przestan tyle trzymac pilke Vadis ! Glowa do gory, miales 3 sytuacje w ktorych powinienes podac w o wiele szybciej.

Jeszcze masz jakieś pretensje do Ofoe? Zobacz, że on rozgrywa większość akcji Legii co też było widać w spotkaniu z Piastem.

Daj spomój Vadisowi. To jest PAN PIŁKARZ

To był trudny mecz. Widać było, że się trochę rozprężyli po Sportingu, a i chyba zmęczenie dało znać o sobie. Ale (L)egia Magica ma to do siebie, że po meczu w pucharach wygrywa też w lidze, czego nie było za czasów Łysego Łowcy Łososi (sorry Krzeszczu za kradzież ksywki, ale mi się spodobała :D)

ty nasz znawco......weź idź doradzaj na podwórku, tam twoje miejsce...

Wara od Vadisa

Jak byś choć trochę miał pojęcie o grze to byś tak nie pisał. To jest Pan piłkarz wie co robi

Idz juz spac

Widać po dzisiejszym meczu że już by im się przydała przerwa. Przy 2 zero wyglądało jakby bronili wyniku, dobrze że piast nie wykorzystał sytuacji i nic nie strzelił. Jeszcze jedno zwycięstwo w tym roku i niech odpoczywają.

@mietek: "łysy łowca łososi" nie miał też takiej paki z przodu. Nasi też niestety spuchli jak w poprzedniej kolejce Ofoe musiał grać sam bez Rado. Nie umniejszam zasług Magiery, bo zmienił drużynę nie do poznania, ale też ma kim grać (przynajmniej z przodu, w obronie już nie ma tak kolorowo).

@ mietek: spoko :-)

@77/82: Do pewnego stopnia zgoda. Ale pamiętaj też, że Łysy miał przez jakiś czas Orlando w ataku i nie potrafił z niego zrobić użytku - wolał grać Saganem bez formy. Nie twierdzę, że Magic to cudotwórca i nagle wszystkie nasze problemy zniknęły. Ale jest to człowiek, który myśli i to widać po efektach jego pracy.

Odijda odejdzie niestety

ale m4 ma rację , fakt Vadis jest najlepszy , jest gwiazdą i jak sie rozejrzy to ma świetny przeglad pola , czasem jednak w ogóle się nie rozgląda , 3ma piłkę albo podaje do najbliższego zamiast wychodzącego , widac to było jak wychodził dziś mu Niko a ze Sportingiem Rado , może to przemęczenie , z Realem i Borusią grał lepiej , nikt nie jest doskonały , jakby miał jeszcze lepszy przegląd pola to zostałby w Anglii ,a nie pograł jakoś tam wiele , u nas dawno nie było takiego , przydałoby się więcej umiejących grać w piłkę , pewnie ktoś dojdzie jeszcze , kasa z uefa jest

Dziekuje za wszystkie konstrunktywne komentarze (czyli zero). Jak Vadis przychodził za Albańczyka to od razu o nim pozytywnie pisałem podczas gdy Wy sezonowcy jechaliście po "grubasku". Vadis to nasz najlepszy pomocnik od lat, gwiazda tej ligi i jestem pełen podziwu i smpatii dla Jego dokonań, co nie zmienia faktu, że popełnia błędy. Tak ciężko to przyznać ? Tak jak za Albańczyka wieszaliście na nim psy tak teraz widzicie tylko pozytywy. Gówno sie znacie na piłce, dobranoc.

@m4pierwszy: ale taka jest wlasnie rola Dzidzi, jako playmakera. Przytrzymac pilke zeby wiecej kolegow z druzyny wyskoczylo na pozycje ofensywne.
Jesli idzie kontra, to inna sprawa, i Dzidzia tez kontruje.
A jesli mamy "normalny" atak, to jego zadaniem jest przytrzymac pilke i zaczekac. Bo Dzidzia jest chyba tylko jedynym naszym pilkarzem, (sorry, jest jeszcze Rado) ktory potrafi pilke przytrzymac bez stresu i jej nie stracic.

@Krzeszczu: Otóż to. Mądrego i miło poczytać :) A Vadis ma to do siebie, że jest chyba jedynym piłkarzem w naszej lidze, który potrafi się przy piłce utrzymać niezależnie od tego, czy atakuje go jeden rywal, czy też dwóch lub trzech. I podobnie jest z dryblingami - jak już chłopak zacznie, to nawet go sfaulować ciężko, co widać było wczoraj przy drugiej bramce.

@m4pierwszy: Sezonowcy? Tu są tacy, co pamiętają boje z Sampdorią w 1991 roku i bramki Kowala. A pewnie i wielu jeszcze dłużej będących z naszą (L)-ką. Ale dobrze - jesteśmy tępi, więc naucz nas piłki, skoro się na niej nie znamy.

@mietek: no i "Chack" ma byc :-))
dzieki i pozdro!