Nemanja Nikolić podczas konferencji prasowej - fot. Woytek / Legionisci.com
Uwaga: Wiadomość archiwalna!
Powiedzieli o meczu z Midtjylland
Woytek i Wiśnia, źródło: Legionisci.com
Midtjylland-Legia: Relacja z meczu
Nemanja Nikolić: To był dziwny mecz. Duńczycy skupili się na dobrym egzekwowaniu stałych fragmentów gry, czego w zupełności się spodziewaliśmy. Nasi przeciwnicy nie pokazali dzisiaj zbyt wiele. Jedyne zagrożenia z ich strony były po wyrzutach z autów i dośrodkowaniach z rzutów wolnych. W pierwszej połowie mieliśmy kilka okazji do zdobycia gola i zabrakło nam naprawdę niewiele, aby wyjść na prowadzenie.
Po zmianie stron nie zagraliśmy tak, jak powinniśmy. Naprawdę ciężko mi powiedzieć, co się stało. Jest mi przykro z powodu tej porażki. To był dla nas pechowy dzień i teraz musimy skupić się na tym, aby odpowiednio przygotować się do następnego spotkania. Musimy wreszcie zacząć wygrywać w ekstraklasie.
Bartosz Bereszyński: Ciężkie warunki do gry i nie najlepsza pogoda to słaba wymówka... Tutaj jest naprawdę fajny stadion i bardzo dobre boisko, a każdy lubi grać w takich warunkach atmosferycznych. Nasi kibice cały czas dopingowali, więc mieliśmy wszystko, aby wygrać. Niestety, tak się nie stało. Można śmiać się przez łzy, że tak naprawdę to sami sobie strzeliliśmy gola. Nie można jednak tutaj winić "Kuchego", ponieważ chciał przecież wybić piłkę. Każdemu się mogło to zdarzyć i nie ma o czym mówić. Wiedzieliśmy, że nasi rywale są groźni po stałych fragmentach gry. Przegraliśmy 0-1 po najsilniejszej broni tego zespołu. Myślę, że w pierwszej połowie mieliśmy okazje do zdobycia bramki. Można tylko żałować, że nie udało się ich wykorzystać. Mamy jakiś problem, bo ostatnio nie wygrywamy. Teraz gramy już za trzy dni i nie możemy popadać w załamanie. Trzeba się poprawić i naprawić błędy, które popełniamy. Najbliższe spotkanie jest bardzo ważne, ponieważ musimy odrabiać punkty do lidera.
Igor Lewczuk: O naszej porażce zadecydował stały fragment gry, a byliśmy uczuleni, że nasi rywale zagrażają po rzutach wolnych. Piłka odbiła się przypadkowo i straciliśmy bramkę. Niestety, takie rzeczy się zdarzają. W tym meczu nie było wielu okazji do zdobycia goli. My mieliśmy swoje szanse i była to porównywalna liczba do sytuacji wypracowanych przez naszych rywali. Ponieśliśmy porażkę, ponieważ popełniliśmy zbyt wiele błędów. W Lidze Europy nie jest tak źle, natomiast w ekstraklasie dzieją się z nami niepokojące rzeczy. Zdajemy sobie z tego sprawę i wszystko musi wrócić do normy, ponieważ w takim klubie nie można tak grać.
Jakub Rzeźniczak: Wszystko wyobrażaliśmy sobie inaczej. Myśleliśmy, że uda nam się tutaj zdobyć punkty. Mecz był bardzo wyrównany i równie dobrze to my mogliśmy zdobyć gola na 1-0. Z przebiegu całego spotkania stworzyliśmy sobie więcej okazji do strzelenia bramki, lecz nie potrafiliśmy ich wykorzystać. w poprzednim sezonie było inaczej - imponowaliśmy skutecznością i dobrze się broniliśmy. To nie jest dla nas dobry rezultat, ale przed nami jeszcze pięć meczów w Lidze Europy i myślimy, co będzie dalej. W drugiej połowie nasi rywale zagrali o wiele lepiej, a nam brakowało dokładności w ofensywie. Było wiele okazji, aby dograć otwierające podania do "Niko", który mógłby wykorzystać swoją szansę. Byliśmy przygotowani, że Duńczycy będą często wrzucali piłkę w pole karne. Niestety, o wszystkim zadecydował przypadek. Taka jest piłka, że czasami o porażce decydują detale. Każdy pojedynek ma swoją historię. W poprzednich spotkaniach nasi rywale stwarzali sobie wiele okazji, więc tutaj można widzieć poprawę. Oby w kolejnych starciach było lepiej - trzeba zdobywać gole i co najważniejsze punkty.
przeczytaj więcej o: Legia Warszawa, powiedzieli po meczu, wypowiedzi pomeczowe, FC Midtjylland, Dania, Liga Europy
Komentarze: (28)
Co sie tlumaczycie nic nie gracie dno zenada nie warto ogladac i chodzic na mecze z taka gra to w dol tabeli Ruch was pogoni ze 3-0 i tez powiecie ze graliscie dobrze
Już nie chce mi się czytać tych samych wymówek co spotkanie to te same tłumaczenia
Bereś, powiem ci tylko jedno: sp...dalajcie z taką grą. Porażka może się zawsze przydarzyć ale to co wy gracie to parodia a nie piłka nożna.
Nemanja Nikolić: To był dziwny mecz. Duńczycy skupili się na dobrym egzekwowaniu stałych fragmentów gry, czego w zupełności się spodziewaliśmy
Igor Lewczuk: O naszej porażce zadecydował stały fragment gry, a byliśmy uczuleni, że nasi rywale zagrażają po rzutach wolnych.
???????
Na grę Legii nie da się patrzeć.Wszystko wolno i przewidywalnie.Kuciak jak wybija piłkę to tylko do Kucharczyka.Jak Furman z Brzyskim wykonują rzut wolny to za każdym razem tak samo.Jeden podnosi rękę a drugi dośrodkowuje.Ten manewr zastosowali już po raz 150.Nikt się na to nie nabiera.Obrońcy nawet się nie ruszają przy tej niby zmyłce.Chory na Alzheimera nauczył by się gry Legii na pamięć.Są przewidywalni do bólu.I te dośrodkowania Furmana z rzutów rożnych gdzie piłka ledwo co dolatuje do pierwszego obrońcy stojącego przy pierwszym bliższym słupku.Nie mamy w ogóle drugiej lini.Nie ma kto stwarzać okazji bramkowych dla napastników.Żenada.
Ale za to Kucharczyk się rozwija.Po tym jak posłał piłkę na Jowisza w meczu z Ajaxem dziś strzelił gola.
Albo prezes zwolni berga albo decyzyjny z Żylety muszą przeprowadzić męską rozmowę z kopaczami.Inaczej nic się nie zmieni..A będzie jeszcze gorzej.Przed nami 3 miesiące grania co 3 dni.Z każdym meczem jest coraz gorzej.
a co powiedział kucharczyk, przecież on zawsze ma coś do powiedzenia...
Starczy już tego pier...lenia. od prawie 10 meczów nie potraficie wygrać a graliście z samymi ogórkami.
"Nasi przeciwnicy nie pokazali dzisiaj zbyt wiele." To pokazuje miarę upadku zespołu, który przegra nawet z takim przeciwnikiem, który za wiele nie pokazał. "Ciężko mi powiedzieć co się stało " - brak słów dla postawy i wypowiedzi zawodników.
Po następnych będzie:
Po Ruchu: jeszcze jest wiele kolejek i podział punktów
Po Napoli: jeszcze są 4 mecze i wszystko możliwe
Rzygać się chce....
KOPACZE BEZ AMBICJI , NIEWIEDZĄ CO SIĘ STAŁO. TO JA WAM NAPISZE DLACZEGO TO SIĘ STAŁO. CO MIESIĄC OKRADACIE MOJĄ KOCHANĄ LEGIE .KLUB PŁACI WAM BARDZO BARDZO WYSOKIE PENSJĘ CO MIESIĄĆ CZY WYGRYWACIE CZY NIE !!!!!!!, DMUCHA I CHUCHA NA WAS A WY NA 5% TEJ PENSJI NIE ZASŁUGUJECIE. ZAGUBIENI ,BEZ WIARY ,TAKIEJ SPORTOWEJ ZŁOŚĆI , WSZYSTKO NA ODWAL , BEZ STYLU , Z PIŁKĄ NIE WIEĆIE CO ZROBIĆ TAK JAK BY PRZESZKADZAŁA WAM W GRZE . PRZYZWYCZINIŚĆIE SIE DO MARAZMU I CO GORSZE KIBICÓW MACIE W DUPIE!!!!! RZYGAĆ SIĘ CHCE JAK SIĘ PATRZY NA WASZĄ GRE !!!!
Przegraliśmy z amatorami, Zoria to przy nich Barcelona...
Do Wszystkich hejterów:
Tak w necie ciśniecie Bergowi i piłkarzom, ale jak ich spotkacie gdzieś na mieście, to pierwsi lecicie po autograf. Bo oni są z waszego "ukochanego klubu".
Jesteście mocni tylko w necie.
Czy wy q...wa w ogóle trenujecie???
to jest wasza praca, bierzecie za nią ogromne pieniądze a na koniec ją i tak partolicie....
Nie wstyd was że bierzecie za nią pieniądze...
Graliście jakby wam jaja drutem kolczastym obwiązali...bez komentarza.
@rebiba
Puknij się w głowę człowieku. Widziałeś któregoś z tu piszących żeby tak się zachowywał? Oceniasz innych swoją miarą?
Powtórki z sezonu Jasia Urbana (3 pkt w Lidze Europy i prowadzenie w lidze 5 punktami pod koniec roku) biorę w ciemno.
Oni żyją w jakimś innym świecie chyba, co mecz takie bzdury wygadują, że się płakać chce. Chcieliście być rozliczani z bieżących wyników? To proszę bardzo, każdy z was, poza Dusanem, przynosi wstyd temu klubowi. Można przegrać mecz, można mieć słabszy okres, ale nie można na boisku odpuszczać, a już na pewno nie w Legii. Niestety, mało kto to rozumie.
Nie zgodzę się z Tobą jedynie w jednej kwestii, Dusan wybijający po autach, na pałę i z brakiem pewności w wychodzeniu do piłek dużo się nie różni od reszty...
Myslimy co bedzie dalej mowi Rzezniczak. To wam powiem. Z napoli 4:1
Z brugia 2:0 w plecy w lidze ciagle rekis moze 1:0 z ogorkami ale beda porazki. Legia jest cienka bardzo. Slaby trener, wysokie pensje, brak jaj i checi wygrania. Wczoraj chcialo mi sie plakac latrzac na ich gre. Dno dna.
Kuciak i wykopy na aut...
Zaraz pojawia sie trolle i beda pisac Cala Legia ZWsze razem i inne dyrdymaly. Checie to chodzcie i oplacajcie dalej tych ignorantow ja nie bede. Mam rozum i nie dam sie rolowac od roku ze bedzie lepiej ze czas ze mamy kilka kolejek ze cos tam.
Ci wszyscy niby-kibice za te biadolenie powinni mieć dożywotni zakaz wejścia na Łazienkowską.
Czytelnik ponosi odpowiedzialność za treść wypowiedzi i zobowiązuje się do nie wprowadzania do systemu wypowiedzi niezgodnych z Polskim Prawem i normami obyczajowymi.
Dodaj swój komentarz:
autor:
e-mail:
treść:
NAJCZĘŚCIEJ KOMENTOWANE:
- Dean Klafurić zwolniony! (267)
- Legia Warszawa 0-2 Spartak Trnava (207)
- PS: Nawałka odmówił Legii (162)
- Nawałka od środy trenerem? (152)
- Klafurić: Możemy pokonać Spartak w rewanżu (145)
- Ukrainiec kandydatem na trenera (133)
- LIVE!: Spartak Trnava - Legia Warszawa (129)
- Spartak Trnava 0-1 Legia Warszawa (117)
- Legia Warszawa 1-3 Zagłębie Lubin (106)
- Klafurić: Przegrana bitwa, ale nie wojna (94)
Zgłoś newsa!
Jeżeli masz informację, której nie ma na tej stronie, a Twoim zdaniem powinna się znaleźć, zgłoś ją nam!
Wystarczy wypełnić prosty formularz, a informacja zostanie dodana do naszej bazy.
Zgłoś newsa!