Wykorzystujemy pliki cookie do spersonalizowania treści i reklam, aby oferować funkcje społecznościowe i analizować ruch w naszej witrynie. Informacje o tym, jak korzystasz z naszej witryny, udostępniamy partnerom społecznościowym, reklamowym i analitycznym. Klikając "ROZUMIEM" lub ✔, wyrażasz zgodę na stosowanie cookies i innych technologii. Więcej informacji znajdziesz w naszej Polityce Prywatności.    ROZUMIEM
Legioniści - niezależny serwis informacyjny
HokejKoszykówka
NewsyNewsy
Newsy
RSS  |  WAP  |  Kosz  |  Siatka  |  Hokej
Josue - fot. Mishka / Legionisci.com
Josue - fot. Mishka / Legionisci.com
Piątek, 11 sierpnia 2023 r. godz. 01:30

Uwaga: Wiadomość archiwalna!

Josue: W Legii zawsze walczy się do końca

Mikołaj Ciura, źródło: Legionisci.com

- Końcowy rezultat jest zły, bo przegraliśmy 1-2. Ale nikt się nie poddaje. Mamy jeszcze rewanż, to jest dwumecz. Wierzymy, że możemy awansować. Dziś przegraliśmy, ale kreowaliśmy sobie wiele sytuacji do strzelenia gola, w których mogliśmy zmienić rezultat meczu. Wierzymy w siebie i będziemy walczyć, bo w tym klubie walczy się do końca - powiedział po porażce z Austrią Wiedeń kapitan Legii, Josue.

{VIDEOAD}

- Nie mam opinii na temat dzisiejszego poziomu sędziowania. Szkoda, że na takim etapie Ligi Konferencji Europy nie ma VAR-u, ponieważ pomógłby w takich sytuacjach. Nie możemy jednak szukać wymówek. Przegraliśmy, mamy jeszcze jeden mecz, by wszystko zmienić i to jest najważniejsze. Ale jeszcze ważniejszy będzie niedzielny mecz z Puszczą Niepołomice, w którym musimy pokazać swój charakter i przedłużyć zwycięską passę w lidze.

- Mecz w Wiedniu na pewno będzie wyglądać podobnie. Będzie to trudne spotkanie, ale mamy wszystko w swoich rękach. Jeśli będziemy kontynuować naszą pracę i iść swoją drogą, to dojdziemy do sukcesu. Musimy być bardziej agresywni, grać więcej pressingiem. Przy większej ilości szczęścia dzisiejszy wynik również byłby inny.

- Spodziewaliśmy się takiej gry po Austrii Wiedeń. Mieliśmy wiele okazji do strzelenia dwóch, trzech czy nawet czterech bramek, ale nie udało nam się to i przegraliśmy. Tak jak mówię, mamy jeszcze jeden mecz, by to naprawić.

- W Ekstraklasie nie straciliśmy jeszcze bramki. Każdemu jednak zdarzają się błędy. Jesteśmy drużyną, chcemy grać swoim stylem, który jest ryzykowny, ale uważam, że idziemy w dobrym kierunku. Musimy to kontynuować, z wiarą w samych siebie. Ja wierzę w cały nasz zespół.



Komentarze: (0)

Serwis Legionisci.com nie ponosi odpowiedzialności za treść powyższych komentarzy - są one niezależnymi opiniami czytelników Serwisu. Redakcja zastrzega sobie prawo usuwania komentarzy zawierających: wulgaryzmy, treści rasistowskie, treści nie związane z tematem, linki, reklamy, "trolling", obrażające innych czytelników i instytucje.
Czytelnik ponosi odpowiedzialność za treść wypowiedzi i zobowiązuje się do nie wprowadzania do systemu wypowiedzi niezgodnych z Polskim Prawem i normami obyczajowymi.

Dodaj swój komentarz:

autor:

e-mail:


treść:


Zgłoś newsa!

Jeżeli masz informację, której nie ma na tej stronie, a Twoim zdaniem powinna się znaleźć, zgłoś ją nam! Wystarczy wypełnić prosty formularz, a informacja zostanie dodana do naszej bazy.
Zgłoś newsa!