fot. Mishka / Legionisci.com
Uwaga: Wiadomość archiwalna!
Media o meczu z Wisłą
Wiśnia, źródło: Legionisci.com
Piątkowy wieczór był dla legionistów bardzo rozczarowujący. Mistrzowie Polski prowadzili z ligowym beniaminkiem już 2-0, żeby ostatecznie podzielić się z nim punktami. Legia miała swojego przeciwnika na widelcu, lecz została ukarana za zbytnie rozluźnienie i brak skuteczności. Pomeczowe relacje zgodnie przyznają, że Legia zremisowała na własne życzenie.
Weszło: Legioniści świętują Mikołajki i oddają Wiśle punkt w wygranym meczu
Cenimy naszych ligowców za to, że wiedzą jak godnie uczcić każdą okazję. Bliżej Halloween bywa zwykle straszno, bliżej pierwszego kwietnia śmieszno, gdy na boiskach pojawiają się czapki Mikołaja nie brakuje prezentów. Legia, która we wszystkich trzech ostatnich meczach strzelała równo po cztery bramki, miała podejmować Wisłę Płock, pamiętającą smak wygranego meczu mniej więcej tak mgliście, jak Jodłowiec swój dobry mecz (ostatnie trzy punkty podopieczni Kaczmarka zdobyli dokładnie 17 września). Nokaut? Lekcja futbolu? Pojedynek gołej dupy z batem? Nic z tych rzeczy, na początku grudnia nie można zapominać o tym, by sprawiać bliskim serdeczne upominki.
Sport.pl: Legia wypuściła zwycięstwo z rąk. Tylko remis z Wisłą Płock
Miało być szóste zwycięstwo z rzędu, a jest tylko remis. Legia w 17. kolejce Lotto Ekstraklasy nie zdołała pokonać Wisły Płock. I to mimo, że prowadziła z nią już 2:0. Skończyło się remisem, 2:2.
Od 0:2 do 3:2 - tak Legia goniła Wisłę w pierwszym meczu, który rozegrany został na początku sezonu. Teraz było na odwrót. To Wisła goniła Legię. Goniła i ją dogoniła - z 0:2 na 2:2 - a tym samym zatrzymała dobrą serię mistrzów Polski, którzy wygrali poprzednie pięć spotkań w ekstraklasie.
Przegląd Sportowy: Bolesna nauczka mistrza Polski. Wisła Płock wywiozła punkt z Warszawy
Mistrz Polski chciał wygrać niewielkim nakładem sił. Został skarcony za minimalizm. Przez godzinę wydawało się, że zamiast poważnej próby generalnej przed środowym meczem Ligi Mistrzów ze Sportingiem Lizbona (zwycięstwo da legionistom trzecie miejsce w grupie i awans do 1/16 finału Ligi Europy), będzie wyłącznie pożyteczny sparing z sąsiadem z Mazowsza.
W drugiej połowie rzeczywistość okazała się inna – płocczanie potrzebowali kwadransa, by się podnieść i od stanu 0:2 doprowadzić do remisu. A przecież przez niemal pół godziny pierwszej części spotkania bali się wyściubić nos poza linię środkową boiska.
Sportowe Fakty: Legia Warszawa traci punkty. Dominik Furman karci byłych kolegów
Po przerwie drużyna Jacka Magiery zadała gościom kolejny cios. Dośrodkował Bartosz Bereszyński, a Kasper Hamalainen z bliska pokonał pewnie Seweryna Kiełpina. W głowach piłkarzy Legii ten mecz się w tym momencie skończył. Ale Wisłę poderwał Furman. Po godzinie gry pokonał Arkadiusza Malarza pięknym uderzeniem zza pola karnego. Po trafieniu nie drgnęła mu nawet brew. Piłkarz nie okazał radości z szacunku do miejsca, gdzie się wychował, ale nie zamierzał okazywać byłym kolegom litości. W końcówce meczu dośrodkował z rzutu wolnego, a drugą bramkę dla beniaminka ligi zdobył Kamil Sylwestrzak.
Rozczarowanie... 2:2 pic.twitter.com/gE9u7FENVm
— Jakub Rzeźniczak (@JakubRzezniczak) 2 grudnia 2016
Brawo Furmizeba to jakoś przeżyć i iść dalej. Wpadki sie zdarzają... Do środy!
— Maciek Wandzel (@MaciejWandzel) 2 grudnia 2016
O dzisiejszej grze Jodłowca na Twitterze napisano już wszystko...
— Przemek Bator (@przemekbator) 2 grudnia 2016
Mimo że derby rządzą się swoimi prawami, to Legii udało się w tym spotkaniu odrobić cenne oczko do Niecieczy.
— Paweł Mogielnicki (@mogiel90) 2 grudnia 2016
Trzeba przyznać, że zremisować z Wisłą Płock prowadząc 2:0, to niemała sztuka.
— Konrad Ferszter (@kferszter) 2 grudnia 2016
Bardzo głupio...
— B(L)1916 (@BL_1916) 2 grudnia 2016
Komentarze: (7)
Tak jak wcześniej pisałem - Magic ma 100 % mego poparcia... Mam nadzieję, iż ten wczorajszy mecz był taką trenerską zasłoną dymną przed Sportingiem... Oby... Ale jedno jest pewne, iż zimą Jodłowiec - out i Malarz - out... Pozdro (L)
@ @rek: zgadzam sie z Toba.
Odstawiajac sentymenty na bok, to Malarz i Jodla niestety ale powinni opuscic Legie.
No i dzial naszych "Usual Suspects", czyli meLangil, Alexandrov, Vranjes, nawet Niko (dzieki za wszystko Niko, ale pora).
Przyjsc powinien klasowy bramkaz (max 28l), lewy obronca i klasowy srodkowy obronca (albo dwoch jesli Pazdek odejdzie). Nagy napastnik jest juz w drodze wiec tutaj chyba nie bedzie problemu.
Tak tez bez zadnych wielkich rewolucji transferowych mozemy wzmocnic druzyne. Zakladajac ze Dzidzia i Mully nie zostana sprzedani.
Jak to mawial Szpalowski: niewykorzystane sytuacje sie mszcza. Bylo kilka szans na trzecia bramke ale wyszlo jak wyszlo
@rek: wczorajszy mecz nie był żadną zasłoną, bo nawet w takim składzie powinniśmy wygrać. Po prostu zmiennicy nie nadają się do wykonywania zawodu piłkarza, bo nie przeważyły umiejętności, a charakter, którego osobniki takie jak Jodłowiec, Kucharczyk, Hamalainen czy Broź nie posiadają. Furman raz w życiu prosto kopnął piłkę, a nasze gwiazdeczki już w tym momencie miały pełne gacie. Druga bramka była tylko kwestią czasu, a gdyby mecz potrwał dłużej, to wpadła by i trzecia (dla Wisły oczywiście). Ci ludzie nie zasługują na to, aby grać w Legii. Po prostu się do tego nie nadają mentalnie. Jeszcze jak na boisku jest Rado, to może patrzą na niego i próbują, bo jest im zwyczajnie głupio. Jak Rado nie ma, a Ofoe ma słabszy dzień, to reszta zamiast brać ciężar gry na swoje barki, tylko udaje, że jest na boisku. Inna sprawa to nasi super bramkarze, ale ci są zwyczajnie ciency.
I pomyśleć, iż (L)egia zawsze dysponowała dobrymi bramkarzami... Szamotulski, Kazimierski, Boruc, Fabiański, Szczęsny, Mucha, Kuciak... Echhhh... Żewłak po prostu olał proporcje w (L)egii zapominając, iż klasowy zespół zawsze buduje się od tyłu... Pewna bramka i pewna obrona to podstawa obecnego footbolu... Pozdro (L)
Czytelnik ponosi odpowiedzialność za treść wypowiedzi i zobowiązuje się do nie wprowadzania do systemu wypowiedzi niezgodnych z Polskim Prawem i normami obyczajowymi.
Dodaj swój komentarz:
autor:
e-mail:
treść:
NAJCZĘŚCIEJ KOMENTOWANE:
- Dean Klafurić zwolniony! (267)
- Legia Warszawa 0-2 Spartak Trnava (207)
- PS: Nawałka odmówił Legii (162)
- Nawałka od środy trenerem? (152)
- Klafurić: Możemy pokonać Spartak w rewanżu (145)
- Ukrainiec kandydatem na trenera (133)
- LIVE!: Spartak Trnava - Legia Warszawa (129)
- Spartak Trnava 0-1 Legia Warszawa (117)
- Legia Warszawa 1-3 Zagłębie Lubin (106)
- Klafurić: Przegrana bitwa, ale nie wojna (94)
Zgłoś newsa!
Jeżeli masz informację, której nie ma na tej stronie, a Twoim zdaniem powinna się znaleźć, zgłoś ją nam!
Wystarczy wypełnić prosty formularz, a informacja zostanie dodana do naszej bazy.
Zgłoś newsa!