Wykorzystujemy pliki cookie do spersonalizowania treści i reklam, aby oferować funkcje społecznościowe i analizować ruch w naszej witrynie. Informacje o tym, jak korzystasz z naszej witryny, udostępniamy partnerom społecznościowym, reklamowym i analitycznym. Klikając "ROZUMIEM" lub ✔, wyrażasz zgodę na stosowanie cookies i innych technologii. Więcej informacji znajdziesz w naszej Polityce Prywatności.    ROZUMIEM
Legioniści - niezależny serwis informacyjny
HokejKoszykówka
NewsyNewsy
Newsy
RSS  |  WAP  |  Kosz  |  Siatka  |  Hokej
fot. Mishka / Legionisci.com
fot. Mishka / Legionisci.com
Niedziela, 27 listopada 2016 r. godz. 11:30

Uwaga: Wiadomość archiwalna!

Zapowiedź: Pozostać na dobrym kursie

Wiśnia, źródło: Legionisci.com

W niedzielny wieczór Legia zagra we Wrocławiu ze Śląskiem Wrocław w ramach 17. kolejki ekstraklasy. "Wojskowi" w meczach wyjazdowych spisują się ostatnie bardzo dobrze. Za kadencji Jacka Magiery strzelili w sumie w trzech spotkaniach ekstraklasy poza swoim stadionem aż jedenaście bramek. Śląsk z kolei notuje u siebie bardzo przeciętne rezultaty, chociaż wiadomo że w niedzielę będzie podwójnie zmotywowany.

Legioniści pojadą do Wrocławia po otrzymaniu bolesnej, ale bardzo cennej lekcji od Borussi Dortmund. We wtorek mistrzowie Polski ulegli w Niemczech bardziej utytułowanemu rywalowi aż 4-8, lecz należy ich pochwalić za odwagę oraz walkę o korzystny wynik pomimo widocznej różnicy w poszczególnych aspektach piłkarskich. Legia poszła z Borussią na otwartą wymianę ciosów, co skończyło się dla niej ośmioma straconymi golami, ale również i czterema strzelonymi, co na pewno może robić wrażenie. Autorem dwóch trafień był Aleksandar Prijović, dla którego było to ukoronowanie jego ciężkiej pracy na treningach. Dzięki sportowej postawie napastnik dostał szansę od pierwszej minuty, sadzając na ławce Nemanję Nikolicia, i pokazał że zamierza walczyć o wyjściową jedenastkę w każdym spotkaniu. Dobra forma "Prijo" spowodowała niemały kłopot bogactwa u Jacka Magiery. Trener Legii ma oprócz niego do dyspozycji wielu innych ofensywnych graczy, którzy również palą się do gry w każdym meczu. Odpowiedni balans i ułożenie składu może okazać się kluczowe w najbliższych pojedynkach.

Cały czas ważą się losy występu w niedzielę Thibaulta Moulina, który nie poleciał do Dortmundu z powodu kontuzji. Pomocnik został w Warszawie i leczył uraz, który wyeliminował go również z wcześniejszego meczu z Jagiellonią Białystok. Ponadto ostatnio niedysponowany był Kasper Hamalainen. Pomocnik ma być już jednak gotowy do rywalizacji ze Śląskiem Wrocław.

Ostatnie mecze




3-3 Real Madryt
Odjidja-Ofoe 40, Radović 58, Moulin 83

2-0 Cracovia
Nikolić 43, Radović 90

4-1 Pogoń Siedlce
Hamalainen 19, Prijović 46, Lewandowski 50 (s), Langil 91

4-1 Jagiellonia Białystok
Guilherme 39, Odjidja-Ofoe 62, Prijović 90, Kucharczyk 90+3

4-8 Borussia Dortmund
Prijović 10, 24, Kucharczyk 57, Nikolić 83


2-1 Korona Kielce
Dankowski 69, Kokoszka 85

2-2 Cracovia
Grajciar 7, 57

3-0 Górnik Łęczna
Morioka 15, Biliński 21, Grajciar 29

2-1 Zagłębie Lubin
Dwali 71, Alvarinho 88

0-3 Lech Poznań
-

Piłkarze Śląska w tabeli balansują pomiędzy miejscem w grupie mistrzowskiej oraz spadkowej. Obecnie znajdują się na ósmej lokacie, mając na koncie 21 zdobytych punktów. Ich strata do będących wyżej Zagłębia Lubin oraz Pogoni Szczecin wynosi już trzy oczka, więc wrocławianie muszą zacząć gromadzić punkty, jeżeli chcą być pewnymi miejsca w górnej połówce tabeli. W tym sezonie Śląsk niespodziewanie lepiej radzi sobie w meczach wyjazdowych, aniżeli w spotkaniach rozgrywanych na własnym stadionie. Na osiem meczów rozegranych u siebie wygrał zaledwie raz, poniósł trzy porażki i cztery razy zremisował. Bilans bramkowy również nie wygląda zadowalająco i wynosi 6-11. Trzeba jednak dodać, że wspomniane pierwsze zwycięstwo nadeszło w ostatnim domowym spotkaniu Śląska. 6 listopada podopieczni Mariusza Rumaka pokonali 2-1 Zagłębie Lubin, strzelając gola na wagę trzech punktów dwie minuty przed końcem regulaminowego czasu gry. Dobrej formy nie udało im się podtrzymać dwa tygodnie później. W ostatniej ligowej kolejce Śląsk wyraźnie przegrał w Poznaniu, ulegając gospodarzom aż 0-3.

W starciu z Legią w barwach Śląska będzie mógł zagrać Filipe Goncalves, który pauzował tydzień temu z powodu czterech żółtych kartek. Portugalczyk jest podstawowym zawodnikiem środka pola i jego obecność na boisku daje zespołowi bardzo wiele. W bramce wrocławskiego klubu zobaczymy prawdopododbnie Lubona Kamenara, który wygrał jakiś czas temu rywalizację z doświadczonym Mariuszem Pawełkiem.

Mecz Legii Warszawa ze Śląskiem Wrocław rozpocznie się w niedzielę o godzinie 18:00. Bezpośrednią transmisję z tego spotkania przeprowadzi stacja Canal+. Zapraszamy do śledzenia naszej Relacji LIVE! prosto ze stadionu, czytania wszystkich materiałów pomeczowych oraz obejrzenia fotogalerii.

Transmisje TV

27.11, 17:35 Canal+ (HD)

Autor: Wiśnia



Komentarze: (1)

felek, 27.11.2016 12:51:24 - *.warszawa.vectranet.pl

Koniecznie trzeba to wygrać aby nie stracić kontaktu z czołówką. Termalika, zgaga i amica wygrały, lechia też pewnie rozbije łęczną, a więc czołówka punktowała w tej kolejce.

Serwis Legionisci.com nie ponosi odpowiedzialności za treść powyższych komentarzy - są one niezależnymi opiniami czytelników Serwisu. Redakcja zastrzega sobie prawo usuwania komentarzy zawierających: wulgaryzmy, treści rasistowskie, treści nie związane z tematem, linki, reklamy, "trolling", obrażające innych czytelników i instytucje.
Czytelnik ponosi odpowiedzialność za treść wypowiedzi i zobowiązuje się do nie wprowadzania do systemu wypowiedzi niezgodnych z Polskim Prawem i normami obyczajowymi.

Dodaj swój komentarz:

autor:

e-mail:


treść:


Zgłoś newsa!

Jeżeli masz informację, której nie ma na tej stronie, a Twoim zdaniem powinna się znaleźć, zgłoś ją nam! Wystarczy wypełnić prosty formularz, a informacja zostanie dodana do naszej bazy.
Zgłoś newsa!