Nikolić w starciu z piłkarzami Lechii - fot. Mishka / Legionisci.com
Uwaga: Wiadomość archiwalna!
Zapowiedź: Tuż przed podziałem
Wiśnia, źródło: Legionisci.com
Legia wraca na ligowe boiska po reprezentacyjnej przerwie. W meczu 29. kolejki ekstraklasy gracze Stanisława Czerczesowa zmierzą się na własnym boisku z Lechią Gdańsk. Bilety na to spotkanie sprzedają się bardzo dobrze, więc możemy liczyć tego dnia na komplet widzów. To ostatni pojedynek legionistów na Łazienkowskiej przed rundą finałową.
Legia od długiego czasu nie przegrała w lidze pierwszego meczu po reprezentacyjnej przerwie. Statystycznie jest więc duża szansa, że w sobotę nie zawiedzie licznie zgromadzonych na Łazienkowskiej kibiców. Ostatnio dostają oni sporo powodów do radości. W ostatniej kolejce legioniści wygrali prestiżowy pojedynek w Poznaniu, który od kilku pojedynków pozostawał dla nich twierdzą nie do zdobycia. W międzyczasie gracze Stanisława Czerczesowa zagrali jeszcze w Ząbkach ze Zniczem Pruszków w ramach sparingu. Aktualny lider ekstraklasowej tabeli nie miał kłopotów z pokonaniem niżej notowanego przeciwnika i zapakował mu aż cztery gole. Do siatki pierwszoligowca trafili Aleksandar Prijović (dwukrotnie) Michał Masłowski oraz Guilherme. Szansę pokazania się przed rosyjskim trenerem otrzymało kilku młodych zawodników oraz doświadczony Radosław Cierzniak, który po raz pierwszy zagrał w barwach pierwszego zespołu. Do tej pory nowy golkiper "Wojskowych" występował w rezerwach, gdzie odbudowywał swoją formę. Na razie jednak ciężko powiedzieć, który jest w hierarchii legijnych bramkarzy.
W sobotę z Lechią nie zagra prawdopodobnie Tomasz Jodłowiec. Pomocnik nie pojawił się na środowym treningu Legii, ponieważ wrócił ze zgrupowania reprezentacji z kontuzją. W środku pola zastąpi go raczej Stojan Vranjes, który wspólnie z Arielem Borysiukiem może stworzyć parę pomocników. Obydwaj piłkarze do niedawna byli piłkarzami Lechii Gdańsk. Jedyną niewiadomą pozostaje obsada środka obrony. Jakub Rzeźniczak walczy o wyjściową jedenastkę z Michałem Pazdanem.
Ostatnie mecze
Górnik Zabrze | W | 3-1 | A. Hlousek, A. Jędrzejczyk, A. Prijović |
Cracovia | W | 2-1 | Guilherme, A. Prijović |
Zawisza Bydgoszcz | W | 4-0 | N. Nikolić 3, Ł. Broź |
Lech Poznań | W | 2-0 | N. Nikolić 2 |
Znicz Pruszków | W | 4-0 | A. Prijović 2, Guilherme, M. Masłowski |
Lechia Gdańsk wciąż walczy o wejście do pierwszej ósemki przed rundą mistrzowską, lecz sama sobie to zadanie utrudnia. W dwóch ostatnich kolejkach gdańszczanie zdobyli zaledwie dwa punkty, chociaż mieli duże nadzieje na wywalczenie kompletów oczek. 13 marca Lechia tylko zremisowała w Zabrzu z ostatnim w tabeli Górnikiem 1-1. Tego dnia piłkarze Piotra Nowaka mieli wszystko, aby wywieźć ze Śląska zwycięstwo, lecz swoją szansę całkowicie zaprzepaścili. Od 55. minuty prowadzili 1-0, a za chwilę grali z przewagą jednego zawodnika po czerwonej kartce dla Romana Gergela. Niestety dla nich, dwie minuty przed końcem regulaminowego czasu gry do wyrównania doprowadził Bartosz Kopacz. Najbliższy rywal Legii miał duże nadzieje na rehabilitację tydzień później, kiedy u siebie podejmował Termalikę. I tym razem lechiści zainkasowali tylko jedno oczko. Gola na wagę remisu zdobył Michał Chrapek. Ostatnią wygraną Lechia zanotowała w Białymstoku w ramach 26. kolejki ekstraklasy. Wtedy wysoko, bo aż 5-1, ograła Jagiellonię, a hat-tricka zdobył Flavio Paixao.
Lechia na pewno nie przyjdzie na Łazienkowską się bronić, ponieważ w ich obecnej sytuacji jakakolwiek zdobycz punktowa jest teraz bardzo potrzebna. W sobotę przyjezdni będą liczyli na dobrą dyspozycję Michała Maka i Grzegorza Kuświka, którzy są najskuteczniejszymi zawodnikami w swojej drużynie. Pierwszy z nich ma na koncie siedem goli, a drugi o jedno trafienie więcej. Ponadto niebezpieczny będzie sprowadzony zimą ze Śląska Wrocław Flavio Paixao.
Ostatnie mecze
Piast Gliwice | W | 3-1 | G. Kuświk, M. Mak, P. Stolarski |
Zagłębie Lubin | P | 0-1 | |
Jagiellonia Białystok | W | 5-1 | F. Paixao 3, G. Kuświk, M. Krasić |
Górnik Zabrze | R | 1-1 | A. Kovacević |
Termalica | R | 1-1 | M. Chrapek |
Pierwszy mecz Legii po przerwie na reprezentację rozpocznie się w sobotę o godzinie 20:30. O tej porze "Wojskowi" podejmą Lechię Gdańsk w przedostatnim ligowym spotkaniu przed zbliżającą się rundą finałową. Bezpośrednią transmisję z tego starcia przeprowadzi stacja Canal+ Sport. Zapraszamy do śledzenia naszej Relacji LIVE! z tego spotkania oraz czytania wszystkich materiałów pomeczowych.
Transmisje TV
02.04, 20:10 Canal+ Sport (HD)
Komentarze: (7)
MISTRZEM POLSKI JEST LEGIA, LEGIA NAJLEPSZA JEST, LEGIA TO JEST POTĘGA, LEGIA CWKS !!!
śmierdzi mi ten dzisiejszy mecz bukmacherką...ale obym NIE MIAŁ RACJI !!!!
Zwycięstwo Legii nie podlega dyskusji. Lechia ma mocny skład ale nie na tyle by nam zagrozić. Nie w tym sezonie.
Szkoda, że nie nie awansują do pierwszej 8. Zawsze lepszy mecz z nimi w Warszawie czy Gdańsku niż np na skansenie w Chorzowie.
Po meczach reprezentacji i nie tylko wydaje się że pirania bez formy.
Panowie. Wystarczy spojrzeć na wyniki Legii. Na grę. Nie pamiętam czasów kiedy mieliśmy styl gry, własny, po którym było widać ze to gra Legia. Bez przypadku. Za Okuki chyba ostatni raz. Jak oglądałem mecz z leszczami z poznania to aż serce rosło od oglądania tak zapier...ajacej Legii. Mam nadzieje ze Staszek zostanie tu na lata, że będziemy tylko mocniejsi a takie lechie czy inne twory wroniecko-poznaskie będziemy nosem jak na sparingach wciągać a prawdziwą grę będziemy pokazywali w pucharach. Ten rok jest dla mnie wyjątkowy, bo w maju rodzi mi się syn,w sierpniu pozamykam dużo tematów które się za mną ciągną kilka lat i są dosyć bolesne a i Legia obchodzi stulecie. Mistrza i puchar zdobędziemy. Marzy mi się jeszcze awans do LM w tym roku i wyjście z 3 miejsca do ligi europy. Czy to nie byłoby królewskie ukoronowanie roku?
Gdzieś przeczytałem, że Ruch dogadał się z miastem o dzierżawę dawnego Narodowego , więc granie tam będzie trochę przyjemniejsze.
@rob i pewnie chciałbyś, żeby cieszyli się z 5 miejsca, jak sezon temu. Ja mam gdzieś Gdańsk, czy Chorzów, dla mnie Legia ma być mistrzem i koniec. A czy będzie grała w Gdańsku czy Niecieczy mało mnie to obchodzi. Jak dla mnie Lechia może sobie grać w 2 ósemce, przynajmniej ich byśmy mieli z głowy. Zresztą w Gdańsku wiadomo jak nam idzie ostatnimi czasy.
Czytelnik ponosi odpowiedzialność za treść wypowiedzi i zobowiązuje się do nie wprowadzania do systemu wypowiedzi niezgodnych z Polskim Prawem i normami obyczajowymi.
Dodaj swój komentarz:
autor:
e-mail:
treść:
NAJCZĘŚCIEJ KOMENTOWANE:
- Dean Klafurić zwolniony! (267)
- Legia Warszawa 0-2 Spartak Trnava (207)
- PS: Nawałka odmówił Legii (162)
- Nawałka od środy trenerem? (152)
- Klafurić: Możemy pokonać Spartak w rewanżu (145)
- Ukrainiec kandydatem na trenera (133)
- LIVE!: Spartak Trnava - Legia Warszawa (129)
- Spartak Trnava 0-1 Legia Warszawa (117)
- Legia Warszawa 1-3 Zagłębie Lubin (106)
- Klafurić: Przegrana bitwa, ale nie wojna (94)
Zgłoś newsa!
Jeżeli masz informację, której nie ma na tej stronie, a Twoim zdaniem powinna się znaleźć, zgłoś ją nam!
Wystarczy wypełnić prosty formularz, a informacja zostanie dodana do naszej bazy.
Zgłoś newsa!