Wykorzystujemy pliki cookie do spersonalizowania treści i reklam, aby oferować funkcje społecznościowe i analizować ruch w naszej witrynie. Informacje o tym, jak korzystasz z naszej witryny, udostępniamy partnerom społecznościowym, reklamowym i analitycznym. Klikając "ROZUMIEM" lub ✔, wyrażasz zgodę na stosowanie cookies i innych technologii. Więcej informacji znajdziesz w naszej Polityce Prywatności.    ROZUMIEM
Legioniści - niezależny serwis informacyjny
HokejKoszykówka
NewsyNewsy
Newsy
RSS  |  WAP  |  Kosz  |  Siatka  |  Hokej

Niedziela, 4 września 2022 r. godz. 15:08

Uwaga: Wiadomość archiwalna!

Plusy i minusy po meczu z Radomiakiem

Mikołaj Ciura, źródło: Legionisci.com

Legia Warszawa zwyciężyła 1-0 z Radomiakiem Radom po bramce Rafała Augustyniaka w końcówce spotkania. Legionistom przez cały mecz ciężko było przedrzeć się przez dobrze grającą radomską defensywę, ale sami też bardzo dobrze bronili. Zapraszamy do ocen, jakie wystawiliśmy zawodnikom "wojskowych".

Rafał Augustyniak - Był najlepszym zawodnikiem Legii w tym spotkaniu. Dobrze podłączał sie do lini pomocy i rozgrywał piłkę. Próbował dużej liczby długich podań, czasem niecelnych, ale zaskakujących. Często uczestniczył też w akcjach ofensywnych. Był pewny w defensywie i ciężko było go przejść. Świetnie przecinał dośrodkowania rywali. W 83. minucie oddał strzał zza pola karnego przy lewym słupku i pokonał bramkarza.

{VIDEOAD}

Kacper Tobiasz - Miał dużo pracy w pierwszej połowie meczu. W 14. minucie skutecznie interweniował nogą po mocnym strzale Mauridesa i uratował drużynę przed stratą bramki. W 26. minucie nie dał się przelobować, dobrze kontrolował piłkę i wybił ją za bramkę. W drugiej połowie interweniował po raz pierwszy dopiero w 88. minucie, ze spokojem łapiąc piłkę i była to jego jedyna interwencja. W doliczonym czasie gry dwa razy dobrze asekurował sytuację przed polem karnym. Jedynym mankamentem były niecelne dalekie wybicia, ale można to usprawiedliwić brakiem pokazywania się na pozycje przez jego kolegów.

Josue - Nie był to do końca jego dzień w ofensywie. Spychany przez pomocników i defensorów Radomiaka, musiał cofać się głęboko do rozegrania. Pojawiło się trochę mniej celnych podań w jego wykonaniu. Od początku meczu wracał do defensywy i odbierał futbolówkę rywalom, czasem jednak zbyt ostro. Dobrze przetrzymywał piłkę i ciężko było mu ją odebrać. Rzadko uderzał, ale w 81. minucie oddał dobry strzał zewnętrzną częścią stopy, który wybronił bramkarz. Dobrze odebrał piłkę, rozpoczynając akcję bramkową. Wprowadzał dużo spokoju do gry i rozegrania Legii.

Filip Mladenović - Grał idealnie w defensywie, rzadko udawało się go przejść piłkarzom Radomiaka. W 7. i 20. minucie świetnie zastawił się przed rywalem wbiegającym w pole karne i odebrał piłkę. Podłączał się do ofensywy i próbował dośrodkowywać. W 50. minucie dobrze przerwał groźnie zapowiadający się kontratak rywali. Chwilę później odpalił swój serbski charakter, głupio wbiegł w Gabriela Kobylaka i rozpoczął tym ogromne przepychanki. Został za to ukarany żółtą kartką. Naprawdę przyzwoity występ w jego wykonaniu.

Matthias Johansson - Rzadziej niż zawsze podłączał się do akcji ofensywnych. Nie można mieć jednak zarzutów do jego gry defensywnej. Dobrze radził sobie ze skrzydłowymi i blokował ich dośrodkowania. W 45. minucie odebrał piłkę i dobrze poszedł pod pole karne oddając mocny, celny strzał. Zszedł z boiska w 90. minucie.

Bartosz Slisz - Dobrze wspomagał obronę. Świetnie zaasekurował w 12. minucie Artura Jędrzejczyka i odebrał piłkę w ostatnim momencie. Starał się rozgrywać, ale częściej podawał między sobą z defensorami niż do przodu. Widać było jego pewność w linii pomocy, nie popełniał błędów.

Artur Jędrzejczyk - Może być połowicznie zadowolony ze swojego występu. Pierwsza połowa była słaba w jego wykonaniu. W 12. minucie fatalnie stracił piłkę w polu karnym i miał szczęście, że asekurował go Slisz. Nie przypilnował Mauridesa przy strzale w 14. minucie, czyli najlepszej sytuacji Radomiaka w tym meczu. W 35. minucie nie nadążył za przeciwnikiem i ostro go potraktował. Dostał za to żółtą kartkę i przez to będzie pauzować w następnej kolejce. W drugiej części spotkania grał dużo pewniej.

Carlitos - Jego gra była stłumiona przez dobrze zorganizowaną defensywę Radomiaka. Obrońcy trzymali go na krótko i nie pozwalali dojść do podań. Czasem próbował dryblingów, ale były one neutralizowane. Często cofał się do rozegrania piłki i schodził do boku. Dobrze grał plecami do bramki i odwracał się, oddając strzały, ale było ich zdecydowanie za mało w jego wykonaniu. Miał naprawdę ciężkie zadanie. Został zmieniony w 82. minucie.

Bartosz Kapustka - Cały czas nie może odnaleźć swojej dobrej formy. Starał się rozgrywać piłkę w ofensywie, ale większość jego podań była niecelna. Próbował przerzucać grę na skrzydła, lecz także robił to źle. Jego kontrola piłki była przeciętna, często tracił futbolówkę. Kilka razy próbował strzału z daleka, ale rzadko były one celne. W 25. minucie dwa razy za łatwo stracił piłkę, na jego szczęście dobrze interweniowali obrońcy. Opuścił boisko w 66. minucie.

Paweł Wszołek - Kontynuuje on passę swoich słabych meczów. Nie był dość widoczny w ofensywie, rzadko pokazywał się do podań. Kilka razy próbował centrować w pole karne, ale nie były to celne dośrodkowania. Do pozytywów w jego grze można zaliczyć powroty do defensywy i odbiory piłki. Opuścił plac gry w 82. minucie.

Robert Pich - Zagrał naprawdę słabo. Był mało widoczny, a jak już dostawał piłkę, to często kończyło się to stratą. Jego podania były niecelne i nie umiał ożywić gry Legii. Łatwo dawał się ogrywać w defensywie i musiał asekurować go Mladenović. Zszedł z boiska w 66. minucie.

Zmiennicy

Ernest Muci - Pojawił się na boisku w 66. minucie. W 74. minucie spróbował strzału z dystansu, ale minimalnie przestrzelił. Dobrze kontrolował piłkę. Przy bramce świetnie poradził sobie z przeciwnikami i idealnie wyłożył piłkę Augustyniakowi na strzał. Na początku doliczonego czasu gry dobrze rozprowadził kontratak Legii, ale popełnił błąd przy ostatnim podaniu. Rozruszał grę ofensywną "wojskowych" i był zdecydowanie najlepszym zmiennikiem.

Makana Baku - Wszedł na boisko w 66. minucie. Wykonał kilka ładnych rajdów ze skrzydła, jednak zamiast spróbować strzału, podejmował złe decyzje o podaniu. Pokazał dobrą szybkość i umiejętności dryblingu.

Patryk Sokołowski - Wszedł na plac gry w 82. minucie. Zagrał za krótko, by ocenić jego występ.

Maciej Rosołek - Wszedł w 82. minucie. Nie wystąpił na tyle długo, aby dać mu ocenę.

Maik Nawrocki - Wrócił po kontuzji, wszedł na boisko w 90. minucie. Kilka razy ładnie odebrał piłkę i zablokował uderzenie. Był naprawdę aktywny, jak na tak krótki czas przebywania na murawie.



Komentarze: (0)

Serwis Legionisci.com nie ponosi odpowiedzialności za treść powyższych komentarzy - są one niezależnymi opiniami czytelników Serwisu. Redakcja zastrzega sobie prawo usuwania komentarzy zawierających: wulgaryzmy, treści rasistowskie, treści nie związane z tematem, linki, reklamy, "trolling", obrażające innych czytelników i instytucje.
Czytelnik ponosi odpowiedzialność za treść wypowiedzi i zobowiązuje się do nie wprowadzania do systemu wypowiedzi niezgodnych z Polskim Prawem i normami obyczajowymi.

Dodaj swój komentarz:

autor:

e-mail:


treść:


Zgłoś newsa!

Jeżeli masz informację, której nie ma na tej stronie, a Twoim zdaniem powinna się znaleźć, zgłoś ją nam! Wystarczy wypełnić prosty formularz, a informacja zostanie dodana do naszej bazy.
Zgłoś newsa!