Wykorzystujemy pliki cookie do spersonalizowania treści i reklam, aby oferować funkcje społecznościowe i analizować ruch w naszej witrynie. Informacje o tym, jak korzystasz z naszej witryny, udostępniamy partnerom społecznościowym, reklamowym i analitycznym. Klikając "ROZUMIEM" lub ✔, wyrażasz zgodę na stosowanie cookies i innych technologii. Więcej informacji znajdziesz w naszej Polityce Prywatności.    ROZUMIEM
Legioniści - niezależny serwis informacyjny
HokejKoszykówka
NewsyNewsy
Newsy
RSS  |  WAP  |  Kosz  |  Siatka  |  Hokej
Legia Warszawa - FK Krasnodar - fot. Woytek / Legionisci.com
Legia Warszawa - FK Krasnodar - fot. Woytek / Legionisci.com
Środa, 19 stycznia 2022 r. godz. 14:48

Uwaga: Wiadomość archiwalna!

Sparing: Legia Warszawa 2-1 FK Krasnodar

Mishka, źródło: Legionisci.com

 
Z ostatniego meczu Legia-Krasnodar:
Legia-Krasnodar: Minuta po minucie

W drugim sparingowym meczu podczas zgrupowania w Dubaju Legia Warszawa wygrała 2-1 z piątym zespołem rosyjskiej ekstraklasy, FK Krasnodar. W 12. minucie bramkę zdobył Wanderson. Do wyrównania w 54. minucie doprowadził Josue. Kilka minut przed końcem na 2-1 strzelił głową ze stałego fragmentu Mateusz Wieteska. Było to czwarte towarzyskie spotkania obydwu zespołów. Wszystkie poprzednie zakończyły się remisami.

Przed meczem ogłoszono minutę ciszy ku pamięci zmarłego niedawno Wiktora Bołby. Piłkarze Legii wystąpili w tym spotkaniu z czarnymi opaskami. Początek meczu zdecydowanie należał do zespołu rosyjskiego. Rywale osiągnęli wyraźną optyczną przewagę, lepiej operowali piłką, składniej budowali akcje. Już w 12. minucie bramkę dla Krasnodaru zdobył Wanderson. Erik Botheim dostał świetne podanie ze środka pola, poszedł sam na sam z Borucem, ale w ostatniej chwili zmylił bramkarza i podał do wychodzącego Wandersona. Boruc nie zdążył już wrócić i Brazylijczyk bez problemów umieścił piłkę w siatce.

W 23. minucie legioniści mieli doskonałą okazję do zdobycia wyrównującej bramki. Najpierw strzał oddał Patryk Sokołowski, jednak trafił tylko w słupek, później jeszcze dobijać próbował Jakub Kwiatkowski, jednak trafił... w poprzeczkę! Chwilę później boisko musiał opuścić Mattias Johansson, który ucierpiał w jednym ze starć. Zawodnik Legii rozciął wargę i zalał się krwią. Zastąpił go Lindsay Rose. 10 minut później jego los podzielił Siergiej Pietrow, który miał rozciętą głowę po faulu Bartosza Slisza. Sporo ostrej, męskiej walki mogliśmy zresztą obserwować w pierwszej części spotkania.

Tuż przed przerwą jeszcze jedną akcję mieli zawodnicy Legii. Z rzutu wolnego po faulu na Tomasie Pekharcie piłkę wrzucił w pole karne Josue, akcję próbował wykończyć Mateusz Grudziński, jednak Matwiej Safonow był na posterunku. Mimo kilku przerw, sędzia nie przedłużył tej części gry i dosłownie chwilę później piłkarze mogli udać się na przerwę.

W przerwie trener Krasnodaru dokonał wymiany wszystkich zawodników. W Legii nastąpiła tylko jedna zmiana - na boisku w miejsce Mateusza Hołowni pojawił się Filip Mladenović. Już chwilę po wznowieniu rosyjski zespół miał bardzo dobrą okazję. Legioniści sygnalizowali spalonego, ale to było świetne zagranie za linię obrony. Na szczęście Artur Boruc był na posterunku.

W 54. minucie do wyrównania doprowadził Josue. Pomocnik otrzymał idealne podanie od Patryka Sokołowskiego, zdecydował się na sprytne, lekkie wykończenie lewą nogą. Piłka przeleciała pomiędzy dwoma obrońcami i wpadła do bramki.

W 60. minucie trener Aleksandar Vuković dokonał 4 zmian w składzie. Ponownie na boisku pojawili się Mattias Johansson i Mateusz Hołownia. Legioniści zaczęli grać bardzo wysokim pressingiem, co przyniosło efekty. Dwukrotnie błąd w rozegraniu popełnił Jewgienij Gorodow. Pierwszy zakończył się rzutem rożnym dla stołecznego zespołu, drugi natomiast dobrym strzałem Szymona Włodarczyka. Tym razem bramkarz Krasnodaru pokazał jednak swoje umiejętności.

W 80. minucie rywale mieli dobrą sytuację, która jednak zakończyła się tylko rzutem rożnym, a następnie przewinieniem jednego z rywali. W odpowiedzi legioniści mieli dwa rzuty rożne. Drugi ze stałych fragmentów zakończył się bramką dla stołecznego zespołu. Bardzo dobrze dośrodkował z narożnika Filip Mladenović, a świetnie ustawiony Mateusz Wieteska wyskoczył do piłki i głową umieścił ją w siatce. Jeszcze swoich sił strzałem z dystansu próbował Josue, ale Gorodow z problemami zdołał opanować futbolówkę.

Sędzia doliczył 3 minuty do drugiej połowy, ale nic godnego uwagi już się nie wydarzyło.



Komentarze: (0)

Serwis Legionisci.com nie ponosi odpowiedzialności za treść powyższych komentarzy - są one niezależnymi opiniami czytelników Serwisu. Redakcja zastrzega sobie prawo usuwania komentarzy zawierających: wulgaryzmy, treści rasistowskie, treści nie związane z tematem, linki, reklamy, "trolling", obrażające innych czytelników i instytucje.
Czytelnik ponosi odpowiedzialność za treść wypowiedzi i zobowiązuje się do nie wprowadzania do systemu wypowiedzi niezgodnych z Polskim Prawem i normami obyczajowymi.

Dodaj swój komentarz:

autor:

e-mail:


treść:


Zgłoś newsa!

Jeżeli masz informację, której nie ma na tej stronie, a Twoim zdaniem powinna się znaleźć, zgłoś ją nam! Wystarczy wypełnić prosty formularz, a informacja zostanie dodana do naszej bazy.
Zgłoś newsa!