Uwaga: Wiadomość archiwalna!

Plusy i minusy po meczu z Ruchem

Qbas, źródło: Legionisci.com

Spotkanie w Chorzowie idealnie nadaje się do powyższego tytułu. Plusy nie przysłoniły bowiem minusów i odwrotnie. Legioniści zagrali dobre spotkanie, ale w futbolu chodzi o zdobywanie bramek. W tym elemencie nasi wypadli słabiutko i dlatego zamiast okazałego zwycięstwa, wrócili ze Śląska z irytującym remisem. A jak wypadli poszczególni zawodnicy?

Jakub Rzeźniczak potwierdził stabilną i wysoką formę. Kuba w Chorzowie zagrał niemal bezbłędnie. Był w pełni skoncentrowany, notował wiele przechwytów, dobrze rozczytywał ofensywne plany chorzowian. Poprawił też wyprowadzanie piłki i tradycyjnie już stanowił zagrożenie dla bramki gospodarzy przy stałych fragmentach gry.

Dominik Furman i Tomasz Jodłowiec na co dzień są kandydatami do miejsca w składzie obok Vrdoljaka. Gdy Chorwata zabrakło i obaj zagrali razem okazało się, że nasz środek pomocy może wyglądać jeszcze lepiej. Furman dodał do niego dynamiki, nie bał się dalekich podań na skrzydła (co najważniejsze – z reguły podawał dokładnie), szukał zagrań prostopadłych. Przy tym mocno pracował w defensywie i jeśli w czymś jest zdecydowanie lepszy po pobycie we Francji, to właśnie w odbiorze. Jakością gry nie ustępował mu „Jodła”, z tym, że Tomek grał bardziej ofensywnie, częściej znajdował się na połowie Ruchu i tam też zanotował parę przechwytów. Mądrze rozgrywał piłkę i rzadko ją tracił, co ostatnio wcale nie było normą. Dobry mecz obu środkowych pomocników.

W końcu zadowoleni możemy być z występu Łukasza Brozia . W defensywie spisywał się bez większych zastrzeżeń, a gdy nawet popełniał błędy, to potrafił dokonać autokorekty. Zresztą chorzowianie zdawali sobie sprawę, że w strefie Brozia będą mieli większe problemy, więc jeśli atakowali ze skrzydła, to częściej z przeciwległego. „Broziu” z początku skupiał się na grze na własnej połowie, ale gdy zaczął podłączać się do ataków, to szybko przyniosło to efekt w postaci rzutu karnego. Szkoda tylko, że nie dane było mu go wykonać.

Guilherme zanotował bardzo udany początek spotkania. Efektownie dryblował, był kreatywny, dokładny i dynamiczny. Rywale mieli duże problemy z powstrzymaniem go i odczytaniem jego zamiarów. Wszystko zmienił zmarnowany rzut karny, po którym Brazylijczyk najwyraźniej się mocno podłamał i zaczął grać zrywami. W II połowie mógł zanotować asystę, gdy wystawił Kucharczykowi piłkę na strzał do pustej bramki, ale w ostatniej chwili futbolówkę musnął obrońca.

Michał Żyro i Michał Kucharczyk znów byli motorami napędowymi wielu akcji zespołu, ale obu należy się bura za ich wykończanie. Nasi skrzydłowi nie tylko marnowali dogodne okazje strzeleckie, ale też niedokładnymi podaniami niweczyli wysiłek kolegów. Z drugiej jednak strony obaj z łatwością radzili sobie z przeciwnikami, dochodzili do okazji, ciągle absorbowali uwagę defensorów. Plusy i minusy w pełnej krasie.

Inaki Astiz grał skoncentrowany, dobrze czytał grę i spisywał się w pojedynkach powietrznych. Trwoga jednak ogarniała, gdy brał się za wyprowadzanie piłki, bo w tym elemencie gry jest jednak bardzo niepewny. Tym razem błędu nie popełnił. Zarobił za to żółtą kartkę, po której będzie pauzował przeciwko Pogoni.

Dusan Kuciak - bezrobotny i bez zastrzeżeń.

Tomasz Brzyski miał trochę problemów z Visnakovsem, ale nie na tyle, by groziły one niebezpieczeństwem pod naszą bramką. Niestety, „Brzytwa” jest ostatnio zupełnie niegroźny przy akcjach ofensywnych. Nie dość, że rzadko się do nich podłącza, to jeszcze jego zagrania sporadycznie pomagają drużynie. Ratują go tylko stałe fragmenty, ale tym razem żaden z kolegów nie wykorzystał jego wrzutek.

Marek Saganowski… Jak ocenić napastnika, który z łatwością dochodzi do sytuacji strzeleckich, jest wybiegany, sprawia rywalom wiele kłopotów, realizuje założenia taktyczne, pomaga w defensywie, wymienia się pozycjami? A przy tym jest do bólu nieskuteczny… Dla „Sagana” jednak minus, bo w pierwszej kolejności napastnik ma strzelać bramki.

Zmiennicy:

Orlando Sa - stwarzał zagrożenie pod bramką: nie wykorzystał jednej dogodnej sytuacji, po niecelnym strzale głową, powinien być także odgwizdany rzut karny po faulu na nim.

Jakub Kosecki - bez oceny, parę minut na boisku.

Średnia ocen redakcji Legioniści.com (skala 1-6)

Jakub Rzeźniczak – 4,2
Dominik Furman – 4,0
Dusan Kuciak – 3,9
Tomasz Jodłowiec – 3,8
Inaki Astiz – 3,8
Łukasz Broź – 3,5
Michał Żyro – 3,5
Michał Kucharczyk – 3,2
Tomasz Brzyski – 3,1
Guilherme – 2,7
Marek Saganowski – 2,3

Zmiennicy:

Orlando Sa – 3,5
Jakub Kosecki – b.o.

UWAGA! Średnia ocen wystawionych przez redakcję nie musi być spójna z treścią "Plusów i minusów" i stanowi niezależną część tej publikacji.

Komentarze: (14)

Serwis Legionisci.com nie ponosi odpowiedzialności za treść powyższych komentarzy - są one niezależnymi opiniami czytelników Serwisu. Redakcja zastrzega sobie prawo usuwania komentarzy zawierających: wulgaryzmy, treści rasistowskie, treści nie związane z tematem, linki, reklamy, "trolling", obrażające innych czytelników i instytucje.
Czytelnik ponosi odpowiedzialność za treść wypowiedzi i zobowiązuje się do nie wprowadzania do systemu wypowiedzi niezgodnych z Polskim Prawem i normami obyczajowymi.

Dodaj swój komentarz:

autor:

e-mail:

treść:

dodaj

NAJCZĘŚCIEJ KOMENTOWANE:

• Dean Klafurić zwolniony! (267)
• Legia Warszawa 0-2 Spartak Trnava (207)
• PS: Nawałka odmówił Legii (162)
• Nawałka od środy trenerem? (152)
• Klafurić: Możemy pokonać Spartak w rewanżu (145)
• Ukrainiec kandydatem na trenera (133)
• LIVE!: Spartak Trnava - Legia Warszawa (129)
• Spartak Trnava 0-1 Legia Warszawa (117)
• Legia Warszawa 1-3 Zagłębie Lubin (106)
• Klafurić: Przegrana bitwa, ale nie wojna (94)

Zgłoś newsa!

Jeżeli masz informację, której nie ma na tej stronie, a Twoim zdaniem powinna się znaleźć, zgłoś ją nam! Wystarczy wypełnić prosty formularz, a informacja zostanie dodana do naszej bazy.
Zgłoś newsa!