Radość Orlando Sa po golu na 1-0 - fot. Mishka/Legionisci.com
Uwaga: Wiadomość archiwalna!
Pod lupą LL! - Orlando Sa
Tomek Janus, źródło: Legionisci.com
Legia-Trabzonspor: Relacja z meczu
Ostatnie tygodnie to bardzo dobra gra Orlando Sa. Kolejne gole nie zagwarantowały jednak portugalskiemu napastnikowi miejsca w pierwszym składzie. W mediach zaczęły się nawet pojawiać informacje, że Sa ma konflikt z trenerem Henningiem Bergiem. W meczu z Trabzonsporem Sa pojawił się jednak na boisku od pierwszej minuty. Lupa LL! obserwowała, jak Portugalczyk radzi sobie na boisku.
Po meczu z Turkami trudno nie chwalić Sa. Bramkę na 2-0, gdy z dziecinną łatwością ograł dwóch rywali i precyzyjnym strzałem nie dał szans bramkarzowi, można oglądać do znudzenia. Tę akcję można uznać za kompletną. Sa zaprezentował w niej niemal wszystkie cechy, które powinien posiadać dobry napastnik. Przyjęcie piłki, kontrolę nad całą sytuacją, dobrą technikę i wreszcie mocny i precyzyjny strzał. Postawa napastnika Legii zasługuje na tym większe słowa uznania, bo rywalem "wojskowych" nie był słaby zespół.
Sa w ostatnich meczach przyzwyczaił jednak do tego, że gole zdobywa z precyzją godną maszyny. W trudnych sytuacjach zachowuje zimną krew i wybiera najlepszy moment na oddanie strzału. I właśnie z tego powodu trudno zrozumieć, dlaczego Portugalczyk nie wykorzystał dwóch banalnych okazji z pierwszej połowy.
W 9. minucie Sa dobijał piłkę do bramki po strzale Michała Żyry. Sytuację należało wykorzystać z zamkniętymi oczami. Legionista z bliska trafił jednak w stojącego na linii bramkowej obrońcę. Niewiele lepiej było w 23. minucie. Bo choć Sa uniósł wówczas ręce w geście triumfu, to nie on zdobył gola. Widzowie zobaczyli powtórkę sprzed niespełna kwadransa. Znów portugalski napastnik z bliska nie był w stanie skierować piłki do bramki. Przeszkodą ponownie okazał się defensor na linii bramkowej. Tym razem szczęście było jednak przy Legii i po samobójczym trafieniu było 1-0.
Zmarnowane dwie łatwe okazje kontrastują z postawą Sa w pozostałej części meczu. Portugalczyk po raz kolejny pokazał bowiem, że jest graczem nieprzeciętnym. A uśmiech na twarzy Berga po golu na 2-0 jest najlepszym komentarzem do poziomu, który obecnie prezentuje Sa.
Poniżej prezentujemy szczegółowe statystyki Orlando Sa (w nawiasie pierwsza + druga połowa meczu).
Czas gry: 90 minut
Kontakty z piłką: 31 (12+19)
Strzały celne: 3 (2+1)
Strzały niecelne: 0
Podania celne: 16 (4+12)
Podania niecelne: 2 (1+1)
Faulował: 3 (1+2)
Faulowany: 4 (2+2)
Odbiory piłki: 1 (0+1)
Straty piłki: 8 (4+4)
przeczytaj więcej o: Pod lupą LL!, analiza, Orlando Sa, Trabzonspor, Liga Europy, europejskie puchary
Komentarze: (18)
Ale mamy wreszcie napadziora;) lalalalalala ORLANDO SA, teraz dwie w Łęcznej TY(L)KO
Sa strzelal na wslizgu, nie mial kontroli nad pilka przy pierwszej bramce. Akcja powinna byc zakonczona przez drewniaka albo Dude wczesniej, kiedy kopali prosto w bramkarza.
To nasz nr 1 w ataku !!!!
Rado do środka, albo na bok za Żyrę.
O Sa! Marca goles pro caralio pa ;)
Obrigado Orlando, mais bon jogo, obrigado!
Drugi gol to stadiony świata. Fenomenalne to było.
Legia już dawno nie miała prawdziwego napastnika. To jest typowy egzekutor, który jak dostanie piłkę w polu karnym to dostarcza przesyłkę do siatki przeciwnika. Legia miała problemy z napastnikami: Włodarczyk, Klatt, Grzelak, Chinyama, Arruabarrena, Mezenga, Hubnik, Dwaliszwili. Nawet Ljuboja nie był egzekutorem, a raczej cofniętym napastnikiem, który bez pomocy zwłaszcza Rado był mało skuteczny. Cieszę się, że po tylu latach oczekiwań mogę to napisać. ZNAKOMITY TRANSFER NAPASTNIKA!!!
pie*dolety z tym konfliktem Berga z O.Sa . pisałem już kiedyś,że Berg za wpuszczanie Sa miałby konflikt raczej z całą resztą drużyny, a na pewno z tymi, którzy trenują sumiennie - tak z Nim było na początku sezonu i moim zdaniem teraz widać tego efekty. Sa jest bardzo dobry i myślał że może imprezować po domówkach na Ursynowie z małolatami, bo jest gwiazda.Teraz poszedł po rozum do głowy, trochę pozapie*dalał, bo posiedział na ławie i wszyscy są zadowoleni - Kibice, Koledzy z drużyny i Właściciele :)
Ljuboja był sto razy lepszy , nigdy OSa nie będzie lepszy , nie o takiej Legii marzyliśmy . Co do Kozaka to nigdy nie zagrał taki piłkarz w naszym składzie ?
no bez przesady - facet w 8 minucie trafił zamiast na bramkę to w bramkarza a przy pierwszym golu grafił zamiast w bramkę to w obrońcę i ten strzelił samobója - w meczu z Romą czy Liverpoolem to myśłicie że aż 2 takie okazje nam się zdarzą???????
Trzeba strzelać w pierwszej sytuacji!!! Bo kolejnych nie będzie z dobrymi zespołami!!!!
Mecz Sa dobry ale jakby to był Bayern to by się skończyło 0:6 bo Sa nie wykorzystałby 2 pierwszych sytuacji, taka prawda.
jestem bardzo zadowolony z gry Orlando.Wg mnie jest lepszy od braci Paixao ze Ślunska i jednym z najlepszych napastników jakich w ostatnich latach grali u nas.
Co za ludzie,legia wygrywa, mamy fajna ekipe a na forum ciagle narzekanie. Za drogie bilety, za slabi zwodnicy, kiepski trener, brzydkie koszulki. Moze zacznijcie kibicowac realowi liverpolowi albo bayernowi.
Dobry piłkarz powinien też celnie zagrać na wslizgu
śmieszne, wystarczy, że facet strzela gola i wszystko co złe to przesłonięte. Fakt, brameczka na 2-0 stadiony świata. Jednak są minusy, które chyba powinni nawet amatorzy zobaczyć. Nie wspominam o tym trafieniu w obrońcę z 5 metrów w 8 minucie. Każda dŁuga piłka od Kuciaka czy obrony w przyjęciu u Sa odbija się, jak od drewna na 5 metrów odskakuje. Prowadzenie piŁki , troszkę na B klasę, chyba ze 4 razy uciekła mu do przeciwnika w prostej sytuacji. Złe ustawianie się. Często uderza na siłę i to niecelnie. Ogólnie na nasz ligę i najwyraźniej na grupę LE to wystarczy. Dobry zawodnik, ale bez przesady. Super zawodnikiem to jest Duda. To merdanie z radości, że ktoś chce dać za niego 8 mln euro jest żałosne. Tacy Serbowie czy Chorwaci, przy tej klasie zawodniku przy 10 mln euro nawet nie podejmowali by rozmów. W sumie jeżeli marzy się LM to powinno wszystkich się utrzymać i ewentualnie dokupić. Zresztą działacze zawalili awans, jak dojdzie do wyprzedaży to będzie znów klops.
Czytelnik ponosi odpowiedzialność za treść wypowiedzi i zobowiązuje się do nie wprowadzania do systemu wypowiedzi niezgodnych z Polskim Prawem i normami obyczajowymi.
Dodaj swój komentarz:
autor:
e-mail:
treść:
NAJCZĘŚCIEJ KOMENTOWANE:
- Dean Klafurić zwolniony! (267)
- Legia Warszawa 0-2 Spartak Trnava (207)
- PS: Nawałka odmówił Legii (162)
- Nawałka od środy trenerem? (152)
- Klafurić: Możemy pokonać Spartak w rewanżu (145)
- Ukrainiec kandydatem na trenera (133)
- LIVE!: Spartak Trnava - Legia Warszawa (129)
- Spartak Trnava 0-1 Legia Warszawa (117)
- Legia Warszawa 1-3 Zagłębie Lubin (106)
- Klafurić: Przegrana bitwa, ale nie wojna (94)
Zgłoś newsa!
Jeżeli masz informację, której nie ma na tej stronie, a Twoim zdaniem powinna się znaleźć, zgłoś ją nam!
Wystarczy wypełnić prosty formularz, a informacja zostanie dodana do naszej bazy.
Zgłoś newsa!