Wykorzystujemy pliki cookie do spersonalizowania treści i reklam, aby oferować funkcje społecznościowe i analizować ruch w naszej witrynie. Informacje o tym, jak korzystasz z naszej witryny, udostępniamy partnerom społecznościowym, reklamowym i analitycznym. Klikając "ROZUMIEM" lub ✔, wyrażasz zgodę na stosowanie cookies i innych technologii. Więcej informacji znajdziesz w naszej Polityce Prywatności.    ROZUMIEM
Legioniści - niezależny serwis informacyjny
HokejKoszykówka
NewsyNewsy
Newsy
RSS  |  WAP  |  Kosz  |  Siatka  |  Hokej
Sobota, 29 listopada 2014 r. godz. 10:14

Uwaga: Wiadomość archiwalna!

Plusy i minusy po meczu z Lokeren

Qbas, źródło: Legionisci.com

Fantastyczna seria meczów Legii bez porażki w europejskich pucharach dobiegła końca w Belgii. Na szczęście „Wojskowi” mogli pozwolić sobie na stratę kompletu punktów, bowiem wyjście z grupy zapewnili sobie już wcześniej. W Lokeren zagrali bez presji i to im zdecydowanie zaszkodziło, bo brak ciśnienia przełożył na brak zaangażowania. I to praktycznie u wszystkich legionistów.

Najlepszym piłkarzem Legii był Dusan Kuciak +, który oprócz tego, że bronił bez zarzutu, to przede wszystkim świetnie asekurował obrońców i błyskotliwymi wyjściami z bramki kilkukrotnie ratował zespół. Słowak był czujny, szybki, zdecydowany, a co najważniejsze skuteczny.

Drugi ze Słowaków, Ondrej Duda +, był bardzo aktywny, starał się ciągnąć zespół do przodu, wdawał się w dryblingi, szukał nieszablonowych rozwiązań, ale brakowało mu dokładności i spokoju w rozegraniu. Kilkukrotnie uderzał na bramkę gospodarzy. Swoją najlepszą okazję miał w 53. minucie, gdy został obsłużony błyskotliwym podaniem przez Żyrę i z paru metrów huknął z paru metrów w boczną siatkę. Nie brakowało chęci, ale nie miało to przełożenia na efektywność.

Poza wymienioną dwójką nie sposób wyróżnić pozostałych legionistów. Łukasz Broź - miał potężne problemy w obronie, grał jakby był zdekoncentrowany. Rzadko też podłączał się do ataków, choć w 29 min. po jego dośrodkowaniu piłka odbiła się od poprzeczki. Słabo.

Jakub Rzeźniczak - nie zachował się najlepiej zwłaszcza przy bramce, gdy zostawił zbyt dużo miejsca rywalowi, który wpadł w pole karne i potem dośrodkował. Zabrakło w tym momencie doskoku do rywala. Zdarzały się mu też błędy w ustawieniu. Belgowie z dużą łatwością omijali go prostopadłymi podaniami.

Inaki Astiz - zagrał na podobnym, niskim poziomie. Miał też sporo szczęścia, bo rywale nie wykorzystali jego pomyłek, szczególnie w ustawieniu. Bardzo niedokładnie podawał. Ogólnie – znów wyglądał bardzo niepewnie na boisku.

Guilherme -, podobnie jak Broź, zostawiał zbyt wiele miejsca rywalom w swojej części strefy obronnej i również zbyt rzadko gościł pod ich bramką. Grał ambitnie, ale dawał drużynie za mało.

Jakub Kosecki - zagrał zupełnie, jak nie on. Bał się podejmować ryzyko, nie wchodził w dryblingi, najczęściej szukał prostych rozwiązań akcji. Walczył ambitnie, ale zbyt często brakowało go w asekuracji Brozia. Po przerwie nie wybiegł już na boisko.

Zastąpił go Michał Żyro -, ale trudno powiedzieć, by zagrał lepiej. W 53 minucie błysnął wyjściem do podania, opanowaniem piłki i przytomnym podaniem do Dudy, ale potem było słabo, by nie powiedzieć beznadziejnie. Brakowało mu dokładności, zdecydowania i, niestety, zaangażowania.

Ivica Vrdoljak - stracił piłkę i w efekcie padł gol dla gospodarzy. Można byłoby jeszcze usprawiedliwić Chorwata, bo otrzymał podanie w sytuacji, gdy miał obok siebie trzech przeciwników, ale nie dość, że wracał bardzo wolno, to jeszcze parokrotnie popełniał podobne błędy. Nie był w stanie też wziąć na siebie ciężaru zorganizowania akcji ofensywnych zespołu. Najgorsze, że w zasadzie to przeszedł obok meczu.

Tomasz Jodłowiec - z kolei walczył, starał się, biegał, ale wszystko robił źle. Holował piłkę, wdawał się w desperackie dryblingi, niedokładnie podawał i strzelał. Największy destruktor gry w drużynie. Koszmar.

Michał Kucharczyk - zaczął z animuszem, a potem przypominał Kucharczyka z jesieni zeszłego roku – bezradnego, niedokładnego, zagubionego. Co gorsza, „Kuchy” nawet nie szukał gry. Niewidoczny przez całe spotkanie.

Orlando Sa - przespał I połowę, choć w jej końcówce obudził się i po indywidualnej akcji groźnie uderzył na bramkę. Po przerwie zaktywizował się, pokazywał się do gry, ale nie potrafił poradzić sobie z obrońcami.

Zmiennicy

Marek Saganowski - - niewidoczny, dał słabą zmianę.

Średnia ocen redakcji Legioniści.com (skala 1-6)

Dusan Kuciak – 4,5 +
Łukasz Broź – 2 -
Jakub Rzeźniczak – 2 -
Inaki Astiz – 2,5 -
Guilherme – 2 -
Jakub Kosecki – 1,5 -
Michał Żyro – 2,5 -
Ivica Vrdoljak – 1,5 -
Tomasz Jodłowiec – 1,5 -
Michał Kucharczyk – 1,5 -
Ondrej Duda – 4 +
Orlando Sa – 2,5 -

Zmiennicy:
Marek Saganowski – 2 -

UWAGA! Średnia ocen wystawionych przez redakcję nie musi być spójna z treścią "Plusów i minusów" i stanowi niezależną część tej publikacji.



Komentarze: (10)

aroooooooooooo, 29.11.2014 12:06:21 - *.nat.student.pw.edu.pl

Duda DNO!!!!!!! Jak można go ocenić wyżej niż Sa?

andy, 29.11.2014 13:06:31 - *.dynamic.chello.pl

kultura gry i operowanie piłką to podstawy.
dzisiaj wyszło kto ma klasę europejska a kto krajową. potrzebny stoper, Ivica i Jodła w parze to brak dynamiki bo Bielik jeszcze za młody no i napadzior z prawdziwego zdarzenia.

BoHen, 29.11.2014 13:26:55 - *.dynamic.chello.pl

W sumie można się zgodzić.Orlando można usprawiedliwić po części bo nie dostawał piłek,a Duda tak na 3,5 nie więcej.

jumper, 29.11.2014 13:28:47 - *.warszawa.vectranet.pl

Istnieje powiedzenie , że gra się tak jak przeciwnik pozwala, ale to tylko frazes, nie mniej jednak Lokeren pokazało jak się stawia autobus w obronie, jak się szanuje szybko objęte prowadzenie, pokazali też mentalność typową dla drużyn z zachodniej Europy, czyli wykorzystali do maksimum szanse na wyjście z grupy, niestety Trabzonspor też wygrał mecz i Belgowie odpadają. Natomiast nasi Legioniści zagrali typowo minimalistycznie, sprawiając wrażenie, że nic nie szkodzi jak przegrają, bo przecież już awansowali, jednak nie można im odmówić woli walki, bo widać, że chcieli, ale nie mogli, pewnie z powodu wspomnianego w artykule braku koncentracji. Ciekawie się zapowiada mecz z Trabzonsporem, obie drużyny mają już awans, więc presji nie będzie, ale stawką jest pierwsze miejsce w grupie, co dla Legii powinno być i jest, bardzo ważne. Pierwsze miejsce w grupie wcale nie gwarantuje łatwiejszego przeciwnika w następnej rundzie, bo na tym poziomie każdy rywal będzie trudny dla naszej Legii, ale piłkarze powinni wziąć pod uwagę prestiż tego pierwszego miejsca i zagrać to co grali z Celtikiem, bo po dwumeczu ze Szkotami, gdzie postawą Legii zachwycali się nawet szkoccy komentatorzy, nie było już widać w żadnym meczu takiej lekkości i precyzji w grze jaką wtedy pokazali. Jest drużyna, jest potencjał i co tu dłużej gadać: walczyć, trenować Warszawa musi panować !!!

BoHen do Jumper, 29.11.2014 13:39:25 - *.dynamic.chello.pl

Powiedz mi gdzie ty widziałeś wole walki raczej wyglądali jakby im się wcale nie chciało.Nie ważne czy już jest awans czy nie grają dla kibiców to jest ich praca i w każdym spotkaniu mają zapier..... jak małe robociki !!

Spl, 29.11.2014 17:28:20 - *.dynamic.chello.pl

Dwóch kibiców wracających z meczu zginęło dzis rano na a2 pod łodzią [*] 3 kolejnych rannych

Thekristo, 29.11.2014 18:50:06 - *.jmdi.pl

Legia - niestety - gra coraz słabiej. Od meczów z Celtikiem do teraz to już jest przepaść. Nie oceniałem dotąd Jej źle, bo jednak wyniki ma dobre, ale gra już jest do niczego .Boje się tego meczu z Turkami , tym bardziej , że obrona cała się posypała i dużo będzie zależało od Lewczuka i Gilerme, którzy w Legii nie graja na swoich pozycjach i nie są sprawdzeni. Jednak w remis , który da nam I miejsce w grupie - wierzę!

Alex uk, 30.11.2014 00:43:10 - *.205.threembb.co.uk

Ten artykuł powinien mieć tytuł same minusy, brak plusów, smierć kibicow w wypadku i same kary, kary, kary nas czekają, popisy skorokopow, czy ten czy tamten ładnie kopnął piłkę, schodzą na dalszy plan, bez znaczenia w obliczu tych smutnych obecnie dni

BI, 30.11.2014 09:23:23 - *.ok360.pl

Wszyscy zawodnicy odpuścili sobie mecz.
Tonie do wiary, ale tak było.
Żal po śmierci kibiców, po nieudanym meczu i jeszcze groźba kary dla Legii. Smutek.
A podsumowanie trafne!

JABLONA SKARZYSKO , 30.11.2014 10:33:44 - *.multi.internet.cyfrowypolsat.pl

WAZNE ZE NASZE GWIAZDY MISTRZOWIE WROCILI Z BELGII CALI I ZDROWI BEZ KONTUZJI POWODZENIA ZYCZE MOJE GWIAZDY LEGIA TO JEST POTEGA JA KOCHAM LEGIE SIA LA LA LA LA LA JA KOCHAM LEGIE SIA LA LA LA LA LA CWKS NAD ZYCIE TYLKO LEGIA POZDRAWIAM PRAWDZIWYCH KOCHAJACYCH BRACI LEGIONISTOW I CALA L3 JEST SUPER BEDZIE JESZCZE LEPIEJ 1 MIEJSCE LE I 1 EKSTRAKLSA TO COS MOWI NIECH NAM WSZYSCY ZAZDROSZCZA A TAK JEST A NASZA LEGIUNIA SIE BAWI STOLICA TEZ A POLSKA ZAZDROSCI ALEZ SUPER JA TO LUBIE KLANIAM SIE PIEKNEJ MILEJ NIEDZIELI ZYCZE

Serwis Legionisci.com nie ponosi odpowiedzialności za treść powyższych komentarzy - są one niezależnymi opiniami czytelników Serwisu. Redakcja zastrzega sobie prawo usuwania komentarzy zawierających: wulgaryzmy, treści rasistowskie, treści nie związane z tematem, linki, reklamy, "trolling", obrażające innych czytelników i instytucje.
Czytelnik ponosi odpowiedzialność za treść wypowiedzi i zobowiązuje się do nie wprowadzania do systemu wypowiedzi niezgodnych z Polskim Prawem i normami obyczajowymi.

Dodaj swój komentarz:

autor:

e-mail:


treść:


Zgłoś newsa!

Jeżeli masz informację, której nie ma na tej stronie, a Twoim zdaniem powinna się znaleźć, zgłoś ją nam! Wystarczy wypełnić prosty formularz, a informacja zostanie dodana do naszej bazy.
Zgłoś newsa!