Wykorzystujemy pliki cookie do spersonalizowania treści i reklam, aby oferować funkcje społecznościowe i analizować ruch w naszej witrynie. Informacje o tym, jak korzystasz z naszej witryny, udostępniamy partnerom społecznościowym, reklamowym i analitycznym. Klikając "ROZUMIEM" lub ✔, wyrażasz zgodę na stosowanie cookies i innych technologii. Więcej informacji znajdziesz w naszej Polityce Prywatności.    ROZUMIEM
Legioniści - niezależny serwis informacyjny
HokejKoszykówka
NewsyNewsy
Newsy
RSS  |  WAP  |  Kosz  |  Siatka  |  Hokej
fot. Woytek / Legionisci.com
fot. Woytek / Legionisci.com
Piątek, 11 marca 2022 r. godz. 23:43

Uwaga: Wiadomość archiwalna!

Kiereś: Będziemy walczyć do końca

Wiśnia, źródło: Legionisci.com

Kamil Kiereś (trener Górnika Łęczna): Zagraliśmy dzisiaj z Legią mecz ligowy, chociaż niedawno graliśmy z nią w Pucharze Polski. Na pewno dzisiejsze starcie trzeba w jakiś sposób odnieść do tego poprzedniego. Grając to spotkanie mieliśmy zrobioną analizę tego poprzedniego. Wyciągnięte zostały odpowiednie wnioski, co można było zauważyć w pierwszej połowie, która była dla nas udana pod względem taktycznym.

Ustawialiśmy się inaczej niż w Warszawie, a naszym celem było wyeliminowanie z gry Josue, poprzez zagęszczenie środka pola i to nam się udało. Zabrakło stuprocentowych okazji z dwóch stron w pierwszych 45 minutach, ale kilkukrotnie niebezpiecznie było po stałych fragmentach gry.

W drugiej połowie nie zagraliśmy już na takim poziomie. Zabrakło nam energii, konsekwencji i zdecydowania. Patrząc na przebieg całego meczu, to mieliśmy problem z przechodzeniem od obrony do ataku. Legia częściej nas zamykała na naszej połowie i chociaż nie stworzyła sobie wielu okazji strzeleckich, to tę jedną wykorzystała. Stracony gol wynikał z naszego błędnego ustawienia, co na pewno trzeba będzie przeanalizować. Po stracie gola chcieliśmy reagować zmianami personalnymi i taktycznymi. Pod koniec stworzyliśmy sobie najlepszą okazję, kiedy Mak dośrodkował piłkę do Śpiączki, ale nie udało się tego wykorzystać. Legia spotkanie kontrolowała, a my chociaż przegraliśmy, to z perspektywy ostatnich meczów można powiedzieć, że nasza dyspozycja była lepsza niż ostatnio. Mimo wszystko trzeba ten wynik rozpatrywać jako porażkę, co utrudnia naszą sytuację w tabeli. Patrząc na ostatnie rezultaty, to można powiedzieć, że znajdujemy się w dołku. Przed nami jednak kolejny tydzień, kolejny mecz i jako drużyna na pewno będziemy walczyć do końca.



Komentarze: (0)

Serwis Legionisci.com nie ponosi odpowiedzialności za treść powyższych komentarzy - są one niezależnymi opiniami czytelników Serwisu. Redakcja zastrzega sobie prawo usuwania komentarzy zawierających: wulgaryzmy, treści rasistowskie, treści nie związane z tematem, linki, reklamy, "trolling", obrażające innych czytelników i instytucje.
Czytelnik ponosi odpowiedzialność za treść wypowiedzi i zobowiązuje się do nie wprowadzania do systemu wypowiedzi niezgodnych z Polskim Prawem i normami obyczajowymi.

Dodaj swój komentarz:

autor:

e-mail:


treść:


Zgłoś newsa!

Jeżeli masz informację, której nie ma na tej stronie, a Twoim zdaniem powinna się znaleźć, zgłoś ją nam! Wystarczy wypełnić prosty formularz, a informacja zostanie dodana do naszej bazy.
Zgłoś newsa!