Ernest Muci strzelił dla Legii pierwszego gola w tym sezonie - fot. Mishka / Legionisci.com
Uwaga: Wiadomość archiwalna!
Punkt na start
Wiśnia, źródło: Legionisci.com
Legia Warszawa zremisowała 1-1 z Koroną Kielce w pierwszym meczu ligowego sezonu 2022/23. "Wojskowi" wyszli na prowadzenie po golu Ernesta Muciego, a potem do remisu doprowadził Jakub Łukowski. Wcześniej czerwoną kartką ukarany został z kolei Mateusz Wieteska.
{VIDEOAD}
Mecz z dużym animuszem zaczęła Korona Kielce, która chciała w mocny sposób zaakcentować swój powrót do Ekstraklasy. Piłkarze gospodarzy stwarzali zagrożenie głównie po stałych fragmentach gry, co jest firmowym stylem drużyn prowadzonych przez trenera Leszka Ojrzyńskiego. Legionistom początkowo brakowało pomysłu na to, aby przedostać się w pole karne przeciwników. Dopiero kilkanaście minut po pierwszym gwizdku sędziego z dobrej strony pokazał się Josue, którego uderzenie w nieznacznej odległości przeleciało obok lewego słupka. Tak naprawdę do końca pierwszej połowy nie zadziało się zbyt wiele. Brakowało chociażby celnych strzałów z jednej lub drugiej strony. Pierwsza odsłona rozczarowała, chociaż też nie można było spodziewać się, że "Wojskowi" zaczną nagle grać na nieosiągalnym dla Korony poziomie.
Pierwszy kwadrans po zmianie stron także upłynął spokojnie. Legionistom co prawda udało się nawet pokonać golkipera Korony, ale ze spalonego uczynił to Mateusz Wieteska. Wkrótce obrońca, grający z opaską kapitana, ponownie wystąpił w roli głównej. "Wietes" w 60. minucie dostał drugą żółtą kartkę za faul na Jewiegnim Szykawce i arbiter bez większych wątpliwości odesłał zawodnika do szatni. Od tego momentu zadanie przed Legię było już bardzo trudne. Nawet grając w komplecie było jej bowiem ciężko zagrozić Konradowi Forencowi. Wreszcie w 73. minucie, pomimo gry w osłabieniu, podopiecznym Kosty Runjaicia udało się wyjść na prowadzenie! Na prawej stronie boiska dwójkową akcję przeprowadzili Artur Jędrzejczyk i Paweł Wszołek. Ostatecznie w pole karne wprost na głowę Ernesta Muciego dośrodkował ten drugi i Albańczyk ładnym strzałem głową otworzył wynik spotkania.
Radość gości z prowadzenia trwała jednak ledwie kilka minut. W 82. minucie do remisu doprowadził Jakub Łukowski, a asystował mu Luka Zarandia. Łukowski wykorzystał grę Legii w osłabieniu (poza czerwoną kartką dla Wieteska, na murawie nie było również akurat wtedy Maika Nawrockiego) i pięknym strzałem pokonał Kacpra Tobiasza. Młody bramkarz stołecznej drużyny nie miał w tamtym momencie kompletnie nic do powiedzenia. Do ostatniego gwizdka sędziego Legia walczyła o zmianę rezultatu, jednak grając w dziesiątkę wszystko wydawało się dla nich trudne.
Komentarze: (0)
Czytelnik ponosi odpowiedzialność za treść wypowiedzi i zobowiązuje się do nie wprowadzania do systemu wypowiedzi niezgodnych z Polskim Prawem i normami obyczajowymi.
Dodaj swój komentarz:
autor:
e-mail:
treść:
NAJCZĘŚCIEJ KOMENTOWANE:
- Dean Klafurić zwolniony! (267)
- Legia Warszawa 0-2 Spartak Trnava (207)
- PS: Nawałka odmówił Legii (162)
- Nawałka od środy trenerem? (152)
- Klafurić: Możemy pokonać Spartak w rewanżu (145)
- Ukrainiec kandydatem na trenera (133)
- LIVE!: Spartak Trnava - Legia Warszawa (129)
- Spartak Trnava 0-1 Legia Warszawa (117)
- Legia Warszawa 1-3 Zagłębie Lubin (106)
- Klafurić: Przegrana bitwa, ale nie wojna (94)
Zgłoś newsa!
Jeżeli masz informację, której nie ma na tej stronie, a Twoim zdaniem powinna się znaleźć, zgłoś ją nam!
Wystarczy wypełnić prosty formularz, a informacja zostanie dodana do naszej bazy.
Zgłoś newsa!