|
Nikozja - Czwartek, 12 grudnia 2013, godz. 21:05 Liga Europy - 6. kolejka |
|
Apollon Limassol
|
0 (0) |
|
Legia Warszawa
| 2 (1) |
Sędzia: Robert Schoegenhofer (Austria) Widzów: 2600 Pełen raport |
|
|
Wypowiedzi pomeczowe
Jan Urban (trener Legii): Na pewno szybko strzelona bramka pomogła nam w tym, aby to spotkanie kontrolować i wygrać. Nie pozwoliliśmy na zbyt wiele gospodarzom. Brawa dla chłopaków, bo tutaj dzisiaj nie chodziło o nas, tylko o część historii tego klubu. Chcemy się w niej zapisać jak najlepiej i nie chcieliśmy zostawić po sobie negatywnego śladu w LE, z dwoma zerami na liczniku.
To nam się udało i, wbrew pozorom, to był niesamowicie ważny mecz dla nas. Chcieliśmy odnieść zwycięstwo w tej nieudanej przygodzie w europucharach.
Czy tym razem murawa była sprzymierzeńcem Legii? Przed meczem rozmawialiśmy o tym, żeby wyciągnąć wnioski z meczu w Gdańsku. Na co dzień piłkarze Legii grają na takim boiskach, a Apollon nie gra w takich warunkach, więc na pewno mieli trudniej.
Christakis Christoforou (trener Apollonu): Dla nas mecz był bardzo trudny od samego początku. Nasza drużyna bardzo dobrze sobie radzi z piłką na boisku, ale pierwszy raz mieliśmy styczność z takim boiskiem i nie byliśmy przygotowani na takie warunki pogodowe. Musieliśmy zmienić taktykę. W drugiej połowie było zdecydowanie lepiej. Dla nas Liga Europy zakończyła się po ośmiu meczach, teraz zobaczymy jakie wyniki osiągniemy w lidze. Będziemy chcieli w przyszłym roku również zagrać w Lidze Europy.
Legia to bardzo silny zespół. Myślę, że mają problem z atakiem, bo w meczach LE mieli bardzo wiele szans na zdobycie bramek. Z kolei Lazio nie przyłożyło się za bardzo do Ligi Europy.