Wykorzystujemy pliki cookie do spersonalizowania treści i reklam, aby oferować funkcje społecznościowe i analizować ruch w naszej witrynie. Informacje o tym, jak korzystasz z naszej witryny, udostępniamy partnerom społecznościowym, reklamowym i analitycznym. Klikając "ROZUMIEM" lub ✔, wyrażasz zgodę na stosowanie cookies i innych technologii. Więcej informacji znajdziesz w naszej Polityce Prywatności.    ROZUMIEM
Legioniści - niezależny serwis informacyjny
HokejKoszykówka
NewsyNewsy
Newsy
RSS  |  WAP  |  Kosz  |  Siatka  |  Hokej
Miroslav Radović podczas meczu z Brøndby w 2009 roku - fot. Mishka / Legionisci.com
Miroslav Radović podczas meczu z Brøndby w 2009 roku - fot. Mishka / Legionisci.com
Środa, 7 sierpnia 2024 r. godz. 12:00

Brøndby IF - duńska potęga z problemami w Europie

Mikołaj Ciura, źródło: Legionisci.com

W czwartek o godzinie 19 Legia Warszawa zmierzy się w Danii z Brøndby IF w ramach pierwszego meczu III rundy eliminacyjnej Ligi Konferencji. Drużyna spod Kopenhagi jest jedną z najbardziej utytułowanych w swoim kraju, jednak na arenie europejskiej ma bardzo znikome doświadczenie. "Wojskowych", mimo wszystko, czeka zdecydowanie cięższy sprawdzian niż w poprzedniej rundzie.

{VIDEOAD}

Klub Brøndby IF powstał w 1964 roku. Przez wiele lat występował w niższych duńskich ligach, a w 1981 roku udało mu się awansować do najwyższej klasy rozgrywkowej z której nie został zdegradowany do dnia dzisiejszego, choć blisko było w sezonie 2012/13, kiedy to miał ogromne problemy finansowe. Zdecydowanie najwięcej sukcesów święcił w latach 80. i 90. ubiegłego wieku. Brøndby zdobyło w tym czasie 8 mistrzostw Danii i 3 razy zwyciężyło w rozgrywkach pucharowych, a występowały w nim takie gwiazdy światowego futbolu jak Michael Laudrup czy Peter Schmeichel. W XXI wieku drużynie udało się dołożyć do tego dorobku jeszcze 3 tytuły mistrzowskie i 4 puchary. W zeszłym sezonie drużyna z miasta położonego obok Kopenhagi zajęła 2. miejsce w tabeli, jednak w klubie czują ogromny niedosyt. Wobec słabszej formy ligowego potentata, FC Kopenhaga, Brøndby IF do ostatniej kolejki walczyło z niedawny rywalem Legii w eliminacjach do europejskich pucharów - FC Midtjylland. Przed ostatnim meczem obie drużyny miały tyle samo punktów, więc spotkania kończące sezon były decydujące. Midtjylland potknął się, tylko zremisował 3-3. Brøndby jednak nie wykorzystało tego błędu, przegrywając 2-3 z Aarhus GF i cieszyło się jedynie z wicemistrzostwa. Drużynę od stycznia 2023 roku prowadzi trener Jesper Sørensen. 51-latek pracował już w klubie wcześniej, jako asystent Nielsa Frederiksena, który niedawno został szkoleniowcem poznańskiego Lecha. Przed ponownym podjęciem pracy w Brøndby miał również nieco ponad roczny epizod jako selekcjoner młodzieżowej reprezentacji Danii. Drużyna spod Kopenhagi zaczęła już także zmagania ligowe w obecnym sezonie i po trzech kolejkach z 7. punktami na koncie zajmuje 2. pozycję w tabeli.

Pełna oferta zakładów na mecz Brøndby - Legia

Ostatnio w Europie nie idzie

Na podwórku krajowym Brøndby rzeczywiście miało lata, w których brylowało. Wtedy również osiągało sukcesy poza Danią. Grało regularnie w Pucharze UEFA, dochodząc nawet w sezonie 1990/91 do półfinału tych rozgrywek. Diabeł nie jest jednak taki straszny, jak go malują. Mimo że w większości sezonów Brøndby zajmuje miejsce w czołówce tabeli i miało wiele okazji, by wywalczyć sobie awans, to przez ostatnie 20 lat grało w fazach grupowych europejskich pucharów tylko dwukrotnie. Porównując, w tym samym czasie Legia Warszawa grała w nich 7 razy. W sezonie 2005/06 Brøndby występowało w rozgrywkach Pucharu UEFA, ale odpadło już w fazie grupowej po jednym zwycięstwie i remisie oraz dwóch porażkach. Ostatnio Duńczykom do części głównej rozgrywek europejskich udało się awansować w sezonie 2021/22, gdy jako mistrz kraju rywalizowali w fazie play-off eliminacji do Ligi Mistrzów. Brøndby przegrało tamten dwumecz z Red Bullem Salzburg 2-4 i miało szansę na grę tylko w Lidze Europy. Tam trafiło do grupy z Spartą Praga, Rangers FC oraz Olympique Lyon i szło im fatalnie. Udało mu się zdobyć tylko dwa punkty, remisując domowe mecze z czeską i szkocką drużyną, więc bardzo szybko pożegnali się z europejską przygodą. Zdecydowanie więcej razy ich poczynania kończyły się na eliminacjach, co więcej, w ostatnich 5 latach, Brøndby udało się wyeliminować tylko 3 zespoły - Inter Turku, Lechię Gdańsk i Pogoń Szczecin. Przed tygodniem do tego grona dołączyło FK Llapi, które duński zespół pokonał w dwumeczu 8-2, wygrywając domowe spotkanie 6-0 i remisując na wyjeździe 2-2. Przeważnie, gdy Duńczycy trafiali na ekipy o podobnym poziomie umiejętności, to przegrywali. Miejmy nadzieję, że ta seria zostanie podtrzymana również w pojedynku ze stołeczną drużyną.

Bardzo osłabieni kontuzjami

Siła rażenia Brøndby jest spora, jednak nie ma w jego kadrze wielu zawodników, którzy zdecydowanie przewyższaliby umiejętnościami piłkarzy z Warszawy. Bardzo ważną postacią duńskiej drużyny jest golkiper, Patrick Pentz. Bramkarz w zeszłym sezonie był wypożyczony z Bayeru Leverkusen, a przed obecnymi rozgrywkami zdecydowano się go wykupić z Niemiec. Pentz szczególnie błysnął podczas tegorocznych Mistrzostw Europy, na których był podstawowym golkiperem reprezentacji Austrii, z którą wyszedł z 1. miejsca w grupie i zaszedł do 1/8 finału. W środku pola ważną rolę pełni były zawodnik Atletico Madryt, Celty Vigo czy Benfiki Lizbona, który w swojej karierze zaliczył prawie 200 występów w La Liga - Daniel Wass. 35-latek, mimo że najlepsze lata ma już za sobą, nadal potrafi robić różnicę i czarować techniką. Jednym z najbardziej perspektywicznych i najgroźniejszych zawodników jest Yuito Suzuki. 22-latek w zeszłym sezonie w 32 spotkaniach zdobył 11 bramek, do których dołożył 10 asyst. Drużyna spod Kopenhagi jest jednak potężnie osłabiona licznymi urazami. Łącznie kontuzjowanych jest obecnie 7 zawodników duńskiego klubu. Największą stratą dla Brøndby zdecydowanie będzie brak zawodnika roku w duńskiej ekstraklasie, głównego strzelca i asystenta poprzedniego sezonu, Nicolaia Vallysa, który wypadł na dłużej z powodu kontuzji kolana. Ostatni ligowy mecz z urazami ukończyli natomiast podstawowy napastnik Mathias Kvistgaarden, a także główny defensor, Jordi Vanlerberghe i ich występy również są zagrożone, a z informacji duńskich mediów - obrońcy praktycznie wykluczony. Poza nimi z Legią nie zagrają również Marko Divković (lewy wahadłowy), Sean Klaiber (prawy wahadłowy), Justin Che (prawy wahadłowy) oraz Kevin Mensah (kapitan, prawy wahadłowy). Brøndby ma pod tym względem naprawdę ogromny kłopot, co zdecydowanie może pomóc Legii.

Przewidywany skład: Patrick Pentz - Fredrik Alves, Rasmus Lauritsen, Jacob Rasmussen - Sebastian Sebulonsen, Daniel Wass, Noah Nartey, Clement Bischoff - Filip Bundgaard, Yuito Suzuki - Ohi Omoijuanfo (Mathias Kvistgaarden)

Ostatnie 5...

Jak wyglądało ostatnie pięć sezonów w wykonaniu Brøndby IF?

2023/24 2. miejsce, 14-5-3, 44:20, 47 pkt., brak eliminacji do europejskich pucharów
2022/23 6. miejsce, 8-6-8, 32:34. 30 pkt., odpadnięcie w III rundzie eliminacji do Ligi Konferencji (2-2, 1-3 k. vs FC Basel)
2021/22 3. miejsce, 11-7-4, 30:24, 40 pkt., faza grupowa Ligi Europy
2020/21 1. miejsce, 14-3-5, 40:24, 45 pkt., brak eliminacji do europejskich pucharów
2019/20 4. miejsce, 12-3-9, 44:34, 39 pkt., odpadnięcie w III rundzie eliminacji do Ligi Europy (3-7 vs SC Braga)

Historia

Legia z duńskimi drużynami w rozgrywkach europejskich rywalizowała sześciokrotnie (wliczając dwa dwumecze w Pucharze Intertoto). Po raz pierwszy w 1960 roku, przegrywając w I rundzie Pucharu Mistrzów 1-3 w dwumeczu z Aarhus GF. 1967 roku w Pucharze Intertoto Legia dwukrotnie pokonała Frem Kopenhaga, czyli dzisiejszy Boldklubben Frem (4-0, 2-1). W 1974 roku w ramach fazy grupowej tego samego turnieju Legia zarówno w Polsce, jak i w Danii okazała się lepsza od Vejle BK (2-0, 4-0).

W XXI wieku legioniści dwukrotnie rywalizowali z Brøndby w 2009 roku w 3. rundzie eliminacji Ligi Europy. Wówczas legioniści zremisowali na wyjeździe 1-1, po bramce z rzutu karnego Macieja Iwańskiego, a u siebie 2-2, dzięki kolejnej wykorzystanej "jedenastce" Iwańskiego oraz golu Piotra Gizy. "Wojskowi" odpadli jednak z dalszej rywalizacji przez gorszy bilans goli strzelonych na wyjeździe. Poniżej wspomnienia fotograficzne z rewanżu na starym stadionie przy Łazienkowskiej.

Najświeższe są rywalizacje z FC Midtjylland - sezonie 2015/16 w fazie grupowej Ligi Europy (w. 0-1, d. 1-0) oraz przed rokiem w rundzie play-off eliminacji Ligi Konferencji (w. 3-3, d. 1.1, 6-5 k.).

Bilans spotkań Legii z drużynami z Danii:
Zwycięstwa warszawiaków: 6
Remisy: 4
Porażki warszawiaków: 2

fot. Mishka/ Legionisci.com
fot. Mishka / Legionisci.com
fot. Mishka/ Legionisci.com
fot. Mishka / Legionisci.com
fot. Mishka/ Legionisci.com
fot. Mishka / Legionisci.com
fot. Mishka/ Legionisci.com
fot. Mishka / Legionisci.com
fot. Mishka/ Legionisci.com
fot. Mishka / Legionisci.com
fot. Mishka/ Legionisci.com
fot. Mishka / Legionisci.com
fot. Mishka/ Legionisci.com
fot. Mishka / Legionisci.com
fot. Mishka/ Legionisci.com
fot. Mishka / Legionisci.com



Komentarze: (6)

Wojtek, 07.08.2024 12:32:21 - *geckonet.pl

"Mimo że w większości sezonów Brøndby zajmuje miejsce w czołówce tabeli i miało wiele okazji, by wywalczyć sobie awans, to przez ostatnie 20 lat grało w fazach grupowych europejskich pucharów tylko dwukrotnie. Porównując, w tym samym czasie Legia Warszawa grała w nich 5 razy."

Chyba 6 razy?

Gregorio , 07.08.2024 13:17:44 - *tpnet.pl

@Wojtek:
Legia w fazach grupowych europejskich pucharów grała 7 razy od sezonu 2011/12:
Raz LM, 5 razy LE i raz LKE

Wojtek, 07.08.2024 14:38:54 - *geckonet.pl

@Gregorio : fakt, sezon z Lokeren, Metalistem i Trabzonem mi uciekł. Fakt, że 5 razy od razu wydało mi się mało

exsa, 07.08.2024 15:18:12 - *orange.pl

Skoro sa problemy to moze wywalczymy awans do 4 rundy "LKE" !!!

Gregorio , 07.08.2024 16:41:06 - *plus.pl

@Wojtek:
Wtedy 5 zwycięstw i tylko jedna porażka:)
Wracając do tematu 7-2 na korzyść Legii w tych awansach do grup w ostatnich 20 latach, a po tym sezonie będzie 8-2:) Jestem optymistą

Żmija , 07.08.2024 23:51:39 - *plus.pl

"zwycięstwa warszawiaków"

Znowu ta żałosna megalomania

Serwis Legionisci.com nie ponosi odpowiedzialności za treść powyższych komentarzy - są one niezależnymi opiniami czytelników Serwisu. Redakcja zastrzega sobie prawo usuwania komentarzy zawierających: wulgaryzmy, treści rasistowskie, treści nie związane z tematem, linki, reklamy, "trolling", obrażające innych czytelników i instytucje.
Czytelnik ponosi odpowiedzialność za treść wypowiedzi i zobowiązuje się do nie wprowadzania do systemu wypowiedzi niezgodnych z Polskim Prawem i normami obyczajowymi.

Dodaj swój komentarz:

autor:

e-mail:


treść:


Zgłoś newsa!

Jeżeli masz informację, której nie ma na tej stronie, a Twoim zdaniem powinna się znaleźć, zgłoś ją nam! Wystarczy wypełnić prosty formularz, a informacja zostanie dodana do naszej bazy.
Zgłoś newsa!