Wykorzystujemy pliki cookie do spersonalizowania treści i reklam, aby oferować funkcje społecznościowe i analizować ruch w naszej witrynie. Informacje o tym, jak korzystasz z naszej witryny, udostępniamy partnerom społecznościowym, reklamowym i analitycznym. Klikając "ROZUMIEM" lub ✔, wyrażasz zgodę na stosowanie cookies i innych technologii. Więcej informacji znajdziesz w naszej Polityce Prywatności.    ROZUMIEM
Legioniści - niezależny serwis informacyjny
HokejKoszykówka
NewsyNewsy
Newsy
RSS  |  WAP  |  Kosz  |  Siatka  |  Hokej
Marek Gołębiewski - fot. Woytek / Legionisci.com
Marek Gołębiewski - fot. Woytek / Legionisci.com
Niedziela, 28 listopada 2021 r. godz. 20:17

Uwaga: Wiadomość archiwalna!

Gołębiewski: To był trudny mecz

Fumen, źródło: Legionisci.com

Marek Gołębiewski (trener Legii): To był dla nas trudny mecz. Kosztował nas dużo zdrowia. Jeżeli chodzi o mnie, to zdrowia psychicznego. Jeżeli chodzi o zawodników, to mam na myśli ich poświęcenie oraz okupienie kontuzjami. W efekcie doszły kolejne urazy. Lindsey Rose ma złamany nos. Artur Jędrzejczyk złamał obojczyk i konieczna będzie operacja. W przerwie Mattias Johansson zgłosił ból w mięśniu dwugłowym. Szwed przejdzie dodatkowe badania, ale jego uraz to też konsekwencje po przebytej mononukleozie.

Trochę szczęście w nieszczęściu, że Mattias zgłosił mi to w przerwie, bo zabrakłoby mi okienka do robienia zmian. Jakaś feralna to prawa strona dziś była. Jędrzejczyk, Johansson, Rose - wszyscy zeszli z boiska z kontuzjami, a na domiar złego Skibicki mógł sprezentować rywalom remis w końcówce. A Luquinhas? Ma stłuczony piszczel, ale to jest tego typu uraz, że jak przyłoży dużo lodu, to będzie mógł grać. Na pewno sytuacja jest trudna, ale mamy szeroką kadrę. W ostatnim czasie włączyłem trzech zawodników z rezerw i trenują z nami od tygodnia. Jak będą mocni na treningach, to będą brani pod uwagę przy ustalaniu składu. Czy mają szansę na debiut? To już zależy od nich samych. Na razie zostali włączeni do pierwszej drużyny i to już była dla nich nagroda. Pamiętajmy jeszcze o Nawrockim. Maik mógł usiąść na ławkę, ale chciałem, żeby przeszedł pełny cykl treningowy.

Natomiast co do samej gry... Mecz trzymał w napięciu do samego końca. Na pewno zagraliśmy skutecznie w obronie. Podobnie jak ze Świtem w Pucharze Polski, tak i teraz nie straciliśmy gola. Artur Boruc jest wielką postacią w zespole. Wniósł wiele doświadczenia.

{sonda:292}



Komentarze: (0)

Serwis Legionisci.com nie ponosi odpowiedzialności za treść powyższych komentarzy - są one niezależnymi opiniami czytelników Serwisu. Redakcja zastrzega sobie prawo usuwania komentarzy zawierających: wulgaryzmy, treści rasistowskie, treści nie związane z tematem, linki, reklamy, "trolling", obrażające innych czytelników i instytucje.
Czytelnik ponosi odpowiedzialność za treść wypowiedzi i zobowiązuje się do nie wprowadzania do systemu wypowiedzi niezgodnych z Polskim Prawem i normami obyczajowymi.

Dodaj swój komentarz:

autor:

e-mail:


treść:


Zgłoś newsa!

Jeżeli masz informację, której nie ma na tej stronie, a Twoim zdaniem powinna się znaleźć, zgłoś ją nam! Wystarczy wypełnić prosty formularz, a informacja zostanie dodana do naszej bazy.
Zgłoś newsa!