Wykorzystujemy pliki cookie do spersonalizowania treści i reklam, aby oferować funkcje społecznościowe i analizować ruch w naszej witrynie. Informacje o tym, jak korzystasz z naszej witryny, udostępniamy partnerom społecznościowym, reklamowym i analitycznym. Klikając "ROZUMIEM" lub ✔, wyrażasz zgodę na stosowanie cookies i innych technologii. Więcej informacji znajdziesz w naszej Polityce Prywatności.    ROZUMIEM
Legioniści - niezależny serwis informacyjny
HokejKoszykówka
NewsyNewsy
Newsy
RSS  |  WAP  |  Kosz  |  Siatka  |  Hokej
Marcin Komorowski i Maciej Rybus żegnają się dziś z Legią - fot. Woytek / Legionisci.com
Marcin Komorowski i Maciej Rybus żegnają się dziś z Legią - fot. Woytek / Legionisci.com
Czwartek, 23 lutego 2012 r. godz. 07:29

Uwaga: Wiadomość archiwalna!

Komorowski i Rybus: Awans na pożegnanie

Redakcja

Do Lizbony legioniści pojechali po awans, ale wiedzą, że o sukces nie będzie łatwo. "Na pewno Sporting będzie grał zupełnie inaczej niż w Warszawie, bo wystąpi u siebie. Będziemy musieli zwrócić uwagę głównie na zawodników ofensywnych, ale pokazali też, że potrafią dobrze wykonywać stałe fragmenty gry" – uważa Maciej Rybus.


"Z tego co wiem, ma wrócić Diego Capel - to jest też ważne ogniwo dla tego zespołu. Mają dużą siłę ofensywną i będziemy musieli się temu przeciwstawić" – dodaje "Ryba". Przed atakami rywali ostrzega także Marcin Komorowski. "Będziemy musieli zwrócić uwagę przede wszystkim na formację ofensywną drużyny Sportingu. Trzeba skupić się na założeniach, jakie mamy do zrealizowania i będzie dobrze" – nie traci nadziei "Komor".

Dla Komorowskiego i Rybusa spotkanie ze Sportingiem będzie pożegnaniem z Legią. "To dla mnie szczególny mecz - ostatni w Legii, na wyjeździe, z trudnym przeciwnikiem. Oczywiście będę chciał dać z siebie wszystko. Zakończenie będzie później - na razie skupiamy się na tym, żeby wyeliminować Sporting. Chciałbym, żeby mnie zapamiętano pozytywnie" – mówi Rybus. "Będę się koncentrował przede wszystkim na meczu, a nie na tym, że to moje pożegnanie z Legią. Najważniejsze, żebyśmy awansowali. Dopiero po spotkaniu będę się zastanawiał co dalej" – dodaje Komorowski.



Zgłoś newsa!

Jeżeli masz informację, której nie ma na tej stronie, a Twoim zdaniem powinna się znaleźć, zgłoś ją nam! Wystarczy wypełnić prosty formularz, a informacja zostanie dodana do naszej bazy.
Zgłoś newsa!