Wykorzystujemy pliki cookie do spersonalizowania treści i reklam, aby oferować funkcje społecznościowe i analizować ruch w naszej witrynie. Informacje o tym, jak korzystasz z naszej witryny, udostępniamy partnerom społecznościowym, reklamowym i analitycznym. Klikając "ROZUMIEM" lub ✔, wyrażasz zgodę na stosowanie cookies i innych technologii. Więcej informacji znajdziesz w naszej Polityce Prywatności.    ROZUMIEM
Legioniści - niezależny serwis informacyjny
HokejKoszykówka
NewsyNewsy
Newsy
RSS  |  WAP  |  Kosz  |  Siatka  |  Hokej
fot. Mishka / Legionisci.com
fot. Mishka / Legionisci.com
Wtorek, 20 sierpnia 2024 r. godz. 10:27

Relacja z trybun: Legia, Radomiak - niech ta przyjaźń wiecznie trwa!

Bodziach, źródło: Legionisci.com

Długi sierpniowy weekend rozpoczęliśmy domowym meczem z Brøndby IF, a zakończyliśmy zgodowym spotkaniem z Radomiakiem. Choć w upalną niedzielę frekwencja była nieco słabsza niż w czwartek na europucharowym meczu, doping był zdecydowanie lepszy. Jak to na meczach przyjaźni bywa, tego dnia wynik schodził na dalszy plan, a najważniejsza była dobra zabawa i integracja z "Warchołami".

{VIDEOAD}

W niedzielę od rana żar lał się z nieba, było duszno, ale to oczywiście żadne usprawiedliwienie dla nieobecności. Szczególnie, że tych było sporo, względem sprzedanych biletów. Łącznie ok. 2,5 tys. mniej osób pojawiło się na trybunach w porównaniu z czwartkowym meczem z Duńczykami, a na samej Żylecie było nas mniej o około półtora tysiąca.

Fani Radomiaka jak zwykle zasiedli wraz z nami na Żylecie, a część wybrała inne trybuny. Łącznie było ich ok. 1500. Miejsca w sektorze gości były tego dnia ogólnodostępne i całkiem sporo osób wybrało ten sektor. Radomianie wywiesili flagi: "Radomscy Chuligani", "Z Radomiaka pozdrowienia dla ludzi do więzienia", "Ultras", "Struga 63", "Pigeon Keepers", "Radomiak". Ponadto na Żylecie wisiała zgodowa flaga "Radomiak i Legia".

{YOUTUBE=d7CdtcvSPmA}

Spotkanie poprzedziła minuta ciszy poświęcona zmarłym niedawno - Feliksowi Niedziółce i Franciszkowi Smudzie. Później ruszyliśmy z dopingiem, który oczywiście był charakterystyczny dla meczów przyjaźni, tj. prowadzony był na przemian dla Legii i Radomiaka, a wiele pieśni wykonywanych było w zgodowych wersjach. Dopingiem kierował "Przygoda" wraz z gniazdowym Radomiaka.

W repertuarze pojawiły się m.in. takie pieśni jak: "Legia, Radomiak - niech ta przyjaźń wiecznie trwa!", "Legiaaaaa, Radomiaaaak" (na melodię "Hitu z Wiednia"), czy "A melanż trwa - Radomiak, Legia Warszawa". Na dwie strony wykonywaliśmy "Legia i Radomiak, Radomiak i Legia...". W końcówce pierwszej połowy nasi piłkarze zdobyli dwie bramki, po których oczywiście nie było tradycyjnego pytania o wynik. Zamiast tego Żyleta ryknęła: "Radomiak jesteśmy z Wami!". Po kwadransie drugiej części spotkania radomianie zdobyli bramkę kontaktową, po czym ruszyliśmy z pieśnią "Gdybym jeszcze raz...". Parę razy następowało "przyciszanie", po czym ruszaliśmy ze zdwojoną, a może i potrojoną mocą... I tak przez co najmniej 20 minut!

W końcówce meczu głośno niosło się "Ole ole, ole ola - Radomiak Radom, Legia Warszawa" oraz "A melanż trwa, Radomiak, Legia Warszawa...". Możemy powiedzieć, że mimo niższej frekwencji niż w czwartek, poziom dopingu był zdecydowanie lepszy. I miejmy nadzieję, że kolejny krok w dobrą stronę wykonamy już w najbliższy czwartek, kiedy przy Ł3 podejmować będziemy ekipę z Kosowa - Dritę Gnjilane. Choć godzina rozpoczęcia meczu może nie należy do najlepszych (przynajmniej dla osób pracujących), to na pewno każdy z nas jest w stanie ogarnąć wszystko w robocie tak, by przybyć na Łazienkowską na czas. W końcu "Szkoła, praca, dziewczyna, rodzina - wszystko to nie obchodzi dziś mnie...".

Po meczu podziękowaliśmy piłkarzom za wygraną skandując "Hej Legio dzięki za walkę", a także pozdrowiliśmy przyjaciół z Radomia, którzy sezon rozpoczęli nie najlepiej - "Radomiak jesteśmy z Wami" - niosło się z naszej trybuny. Warto dodać, że na trybunie Deyny wywieszony został (przez cały mecz) transparent odnoszący się do naszego najbliższego wyjazdu - na mecz ze Śląskiem: "Kto nie jedzie do Wrocławia, ten ze złości puści pawia". Zapisy we wtorek w godzinach 19-20 w Źródełku.


Frekwencja: 24 376
Kibiców gości: ok. 1500
Flagi gości: 6

Autor: Bodziach

{GALERIA=6111}



Komentarze: (0)

Serwis Legionisci.com nie ponosi odpowiedzialności za treść powyższych komentarzy - są one niezależnymi opiniami czytelników Serwisu. Redakcja zastrzega sobie prawo usuwania komentarzy zawierających: wulgaryzmy, treści rasistowskie, treści nie związane z tematem, linki, reklamy, "trolling", obrażające innych czytelników i instytucje.
Czytelnik ponosi odpowiedzialność za treść wypowiedzi i zobowiązuje się do nie wprowadzania do systemu wypowiedzi niezgodnych z Polskim Prawem i normami obyczajowymi.

Dodaj swój komentarz:

autor:

e-mail:


treść:


Zgłoś newsa!

Jeżeli masz informację, której nie ma na tej stronie, a Twoim zdaniem powinna się znaleźć, zgłoś ją nam! Wystarczy wypełnić prosty formularz, a informacja zostanie dodana do naszej bazy.
Zgłoś newsa!