Legioniści przed meczem z AS Trencin - fot. Mishka / Legionisci.com
Uwaga: Wiadomość archiwalna!
Media o meczu z AS Trencin
Wiśnia, źródło: Legionisci.com
Legia-AS Trencin: Relacja z meczu
Legia Warszawa bezbramkowo zremisowała na własnym stadionie z AS Trencin, dzięki czemu awansowała do ostatniej rundy eliminacyjnej do Ligi Mistrzów. Mistrzów Polski od awansu do fazy grupowej tych rozgrywek dzielą już tylko dwa spotkania. Gracze Besnika Hasiego muszą jednak poprawić formę, ponieważ w środę wynik był lepszy niż gra. Zapraszamy do przeczytania relacji mediów po tym pojedynku.
Sportowe Fakty: Legia Mistrzów na wyciągnięcie ręki
Legia rozegrała jeden z najsłabszych meczów w europejskich pucharach w ostatnich kilku latach. A paradoksalnie jest najbliżej awansu do Ligi Mistrzów. W IV rundzie eliminacji będzie rozstawiona dzięki zwycięstwu Hapoelu Beer Szewa z Olympiakosem Pireus. Oznacza to, że ma do zarobienia mnóstwo pieniędzy. Awans do fazy grupowej LM to gwarantowane 12,7 miliona euro. Drużyna z Warszawy już jest w gazie grupowej Ligi Europy, ale zysku jest nieporównywalnie mniej - 2,6 mln euro.
Onet.pl: Legia wymęczyła awans do decydującej rundy
To był szczęśliwy wieczór dla Legii Warszawa. Mistrzowie Polski zremisowali z AS Trencin 0:0 w rewanżowym meczu III rundy eliminacji Ligi Mistrzów. Przy wygranej 1:0 w pierwszym spotkaniu dało to awans do decydującej fazy eliminacji. Co więcej, dzięki korzystnym wynikom w innych spotkaniach, podopieczni Besnika Hasiego będą rozstawieni w piątkowym losowaniu. Legia już teraz może być pewna udziału w fazie grupowej Ligi Europy i zainkasuje 4,6 mln euro wypłaty od UEFA. Plan minimum udało się więc wykonać.
Sport.pl: Legia wykonała plan. Teraz będzie walczyć o fazę grupową Ligi Mistrzów
Chociaż każda upływająca minuta przybliżała Legię do IV rundy eliminacji Ligi Mistrzów, to o awans kibice musieli denerwować się do samego końca. Jeden moment nieuwagi mógł kosztować bardzo wiele. Koncentrację udało się jednak zachować, a w kluczowych momentach najwięcej spokoju miał w sobie Malarz. Mecz zakończył się remisem i legioniści po raz trzeci z rzędu w europejskich pucharach grać będą przynajmniej do grudnia.
Przegląd Sportowy: Cel osiągnięty po męczarniach. Legia o jeden krok od Ligi Mistrzów
el osiągnięty, ale nerwów było tyle, co na dobrym horrorze. Im bliżej końcowego gwizdka, tym właściciele klubu siedzący w loży centralnej bardziej nerwowo przestępowali z nogi na nogę błagalnie spoglądając na telebim i patrząc na wolno upływający czas. Udało się - to chyba najlepsze podsumowanie rywalizacji z AS Trenčin. Mistrzowie Polski osiągnęli cel minimum, mają już pewne miejsce w Lidze Europy. Ale mają obowiązek walczyć o pełną pulę. Do tego potrzebują wzmocnień i lepszej formy. Tę obiecywano na połowę sierpnia, zobaczymy, czy tak się stanie. Losowanie kolejnej fazy w piątek. Legia będzie w niej rozstawiona, a więc chyba lepszej okazji do przekroczenia bram raju już nie będzie miała.
Weszło: Słaba Legia u bram Ligi Mistrzów
Trzeba jednak przyznać, że Legia korzystnego rezultatu dowieźć wcale nie musiała. Nie chcemy przez to sugerować, że zawdzięcza ona awans wyłącznie fartowi i bożej opatrzności. Bo – umówmy się – Trenczyn dupy dziś także nie urywał. Mamy na myśli bardziej to, że był to po prostu typowy mecz z serii tych, w których o ostatecznym powodzeniu mógł zadecydować przypadek, jedno krzywe kopnięcie, dziwny błąd rywala czy inne losowe zdarzenie. Nawet mimo dość szybkiego tempa, jakości czysto piłkarskiej uświadczyliśmy bowiem naprawdę niewiele.
Brawo drużyna! Historyczny awans! Ciężkie mecze za nami i teraz 2 tygodnie pracy przed nami. Walczymy dalej!
— Dariusz Mioduski (@DariuszMioduski) 3 sierpnia 2016
I o to chodzi ! Brawo Zespół !!! Brawo Legia !!! pic.twitter.com/2pdM501WZn
— Jakub Rzeźniczak (@JakubRzezniczak) 3 sierpnia 2016
Ładnie nie było, ale w piłce liczy się wynik. Teraz wzmocnienia, trochę pracy i Legia powalczy o LM. Bo jak nie teraz, to kiedy?
— Adam Dawidziuk (@AdamDawidziuk) 3 sierpnia 2016
Brawo druzyna jeszcze dwa baaardzo ważne super mecze przed nami
— B(L)1916 (@BL_1916) 3 sierpnia 2016
Legia gra tak słabo,że może...awansować do LM.Wiem,że to nielogiczne,ale mam wrażenie,że los uparł się,żeby oddać to,co zabierał przez 20lat
— Adam Godlewski (@AdamGodlewski) 3 sierpnia 2016
Legia zagra w LM. Wspomnicie moje słowa. https://t.co/c57NTDqHsu
— Krzysztof Stanowski (@K_Stanowski) 3 sierpnia 2016
Rewanż u siebie i szansa na wylosowanie Dundalk - pozytywy z ewentualnego rozstawienia. Innych nie daje gra Legii.
— Konrad Ferszter (@kferszter) 3 sierpnia 2016
Komentarze: (12)
Do wszystkich hejterów i narzekaczy: (L)egia nie jest potęgą europejską, aby grać tak efektownie i widowiskowo, jak Real, PSG czy Barcelona... Jesteśmy w sumie małym k(L)ubem z bardzo słabej ligi.. Klubem, który mimo tego ma wielkie aspiracje... My kibice zaś mamy gorące głowy i OGROMNE aspiracje... Oczekujemy SUPER wyników oraz tego, iż będziemy golić wszystkich frajerów po 2,3 do zera... Tak może będzie, ale za jakiś czas... Primo: muszą NATYCHMIAST przyjść wzmocnienia w postaci klasowych i ogranych zawodników... Secundo: nowi zawodnicy muszą się wkomponować w nasz zespół a wszyscy dookoła muszą się po prostu zgrać nawzajem... Tertio: nie oceniajmy Hasiego już teraz, bo i tak facet robi co może, aby poskładać jakoś ten zespół do kupy... Najważniejsze: gramy dalej i mamy kure.ko dużą szansę na awans do LM... Styl jest dobry w jeździe figurowej na łyżwach... W piłce liczą się konkrety, a takim konkretem jest awans do IV rundy LM i nasze rozstawienie w tej fazie rozgrywek... Nota bene, czy ktoś teraz pamięta, w jakim stylu dostali się kiedyś do LM: Bate, Omonia, Apoel, Łudogorec czy inne Astany...??? Mamy teraz 2 tygodnie za ZAKUPY, wkomponowanie nowych graczy do składu i przygotowanie taktyki na potencjalnego rywala... Głowy do góry... Tym razem jakoś wierzę, iż awansujemy do LM... Bo los wreszcie musi być dla NAS łaskawy... Pozdro (L)
Już mam dosyć tego ciągłego narzekania. Co za naród... Jesteśmy jedyną drużyną w Polsce, która regularnie gra w europucharach.
Co do stylu. Ok nie był najlepszy. Jednak uważam, że w tym meczu wszystko było pod kontrolą. Przez większość czasu przeciwnicy jedyne co robili, to strzelali desperacko z za pola karnego. W drugiej połowie już w ogóle prawie nie istnieli. Remis nam wystarczył i był remis. Trzeba się cieszyć.
Więcej pokory.
WSZOŁEK Z DWA DNI TEMU W WYWIADZIE - POWIEDZIAŁ , ŻE NA PYTANIE O LEGII - ŻE JUŻ NIEBAWEM MOŻE NAS WZMOCNIĆ - COŚ JEST NA RZECZY - LEŚNY W KOŃCU DZIAŁA .
Ten murzynek Kalu zarabia 1400€
Jest zajebisty i ma dopiero 17 czy 18 lat.
Głupotą byłoby nie podjąć z nim rozmów transferowych
Poza tym dobry był też skrzydłowy Holubek -za Kuchego
Koleżko, a słyszałeś o takim zdarzeniu, jak "limit obcokrajowców" w Ekstraklasie...??? W taki luzacki sposób to możemy sobie o każdego grajka z Afryki zabiegać... Tylko po co...??? Pozdro (L)
Wnioski moim skromnym zdaniem:
1.Za wczorajszy mecz myślę że nie zasłużona krytyka, chłopaki zagrali dobre zawody, o niebo lepiej to wyglądało niż przed tygodniem.
2. Wzmocnienia jednak potrzebne myślę że teraz Włodarze podejmę ryzyko.
3. Mam nadzieje że trener i chłopaki pokażą wszystkim środkowy palec i awansują bo wszyscy po nich jadą, zamiast się cieszyć z awansu bo pewnie znów będziemy jedyną drużyną grającą w EP to wszystkie media krytykują ich za styl itp.
4. Nauka dla naszego działu sportowego jak się wyciąga młodzież, Trencin mega fajna ekipa paru gości można by było spróbować ściągnąć.
5. Fajny tekst Godlewskiego z PN, będzie awans, musi być...
Limit dotyczy graczy z poza Unii i wynosi dwóch.
U nas grajacy jest Gui, ale ma kontuzję więc nie widzę problemu
A teraz niech każdy z narzekających stanie przed lustrem i odpowie sobie na pytanie : ,,jakbym się czuł dzisiaj rano gdybyśmy w zaje**** stylu, ale jednak przegrali". Amen.
ludzie -nie styl sie liczy i piekno/kto uwaza inaczej niech chodzi na lyzwiarstwo figurowe/ ale efekt koncowy jest awans -jest-Legia grala ladnie za usmiechnietego jasia i jaki byl efekt??? pyry maja jasia i ladnie graja i dzieki temu maja ostatnie miejsce -Albanczyk nie jest moja bajka ale kasa ktora dostaje -tez nie moja -ja KOCHAM LEGIE ---I TO JEST NAJWAZNIEJSZE
A ja powiem że w dup... mam piękny styl. Dość już pięknych porażek czas na brzydkie zwyciestwa. A w czwartej rundzie mogą desperacko bronić się przez 180 minut i oddać jeden celny strzał ważne żeby na koniec było 1:0.
Czytelnik ponosi odpowiedzialność za treść wypowiedzi i zobowiązuje się do nie wprowadzania do systemu wypowiedzi niezgodnych z Polskim Prawem i normami obyczajowymi.
Dodaj swój komentarz:
autor:
e-mail:
treść:
NAJCZĘŚCIEJ KOMENTOWANE:
- Dean Klafurić zwolniony! (267)
- Legia Warszawa 0-2 Spartak Trnava (207)
- PS: Nawałka odmówił Legii (162)
- Nawałka od środy trenerem? (152)
- Klafurić: Możemy pokonać Spartak w rewanżu (145)
- Ukrainiec kandydatem na trenera (133)
- LIVE!: Spartak Trnava - Legia Warszawa (129)
- Spartak Trnava 0-1 Legia Warszawa (117)
- Legia Warszawa 1-3 Zagłębie Lubin (106)
- Klafurić: Przegrana bitwa, ale nie wojna (94)
Zgłoś newsa!
Jeżeli masz informację, której nie ma na tej stronie, a Twoim zdaniem powinna się znaleźć, zgłoś ją nam!
Wystarczy wypełnić prosty formularz, a informacja zostanie dodana do naszej bazy.
Zgłoś newsa!