Bogusław Leśnodorski - fot. Mishka / Legionisci.com
Uwaga: Wiadomość archiwalna!
Media o meczu z Lechią
Wiśnia, źródło: Legionisci.com
Lechia-Legia: Relacja z meczu
W środowy wieczór Legia skompromitowała się przegrywając na wyjeździe z Lechią Gdańsk. Stanisław Czerczesow chciał wygrać decydujący mecz o mistrzowo Polski rezerwami, ale ostatecznie mocno się przeliczył. W niedzielę przed "Wojskowymi" ostateczna szansa na wygranie ligi. O tym co stało się w środę trzeba szybko zapomnieć, ale i wyciągnąć wnioski.
Weszło: Rosyjska ruletka zakończona sabotażem. Panie Czerczesow, w domu wszyscy zdrowi?
Berg odwalał cyrk na początku sezonu – już to było trudne do pojęcia. Ale teraz? Po wygraniu meczu niby o mistrzostwo? Po rozjechaniu walcem głównego kandydata do tytułu? Wystawić Masłowskiego? Przecież to jak postawienie całego swojego majątku na wygraną Podbeskidzia w rundzie finałowej. Może i Czerczesow zakończy sezon z podwójną koroną, ale ten jeden mecz kwalifikuje się do czołówki w rankingu największych sabotaży w stuleciu Legii i to bez przeczesywania archiwów czy zasięgania informacji u kustosza ich muzeum. A gdy przestaje iść już kompletnie, mecz staje się stuprocentowym blamażem, nagle Masłowskiego zagubionego jak Giza przy Rondzie De Gaulle’a zmienia Kopczyński, Lewczuk wylatuje z drugą żółtą, kontuzjowanego Guilherme zastępuje Broź, a za Nikolicia wchodzi… Bereszyński.
Piłka Nożna: Trwa gdańska klątwa Legii! Lechia nie daje szans liderowi!
Lechia Gdańsk za wszelką cenę nie chciała dopuścić, aby warszawska Legia cieszyła się z mistrzostwa Polski na jej stadionie i ta sztuka jej się udała. Piłkarze Piotra Nowaka zasłużenie wygrali z Wojskowymi 2:0 i wciąż utrzymują realną szansę na grę w europejskich pucharach. Legioniści, aby zdobyć mistrzostwo Polski, będą musieli wygrać w niedzielę przed własną publicznością z Pogonią.
Przegląd Sportowy: Wrócił koszmar sprzed czterech lat. W niedzielę Legia będzie pod ścianą
Lider tabeli przegrał w Gdańsku z rozpędzoną Lechią i jeśli chce wywalczyć mistrzowski tytuł, to musi w niedzielę pokonać u siebie Pogoń. Dwa tysiące kibiców ze stolicy, którzy przyjechali nad morze by świętować 11. mistrzostwo swojego klubu, wracało do domów w fatalnych nastrojach. Legioniści nie wytrzymali presji, a ich występ przypominał niedawną grę przeciwko Zagłębiu w Lubinie.
Sport.pl: Karykatura Legii. Po porażce z Lechią spokój w Warszawie co najwyżej pozorny
I w Gdańsku nie zobaczyliśmy agresywnej i wybieganej Legii. Takiej, która od pierwszej minuty rzuca się rywalom do gardeł. Inicjatywę przejęła Lechia. Po piłkarzach gości sportowej złości i wielkiej chęci wygranej widać nie było. Próbowali grać pressingiem, czyli tak, jak życzy sobie Czerczesow. No właśnie - tylko próbowali. Wychodziło im to wyjątkowo nieudolnie.
Jeśli dodamy do tego nieskuteczność w ataku, indywidualne błędy w obronie, czerwoną kartkę dla Igora Lewczuka, wolno rozgrywane akcje od tyłu i dwa piękne gole Lechii strzelone zza pola karnego, to otrzymamy kompletny obraz legijnej degrengolady. Karykaturę warszawskiej drużyny. I podobieństwo do tej ze schyłku kadencji Henninga Berga, która nie miała iskry, by walczyć, pokazać, że się da.
Onet.pl: Legia wciąż bez mistrzostwa, koncert Lechii w Gdańsku
Legia Warszawa wciąż nie może być pewna mistrzostwa Polski. Lider Ekstraklasy przegrał w przedostatniej kolejce w Gdańsku z Lechią 0:2 (0:1), wyraźnie ustępując gospodarzom, którzy przybliżyli się do gry w europejskich pucharach. O tym, czy pokerowe zagranie trenera Stanisława Czerczesowa z zestawieniem składu okazało się dobrym posunięciem, przekonamy się w niedzielę.
Sportowe Fakty: Trwa gdańska klątwa Legii. Mistrzostwo jeszcze nie teraz
Do końca to Lechia była bliżej podwyższenia wyniku, niż Legia strzelenia choćby kontaktowego gola. Gdańszczanie wygrali 2:0 i ze względu na porażkę Cracovii w Szczecinie, w niedzielę zagrają w Krakowie o awans do europejskich pucharów. Piast dzięki zwycięstwu w Chorzowie zrównał się punktami z Legią. Warszawianie aby zdobyć mistrzostwo na stulecie klubu nie oglądając się na gliwiczan, musi wygrać ostatnie spotkanie przed własną publicznością.
Po składzie widzę, ze bedzie baaaardzo ciekawie
— B(L)1916 (@BL_1916) 11 maja 2016
Dzisiaj sie nie udało...wygramy w niedziele!!
— B(L)1916 (@BL_1916) 11 maja 2016
Legia zmieniła status z 'w związku z mistrzostwem' na 'to skomplikowane'.
— TenSkonieczny (@theskonieczny) May 12, 2016
Pomijając wszystko to w podstawowym składzie pewnie też byśmy przegrali. Jesteśmy słabi i gramy archaiczną piłkę. Kucharczyk by coś zmienił?
— Robert M (@Upierdliwiec) May 12, 2016
Cenię @ArkadiuszMalarz za to, że nie chowa głowy w piasek po porażkach. Może i palnął coś o determinacji, ale to nerwami spowodowane.
— Przemysław Bator (@przemekbator) May 12, 2016
Trolololo lololo lolololoooo pic.twitter.com/EaeGRLfwKu
— maciek90 (@maciek90legia) May 11, 2016
Możecie mnie zjeść, ale strasznie buraczany jest Czerczesow na konferencjach. Może nawet wygrać LM, ale i tak... więcej tupetu niż klasy.
— Krzysztof Stanowski (@K_Stanowski) May 11, 2016
- Ale już ostatnie pytanie, bo mamy samolot za chwilę - Stanisław Czerczesow na konferencji. - A ja mam tramwaj - @wierzbikPW #SzachMat
— FotoPyK (@FotoPyK) May 11, 2016
Komentarze: (42)
Chodze na Legie od 45 lat, w niedziele nie ide, co ja mam swietowac..??? brac szacunku tych pseudograjkow w stosunku do kibicow, z czego mam sie cieszyć....?
Z MISTRZOSTWA W TAKIM STYLU...?
Cala Polska nas leje !
A tak apropo to lEGIA TEN MECZ SPRZEDAŁA a ruch sprzedal dwa mecze, Cala Polska to widziala, czy to jest pilka dla polskich kibicow, czy frajerow....?
Niech frajerzy chodza dalej na ta blazenade ja juz wiecej biletu na L 3 NIE KUPIE. TAK SZANUJE SIE KIBICA lEGII
Nic na błędach się nie uczą. A miałem nadzieję, że sytuacja z zeszłego roku, alb ta z przed czterech lat coś kopaczy Legii nauczy, ale grubo się myliłem. Gdybym był piłkarzem i wiedział, że w najbliższym meczu mogę zapewnić sobie mistrzostwo to bym biegał jak głupi osioł w tą i z powrotem.
Taka ta nasza liga - mogli przegrać, to przegrali. Nie z przypadku firmy bukmacherskie zaangażowały się w sponsorowanie tej ligi.
Zamiast oprawy i świętowania powinniśmy dosadnie pokazac jak odbieramy takie zaangażowanie i robienie z kibiców debili
Panie i Panowie spokojnie. Jeżeli ktoś ma możliwość i lubi sobie pewne rzeczy analizować to powiem krótko Lechia musiała ten mecz wygrać :) Co więcej powiem Wam, że w niedziele stawiajcie pieniążki że Legia do przerwy będzie prowadzić dwoma bramkami. Pozdrowienia od analityka u bukmachera :)
Jak siię gra drugim, a nawet trzecim składem, to trudno cokolwiek ugrać, nawet z Izolatorem Boguchwała
To jest robienie kibiców w konia ...brak szacunku. ...jadą ludzie pół Polski by zobaczyć taki skład i taką grę.
Trener Czerczesow powinien jak najpilniej zostać zwolniony, czym prędzej tym lepiej. Zdobycie MP to w tej sytuacji jest obowiązkiem a nie dopustem Bożym. Kogo jeszcze by chciał żeby mu kupić? Najlepiej to Messi, Ronaldo, Suarez, Iniesta czy Marcelo. Tylko, że wtedy trzeba by przywołać słowa Wojtka Kowalczyka :z takim składem to i moja teściowa zrobiłaby mistrza"
do Lechu47,
a co jeżeli wiesz, że drużyna przeciwna MUSI wygrać i wygra choćby nie wiem co, sądząc po nicku nie masz 20 lat, więc skąd Twoje żale, od wczoraj oglądasz to polskie bagno ?
Boże spraw by mistrzem był Piast! Coś może w zarządzaniu Legią by się zmieniło po jubileuszowym sezonie z frajersko przegranym mistrzostwem!
Dobra ustawka, dobre posuniécie. Dogadani z Lechiá I Pogonia, gdzie lepiej swietowac mistrzostwo w Gdansku czy u sibie? a buk tez musi zarobic.
Dlaczego Stasiu taki w kur... wychodzil z szatni przed meczem? bo to nie on ustalal sklad. Bo tak mu kazano.
Rozumiecie?
Błazenada z tym składem - ewidentna podkładka i tyle! Wszystko mamy już ustalone - z Lechią przegrywamy z Pogonią wygrywamy i świętujemy na naszym stadionie.... Żenada Panowie - żenada !!!
Jestem uczciwym sędzią... było zapłacone za 3-0 i będzie 3-0
Z ludzi debili robią idioci !!!
Przestańcie płakać jak baby, wygramy w niedzielę!!! Przed meczem z Piastem też płakaliście. Więcej szacunku dla siebie. W niedzielę zdzieramy gardła a po meczu przepłukamy szampanem.
później rozjadą pogoń 5:0 i achom i ochom nie będzie końca
Czerczesow napluł w twarz kibicom ktorzy pojechali do Gdanska inaczej tego nazwac sie nie da
Zagrał asekuracyjnie i ch.. rozliczajcie go po sezonie
LEGIA PEWNIE ZDOBĘDZIE MISTRZOSTWO , ALE JAK NIE DO KONA NAPRAWDĘ MOCNYCH WZMOCNIEŃ TO BĘDZIE SIĘ TAK TUŁAĆ W TYM POLSKIM MIERNYM MARAŹMIE PRZEZ KOLEJNE SWOJE 100 LAT .
nie mogli po prostu dać walkowera skoro tacy zmęczeni?
Nie wiem jak wy, ale ja czuję się oszukany. W niedzielę jadę na działkę, wygramy bo tak ustalono. Boguś, z całym szacunkiem, ale można było to lepiej przykryć, a tak wyszedł wstyd.
Ci co siedzieli na ławce nie gwarantowali wygranej w Gdańsku a mogli dostać kartki które wykluczył by ich z meczu z Pogonią i w najważniejszym meczu musiał by Czerczesow wystawić taki skład jak wczoraj z Lechią. Teraz ma najmocniejszy skład na niedzielę i roztrzela Pogoń 5-0 . Trener to strateg musi patrzeć dwa kroki dalej. A my kibice podchodzimy do wszystkiego emocjonalnie i widzimy tylko "Tu" i "Teraz". Czerczesow to bardzo dobry strateg zobaczycie to w niedzielę. Bierzcie Wolne W Poniedziałek Bo Głowa Będzie Bolała. (L)(L)(L)
Kibice którzy pojechali do Gdańska , zostali oszukani ,zresztą kibice przed telewizorem również , niestety układy i układziki obowiązują nie tylko w polityce ale również w piłce
Za to co wyprawiał ruch wczoraj, kilkanascie lat temu odbierali mistrzostwo. Wtedy niby "cała polska widziała" a dzisiaj wszyscy ślepi...
ten układ jest aż nazbyt oczywisty
-Lechia załatwiła Legii wygraną w niedzielę z Pogonią i to Lechia jest lub będzie się rozliczać z Pogonia
- w zamian za to wczoraj Legia oddała mecz Lechii,żeby ta zachowała jeszcze resztki szans na puchary,na które w gdańsku jest straszne ciśnienie
TAKŻE W NIEDZIELE JEST MISTRZ Z WARSZAWY....piłkarski poker wraca:) a mozę sie nigdy nie skonczył...a my głupcy myslimy że wszystko sie rozgrywa na boisku...
Remis z pogonią i zwycięstwo Piasta w niedziele, i po mistrzostwie, wiec nie róbcie sobie nadzieje , co roku to samo, tracimy frajersko pkt naxwykazdach i tracimy wszystko w ostatniej kolejce, jedyne co nas stać to wygrać w finale z Lechem ktory gra tragicznie a o drodze do finału nie wspomnę grając z Chojniczanka czy Zawisza hehe Legia To My
Posunięcie va bank ze strony trenera. Ale jak tak na chłodno spojrzeć, to jest też w tym pewna doza rozsądku. Tak czy siak z tych dwóch meczy, jeden musieliśmy wygrać! Remis w Gdańsku gówno nam dawał, a jakby wyszedł optymalnie, meczy byłby ostry, posypałyby się kartki to za chwilę by się okazało, że na mecz o mistrzostwo nie mamy Borysiuka, Pazdana itd. plus kontuzjowani ... patrz chociażby Gui. Skoro już taki wariant wybrał, to należało też posadzić na ławie Niko, Kaspra, Guilerhme, Malarza, Lewczuka i pozostałych coś tam znaczących! Osobną kwestią pozostaje fakt, że trochę nie przystoi drużynie aspirującej do mistrzostwa, drużynie o której się mówi że zdominowała polskie podwórko, taka strategia i oddawanie meczu bez walki.
Jesteś psychologiem że to tak mądrze rozkminiasz?
Dzięki temu wynikowi Zagłębie MUSI wygrać z Piastem bo Lechia go wyprzedzi.Tak Stanisław skasował mecz o pietruszkę.
Nie robolem na budowie. ;)
Zagłębie musi urwać punkty piastowi bo jeśli cracovia wygra z Lechią to pszeskakuje zagłębie i jeśli Legia nie będzie miała mistrza, w eLE będzie grać jako zdobywca PP i zagłębie zajmując 4 miejsce nie będzie grać w eLE
Niestety ale nie musi. Zagłębie puchary ma na 100% bo nawet jak lechia zrównanie się punktami to liczy się miejsce w tabeli po rundzie zasadniczej. Tu w grę wchodzi tylko kasa za miejsce w tabeli od ekstraklasy bo 3 miejsce jest lepiej płatne niż 4, ale to tylko szczegół
Pomyłka.
4 drużyna również zagra w eLE bo Legia zajmie dwa miejsca premiowane i jedno będzie musiała oddać, a według nowych przepisów gra 4 drużyna ligi
Będę w niedzielę na meczu,tak jak zawsze na 205! Usiądę i będę oglądał mecz. Nie mam zamiaru dopingować,za to co zrobił leśny i reszta mam to gdzieś!!! o niedzielny wynik jestem spokojny,ale to co się wyrabia w tym klubie to jeden wielki wał!!!!
beka straszna, ale w niedzielny wieczór LEGIA będzie mistrzem Polski a Lechia będzie poza pucharami. AMEN
i tu ma gość rację, to trener odpowiada czy zdobędzie mistrzostwo czy nie, a Wy jaracie się pismakami którzy co tydzień zmieniają zdanie, weźcie miescie swój rozum, co z tego że mecz był kiepski w niedzielę będzie optymalny i wypoczety skład, Ci co mieli mało minut grali patrz Hamlainen, Malarzowi nie zaszkodzi wiecej minut, Nikolic został zdjęty wcześniej to były dobre ruchy, a co komu do tego że jest tak nie inaczej jeżeli w niedzielę Legia przypieczętuje Mistrzostwo, no co, maść na ból dupy i tyle w temacie.
Inna sprawa to taka że faktycznie czytając i słuchając tych wypocin dziennikarzy możę człowiek się wkurzyć nie przechodzą merytorycznie porozmawiać tylko rzucać smiesznymi sloganami tak aby było ciekawiej niektorzy maja godnosc i nie pozwola sobie za kawal dobrej roboty wciskac gowno do uszu tyle w temacie, i jak wyzej miejscie swoj rozum i czekajcie na finał wtedy mozna swe zdanie wypowiedziec szczegolnie ze bedzie ono opieralo sie na faktach patrz jest mistrz lub nie.
Nie chćę krakać i być złym prorokiem,ale mogą być problemy ze zdobyciem tego mistrzostwa. Piast powinien sobie poradzić bez większych problemów z Zagłębiem,które już sobie zapewniło udział w pucharach.Legii z Pogonią idzie raczej średnio i o wygraną może nie być łatwo. Czerczesow zamiast postawić wszystko na jedną kartę i wystawić najsilniejszy skład zrobił w Gdańsku błazenade.Jeśli mistrzostwo przegramy w niedzielę Czreczesow powinien wylecieć z hukiem. Jeśli zdobędiemy MP to trzeba się zastanowić co dalej bo do wymiany nadaje się pół składu. Kupienie Masłowskiego to było najgłupiej wydane 800 tysięcy euro przez Legię. Ten piłkarz nie powinien nawet siedzieć na ławce a co dopiero grać!
takim składem L ma toczyć bój o LM ? Chyba że L nie chce mistrza bo LM to koszty w eliminacjach do niej a i tak nic tam nie ugrają
Wyluzuj.Jak by Legia nie była pewna że wygra z Pogonią u siebie to by nie wystawili wczoraj rezerw.Wygrają i to wysoko.Jeszcze będą ochy i achy nad tymi patałachami.Ale beze mnie.
Co do transferów takich jak Masłowski,Vranjes czy Aleksandrow to zastanawiam się czy w taki sposób nie są prane pieniądze.Niemożliwością jest by tak słabi zawodnicy byli sprowadzani za takie pieniądze.
A złote medale za mistrzostwo Polski są tylko jedne.Jak myślisz gdzie pojadą w niedziele?Do Warszawy czy do Gliwic?Więc nasuwa się pytanie skąd wiadomo,że to Legia zdobędzie mistrzostwo i dziwnym trafem medale będą w niedziele w Warszawie?
Czytelnik ponosi odpowiedzialność za treść wypowiedzi i zobowiązuje się do nie wprowadzania do systemu wypowiedzi niezgodnych z Polskim Prawem i normami obyczajowymi.
Dodaj swój komentarz:
autor:
e-mail:
treść:
NAJCZĘŚCIEJ KOMENTOWANE:
- Dean Klafurić zwolniony! (267)
- Legia Warszawa 0-2 Spartak Trnava (207)
- PS: Nawałka odmówił Legii (162)
- Nawałka od środy trenerem? (152)
- Klafurić: Możemy pokonać Spartak w rewanżu (145)
- Ukrainiec kandydatem na trenera (133)
- LIVE!: Spartak Trnava - Legia Warszawa (129)
- Spartak Trnava 0-1 Legia Warszawa (117)
- Legia Warszawa 1-3 Zagłębie Lubin (106)
- Klafurić: Przegrana bitwa, ale nie wojna (94)
Zgłoś newsa!
Jeżeli masz informację, której nie ma na tej stronie, a Twoim zdaniem powinna się znaleźć, zgłoś ją nam!
Wystarczy wypełnić prosty formularz, a informacja zostanie dodana do naszej bazy.
Zgłoś newsa!