Wykorzystujemy pliki cookie do spersonalizowania treści i reklam, aby oferować funkcje społecznościowe i analizować ruch w naszej witrynie. Informacje o tym, jak korzystasz z naszej witryny, udostępniamy partnerom społecznościowym, reklamowym i analitycznym. Klikając "ROZUMIEM" lub ✔, wyrażasz zgodę na stosowanie cookies i innych technologii. Więcej informacji znajdziesz w naszej Polityce Prywatności.    ROZUMIEM
Legioniści - niezależny serwis informacyjny
HokejKoszykówka
NewsyNewsy
Newsy
RSS  |  WAP  |  Kosz  |  Siatka  |  Hokej
fot. Woytek / Legionisci.com
fot. Woytek / Legionisci.com
Środa, 21 sierpnia 2013 r. godz. 23:10

Uwaga: Wiadomość archiwalna!

Urban: Wynik pozwala realnie myśleć o awansie

Redakcja, źródło: Legionisci.com

Jan Urban (trener Legii): Pierwsza połowa, w ogóle początek spotkania, to duża przewaga ze strony Steauy. Nie potrafiliśmy sobie poradzić z agresywnym pressingiem. To powodowało, że bardzo szybko traciliśmy piłkę. Mimo tej przewagi i strzelenia bramki, z mojej perspektywy widziałem, że zespół z minuty na minutę grał coraz lepiej.

Zespół z każdą minutą oswajał się z meczem o taką stawkę. Nie graliśmy takich meczów od dawna. W drugiej połowie to pokazaliśmy. Utrzymywaliśmy się dłużej przy piłce. Potrafiliśmy kontratakować i jedną sytuację wykorzystaliśmy. Mamy taki wynik, o jakim myśleliśmy, to znaczy taki, który pozwala nam myśleć realnie o awansie. Czy to wykorzystamy, to inna sprawa, ale wydaje mi się, że szanse nadal są równe. Zawodnicy czują, że mają ogromną szansę. Presja po naszej stronie będzie w rewanżu duża tak, jak dziś była po stronie Steauy.

- Czy Steaua nadal jest faworytem? Teraz szanse na pewno bardziej się wyrównały. Wprawdzie Steaua na wyjazdach gra bardzo dobrze, ale na pewno jej szanse przed dwumeczem prezentowały się lepiej niż teraz.

- Czy drugi gol dla Legii powinien być uznany? Z ławki bardzo ciężko to ocenić, a ten sędzia jest bardzo dobry, sędziował ostatni finał Ligi Mistrzów i robił to bardzo dobrze.

- Steaua jest zespołem grającym szybkie ataki i kontrataki. Gdy muszą grać akcje atakiem pozycyjnym wygląda to gorzej i to było widać też dzisiaj. Steaua grała dziś dobrze, nasz bramkarz musiał kilkakrotnie się wykazać, ale trzeba pamiętać, że na Steale ciążyła też dzisiaj presja, której nie mieli wcześniej i może to zadecydowało o gorszej dyspozycji. Na nas też jest presja. Siedem lat Legia walczyła o bycie najlepszym na krajowym podwórku. Naszym planem minimum był awans do Ligi Europy, ale walczymy dalej. Marzeń nikt nam nie odbierze.

Na pytanie, czy Legia miała jakiś problem fizyczny w ostatnich piętnastu minutach trener Legii odpowiedział:
- Ja to widziałem odwrotnie. Steaua jest bardzo dobrze przygotowana fizycznie i to moim zdaniem właśnie Steaua nie wytrzymała tego meczu fizycznie tak dobrze, jak w poprzednich spotkaniach.



Zgłoś newsa!

Jeżeli masz informację, której nie ma na tej stronie, a Twoim zdaniem powinna się znaleźć, zgłoś ją nam! Wystarczy wypełnić prosty formularz, a informacja zostanie dodana do naszej bazy.
Zgłoś newsa!