fot. Mishka / Legionisci.com
Relacja z trybun: Legia, Radomiak - niech ta przyjaźń wiecznie trwa!
Bodziach, źródło: Legionisci.com
Długi sierpniowy weekend rozpoczęliśmy domowym meczem z Brøndby IF, a zakończyliśmy zgodowym spotkaniem z Radomiakiem. Choć w upalną niedzielę frekwencja była nieco słabsza niż w czwartek na europucharowym meczu, doping był zdecydowanie lepszy. Jak to na meczach przyjaźni bywa, tego dnia wynik schodził na dalszy plan, a najważniejsza była dobra zabawa i integracja z "Warchołami".
{VIDEOAD}
W niedzielę od rana żar lał się z nieba, było duszno, ale to oczywiście żadne usprawiedliwienie dla nieobecności. Szczególnie, że tych było sporo, względem sprzedanych biletów. Łącznie ok. 2,5 tys. mniej osób pojawiło się na trybunach w porównaniu z czwartkowym meczem z Duńczykami, a na samej Żylecie było nas mniej o około półtora tysiąca.
Fani Radomiaka jak zwykle zasiedli wraz z nami na Żylecie, a część wybrała inne trybuny. Łącznie było ich ok. 1500. Miejsca w sektorze gości były tego dnia ogólnodostępne i całkiem sporo osób wybrało ten sektor. Radomianie wywiesili flagi: "Radomscy Chuligani", "Z Radomiaka pozdrowienia dla ludzi do więzienia", "Ultras", "Struga 63", "Pigeon Keepers", "Radomiak". Ponadto na Żylecie wisiała zgodowa flaga "Radomiak i Legia".
{YOUTUBE=d7CdtcvSPmA}
Spotkanie poprzedziła minuta ciszy poświęcona zmarłym niedawno - Feliksowi Niedziółce i Franciszkowi Smudzie. Później ruszyliśmy z dopingiem, który oczywiście był charakterystyczny dla meczów przyjaźni, tj. prowadzony był na przemian dla Legii i Radomiaka, a wiele pieśni wykonywanych było w zgodowych wersjach. Dopingiem kierował "Przygoda" wraz z gniazdowym Radomiaka.
W repertuarze pojawiły się m.in. takie pieśni jak: "Legia, Radomiak - niech ta przyjaźń wiecznie trwa!", "Legiaaaaa, Radomiaaaak" (na melodię "Hitu z Wiednia"), czy "A melanż trwa - Radomiak, Legia Warszawa". Na dwie strony wykonywaliśmy "Legia i Radomiak, Radomiak i Legia...". W końcówce pierwszej połowy nasi piłkarze zdobyli dwie bramki, po których oczywiście nie było tradycyjnego pytania o wynik. Zamiast tego Żyleta ryknęła: "Radomiak jesteśmy z Wami!". Po kwadransie drugiej części spotkania radomianie zdobyli bramkę kontaktową, po czym ruszyliśmy z pieśnią "Gdybym jeszcze raz...". Parę razy następowało "przyciszanie", po czym ruszaliśmy ze zdwojoną, a może i potrojoną mocą... I tak przez co najmniej 20 minut!
W końcówce meczu głośno niosło się "Ole ole, ole ola - Radomiak Radom, Legia Warszawa" oraz "A melanż trwa, Radomiak, Legia Warszawa...". Możemy powiedzieć, że mimo niższej frekwencji niż w czwartek, poziom dopingu był zdecydowanie lepszy. I miejmy nadzieję, że kolejny krok w dobrą stronę wykonamy już w najbliższy czwartek, kiedy przy Ł3 podejmować będziemy ekipę z Kosowa - Dritę Gnjilane. Choć godzina rozpoczęcia meczu może nie należy do najlepszych (przynajmniej dla osób pracujących), to na pewno każdy z nas jest w stanie ogarnąć wszystko w robocie tak, by przybyć na Łazienkowską na czas. W końcu "Szkoła, praca, dziewczyna, rodzina - wszystko to nie obchodzi dziś mnie...".
Po meczu podziękowaliśmy piłkarzom za wygraną skandując "Hej Legio dzięki za walkę", a także pozdrowiliśmy przyjaciół z Radomia, którzy sezon rozpoczęli nie najlepiej - "Radomiak jesteśmy z Wami" - niosło się z naszej trybuny. Warto dodać, że na trybunie Deyny wywieszony został (przez cały mecz) transparent odnoszący się do naszego najbliższego wyjazdu - na mecz ze Śląskiem: "Kto nie jedzie do Wrocławia, ten ze złości puści pawia". Zapisy we wtorek w godzinach 19-20 w Źródełku.
Frekwencja: 24 376
Kibiców gości: ok. 1500
Flagi gości: 6
Autor: Bodziach
{GALERIA=6111}
Komentarze: (31)
Kojarzę, że Przygoda prowadził już kiedyś doping na Żylecie. Szkoda, że drugi raz przyszło mu stanąć na gnieździe na meczu zgodowym, który ma niewiele wspólnego z normalnym meczem. Mimo tego brzmiało to lepiej od popisów Michała na ostatnim meczu.
@L: liczyłeś że pójdziemy od razu na Starówkę? Piłkarzole nie byli w stanie wygrać z Piastem i Puszczą to czego więcej oczekiwałeś?
Legia ma zgodę z Sosnowcem ??? Bo nic nie śpiewają o tej zgodzie i nie ma flag ???
Ktoś coś wie ???
@Pan Jurek: prowadził na meczu towarzyskim w Celtikiem, tj. pożegnanie Boruca
Frekwencja i tak za wysoka. Trochę wstyd iść na mecz, gdzie się wchodzi w d... przeciwnikowi.
Czy ja dobrze rozumiem, że na Żylecie było o 1,5 tysiąca mniej, a skoro był sold out, to oznacza, że 1,5 tysiąca osób mających bilety/karnety nie przyszło?
@Lego: Przecież są pozdrawiani na każdym meczu, flaga też czasami wisi - zwłaszcza na neczach z drużynami ze Śląska.
@Lego: Oczywiście, że były pozdrawiane zgody, w tym Zagłębie. Nie siej zamętu lebiego zza wschodniej granicy
@Kpt: i na jakimś ligowym, ale to był czas gdzie duzo jechaliśmy na mioduskiego i też byl to mecz trochę inny niż wszystkie
@karneciarz: może Radomiak nie wykorzystał przyznanej im puli biletów?
@warsawfans: Gniazdowy też człowiek. A Ty byłeś przez ostatnie 18 lat na wszystkich meczach wliczając domowe i wyjazdowe? ; )
Do Adminów strony . Podajcie termin i miejsce ostatniego pożegnania byłego Piłkarza i Trenera Legii Franciszka Smudy
@Lego : kolego nie podjeżdżaj do sztywnego typa z Mokotowa Bram
@karneciarz: Dobrze zrozumiałeś, niestety było nas w sumie o ponad 2 tys. mniej na Żylecie bo część z 6,5 tysiąca w niedzielę stanowili Zieloni. Zadziwiająco słaba frekwencja w niedzielę, szczególnie że nie było biletów na mecz.
@108: tragiczny był, zachwycony atmosferą której nie było. Cały mecz nudny doping polegający na krzyczeniu Radomiak lub Legia.
@SŁAWEK(L): ale nadal coś się nie zgadza, też zauważyłem na telebimie 6,5 tys. i aż spojrzałem na boki. Było tak samo gęsto, jak gdy podają 8800.
@zamordyzm-mniejszosci: 8800 to chyba nigdy nie było ale 8 tysia często przekraczamy, niestety boki na dole np. z lewej strony nie były tak pustawe od 2 lat
Czytelnik ponosi odpowiedzialność za treść wypowiedzi i zobowiązuje się do nie wprowadzania do systemu wypowiedzi niezgodnych z Polskim Prawem i normami obyczajowymi.
Dodaj swój komentarz:
autor:
e-mail:
treść:
NAJCZĘŚCIEJ KOMENTOWANE:
- Dean Klafurić zwolniony! (267)
- Legia Warszawa 0-2 Spartak Trnava (207)
- PS: Nawałka odmówił Legii (162)
- Nawałka od środy trenerem? (152)
- Klafurić: Możemy pokonać Spartak w rewanżu (145)
- Ukrainiec kandydatem na trenera (133)
- LIVE!: Spartak Trnava - Legia Warszawa (129)
- Spartak Trnava 0-1 Legia Warszawa (117)
- Legia Warszawa 1-3 Zagłębie Lubin (106)
- Klafurić: Przegrana bitwa, ale nie wojna (94)
Zgłoś newsa!
Jeżeli masz informację, której nie ma na tej stronie, a Twoim zdaniem powinna się znaleźć, zgłoś ją nam!
Wystarczy wypełnić prosty formularz, a informacja zostanie dodana do naszej bazy.
Zgłoś newsa!