Chwilę później doszło do spięcia pomiędzy zawodnikami obydwu zespołów. Sędzia pokazał kolejne dwie żółte kartki i doliczył jeszcze 5 minut. Na ostatnie minuty na boisku pojawił się Szymon Włodarczyk. Wynik spotkania nie uległ już zmianie. Po nieciekawym i stojącym na niskim poziomie spotkaniu Legia wygrała 1-0 i awansowała do kolejnej rundy rozgrywek.



Komentarze: (0)

Serwis Legionisci.com nie ponosi odpowiedzialności za treść powyższych komentarzy - są one niezależnymi opiniami czytelników Serwisu. Redakcja zastrzega sobie prawo usuwania komentarzy zawierających: wulgaryzmy, treści rasistowskie, treści nie związane z tematem, linki, reklamy, "trolling", obrażające innych czytelników i instytucje.
Czytelnik ponosi odpowiedzialność za treść wypowiedzi i zobowiązuje się do nie wprowadzania do systemu wypowiedzi niezgodnych z Polskim Prawem i normami obyczajowymi.

Dodaj swój komentarz:

autor:

e-mail:


treść:


Zgłoś newsa!

Jeżeli masz informację, której nie ma na tej stronie, a Twoim zdaniem powinna się znaleźć, zgłoś ją nam! Wystarczy wypełnić prosty formularz, a informacja zostanie dodana do naszej bazy.
Zgłoś newsa!