fot. Maciek Gronau
Słowo przed niedzielą: Grzech
Qbas, źródło: Legionisci.com
Przegrać w 1/16 finału Ligi Konferencji oczywiście można, ale przegrać w dwumeczu 2-6 z zespołem, który na dobrą sprawę jeszcze nie zaczął szykować się do sezonu to kompromitacja. Tym większa, że wielopłaszczyznowa, tak w samej rywalizacji z Molde FK, przygotowań do całej rundy, jak i funkcjonowania pionu całego klubu.
Po sprzedaży Bartosza Slisza pisałem, że klub wywiesił białą flagę i właściwie bez walki oddał mistrzostwo Polski. Oczywistym było, że utrata mobilnej, dynamicznej „szóstki” bez pozyskania przynajmniej równorzędnego następcy będzie miało dalekosiężnie negatywne skutki i fatalnie odbije się na grze całej drużyny. Preferowany przez Kostę Runjaicia system 3-4-3, gdzie w środku boiska gra tylko dwóch pomocników jest wymagający i nawet z ocierającym się o reprezentację Sliszem trudno było go uznawać za efektywny, bo jednak Legia nie wygrała większości meczów w tym sezonie. Na teraz ten bilans to 17-10-11, co oznacza, że „Wojskowi” nie zwyciężyli w aż 21 spotkaniach.
{VIDEOAD}
Klub na tę stratę właściwie nie zareagował, bo nie sposób uznać za reakcję wypożyczenie anonimowego Kosowianina, który, co nie mogło być żadnym zaskoczeniem, szybko został negatywnie zweryfikowany przez boisko i którego trener nie uznaje za wzmocnienie. Sam szkoleniowiec też nie pomógł, bo przy tak ważnym ubytku kadrowym niczego nie zmienił w ustawieniu, a korekty taktyczne nie wypaliły. Zmiana systemu na 3-2-3-1, czyli powrót do tego, co Legia grała w poprzednim sezonie wydaje się w tej sytuacji pierwszym, najrozsądniejszym krokiem, ale nie w tym tkwi największy problem. Oglądając grę wicemistrzów Polski można nabrać przekonania, że Runjaić utracił, być może przejściowo, wpływ na drużynę. Jeśli ma pomysł na dany mecz, to gracze albo go nie przyswajają, albo nie są w stanie zrealizować, albo uważają za niewłaściwy. Nie widać bowiem żadnego planu, gra defensywna nie istnieje, ofensywna polega na zrywach, a nieliczne sytuacje są w większości marnowane. Wszystko zaś spaja niechlujność, bierność i apatyczność, jakby zespół nie wierzył w swoje umiejętności, w powodzenie. Trener jedno mówi przed meczem, piłkarze drugie robią podczas gry, a potem jeszcze co innego słyszymy w pomeczowych wywiadach.
Kibice w Internecie winą za niepowodzenia często obarczają dyrektora sportowego Jacka Zielińskiego. Patrząc wąsko, oczywiście mają rację. Zieliński zmontował badziewiastą kadrę, opartą o jednego, starzejącego się już zawodnika, do tego mającego problem z własnymi emocjami i ego (Josue, do niego kiedyś wrócę). Spójrzmy na chłodno, jak wygląda ta kadra: popełniający wielkie błędy bramkarz, statyczni obrońcy, wśród których brakuje bocznych, będący pod formą wahadłowi (Wszołek, Kun, wyjątek: również wypożyczony Morishita, który przynajmniej próbuje szarpnąć), środek pomocy nieprzystosowany możliwościami do ustawienia (statyczny Augustyniak), coraz bardziej sfrustrowany i coraz rzadziej pomagający drużynie kapitan oraz nieskuteczni napastnicy, w tym starzejący się Pekhart, których problemy wynikają tyleż z braku serwisu od kolegów, co własnej indolencji. Głębi składu właściwie nie ma. Jedynym zmiennikiem, który może podnieść jakość jest Kapustka, ale tylko może, bo od niemal dwóch lat albo się leczy, albo zdarzają mu się jedynie przebłyski. Legii nie wystarczy już jeden hit transfer, nie wystarczą nawet dwa takie ruchy. By wygrywać i skutecznie walczyć o tytuł trzeba gruntownych zmian, ale na to nikt już nawet nie liczy.
Przez dwa lata Zieliński nie ściągnął do klubu żadnego piłkarza, może poza Augustyniakiem, który gwarantowałby jakość. Brał zgrane płyty, jak Carlitos, wyciągnięcie Pekharta i Wszołka, były niewypały jak Gual, Baku, Pich, Kramer (co on właściwie umie?), Gil Dias, Kapuadi i Burch. Przy czym koszt pozyskania trzech ostatnich wyniósł (wg Transfermarkt) 1,3 mln euro. W tym czasie zaś Legia sprzedała zawodników za ok. 20 mln euro, zeszła też z kilku wysokich kontraktów graczy uznanych za niepotrzebnych. I gdzie są te pieniądze? Oczywiście w dużej mierze poszły, idą albo pójdą na spłatę długów, których, w wyniku radosnej twórczości Dariusza Mioduskiego, klub nazbierał 203 mln zł (stan na czerwiec 2023 r.). Niemniej jednak wydaje się, że dyrektor mógł i powinien był przez te dwa lata nieco lepiej zbudować kadrę.
Warto przy tym pamiętać, że Mioduski zatrudnił Zielińskiego nie po to, by rozwijał jego długofalowe wizje, ale by przede wszystkim posprzątał bałagan, a mówiąc wprost – burdel, do jakiego doprowadził prezes i którego apogeum przypadło na jesień 2021 r. I dyrektor zaczął to skutecznie robić, choć sam też nie ustrzegł się wpadek i to również cięższego kalibru. Klub jednak zaczął wreszcie zarabiać sensowne pieniądze na transferach i na występach w europejskich pucharach. Sęk w tym, że nie sposób powiedzieć, że wrócił na drogę rozwoju.
Legia Mioduskiego najpierw nie potrafiła przez lata awansować do fazy grupowej europejskich pucharów, a jak już się dwukrotnie przełamała, to kosztem tytułów mistrzowskich. W tym czasie organiczna praca u ligowych rywali zaczęła przynosić efekty. Lech, Pogoń, Jagiellonia, Raków, które od dłuższego czasu mają pomysł na siebie i rozwój, zadomowiły się w czołówce i zbudowały silną pozycję. Na tyle silną, że nie będzie wielkim zdziwieniem w tym sezonie jeśli to Legia będzie oglądać ich plecy w tabeli.
I tak można grillować dalej. Tylko że z takiego grilla to żadna przyjemność. Legia nie ma wyjścia, musi się restrukturyzować, spłacać zadłużenie, a jednocześnie, jak już niemal co roku, przebudowywać kadrę, a wszystko znajduje odbicie w wynikach. „Nisida eta pierwarodnyj griech (Bieda to pierworodny grzech)” – powiedział Ganz w filmie „Psy 2”. Legia płaci za grzechy Mioduskiego. I wbrew temu, co się mówi, jeszcze długo płacić będzie.
Autor: Jakub Majewski
Komentarze: (48)
Mioduski niszczy Legię, nie widzicie? Czy nie chcecie widzieć? Kiedy reakcja?
jagiellonia w czołówce? pierwszy raz są w czołowiej 5 od 2019 roku. Rzeczywiście organiczna praca.
No proszę - można przyznać, że bramkarz popełnia błędy. I to wielkie!
Niemniej, zgadzam się z ogólną wymową felietonu. Proponuję zacząć budować drużynę od obrony i wyrzec się toksycznego przekonania, że Legia musi dominować posiadaniem piłki w każdym meczu. Nie musi. Puchar Polski zdobyliśmy oddając piłkę Rakowowi, a on zgłupiał. Ponadto Legia nie musi zawsze międlić ataku pozycyjnego. Bramkę z Ruchem strzeliliśmy po kontrze. Grajmy pragmatycznie.
Brawo za ten tekst. Szkoda że to wszystko widzą kibice A w klubie nie widzą. Augustyniak to jest dobry jako rygiel defensywy a nie jako zawodnik który musi też uczestniczyć w rozgrywaniu. Gramy wieża z przodu najczęściej a prawie wcale nie dosrodowywujemy. Mam wrażenie że nie ma pomysłu na grę. Tragedia.
Widze, ze Kuba do perfekcji opanowal poslugiwanie sie hipokryzją. Pieknie napisales naokolo tylko zeby nie zrzucic winy na Zielinskiego bo jest NASZ. W poprzednim tekscie i w tym rowniez jedziesz z obcokrajowcami rowno. Jakis tam chorwacki no name, Kramer? On cos w ogole umie? (no jak widac umie, strzelil najladniejszego gola w fazie grupowej LKE, glownie dzieki niemu jestesmy w pucharach w 1/16, umie tak na oko 100 razy wiecej niz Rosolek, ktory w tym samym meczu co Kramer strzelil gola rundy, skompromitowal sie pudlem z 5 metrow, ale o nim tak nie napiszesz bo jest NASZ, o kolejnych parodiach Toniasz tez cichutko. Bo NASZ. Teraz to samo o Zielinskim, no bo on ma trudne zadanie, bo wszystkiemu winny Mioduski. Jedno zdanie o niewyplakach transferowych Zielinskiego i 10 zdan o Mioduskim w tym temacie. Wysmienita manipulacja. A to, ze Zielinski chwali sie bardzo wysokim budzetem placowym ale nie potrafi sciagnac zadnego sensownego pilkarza to tez wina Mioduskiego? Zielinski: budzet placowy mamy tak wysoki, ze stac nas na pilkarzy, ktorzy z miejsca staliby sie gwiazdami ligi. I co? Mioduski ich zabronil sciagac? Gdyby taki szrot majac duzy budzet placowy sciagal jakis chorwacki dyrektor sportowy to juz bys go zjechal z gory na dol, tak jak to robisz z Kramerem czy jakimis chorwackimi nołtenjami na boisku, jak ich orkesliles ostatnio. Ale Rosolka, Tobiasza, Zielinskiego, Mozyrki tknac nie wolno. Pol zdania, ze slabo, no ale są nasi, a GDYBY byli obcokrajowcy TOBY grali jeszcze gorzej a tak w ogole to wszystko wina Mioduskiego. Zero jakiejkolwiek krytyki dyrektora sportowego, tylko walenie w Mioduskiego i obcokrajowcow. Zenujacym przydu...sem Lesnodorskiego byles i nadal jestes. Nawet na Zylecie leca juz drwiny z Tobiasza, a ty dalej bedziesz wmawial wszystkim, ze to tylko INTERNETOWY hejt anonimow.
Legia nie musi, jak widac, przebudowywac kadry, bo wg NASZEGO dyrektora sportowego, takiej przebudowy nie wymaga, co wiecej, ta kadra, jak na Legie jest bardzo stabilna i z tą stabilna kadra pomysl Zielinskiego i Runjaica wyglada nastepujaco: wszystko do Josue, Josue, do Wszolka, wrzutka i jakos sie uda. I tak gramy od 2 lat. Prymitywnie, w oparciu o jednego pilkarza. I dalej chcemy zeby to tak wygladalo przedluzajac kontrakt z Josue, ktory juz sam troche przygasl, nawet mniej sie juz wykłóca. Ta szatnia ma juz dosc Josue, dosc opierania wszystkiego wokol niego, bo inaczej z tym charakterem nie mozna. Zapisal sie na kartach, ladnie podziekowac i nie przedluzac. On nie biega, on juz nawet pilek dobrych nie gra, ma 35 lat zaraz. Po co? A no po to, ze Zielinski zadnego kozaka w jego miejsce nei sciagnie bo nie umie. Dalej, przez ROK majac duzy wybor wsrod obroncow, tracimy gole jak juniorzy i na potęge. A dyrektor sportowy jest zadowolony chodzac po programach i wmawiajac, ze xG bylo dobre, ze xG rywali jest niskie, czyli dobrze gramy w obronie. A jak ktos ogladal serial Legia do konca, to widzial jak Zielinski reaguje na meczach i krzyczy zeby wybijac lagi i nie bawic sie w polu karnym (a sam powtarza, ze szuka obroncow grajacych pilka - szkoda, ze nie znalazl obroncow grajacych bez pilki co jest na tej pozycji kluczowe). I tak wyglada nasza polityka transferowa, bierzemy kogokolwiek bo takie mamy zdolnosci, mowimy o kozakach, na ktorych nas stac a wypozyczamy jakiegos ogorka z pdoworkowej ligi, ktorego wystawiamy na wysoki poziom 1/16 europejskich pucharow i jestesmy zdziwieni, ze to dla niego za szybka pilka. Zewlakow to chociaz znajomosci mial. Zielinski co ma (nawiazujac do Kramera)? On cos umie? Wizje gry, ktora wyglada na prymitywne odtwarzanie pilki z lat 90, zadnych znajomosci, szef scoutingu to samo. Ale to wszystko wina Mioduskiego akurat teraz, gdy sie odsunal od pionu sportowego i jak mowi klasyk się nie wpie*dala. Wiadomo. Dobrze, ze nam to wyjasniles, bo bysmy jeszcze zaczeli wyzywac NASZYCH ludzi, bo jakies no name z zagranicy by tylko te Legie zepsuły...
"Lech, Pogoń, Jagiellonia, Raków, które od dłuższego czasu mają pomysł na siebie i rozwój, zadomowiły się w czołówce i zbudowały silną pozycję. " - jaki to niby pomysl maja na siebie te kluby? bez jaj, Rakow nasprowadzal obcokrajowcow, Lech kulawego iranczyka, Pogon - jaki ma pomysl Pogon to nikt nie wie, o Jadze juz nie wspomne... w poprzenim felietonie zdaje sie broniles Tobiasza, jestes jak Statler i Waldorf z mappetow - czytac sie tego nie da.
Ogólnie Twoja ocena sytuacji jest nawet trafna-kolego Jakubie.Poza jednym stwierdzeniem,że mioduski jest gołodupcem.Otóż nie,on jest zwyczajnie skąpy.Poza tym,jak rośnie zadłużenie,to Legii,a jak kasa z transferów-to mioduskiemu.I o ile z "biznesowego punktu widzenia",jestem w stanie zrozumieć sposób działania pseudoprezesa,o tyle postawa kibiców,którzy zdecydowanie wolą lżyć(a czasem nawet bić) piłkarzy i trenerów,niż "wyskoczyć z ryjem" do głównego winowajcy powoduje u mnie chwilę zastanowienia,czy aby na pewno u wszystkich kibiców nie ma problemu z bardzo prostym kojarzeniem faktów.Chociaż biorąc pod uwagę,że nad tym,żeby całą swoją frustrację kibice wylewali na najmniej winnych,pracuje cały sztab P.R owców,to może i moje obawy są nieuzasadnione.Zdrówka.
Ostatni akapit w punkt. Dlugo Legia będzie płacić za radosną twórczość niejakiego Dariusza M. To było wiele lat ciężkiej pracy, żeby Legie zaprowadzić w miejsce w którym jest obecnie. Dlatego między bajki trzeba włożyć mówienie o wielkich transferach i dlatego też Legia nie może pozwolić sobie na płacenie kar za brak młodzieżowca. I dlatego też nie powinno się póki co nawet myśleć o zmianie trenera. Wbrew pozorom póki co cele realizuje. Zdobył PP, faza grupowa, wypromował zawodników, bo wcale nie było oczywiste, że Legia za Slisza i Muciego przytuli 13.5mln euro. Teraz trzeba odejść od radosnego futbolu z jednym środkowym obrońcom i 2 zagubionymi pomocnikami. No i oczywiście postawić na świeżego bramkarza i powinno być dobrze. Ustawienie
Hładun- 4-Augustyniak-cos tam-cos tam powinno dać nam eliminacje LKE. Potrzebujemy 2-3 lat z fazą grupową, żeby w miarę wyjść na prostą. Oczywiście mistrzostwo dużo to ułatwia
Panie Qbas jeszcze niedawno bronił Pan Bramkarza który w dwu meczu puścił 6 bramek a jedyny argument na obronę to taki że jest z akademii i że jest mlody a teraz atakuje Pan Prezesa który odkąd jest w klubie to klub zdobył największą ilość MP czy PP plus LM i LE gdzie regularnie gramy mecze przy pustych trybunach o czym Pan oczywiście nie napisze ani razu. Sorry ale dla Mnie jest Pan aż nadto stronniczy w tym wszystkim.
Nic dodać nie trzeba-w sedno problemu. Jestem 76 letnim zagorzałym kibicem Legii choć mieszkam na Dolnym Śląsku./obecnie/.Już w Kielcach tylko 4-3-3 bo będzie jak było. Pozdrawiam!
Wychodzi brak transferów. Sprzedali Muciego i Slisza i nie sprowadzili nikogo. Pieniądze mają ale palą głupa. Zieliński też sprowadza jakieś pokraki. Jednych się pozbywa a drugich takich samych sprowadza. Taki Dias to do końca sezonu i wypad. Beznadziejny Kapuadi.Pekhart już się skończył. Atak nasz nie istnieje.
Kim ma grać trener? Tu by Guardiole zwolnili za brak wyników. Najlepiej jest wyprzedać drużynę
a jak trybuny zaczną się buntować, że nie ma wyników to żeby im zatkać buzie to zwalić wszystko na trenera i go najlepiej zwolnić.
Osobną kwestią jest granie Tobiaszem. Nie wiem czemu trener celowo osłabia drużynę w każdym meczu. Możliwe, że ma taki polecenie z góry.Czemu gra Tobiasz zapewne dowiemy się za jakieś dwa lata po zwolnieniu Runjaica. Tak jak kiedyś prawdę o tym co działo się w Legii powiedział głośno Jacek Magiera gdy już nie był trenerem Legii.
Sprowadzamy słabych piłkarzy to nie ma co się dziwić, że nie ma wyników.
Brawo.Dawno nie czytałem tak logicznego podsumowania tego co się od..la w naszym kochanym klubie.Otwórzmy oczy jesteśmy na dnie.nikt nas już nie szanuje.wszyscy przyjeżdzają na Ł3 po 3 pkt.Trener Korony którego nie cierpię z Wisły Kraków (jako piłkarz) mówi że Korona jak ma wygrać to z kim jak nie z Legią...ludzie kochani Bracia po szaliku czy nie widzicie skali upadku sportowego? Na szczęście w Ultrasach nic nie schodzi poniżej pewnej normy i nadal jesteśmy najlepsi!z kibicowskim pozdrowieniem dla wszystkich fanatycznych.
@FOREVER LEGIA : ,,[...] czy aby na pewno u wszystkich kibiców nie ma problemu z bardzo prostym kojarzeniem faktów''. Nie u wszystkich ale u znacznej większości. Zwłaszcza u (nie) kumatych z Żylety.
Brawo.Dawno nie czytałem tak logicznego podsumowania tego co się od..la w naszym kochanym klubie.Otwórzmy oczy jesteśmy na dnie.nikt nas już nie szanuje.wszyscy przyjeżdzają na Ł3 po 3 pkt.Trener Korony którego nie cierpię z Wisły Kraków (jako piłkarz) mówi że Korona jak ma wygrać to z kim jak nie z Legią...ludzie kochani Bracia po szaliku czy nie widzicie skali upadku sportowego? Na szczęście w Ultrasach nic nie schodzi poniżej pewnej normy i nadal jesteśmy najlepsi!z kibicowskim pozdrowieniem dla wszystkich fanatycznych.
@Stanek:
To nie czytaj.
Oczywiście Qbas 100% prawdy jak zawsze
@AdamJ: Nie zgadzam się , gdyż jeśli odzwyczaimy się od ataku pozycyjnego to potem trudno się będzie przyzwyczaić z powrotem do ataku pozycyjnego . Raczej nie .
Ja od wczoraj wchodzę co chwila na informacyjne portale legijne i szukam informacji o dymisji trenera...
Nie ma i nie ma....
Pan trener złapał się Legii jak rzep psiego ogona jego apogeum sukcesów to 3 miejsce z Pogonią.Psim swędem zdobył z Legią 2 miejsce.Duża zasługa w tym wicemistrzostwie to wzorowa ciężka praca Rogicia,oraz trenera odnowy, których już nie ma w Legii .Dyrektor sportowy potrzebuje kasę,a nie figę z makiem.Biznesmen ma ,ale Legii zabierze,a nie da.
Mam pomysł na stronę główną i tytuł u góry przed niedzielą !
,,OD KORONĄ W DROGE PO ODZYSKANIE KORONY MISTRZA POLSKI ,,
@kaktus: z tymi piłkarzami nie ma sensu zmiana trenera. Proponuję większy luz...
@Darek: Nawrockiego tez sprzedali. Jedyny sensowny obronca.
@L: od początku zatrudnienia Zielińskiego pisałem że to wielki błąd bo gość nie ma znajomości i czego mógł się nauczyć w Suwałkach. Na Konwiktorską wysyłali. Tutaj jak się czasem coś czyta to ma się wrażenie że Ci ludzie w piłkę grali jedynie na konsoli. Prezes po to ścignął Zielińskiego żeby urobić takich ludzi jak qbas. Bo nasz… jak nasz to najlepszy. Zieliński ściąga szrot i ściągać go będzie. Nie ma wyczucia do piłkarzy i nie ma kontaktów. Nie był też piłkarzem towarzyskim, więc z boiska tych kontaktów nawet nie ma. Ci co w piłkę nie grali będą myśleć że każdy były piłkarz się musi znać, a Zieliński jako były legionista będzie ściągał same gwiazdy. Po każdym transferze tutaj ludzie mają nadzieję że wypali. Kapuadi spuszcza Płock a u nas mega wzmocnienie się szykowało ;) Dajcie mu szansę bo nasz dyrektor się zna. Tak jak trener jest dyzma tak dyrektor jest xG. Szacun dla Niemca że tak urobić potrafił żyletę. Bez osiągów, a koleś ma kredyt zaufania żeby wyjść z kryzysu. Jakby miał w tym jakieś doświadczenie. Najgorsze że to taki zwykły leszcz który porzucił Pogoń w nienajlepszy sposób. Do tego umie kłamać prosto w twarz, bo na majówce był, a nie na rozmowach z Legią. Ciągle dziękuję kibicom, bo zdaje sobie sprawę że bez nich te wyniki byłyby jeszcze gorsze. Jesteśmy średniakiem jak Pogoń i tak już będzie, bo Kosta jest najlepszy. Szczególnie za ściągnięcie Picha :) Nadzieja matką głupich ;) Nie zapominam jednak że starą żyletę Mioduski wywiózł na tej taczce która mu przygotowali, więc póki są syci i stadion jest pełny to będzie jak jest ;) Mioduski nie tylko spłaca długi ale za coś musi też zyc. To nie prezes Rakowa który te 13m mógłby przeznaczyć na 2 transfery. U nich ktoś wypada nagle,to ściągają kogoś w to miejsce. U nas miał Śledź talenty podsyłać ale tyle się nagadał jak to będzie super, że postanowił wyjechać na wakacje z Akademią. Jednak bez obaw. Niedługo wlecą korpogadki dyrektora i zbuduje nadzieję w sercach kibiców na przyszły sezon :) Zieliński tak poza tym od 2 lat wydaje na pensje piłkarzy. Są to duże kwoty jak sam zauważyłeś. Nikt go nie obwinia za brak pieniadzy na transfery mimo że mógłbym zaoszczędzić na Rosołkach i uzbierać jakąś kwotę na transfer. Jednak jemu łatwiej przyklepać Rosolka niż znaleźć pilarza za gotówkę,bo później nikt go nie obwinia o brak kasy na transfery. Naprawdę nawet Dyzma by nie umiał grać tak jak trener i dyrektor ;) ale dla prezesa w tym roku zarobili rekordową kwotę. Na górze są zadowoleni. Na dole też muszą. PS. Pisali tutaj przez 1 meczem z Molde że jest szansa bo oni sezonu nie zaczęli. Przed 2 meczem pisali, że Molde ma przewagę bo dłużej mogło odpoczywać. Jak Ci ludzie mieli grać w piłkę skoro nie rozumieją że na nową rundę piłkarz jest świeżo przygotowany. Do tego dochodzi inny zakres treningów między meczami. Czym mieliśmy się zmęczyć? Meczem z Puszczą? ;)
Dla nas samych [kibiców] lepiej jak przygotujemy się na czasy posuchy, bo to nie wygląda dobrze, a ostatnie transfery do naszego Klubu i wyniki chyba dobrze to odzwierciedlają. Oczywiście, wymagajmy od naszych kopaczy 100% zaangażowania, ale spójrzmy prawdzie w oczy - dopóki zgadza się kasa to wyjdą oni z wielką łaską (pomijając nielicznych) na boisko i zafundują nam kolejne żenujące widowisko.
Papszun nadal wolny, Zielu niestety gorsza trafność w transferach nawet niż Kucharski
Dodać jeszcze należy Kuna który jest totalnym niewypałem. Którym to już z kolei?
Do L: w sedno,NASZYCH się nie rusza i nieważne że drewno,łamaga i pajac.
Tobiasz,Rosołek i niestety JZ
Na sobotni poranek:
To popatrzmy na Czechy - kraj dużo mniejszy, gdzie hokej jest sportem narodowym.
I teraz:
Sparta Praga - zagra w 1/8 LE z Liverpool
Slavia Praga - zagra w 1/8 LE z AC Milan
Victoria Pilzno - zagra w 1/8 LKE z Servette Geneva
Slavia Praga - zmiana właściciela w grudniu 2023 - 99,98 proc. akcji od chińskiej grupy CITIC odkupił czwarty najbogatszy Czech Pavel Tykac, którego majątek szacuje się na 183 mld koron (7,5 mld euro).
Sparta Praga - właściciel J&T Credit Investments (60%), Daniel Křetínský (40%) – czeski przedsiębiorca i prawnik; dyrektor generalny i właściciel spółki Energetický a průmyslový holding (EPH), największej grupy energetycznej w Europie Środkowej.
Victoria Pilzno - od lutego 2021 właścicielem jest Tomasz Paclik z Ołomuńca, prowadzi firmę, która skupuje i sprzedaje inne przedsiębiorstwa, po wcześniejszej ich restrukturyzacji.
Pierwsze z brzegu dwa artykuły jak oni to robią, że im wychodzi - kilka naprawdę prostych podpowiedzi:
Sprzed 10 lat:
https://przegladsportowy.onet.pl/pilka-nozna/liga-mistrzow/wlasciciel-viktorii-pilzno-zaskoczony-brakiem-polskiego-klubu-w-lm/thpb21s
Sprzed 1,5 roku:
https://sport.interia.pl/pilka-nozna/liga-mistrzow/news-polskie-kluby-sa-bezradne-tak-drzwi-ligi-mistrzow-wywazyla-v,nId,6241174
Kluczowe wnioski: płać grubo tylko za wyniki, w szatni ma obowiązywać czeski, na boisku obcokrajowców najwyżej trzech, żadnej legii cudzoziemskiej, buduj tożsamość regionalną zespołu, opierając sztab trenerski na byłych piłkarzach.
I na koniec sentencja A. Šadka z Pilzna:
- „Jestem w stanie zaakceptować porażkę, ale nie taką, w której zawodnicy opuszczają murawę zrezygnowani z opuszczonymi rękoma. To jeden z naszych celów: nie możemy oglądać już takich obrazków. Nie tylko piłkarze, ale też każdy pracownik klubu, na czele ze mną, musi wyjść ze strefy komfortu”.
A wyniki czeskie kluby mają takie:
- W ostatnich 10 latach:
1. Sparta - 7x awans do grup pucharowych, 1/4 LE, 2x 1/16 LE, 1/16 LKE teraz już 1/8 LE
2. Slavia - 7x awans do grup pucharowych, w tym 1x Liga Mistrzów, 2x 1/4 LE, 1/4 LKE, teraz już 1/8 LE
3. Victoria - 8x awans do grup pucharowych, w tym 3x do Ligi Mistrzów, 3x 1/8 LE, 1/16 LE, teraz już 1/8 LKE
4. Slovan Liberec - 4x awans do grup pucharowych, 1/16 LE
5. 1.FC Slovácko - 1x awans do grup pucharowych
- W tym sezonie gorsi tylko od potęg:
https://www.sport.pl/pilka/7,65042,30510178,nasz-sasiad-robi-furore-w-europejskich-pucharach-gorsi-tylko.amp
@(L)egia: prosta zasada w każdym biznesie - płać grubo za naprawdę dobre wyniki, a nie dużą stałą bazę niezależnie od osiągnięć
Małe przemyślenia...Głównym powodem tego co się dzieje nie jest absolutnie Zieliński i piłkarze tylko przede wszystkim Runjaic wraz ze sztabem odpowiedzialnym za rozpracowanie rywala. Trener Molde powiedział, że pasował im styl Legii i wysokie wyjście bez zabezpieczenia tyłów po bokach dzięki czemu znajdowali wolne przestrzenie. Wystarczy porównać 1 bramkę w Molde i 1 bramkę wczoraj. Są identyczne: szybkie wyjście do linii w bocznej strefie i płaskie zagranie do środka. W Molde uprzedzony został nasz pajac w bramce a wczoraj wypluł przed siebie. Efekt taki sam. Druga bramka to po kolei: fatalne podanie Guala, które powino zapoczątkować kontrę, miotający się Elitim, kryjacy swoj cień (powinien od początku grać Kapustka zamiast niego), a potem totalny brak zaangażowania i doskoczenia do rywala Augustyniaka i Kapuadiego-bronienie na stojaka. Trzeci gol to kryminał gdzie Norwegowie zakończyli sukcesem akcję w 3 przeciwko 6. Najpierw z Pankova zrobiono wiatrak w pojedynku 1-1 a następnie Ribeiro w ogóle nie był zainteresowany wbiegającym grajkiem Molde, którego wcześniej odpuścił biegnący z nim Kun, z zupełnie nieznanych mi przyczyn. Obejrzyjcie sobie bardzo dokładnie powtórki, w tym m.in. sposób odwrócenia sie Ribeiro na zwolnionych obrotach i nie twarzą do zawodnika Molde ktory wbiega tylko przez plecy. Tutaj jest grubszy temat.
Wnioski są oczywiste. To co się wydarzyło jest mixem dwóch wypadkowych:
1. Kompromitującego poziomu trenerskiego sabotażysty Runaica wraz ze sztabem i ludźmi od "rozpoznania", którzy nie są w stanie nie tylko zaproponować właściwej taktyki pod rywala a co gorsze nie potrafią wyciągnąć wniosków, które wjechały na tacy po pierwszym meczu
2. Gdy przeanalizujemy zachowanie grajków i ich katastrofalne wręcz reagowanie na wydarzenia w danej sytuacji i w danej chwili widać, że weszliśmy już w etap, że grają przeciwko Runjaicowi + w szatni jest syf.
Wiosna jest przegrana ewidentnie. Tylko 2-3 transfery + zmiana trenera na cito może jeszcze uratować puchary.
Czy tak się stanie? Nie bo wiadomo kogo mamy w gabinecie.
@Alan: regularnie gramy przy pustych trybunach...
Rozumiem, że jesteś kibicem Realu mieszkającym w Warszawie - zdarza się. To jest jedyne wytłumaczenie, dlaczego jedyny mecz z Twoim klubem traktujesz jak regularność...
@Korek:
Ja myślę, że ma sens, bo w grze Legii nie widać żadnej taktyki, żadnego pomysłu, żadnych schematów, żadnych opracowanych rozwiązań w obronie, SFG no niczego... A to wszystko zależy tylko od trenera i jego treningów. Co oni robili na obozie przygotowawczym? Jak grali piach od połowy jesieni tak grają bez zmian teraz...
@Wilk14: Ano, zgadza się. Niestety, najwidoczniej u nas jest inaczej, albo piłkarze mają tak czy inaczej dobrze płacone, albo nie łudzą się, że dostaną lepszą kasę za dobry wynik. Druga sprawa jest taka, że słowo "prestiż" dla piłkarza przychodzącego do Legii oznacza dobre zarobki i potencjalną szansę na występy w europejskich pucharach, więc czasem się starają co by później jakiś większy zachodni klub mógł takiego kupić. Żeby pokazać umiejętności, dać coś od siebie klubowi to już drugorzędna i mało istotna kwestia, jeden z przystanków w karierze - tak to widzę.
@Phoenix(L)k: Był jeszcze mecz z Ajaxem rok wcześniej.
@Darek: całkowicie popieram. Mam takie same przemyślenia. Przede wszystkim oslabienie zespołu. Notoryczna sprzedaż najlepszych piłkarzy po to tylko żeby wziąć parę groszy. Co tu jest trener winny? I Mourinho nie dał by rady z tym szrotem. Inna sprawa to wystawianie Tobiasza ale Kostia ma prykaz z gory bo centuś chce go opchnąć. Tylko że robi mu krzywdę. Moim zdaniem potrzebny jest drugi sponsor strategiczny żeby nie osłabiać drużyny. Potrzebni są nowi piłkarze ktorych trzeba "nabyć". Mioduski z transferów ma 20 mln euro. Plus zyski z pucharów. Pytam się gdzie są te pieniądze?
Czytelnik ponosi odpowiedzialność za treść wypowiedzi i zobowiązuje się do nie wprowadzania do systemu wypowiedzi niezgodnych z Polskim Prawem i normami obyczajowymi.
Dodaj swój komentarz:
autor:
e-mail:
treść:
NAJCZĘŚCIEJ KOMENTOWANE:
- Dean Klafurić zwolniony! (267)
- Legia Warszawa 0-2 Spartak Trnava (207)
- PS: Nawałka odmówił Legii (162)
- Nawałka od środy trenerem? (152)
- Klafurić: Możemy pokonać Spartak w rewanżu (145)
- Ukrainiec kandydatem na trenera (133)
- LIVE!: Spartak Trnava - Legia Warszawa (129)
- Spartak Trnava 0-1 Legia Warszawa (117)
- Legia Warszawa 1-3 Zagłębie Lubin (106)
- Klafurić: Przegrana bitwa, ale nie wojna (94)
Zgłoś newsa!
Jeżeli masz informację, której nie ma na tej stronie, a Twoim zdaniem powinna się znaleźć, zgłoś ją nam!
Wystarczy wypełnić prosty formularz, a informacja zostanie dodana do naszej bazy.
Zgłoś newsa!