fot. Mishka / Legionisci.com
Uwaga: Wiadomość archiwalna!
Media o meczu z FC Botosani
Wiśnia, źródło: Legionisci.com
Legia-Botosani: Relacja z meczu
Legia Warszawa w szczęśliwych okolicznościach ograła w czwartek FC Botosani w meczu 2. rundy eliminacyjnej do Ligi Europy. Jedynego gola dla stołecznego zespołu zdobył Ondrej Duda, który wpisał się na listę strzelców w 78. minucie gry. Pomeczowe relacje zwracają uwagę na wyjątkowo słabą grę legionistów, którzy tego dnia byli specjalnie motywowani przez nielicznie zgromadzonych kibiców na trybunach.
Weszło: Nawet Żyleta to wyraziła: na fazę grupową taka gra nie wystarczy
Na pozór wszystko wydaje się piękne. Transfery króla strzelców, najlepszego stopera ligi, piękny komplet strojów i rewelacyjne wyniki w raportach Ernst&Young. Aż wejdziesz na stadion. Dopiero tam da się naprawdę odczuć klimat pt. Legia 2015. Henning Berg jeszcze niedawno planował uciszać inne obiekty, tymczasem dziś dostał od świecącego pustkami stadionu festiwal wyzwisk, jakiego nie było w polskiej piłce od paru lat. Kiedy co kilka minut słyszysz „Legia to my” – to już świadczy o pewnym wotum nieufności. A to był dopiero początek.
Piłka Nożna: Wymęczone zwycięstwo Legii
Legioniści w czwartkowy wieczór pokazali, że do optymalnej formy jeszcze im daleko. Ostatecznie jednak udało im się strzelić jedną bramkę i tym samym zagwarantować sobie wygraną z FC Botosani.
Od początku czwartkowego spotkania jednak niewiele się działo. Kibice, którzy notabene stawili się niezbyt licznie, powitali piłkarzy transparentem zachęcającym do wzmożonego wysiłku. Nie wyglądało jednak na to, by na podopiecznych Berga w jakiś sposób to wpłynęło. Warszawianie grali niezbyt składzie, raz po raz dając się łapać na spalonym.
Przegląd Sportowy: Duda uratował Legię
W 78. min najlepszy z legionistów, Ondrej Duda, dokładnie kopnął piłkę zza pola karnego i zapewnił zespołowi Henninga Berga wygraną. Warszawianie męczyli się bardziej niż można było przypuszczać.
Bez pomysłu, ładu oraz składu – tak wyglądała Legia przez 75 minut meczu z Botoszani, klubem o którym, nim przyjechał do Warszawy, mało kto słyszał. Swoją grą męczyła garstkę kibiców. Gdyby grała na poziomie frustracji własnych kibiców, do przerwy rozbiłaby rywali w proch i pył. Ale długo nie pokazywała nic, czego przy Łazienkowskiej nie oglądano przez ostatnie pół roku. Wiosną człapiąca Legia straciła mistrzostwo, a sześć dni temu bez walki oddała Lechowi Superpuchar.
Sport.pl: Legii problemów ciąg dalszy
Zamiast wysoko pokonać Rumunów i jechać za tydzień do Botoszan w komfortowej sytuacji, drużyna z Warszawy długo męczyła się z rywalami. Pozorny spokój przed rewanżem zapewnił Legii Ondrej Duda. Słowacki pomocnik w 78. minucie uderzeniem z dystansu pokonał rumuńskiego bramkarza i zapewnił Legii wygraną 1:0.
Im dłużej trwał mecz z Botosani, tym można się było zastanawiać nad tym, jak ciężki mecz Legię czeka za tydzień w Rumunii. Rywale nie przestraszyli się Legii. Co prawda po przerwie nie byli już tak ofensywnie usposobieni, jak w pierwszej połowie, ale dobrze bronili na własnej połowie. Tylko celny strzał Dudy sprawił, że legioniści przed rewanżem nie są w tak złej sytuacji, jak wskazywała na to ich gra.
To był mecz z cyklu, które po prostu trzeba było wygrać. I Legia go wygrała, ale nie dała powodów, by być spokojnym przed rewanżem. Obawy są, niesmak też.
Jak dobrze,że Legii nie udał się transfer Dudy do Interu... #kluczDoSukcesuZbotocośtam
— Adam Godlewski (@AdamGodlewski) lipiec 16, 2015
Kibice Botosani krzyknęli na koniec kilka razy "Legia Varsovia"
— Piotr Kamieniecki (@PKamieniecki) lipiec 16, 2015
Liczę, że ta wygrana będzie dla Legii jakimś impulsem. Pozytywnym.
— Adam Dawidziuk (@AdamDawidziuk) lipiec 16, 2015
Dobre zmiany Berga tylko po co to upokorzenie Masłowskiego w ostatnich 10 sekundach?
— Michał Pol (@Polsport) lipiec 16, 2015
Na tę chwilę w tym k(L)ubie jest miejsce dla jednego łysego...Pazdana! Żyleta...klasa i szacunek. Kto nie był ten gamoń
Duda wyobrazil sobie, ze jest w Interze ze Zlatanem. Ewidentnie.
— Tomasz Włodarczyk (@wlodar85) lipiec 16, 2015
— Łukasz Jurkowski (@Jurasmma) lipiec 16, 2015
Prezesie @BL_1916 spokojnie, teraz będzie z gorki,proponuje po małym,zimnym piwkuok?
— Zbigniew Boniek (@BoniekZibi) lipiec 16, 2015
Berg: Slysze, ze kibice sa niezadowoleni. Płaca za bilety, wiec mogą krzyczeć. Zaden zawodnik nie gra jednak lepiej, gdy sie na niego buczy.
— Tomasz Cwiakala (@cwiakala) lipiec 16, 2015
Komentarze: (8)
jak patrze na stan mojego konta po wyplacie to tez nie jestem zadowolony a ciezko pracuje zeby cos do gara wlozyc. natomiast ci czlapacze dostaja ogromne pieniadze za to ze nie potrafia nawet ograc w dobrym stylu jakis ogorkow
Żenada ! Trzeba odwiedzić szatnie i pozamiatane
Chyba muszę złożyć swoje CV, oczywiście na stanowisko PIŁKARZ :)
Wczorajsze 1-0 to był wynik pt.: " Jak zwolnić Berga i jednocześnie wygrać"... Męską decyzję Panowie Prezesi czas podjąć !!!
Powinno być 5-0 i,pokłony dla Żylety,a nie nie padaczka z WYCIOSANI Z RUMUNI.Berg ............WIZZAR............. Warszawa-OSLO.
Wyobrażam sobie najbliższą oprawę meczową a tam płótno w formie biletu na Wizzair'a do Norwegii na nazwisko tego gamonia :D
panowie zobaczymy jeszcze dwa mecze i jak sie nie zmieni to lysy sspi............aj z legi
Podczas meczów Victorii Kałuszyn jest większa dynamika na boisku ! Miałam tego nie komentować bo stało się tak ,że na meczu być nie mogłam ale jakbym wydała tyle kasy na ten piknik piłkarski to bym się wku@!! Na okrzyki w pełni zasłużyli a jak tak ich to bolało to było się SKUPIĆ NA SWOJEJ GRZE A NIE NA KIBICACH bo tylko oni w tym meczu GODNIE REPREZENTOWALI NASZ UKOCHANY KLUB !!!!!!!!
Czytelnik ponosi odpowiedzialność za treść wypowiedzi i zobowiązuje się do nie wprowadzania do systemu wypowiedzi niezgodnych z Polskim Prawem i normami obyczajowymi.
Dodaj swój komentarz:
autor:
e-mail:
treść:
NAJCZĘŚCIEJ KOMENTOWANE:
- Dean Klafurić zwolniony! (267)
- Legia Warszawa 0-2 Spartak Trnava (207)
- PS: Nawałka odmówił Legii (162)
- Nawałka od środy trenerem? (152)
- Klafurić: Możemy pokonać Spartak w rewanżu (145)
- Ukrainiec kandydatem na trenera (133)
- LIVE!: Spartak Trnava - Legia Warszawa (129)
- Spartak Trnava 0-1 Legia Warszawa (117)
- Legia Warszawa 1-3 Zagłębie Lubin (106)
- Klafurić: Przegrana bitwa, ale nie wojna (94)
Zgłoś newsa!
Jeżeli masz informację, której nie ma na tej stronie, a Twoim zdaniem powinna się znaleźć, zgłoś ją nam!
Wystarczy wypełnić prosty formularz, a informacja zostanie dodana do naszej bazy.
Zgłoś newsa!