Wykorzystujemy pliki cookie do spersonalizowania treści i reklam, aby oferować funkcje społecznościowe i analizować ruch w naszej witrynie. Informacje o tym, jak korzystasz z naszej witryny, udostępniamy partnerom społecznościowym, reklamowym i analitycznym. Klikając "ROZUMIEM" lub ✔, wyrażasz zgodę na stosowanie cookies i innych technologii. Więcej informacji znajdziesz w naszej Polityce Prywatności.    ROZUMIEM
Legioniści - niezależny serwis informacyjny
HokejKoszykówka
NewsyNewsy
Newsy
RSS  |  WAP  |  Kosz  |  Siatka  |  Hokej
Październik 2015. Marek Saganowski walczy o piłkę z graczem Chojniczanki Chojnice - fot. Mishka / Legionisci.com
Październik 2015. Marek Saganowski walczy o piłkę z graczem Chojniczanki Chojnice - fot. Mishka / Legionisci.com
Wtorek, 25 września 2018 r. godz. 09:31

Uwaga: Wiadomość archiwalna!

Chojnice na start

Wiśnia, źródło: Legionisci.com

We wtorek Legia Warszawa rozpocznie walkę o obronę wywalczonego w poprzednim sezonie trofeum za Puchar Polski. Pierwszym przeciwnikiem "Wojskowych" będzie pierwszoligowa Chojniczanka Chojnice, która jak na razie przyzwoicie radzi sobie w rozgrywkach pierwszej ligi. W najbliższym starciu Ricardo Sá Pinto zapewne zdecyduje się dać szansę zawodnikom, którzy do tej pory nie mieli zbyt wielu okazji do gry.

Po swoim ostatnim występie legioniści ponownie mogą mieć powody do zadowolenia. W sobotę zdobyli trzy punkty w wyjazdowym starciu z Miedzią Legnica, co wcale nie przyszło im łatwo. Do przerwy utrzymywał się rezultat remisowy i dopiero po zmianie stron mistrzowie Polski włączyli piąty bieg, co ostatecznie pogrążyło beniaminka. Dwa gole w sobotę zdobył Cafú, który rozegrał tym samym najlepszym mecz od czasu swojej gry przy Łazienkowskiej. Portugalczyk był wyróżniającą się postacią w środku pola i bardzo dobrze współpracował z Domagojem Antoliciem. Ponadto na wyróżnienie zasługują Carlitos oraz Dominik Nagy. Pierwszy zdobył trzeciego gola dla Legii, a drugi popisał się ładną asystą. Przeciwko Miedzi zagrała taka sama jedenastka, jak niedawno z Lechem Poznań. Widać, że trener wyselekcjonował już grupę piłkarzy, z którą wiąże największe nadzieje. Cieszyć może fakt, że bardzo obiecująco cały czas na środku defensywny wyglądają Artur Jędrzejczyk oraz Mateusz Wieteska. Jeszcze niedawno można było w sferach marzeń doszukiwać się takiego zestawienia środkowych obrońców. Pewne miejsce w składzie mieli bowiem Iñaki Astiz oraz Michał Pazdan.

Bardzo prawdopodobne, że we wtorek Ricardo Sá Pinto zdecyduje się postawić na inny skład niż ten, który wybiegł od pierwszej minuty na mecz z Miedzią. Pojawiają się głosy, że w bramce może stanąć Radosław Majecki, czekający od dłuższego czasu na swój debiut w zespole Legii. Obecnie ustępuje miejsca Radosławowi Cierzniakowi i Arkadiuszowi Malarzowi, co czyni go trzecim golkiperem stołecznego klubu. Ponadto na lewej stronie ponownie szansę może otrzymać Mateusz Hołownia, a w środku pomocy Andre Martins, który dotychczas wchodził głównie na końcówki meczów. Co więcej, w ataku powinno znaleźć się miejsce dla José Kanté, który po lekkiej modyfikacji ustawienia wypadł z wyjściowego składu. Do niedawna biegał obok Carlitosa, lecz od kilku starć szkoleniowiec wystawiał w jego miejsce Sebastiana Szymańskiego, który pełnił rolę rozgrywającego.

Ostatnie mecze

4-1 Miedź Legnica, 1-0 Lech Poznań, 0-0 Termalica, 0-0 Cracovia, 1-4 Wisła Płock

2-1 Garbarnia Kraków, 1-2 Bruk-Bet Termalica Nieciecza, 2-1 Stomil Olsztyn, 2-1 GKS Katowice, 0-2 Chrobry Głogów

W pierwszej lidze rozegrano w tym sezonie 11 kolejek. Chojniczanka obecnie zajmuje czwarte miejsce w tabeli, mając na koncie zdobytych 19 punktów. Przełożyło się to na 5 wygranych, 4 remisy i 2 porażki. Od tego sezonu trenerem najbliższego przeciwnika Legii jest Przemysław Cecharz, który pełni tę funkcję od 12 czerwca 2018 roku. Pod jego wodzą w klubie doszło do wielu zmian kadrowych. Przyszli m.in. zawodnicy z przeszłością w Ekstraklasie tj. Deleu, Tomasz Foszmańczyk, Piotr Grzelczak, Miłosz Przybecki, Janusz Surdykowski i Wojciech Trochim. Z całą pewnością działacze Chojniczanki liczą na to, że doświadczenie nowych graczy zaprocentuje podczas walki o awans do Ekstraklasy. W ostatniej ligowej kolejce Chojniczanka pokonała Garbarnię Kraków 2-1, a gole zdobyli wspomniany wcześniej Surdykowski oraz Damian Piotrowski.

Legia grała już z Chojniczanką w Pucharze Polski w 2015 roku. Wówczas, w ramach 1/4 finału, dwukrotnie górą byli legioniści. Na wyjeździe wygrali 2-1 po golach Stojana Vranjesa i Ondreja Dudy, a u siebie rozgromili pierwszoligowców aż 4-1. Wtedy do siatki trafili: Vranjes, Aleksandar Prijović, Tomasz Brzyski i Nemanja Nikolić. Nie trudno zauważyć, że żadnego ze strzelców nie ma już przy Łazienkowskiej. Jeżeli chodzi z kolei o wyjściowy skład, to z tego sprzed trzech lat ostało się jedynie dwóch graczy... Szansę na grę z Chojniczanką mają Malarz oraz Kucharczyk.

Pierwszy mecz Legii w obecnej edycji Pucharu Polski rozpocznie się we wtorek o godzinie 17:30. Bezpośrednią transmisję z meczu z Chojniczanką przeprowadzi stacja Polsat Sport. Zapraszamy również do śledzenia naszej Relacji LIVE! oraz czytania i oglądania materiałów pomeczowych.

Transmisja TV

25.09 17:30 Polsat Sport

Autor: Wiśnia



Komentarze: (0)

Serwis Legionisci.com nie ponosi odpowiedzialności za treść powyższych komentarzy - są one niezależnymi opiniami czytelników Serwisu. Redakcja zastrzega sobie prawo usuwania komentarzy zawierających: wulgaryzmy, treści rasistowskie, treści nie związane z tematem, linki, reklamy, "trolling", obrażające innych czytelników i instytucje.
Czytelnik ponosi odpowiedzialność za treść wypowiedzi i zobowiązuje się do nie wprowadzania do systemu wypowiedzi niezgodnych z Polskim Prawem i normami obyczajowymi.

Dodaj swój komentarz:

autor:

e-mail:


treść:


Zgłoś newsa!

Jeżeli masz informację, której nie ma na tej stronie, a Twoim zdaniem powinna się znaleźć, zgłoś ją nam! Wystarczy wypełnić prosty formularz, a informacja zostanie dodana do naszej bazy.
Zgłoś newsa!