Wykorzystujemy pliki cookie do spersonalizowania treści i reklam, aby oferować funkcje społecznościowe i analizować ruch w naszej witrynie. Informacje o tym, jak korzystasz z naszej witryny, udostępniamy partnerom społecznościowym, reklamowym i analitycznym. Klikając "ROZUMIEM" lub ✔, wyrażasz zgodę na stosowanie cookies i innych technologii. Więcej informacji znajdziesz w naszej Polityce Prywatności.    ROZUMIEM
Legioniści - niezależny serwis informacyjny
HokejKoszykówka
NewsyNewsy
Newsy
RSS  |  WAP  |  Kosz  |  Siatka  |  Hokej
fot. Mishka / Legionisci.com
fot. Mishka / Legionisci.com
Sobota, 3 grudnia 2016 r. godz. 01:53

Uwaga: Wiadomość archiwalna!

Legioniści o meczu z Wisłą Płock

Fumen, Wiśnia i Filip Kaczmarczyk, źródło: Legionisci.com

Waleri Kazaiszwili: Rywale wierzyli do końca, że mogą zdobyć punkt w tym meczu. My myśleliśmy że przy 2-0 na pewno wygramy, ale w futbolu wszystko może się zdarzyć. Mimo to uważam, że zasłużyliśmy na wygraną. Mieliśmy swoje okazje, ale nie wykorzystaliśmy ich - ja też miałem swoją sytuację. Myślę, że potrzebuję nieco więcej czasu na boisku. Ciężko pracuję i staram się pokazać, że zasługuję na grę w pierwszym składzie. Nie odpuszczam i nadal będę o to walczył.

Kasper Hamalainen: Nie możemy być zadowoleni z przebiegu spotkania. Kiedy prowadzi się 2-0 na własnym boisku, to trzeba zgarnąć trzy punkty. Wydawało się, że nasz drugi gol zakończy emocje, ale było zupełnie odwrotnie. Wisła stworzyła sobie kilka sytuacji i wiedziałem, że kiedy strzelą bramkę, to potem będzie nam ciężko. Przed nami jeszcze kilka meczów w tym roku i jestem pewny, że pójdzie nam w nich o wiele lepiej. W pierwszej połowie miałem dobrą okazję do zdobycia gola, ale pobiegłem za szybko i minąłem się z podaniem od "Niko". Gdybym był trochę bardziej z tyłu, to zapewne zdobyłbym gola. Na treningach ćwiczymy pewne schematy. "Bereś" to bardzo dobry i ofensywny obrońca, wspaniale asystował przy moim golu. Ostatnio nie grałem zbyt często, co było dla mnie ciężkie. Dzisiaj kilkakrotnie czułem się słaby fizycznie, ponieważ brakuje mi rytmu meczowego. Mam nadzieję, że w przyszłości będą grał coraz częściej. Gra w ostatnim starciu w Lidze Mistrzów to byłoby dla mnie marzenie.

Michał Pazdan: Nie było to dobry mecz w naszym wykonaniu. Już od samego początku widać było, że w pełni nie kontrolujemy tego spotkania. Pomimo prowadzenia nie dominowaliśmy na boisku i skończyło się to dla nas głupią stratą punktów. W tej chwili nie jestem w stanie powiedzieć, czego zabrakło nam w dzisiejszym spotkaniu do odniesienia końcowego zwycięstwa. Od tego jest sztab szkoleniowy, natomiast ja muszę wykonywać swoją pracę na murawie. Przed dzisiejszym meczem nie patrzyłem w przyszłość i nie myślałem o starciu ze Sportingiem. Jeżeli ktoś myśli o pojedynku, który jest za pięć dni, a nie skupia się na obecnym, to zawsze wygląda na murawie źle. Mogę śmiało stwierdzić, że w pewnych momentach dzisiejszego pojedynku mieliśmy więcej pracy w defensywnie niż w spotkaniach Ligi Mistrzów. W kolejnych meczach nie możemy dopuszczać do takich sytuacji, a tym bardziej na własnym stadionie. Ta dzisiejsza wpadka nie będzie miała jednak żadnego znaczenia przed spotkaniem ze Sportingiem. Ten mecz to zupełnie inna bajka. Na takie mecze nie trzeba się specjalnie motywować, ponieważ ranga tego spotkania sama do tego prowadzi.



Komentarze: (5)

Fakty, 03.12.2016 06:07:18 - *.play-internet.pl

Jak Cię lubię Hama, to powiedz, za kogo z pierwszego składu chciałbyś zagrać ze Sportingiem? Musisz zejść na ziemie i trenowac, nawet z Płockiem praktycznie zero z gry, plus jedynie za inteligentne zbiegniecie, ktore dalo bramke.

w(L)s, 03.12.2016 06:55:34 - *.2

Magiera mówi : "Mieliśmy mecz pod kontrolą i nie powinniśmy zremisować." a Michał :" Już od samego początku widać było, że w pełni nie kontrolujemy tego spotkania. ". Chłopaki ogarnijcie się. Daleki jestem od krytykowania, bo gdyby to było w maju to może bym się martwił, ale wizerunkowo to źle wygląda. Takie ogóry to powinni od nas wyjeżdżać z kupą w majtkach i trójką w plecy. Trzeba zapier....ć a nie patrzeć na zegarki. Z takimi też trzeba grać a nie tylko z największymi - takie życie.

Zenek, 03.12.2016 07:47:27 - *.centertel.pl

Vako nie pierd....... że walczysz.W ogóle tego nie widać

Krzeszczu, 03.12.2016 12:41:22 - *.cust.bredband2.com

Vako to totalny egoista i ma wylane na druzyne.
Takich napewno nie potrzeba. Im wczesniej wroci do swojego klubu tym lepiej.

Wolfik, 03.12.2016 17:42:18 - *.dynamic.mm.pl

@Krzeszczu: Masz zupełną rację. Ten mecz pokazał dlaczego nie gra w wyjściowym składzie. Jest już trochę w Legii i powinien zrozumieć pewne rzeczy. Pytanie tylko, czy chce. Na tą chwilę wygląda, że nie za bardzo. Szkoda.

Serwis Legionisci.com nie ponosi odpowiedzialności za treść powyższych komentarzy - są one niezależnymi opiniami czytelników Serwisu. Redakcja zastrzega sobie prawo usuwania komentarzy zawierających: wulgaryzmy, treści rasistowskie, treści nie związane z tematem, linki, reklamy, "trolling", obrażające innych czytelników i instytucje.
Czytelnik ponosi odpowiedzialność za treść wypowiedzi i zobowiązuje się do nie wprowadzania do systemu wypowiedzi niezgodnych z Polskim Prawem i normami obyczajowymi.

Dodaj swój komentarz:

autor:

e-mail:


treść:


Zgłoś newsa!

Jeżeli masz informację, której nie ma na tej stronie, a Twoim zdaniem powinna się znaleźć, zgłoś ją nam! Wystarczy wypełnić prosty formularz, a informacja zostanie dodana do naszej bazy.
Zgłoś newsa!