Ryoya Morishita zapewnił wygraną! - fot. Mishka / Legionisci.com
Zwycięstwo na trudnym terenie!
Woytek, źródło: Legionisci.com
W pierwszym meczu 3. rundy eliminacji Ligi Konferencji Legia Warszawa wygrała z 3-2 Brøndby IF! Mecz miał różne oblicza, ale to ostatecznie "Wojskowi" wykazali się zimną krwią, bezlitośnie wykorzystali swoje sytuacje i są w dobrej sytuacji przed rewanżem, który odbędzie się za tydzień o godz. 18 w Warszawie.
{VIDEOAD}
Już przed pierwszym gwizdkiem trener Goncalo Feio zaskoczył zestawieniem pierwszej jedenastki. W obronie obok Radovana Pankova zagrali Rafał Augustyniak i Sergio Barcia - dla tej trójki był to pierwszy wspólny mecz. Największą niespodzianką było jednak wystawienie na prawym wahadle Patryka Kuna w miejsce dotychczasowego pewniaka, Pawła Wszołka. Szansę od pierwszej minuty dostał Jurgen Celhaka, który zastąpił Claude Goncalvesa.
Od początku spotkania legioniści naciskali rywala pressingiem i starali się zmuszać Duńczyków do szybkich wybić piłki. Jednak z minuty na minutę zaznaczała się przewaga gospodarzy - łatwo operowali piłką, zmusili polski zespół do cofnięcia się. Na dodatek w 13. minucie urazu doznał Celhaka. Albańczyk usiadł na murawie i poprosił o zmianę z powodu bólu mięśnia dwugłowego. W jego miejsce wszedł Goncalves i już po kilku minutach nie popisał się w defensywie. Portugalczyk nie upilnował Filipa Bundgaarda, który płaskim strzałem z ostrego kąta po dalszym rogu pokonał Kacpra Tobiasza. Nietrudno odnieść wrażenie, że bramkarz Legii nic a nic w tej sytuacji nie pomógł, a piłka nie leciała przecież przy samym słupku. W tamtym momencie wydawało się, że kolejne bramki dla Brøndby to kwestia czasu, jednak Legia szybko się otrząsnęła. Z prawej strony przy linii bocznej Patryk Kun wycofał piłkę do Radovana Pankova, a ten wypuścił prostopadle w pole karne Bartosza Kapustkę. Kapitan Legii idealnie dograł na 5 metr w pole brankowe i akcję wykończył Tomas Pekhart. Po kilku minutach gospodarze otrząsnęli się z tego ciosu i ponownie zaczęli grać swoje. Na efekty nie trzeba było długo czekać. W 36. minucie po akcji lewą stroną nastąpiło zagranie w pole bramkowe do Mathiasa Kvistgaardena, który uprzedził Sergio Barcię oraz Rafała Augustyniaka i skierował piłkę do siatki. Do przerwy gospodarze wygrywali 2-1.
Po zmianie stron ponownie optyczną przewagę mieli Duńczycy, ale popełniali proste błędy, które starali się wykorzystać gracze Goncalo Feio. W 49. minucie Daniel Wass oddał strzał zza pola karnego, który przeleciał blisko słupka bramki Tobiasza. Nieźle dysponowany był Bartosz Kapustka, który pracował zarówno w ofensywie, jak i defensywie. Widać było natomiast, że trudności na prawej stronie miał lewonożny Patryk Kun, który musiał szukać innych rozwiązań niż dośrodkowania w pole karne. Głównym jego zadaniem tego dnia było jednak wyłączenie z gry Clementa Bischoffa. Po 60 minutach w Legii nastąpiły dwie zmiany. Z boiska zeszli Kun i Pekhart, a zastąpili ich Paweł Wszołek i Blaz Kramer. To wprowadziło ożywienie w ofensywnych poczynaniach "Wojskowych". Dziesięć minut później akcję w środkowej strefie piłke przejął Luquinhas, podał na wolne pole do Kramera, który wpadł w pole karne i spokojnie wyłożył futbolówkę Brazylijczykowi, a ten doprowadził do wyrównania.
Kwadrans przed końcem Jesper Sørensen zdjął dwójkę napastników, którzy w tym meczu wpisali się na listę strzelców - Mathiasa Kvistgaardena i Filipa Bundgaarda, a w ich miejsce wprowadził Seana Klaibera i Oscara Schwartau. Brøndby musiało grać atakiem pozycyjnym, Legia cofnęła się bliżej własnego pola karnego i czyhała na kontry. Po jednym z groźnych dośrodkowań piłki nie sięgnął Tobiasz, ale na szczęście futbolówka po uderzeniu głową przez zaw9dnika Brøndby przeleciała nad poprzeczką. W 80. minucie golkiper Legii dobrze wypiąstkował futbolówkę z obrębu własnej szesnastki.
Na ostatnie pięć minut regulaminowego czasu gry na boisku pojawili się Ryoya Morishita i Migouel Alfarela. W 84. minucie Tobiasz nogami instynktownie obronił piłkę uderzoną z kilku metrów. Następnie przez chwilę trwała "obrona Częstochowy", gdy kilkukrotnie warszawiacy skutecznie wybijali piłkę z własnego pola karnego. W 87. minucie jeden z szybkich ataków legionistów zainicjwowany przez dobrze dysponowanego Sergio Barcię przyniósł efekt! Alfarela podał do Blaza Kramera, a ten wypatrzył nadbiegającego Japończyka, który skierował piłkę do bramki. Sędzia gwizdnął spalonego, alw na szczęście po interwencji VAR bramka została uznana.
Drużynie Legii należą się brawa, bo dwukrotnie skutecznie odrabiała straty, a w samej końcówce potrafiła przechylić szalę zwycięstwa na swoją stronę. Zespół Goncalo Feio znacznie przybliżył się do kolejnej rundy, w której zmierzy z niżej notowanymi drużynami z Łotwy lub Kosowa. Wydaje się, że faza grupowa jest już na wyciągnięcie ręki, ale Duńczycy w Warszawie na pewno nie zrezygnują z walki o awans, więc potrzebna będzie mądra gra, by nie stracić wywalczonej zaliczki.
Mecz Legia Warszawa - Brøndby IF odbędzie się w czwartek, 15 sierpnia o godz. 18:00. Trwa sprzedaż biletów na to spotkanie. Zapraszamy na Łazienkowską 3!
Komentarze: (141)
Przeczytajcie swoje wpisy, a później zobaczcie wynik. Zawsze warto poczekać do końca meczu...
Brawo!!! I to grając w 10 przez niemal cały mecz! Bo krotkoportkiego nie było w tym meczu…
A 4:0 miało być. Tak pisał jakiś lamusina z rana, hehehe. Ciekaw jestem, co teraz ma do powiedzenia. Brawo drużyna!!!
Wiedziałem że dadzą radę, dziękuję drużyno!a tym co pisali że nie podołają to zapraszam wy.....alać i nie kompromitować się na forum!Legia walcząca do końca!!!
Gdyby nie tobiasz to wynik byłby bezpieczny i efektowny, ale nie mamy bramkarza.
Nie wiem jak ocenić ten mecz,w sumie wynik jest fenomenalny jak na teraz ale jednak mogło być i z 4-1 dla Brondby,wynik świetny więc nie będę dzisiaj jechał po piłkarzach,gratulacje i dziękuję za ten mecz,brawo.
Wisla = Totalna hanba I wstyd. Baba Jaga = Wstyd. Slask = Wstyd. Ale na szczescie dla Polskiej pilki jest zawsze ten jeden klub na ktorego zawsze mozna liczyc, ktory nie sr@ w portki w pucharach czyli Wielka Legia Warszawa. Braw Panowie !!!!
Płaczki i frustratow zapraszam na fora jagi i śląska. Ja kocham Legię. ????
Kapustka z najlepszym meczem w sezonie, ale graczem meczu chyba Kramer. A Feio gasi płaczków na forum. Umiejętne zarządzanie meczem pozwoliło na wyciągnięcie największych atutów Legii w drugiej połowie, gdzie rywal miał już problem z dynamiką meczu. Ważne i trudne zwycięstwo i jakże piękne, kiedy 95% kibiców łapało się za głowy przed meczem. Brawo Legia!
Tobiasz 2
Pankov 3
Augustyniak 2
Barcia 2
Kun 3
Celhaka 3
Kapustka 5
Luquinhas 5
Ruben Vinagre 4
Pekhart 4
Gual 2
Claude Goncalves 3
Kramer 5
Wszołek 3
Alfarela 4
Morishita 4
Super, że wygraliśmy, ale ta obrona w pierwszej połowie wyglądała jak dzieci we mgle.
Was smarki,którzy tylko ujadaja nie da sie już słuchac/czytać...Krytyka konstruktywna ok ,nikt nie mówi ze jestesmy doskonali ale wylewanie brudów ,nie czekajac na końcowy gwizdek trąca trollingiem.To aż niemożliwe zeby być takim frustratem.Tak po prostu ,po ludzku..spier.....!!!
Może gdyby stał w bramce Kobylak byłoby 3:0 dla Legii, ale wynik jest bardzo dobry. Trochę to Brondby przereklamowane. Wystarczy wytrzymać 15 minut, a później puchną.
Brawo Legia! Świetny wynik! Gra jednak podobna jak z Piastem..nie wiedziałem że Broendby takie słabe jest! Ale trochę farta mieliśmy że małolat popełnił błąd i dzięki temu wygraliśmy! Awansować dalej i ratować kasę z pucharów! Może jeszcze będzie kasa na Aleksicia!
Luki oraz dosyć niespodziewanie Kramer i Mori najlepsi!Zmiana pozycji Morishity niby dosyć oczywista,skoro ma tylko atuty w ofensywie,ale dopiero Feio się odważył.
Teraz wszystkie kasztany niech odszczekają swoje zafajdane komentarze sprzed meczu. To nie Legia była słaba w meczu z Piastem tylko drużyna Vuko jest mocna, a Brondby nie takie straszne i my nie tacy słabi. Feio jeszcze nieraz zaskoczy choć wolałbym by takich wpadek w lidze nie było. Mecz meczowi nierówny i jedna porażka nie może przekreślić tego co zbudował i wypracował.
Teraz sami optymiści a wcześnie ,,,,,a Brawo Legia !!!!!!
Trzeba zachować stoicki spokój w tym wszystkim, sporo błędów w defensywie po obu stronach widać, że LKE to liga dla ubogich (talentem). Niemniej wątpię aby oni zdołali nam jakoś monco zagrozić w Warszawie, bardziej prawodpodobne, że się obarają atmosferą na Ł3. Byle tylko ich nie zlekceważyć.
Ależ ból dupska (jak przy hemoroidach) musi być u wszystkich jęczybuł i innych hejterów tu komentujących. Perfekcyjny dobór składu przez Trenera Feio, głębia składu zapewniona przez Dyrektora Jacka Zielińskiego oraz świetne warunki organizacyjne stworzone przez Prezesa Mioduskiego. I mamy 3:2 i autostradę do fazy grupowej!!!
no i dzienkuje! marzenia o uodzyskaniu Mistrzostwa Polski można odłożyć na przyszły sezon bo teraz znów ponownie kosztem Extraklasy priorytetem staje sie gra w zielonych 3 ligowych europejskich pucharkach faken : a w krajowej lidze będą wtopy z Katowicami, Mielecem, Lublinami, Niepołomicami itp. itd.
Pasuje przesunąć mecz z Puszczą, bo jesteśmy blisko awansu do grupy LKE.
Bravo LEGIA. Jakie dzisiaj będą komentarze od tych co pisali że Faja to cienias , że Zieliński to sabotażysta a Loczek na niczym się nie zna.
Cieszę się, że moje obawy były bezzasadne.
Mam nadzieję, że za tydzień zapewnimy sobie awans.
Po ostatnim meczu w lidze pisałem, że dramat, teraz wynik super, ale gra nie była taka extra. Niemniej szacunek za wynik i walkę!!!
@Dickson Chotowski: Super że wygrali ale z tym zawsze ty bym nie przesadzał.
Żaden trener tak mi nie zaimponowal od wielu lat tym co powiedzial pred meczem : "Pewność siebie wynika z przygotowania. Nie mamy żadnego powodu, aby nie być pewnym siebie. Jesteśmy dobrze przygotowani i zregenerowani, znamy przeciwnika" , wątpiłem ,ale niepotrzebnie, to było piękne, dziękuję trenerowi Feio i zawodnikom.
Brawo Legia!!! Wygrana i pokazanie charakteru! Po jednym słabym meczu wygrywamy grając do końca!!!
Ci którzy pisali że przegramy 4:0 gdzie jesteście?
Jest super, i to wejście Morishity jak wejście smoka:) brawo Panowie!
Brawo Legia!!!!
Ps. Hasło meczu: h...j z zakazami - hej Legio jesteśmy z Wami !!!
Najważniejsze jest jednak zwycięstwo dzisiaj. Mecz nie porywał ale jazda z nimi ukochana ma w rewanżu Legia Warszawa! Dzięki za dzisiaj i prosimy o więcej! Teraz koncentracja i jazda z Puszczą! Pozdrawiam wszystkich Legionistów i Legionistki.
Zmiennicy lepsi niż pierwszy skład,nie spodziewałem się tak słabego meczu Guala,czekam jak zagra czarny Janek,jednak nawet słaby Wszolek bije na głowę Kuna,samuraj się obudził,zaczyna się rozkręcać,gracz meczu Kramer,później kolejno Morishita,Luquinas.
@WIELKA LEGIA PREZESA DARKA MIODUSKIEGO: Nie podniecaj się fraj...rze raz do roku nawet kura pierdnie
Nie chcę zapeszać przed rewanżem, ale ewentualne wyeliminowanie Brondby byłyby dla nas ogromnym sukcesem, zarówno sportowym, jak i finansowym.
@LLL : to jest dobry piłkarz jak jest w formie i nie ma kontuzji, to zarazem jego największy problem ze te kontuzje ma dość często, ale nie zapeszajmy bo w formie to kawał napadziora, dziś świetna zmiana i dwie bardzo ważne asysty.
Cieszy zwyciêstwo martwi gra kilku naciägaczy, Gual to jak na kacu, Tobi bueprwnie wychodzi i nuepitrafi szybko wròcić a Brondby czy jak tam , to słabiutkie poziom Motoru
@Egon: To prawda,jak uda się naszym strzeli. 2 bramki powinniśmy awansować,stawiam na 2 do 2
Niektórzy piszą o pucharze dla ubogich umniejszając jakikolwiek sukces. Tak dla ubogich, bo my to niby jacy jesteśmy? Bogaci niby tylko w lidze, w której Puszcza Niepołomice jest w stanie zabrać punkty każdemu łącznie z nami. Także trochę pokory. Cieszyć się trzeba z każdego sukcesu i radosnej chwili, bo życie jest krótkie. Ja akurat jestem z pokolenia, które jak za komuny zobaczyło pomarańcze na Boże Narodzenie, to było mega szczęśliwe. Teraz młodzi mają wszystko i wpadają w depresję. Ja dzisiaj mam nastrój zajebisty. Brawo Legia i trener!
@KIBIC: frajera se w domu szukaj mendo
Siema jak ktoś z Podkarpacia lub gdzieś bliżej odezwij się na fb KrystekLegia itd ja Rzeszów często gęsto na Ukochanej itd więc w kupię siła. Odzywajcie się bo duńska przyjdza za tydzień. Tylko Legia
Panowie, nie podniecać się, to jest dwumecz. Zaliczka jednej bramki ok. Ale wstrzymajmy się z emocjami. Jeszcze na Ł3 trzeba zrobić swoje. Co nie zmienia faktu, że:
- Kramer po powrocie na latającym dywanie z Turcji całkiem się odnalazł, nie tylko w tym meczu
- Japończyk potrzebuje grania, niekoniecznie od pierwszej minuty
- Pepikowi trzeba dawać szansę, niekoniecznie w lidze
- Augustyniak do spowiedzi
- Kun jak głodny gry to i coś zagra
- Kapustka to chu…. wie co z nim, huśtawka
- Bramkarza nadal nie mamy
- Egzotyki, czarni bracia i Latynosi to muszą sobie posłuchać co mówił Fornal (Pan siatkarz) „dawać kur…a, napier.…y się z nimi”
- Faja treneiro się w końcu ochwaci, będą ludzie.
Tak czy siak wiara umiera ostatnia.
Do zobaczenia na Łazienkowskiej i oby było święto
Mori Mori bramkę dziś wpier***i !! Brawo dla Broendby za wpuszczenie kibiców Legii.
Mam nadzieję że nasi nie zepsują tego w Warszawie. (L)
@Chudy Grubas: Nie tylko Ty. Gosc ma problem z tymi majtkami. Wiecznie ciagnie spodenki do gory a dodatkowo pilkarsko poziom jaki prezentuje jest beznadziejny. Czas aby usiadl na lawke na 5-6 spotkan
Nie obraziłem żadnego z tych Panów, stąd incognito. Legię należy szanować, zarazem sami się musimy szanować. Przy mądrym, odpowiednim i godnym prowadzeniu tego klubu to Duńczycy powinni przed nami drżeć i z poszanowaniem traktować ten wynik. Niestety tak nie jest. Bravo za serce do końca.
@Piotrek: Może by było 3:0 a może nie. Czy Broendby przereklamowane? Nie powiedział bym tego. To mocny średniak. Myślę że to Legia pokazała dziś dojrzałość, charakter i konsekwencje do końca. Brawo!
Mam nadzieję że za tydzień powiemy, że na przyszłość najlepiej w losowaniu trafić na drużyny z Danii. Niby mocne, a do przejścia. Brawo Chłopaki, dla takich chwil warto żyć.
jedyne co martwi że My lepiej gramy na wyjazdach niż na Łazienkowskiej ale tak jak już to pisałem setki razy ,ja wierze w tego trenera że to jakoś poukłada ,widać że jest ogarnięty i co najważniejsze uczy się na błędach co jest bardzo rzadkie u Polskich trenerów ,jak w rewanżu nie będziemy bronić wyniku i zagramy swoje to będzie dobrze
@Hahw: Gdzie ?? Wisla dostaje w du** jak zwykle. Powtarzam, Wisla = Totalna hanba i wstyd !!!!!!!
Ten barcia to jakis debil. Lapanie za koszulke na linii pola karnego w koncowce meczu to proszenie sie o karnego. W jednej chwili mogl zmarnowac wysilek calej druzyny. Niech on lepiej juz nie gra w rewanzu bo cos odwali. Moze w 3 lidze, tam konsekwencje mniejsze.
@Hmm: każdy ma prawo wypowiedzi , czy to zła czy dobra , pierwszy połowa słabe wykonanie , druga początek słaby jak na Legię która ma zdobywać punkty do rankingu..
No elegancko! Waleczność i nieustępliwość robi robotę! Taką Legię chcemy w każdym meczu!
@Urs72 : co wyluzuj?każdy wygrany mecz podnosi rangę, nawet teraz kiedy jest jeszcze kulawo...z tym prezesiną Loczkiem, Jacusiem i szrotem na czele...mam sobie odebrać prawo do zadowolenia z wygranej bo jakiś lamus z ursynowa a moze z łodzi...tak chce?!prawda w oczy kole?komu kibicujesz?!
Bardzo dobra druga połowa. Nie spodziewałem się dobrej gry po blamażu z Piastem. Teraz koniecznie trzeba wygrać z puszczanami i poprawić sytuację w lidze.
@Piotrek: gramy co trzy dni i wyznaczamy nowe trendy w Polsce, co to za piłkarz co nie chce często grać ?
Tak jak pisałem wczoraj, jeśli nie Legia to kto ?
Legia po raz kolejny ratuje nasz honor w europejskich rozgrywkach i tak ma być !!!
Swoją drogą to Brondby było bardzo elektryczne przy wyprowadzaniu piłki spod pressingu i szkoda że nie wykorzystaliśmy tego bardziej.
Nasza gra ogólnie du...y nie urywała ale nie można zaprzeczyć że trener miał swój plan na ten mecz i że jak by nie było cel osiągnięty. Bardzo pozytywnie zaskoczył mnie Kramer oba podania po prostu klasa a przecież wszyscy juz wydaliśmy na niego wyrok. Dobrze że jest bo Kameruńczyk może nie zdążyć z formą do następnego lata.
Zawodnik do środka pola jest potrzebny na wczoraj bo Elitim będzie jeszcze długo się kurował a Kapustka to najwyżej zmiennik. Jedno dobre zagranie w jego wykonaniu to po prostu za mało. On już lepiej grać nie będzie. Ten manewr trenera z Japończykiem był zwyczajnie podyktowany potrzebą chwili i brakiem innych alternatyw. Odważnie zagrał Feio i to też trzeba umieć docenić bo jak by plan się nie powiódł to by miał naprawdę ciężko wystarczy poczytać komentarze po ogłoszeniu składu. Na szczęście to on ustala skład w oparciu o to co widzi na codzień i na treningach. Nawet słaby Pekhart jak by nie patrzeć strzelił gola. Dzisiaj w mojej ocenie to trener był najlepszy i dzięki niemu wygraliśmy ten mecz. Oczywiście trzeba pamiętać że to jego pierwszego będziemy też rozliczać po każdym niepowodzeniu więc dzisiaj należy mu sie największy kredyt.
Gratulacje!!Szacunek dla drużyny i kibiców. Miałem przyjemność oglądania na żywo siedząc centralnie pod kibicami Legii i jestem pod wrażeniem tak samo jak moi duńscy koledzy
Przede wszystkim gratulacje za zwycięstwo na niełatwym terenie duńskich Skandynawów . Po "wspaniałym" meczu z Piastem , który niczym specjalnym nie zaimponował ogrywając LEGIĘ, w ciemno kupiłbym wynik remisowy w meczu z Duńczykami w meczu wyjazdowym. Jeżeli mecz z Piastem - miał stanowić ... zasłonę dymną - to przyznam, że to się udało w 100%.Duńczycy o klasę grali lepiej od zespołu Piasta , a mimo tego zostali pokonani. Ironizując - nie było tu ... zasłony dymnej. Po raz kolejny zauważyłem, że po nieudanej wizycie w Turcji, Kramer odzyskał wigor angażując się skutecznie w akcje ofensywne - jak przystało na napastnika. To cieszy. Jeszcze raz gratulacje dla zespołu za w/g mnie nieprzewidywalne zwycięstwo w meczu wyjazdowym.
Trener zrobił dobre zmiany.
Dwie akcje z Kramerem Gual zepsuł - nie wiem dlaczego. Luquinias i Morishita wiedzieli żeby biec a Gual nie.
Legia walczącą do końca - to cieszy.
Nowy portugalski zaciąg jeszcze bez fajerwerków ale bez baboli.
Tobiasz niepewny, nie daje nic drużynie. Niestety, bo bardzo w niego wierzyłem i broniłem.
Trzeba bardzo docenić Kramera za charakter! Po pierwsze że nie był sępem tylko zrobił piękne asysty! Po drugie podejście do klubu i zawodu,że się nie fochuje i gra dla tego klubu nie za karę!inni go chcieli wywalić! A ja pisałem że jak będzie miał dobrą motywację i zaangażowanie na 100% to będzie w pierwszym składzie! I rzeczywistości jest najlepszym napastnikiem jakiego obecnie mamy! Może to opatrzność że Turasy go odpuściły! Oby bez kontuzji! A zapracuje jeszcze na dobry transfer!
To było niesamowite i bardzo pozytywnie zaskakujące.
Przyznam,że myślałem, że jednym golem dziś przegramy.
Oby udało się przejść te Broendby i zrobić jeszcze jakieś transfery! Myślę że 8-ka by się przydała tak prawilna,mocna,ograna! Również napastnik do gry kombinacyjniej bo na Guala nie mogę patrzeć! Ciekawe co z Celhaką,bo znowu będzie problem z pozycją numer 6!
Gratulacje dla kibiców Legii.Brawo pany za postawę i doping.Jak wielu z obecnych pracuje w Danii ale przyjechałem specjalnie zobaczyć jak Legia gra i jak wy kibicujcie.
Gual i Tobiasz ławka! Mark już drugi mecz dno a Kacperek niech w końcu przestanie WKU...c. Kobylak na bramke
@Slaskigorol : spoko, mój dobry ziomuś tam był i pisał że zostali bardzo dobrze przyjęci i wszystko było na wysokim poziomie zorganizowane i nie było żadnych problemów,pozdrów duńskich kolegów
dwa pierwsze celne strzały i dwie bramki ...
wracając do tytułu efekt w straconych taki sam ale za to więcej ofensywy lub defensywy lub pomocsywy :) i wynik w zdobytych mógłby być lepszy
Ja tylko chcialbym przypomniec że jest jeszcze mecz rewanzowy............ No i byłoby o wiele łatwiej jakbyśmy mieli bramkarza i środkowego pomocnika z prawdziwego zdarzenia....
@Wilk: Morishitę kumam kopie co nieco. a co to ta niż Suzuki?
z tej mąki chleba nie bedzie…fajnie ,wygrany mecz ale gra słaba…kto mi powie dlaczego Wszołek nie zaczał od pierwszej minuty? jakis uraz?
Wy się tak znacie na piłce jak ja na balecie, czyli wcale. Pierwsza bramka idzie na konto Augustyniaka, druga niepotrzebne wyjście ze strefy Kuna, Kapustka nie poszedł za swoim zawodnikiem i spóźniony po raz kolejny Augustyniak.
Ps. Wygraliśmy więc się cieszcie a nie jęczycie jak stare baby.
Kto pisze te realcje/artykuły!!!!! kuż......a!? Legia z małej????? teksty jak sztuczna nie kumata..... Bracia litości.....
@Obiektywny: Suzuki to Japończyk z Broendby, też szybki ale nie aż tak, no i nie trafił dziś ;-)
@Syn trenera: dobry bramkarz gra teraz w Mielcu a był u nas a pomocnik też był i gral do Wszołka pilki z dokładnością 30cm to nie przedłużyli z nim kontraktu.
A jednak dali radę. Legia w Europie = emocje. Tylko podążając za tym schematem w lidze czeka naz teraz wtopa...
Cenne zwycięstwo - jednak trzeba pamiętać że nie ma reguły bramek na wyjeździe - więc to tylko pierwsza połowa
Miłe i zaskakujące zwycięstwo, nadal nie ma środka, napad słabo, doceniam, to co robili wcześniej Ślisz i Josue, obaj harowali jak woły, co ciekawe, Broendby chyba nie za bardzo myślało o obronie stąd bramki Legii z kontry.
Mniej-więcej rok temu Legia przegrała u siebie z Austrią Wiedeń 1:2. Tylko po to, żeby w wiedeńskim rewanżu odrobić straty. Podsumowując: piłka jest nadal w grze, a Legia gra... beznadziejnie fatalnie!
Póki co, nikt nie jest w stanie zastąpić Elitima i Josue. Przez siedzenie na ławie w lidze, biedny Augustyniak całkowicie stracił czucie boiska. Szkoda chłopa, bo w trudnych chwilach bywał zbawieniem Legii.
Skoro Tobiasz już nie jest młodzieżowcem i nie wnosi żadnej wartości dodanej, to może warto znowu pogadać z Borucem? Może nudzi mu się na emeryturze? Bez względu na wiek, wagę i brak cyklu treningowego, gorszy od Tobiasza nie będzie.
Patrząc na formę Legii od początku sezonu i ostatni mecz z Piastem , remis w Kopenhadze brałem w ciemno.
A szczerze powiedziawszy myślałem że Duńczycy nas zleją.
Tym bardziej jestem miło zaskoczony postawą Legii i bardzo dobrym wynikiem.
@Znawca: jak jest zdrowy i w formie to jest naszym najlepszym napastnikiem, to prawda.
@Znawca: Rozumiem, że doceniasz go głównie dlatego, że jest Słoweńcem? Jesteś jakimś menedżerem na Bałkany? Dałbyś radę opchnąć Tobiasza do Vojvodiny czy innego Pazaru? Wmówisz im, że zajmuje się sprzętem dla piłkarzy, przygotowuje im ręczniki co w pewnym sensie jest prawdą. Dużo za niego nie weźmiemy, może nawet dopłacimy i weźmiemy od nich ciecia, stróża i ten na pewno lepiej przypilnuje przestrzeni między słupkami.
@Piotrek: jasne. Kobylak lapie strzaly z kilku metrów? Caly czas trzeba szukac stopera
@a może tak wziąść przykład z hokeja lub szczypiorniaka...: Ale już o pozostałych 3 celnych strzałach, które nie wpadły to już zapomniałeś...?? I o 7 celnych strzałach i 3 golach Legii też nie warto wspominać....??
To jest właśnie idealny przykład tendencyjnego komentowania, które większość z was tu uprawia..... Najpierw tworzycie teorię, a później wybieracie fakty, które ją potwierdzą....
@RĘCZNIK:
Faktycznie Legii przydałby się jeden doświadczony bramkarz, ale na odpowiednim poziomie, a nie jakiś oldboj.
@Znawca:
Rozważany jest Krychowiak.
Kilka lat temu byłby to mega transfer, a teraz - nie wie.
Nie mam zdania na ten temat. Ciężko powiedzieć, na ile go obecnie stać.
@zły prorok: Gdybyśmy do obecnego składu dodali jeszcze Elitima i Josue, to byłaby ekipa, jak się patrzy.
przestańmy narzekać na zapas. Jak na obecny skład i pierwszy sezon razem to był naprawdę dobry mecz ! Broenby to nie ogórki
Po meczu z Piastem specjalnie nie hejtowałem trenera Feio na wszelki wypadek gdybyśmy z Brondby wygrali XD
Co by nie mówić o Legii, to jeśli chodzi o rozgrywki europejskie to trzyma mocno poziom. I to bardzo cieszy i napawa dumą.
Jaga, wisła i ślask to się chowają. Pozostaje im kopać sie w ekstraklasie
@in: być może, nie oglądam na co dzień Kopenhagi, więc się nie wypowiem na podstawie jednego meczu - ale wczoraj choć nasz grał krótko to i tak zdążył się wykazać i o to mi chodziło ;-)
Super wynik,naprawdę duża niespodzianka i przestańcie płakać po Josue bo Brendby miało takiego piłkarza który wszystko spowalniał i dlatego przegrali.Po za tym uważam że Kapustka znacznie lepiej wykonuje SFG!
Należy jechać do Niepołomic i prze trenować warianty meczowe z Broendby, 5:0 i powrót. Bezwzględnie. Only L????
@Sober: Prawdziwy kibic nigdy nie życzy swojej drużynie porażki Legia walcząca do końca !!!
@Markus Merk: pierwsza to Goncalves, druga Barcia. Wracaj lepiej do baletu...
@Ricardo: 5-0??? My nie jesteśmy w stanie na razie ich pokonać więc może zacznijmy od skromnego 1-0. Przetrenować warianty? A to ten sam potencjał, styl, ustawienie co Broendby? Twój pomysł jest głupi, Puszcza stawia autobus i liczy tylko na stałe fragmenty.
@Egon: Też nie wiem, co by było z Krychowiakiem... Może dobrze jak z Luboją, albo źle, bo Grzesiu jednak gra bardziej z tyłu i pewnie kartki by łapał. A i komin płacowy, bo futro trza kupić i Celię utrzymać...
@Kleik ryżowy: Wisła to by pewnie nawet i chciała pokopać ;)
@Syn trenera: oby nie było powtórki jak ze steua bukareszt
@Barnaba: Właśnie, ciężko piowiedzieć, jak by to wyglądało, a zapomniałem jeszcze o futrze :-)
A do futra, to i jakaś torebka by się przydała, może kosmetyczka i moglibyśmy się wbić w niezłe koszty.
@RobL: Zawodnik z takimi możliwościami, jak Josue zawsze by się przydał, a, gdyby miał obok siebie szybkich, technicznych pikarzy, to i grę by szybko przyspieszył.
Do Wszystkich hurraoptymistow jest jeszcze rewanż a nasze gwiazdeczki wszystko potrafia koncertowo spie...lic
@Zvonimir Boban: niestety moje macki tak daleko nie sięgają!hehe, rozbawiłeś mnie!
@Ronaldo : nie pisz głupot, Kapustka miał mnóstwo odbiorow!
@Egon: Według mnie Josue miał tylko przebłyski, wiele meczów spowalniał niemiłosiernie.
Dlaczego to jest Liga konferencji a nie chociaż Liga Europy tak jak kiedyś ten puchar Intertoto
@Mioduski rak Legii:
Daj się trochę nacieszyć z wyjazdowego zwycięstwa naszej Legii.
Proszę...
Tylko ....co w naszej bramce robi Kacper?
Nie mam nic do chłopaka, naprawdę, ale Dominik jest pewniejszy w tym co robi, naprawdę nie rozumiem dlaczego tak się faworyzuje Kacpra.Wiem, że to podnosi wartość itp.itd.Ale skoro mamy lepszego bramkarza, to dlaczego wiecznie gra ten słabszy?
Czytelnik ponosi odpowiedzialność za treść wypowiedzi i zobowiązuje się do nie wprowadzania do systemu wypowiedzi niezgodnych z Polskim Prawem i normami obyczajowymi.
Dodaj swój komentarz:
autor:
e-mail:
treść:
NAJCZĘŚCIEJ KOMENTOWANE:
- Dean Klafurić zwolniony! (267)
- Legia Warszawa 0-2 Spartak Trnava (207)
- PS: Nawałka odmówił Legii (162)
- Nawałka od środy trenerem? (152)
- Klafurić: Możemy pokonać Spartak w rewanżu (145)
- Ukrainiec kandydatem na trenera (133)
- LIVE!: Spartak Trnava - Legia Warszawa (129)
- Spartak Trnava 0-1 Legia Warszawa (117)
- Legia Warszawa 1-3 Zagłębie Lubin (106)
- Klafurić: Przegrana bitwa, ale nie wojna (94)
Zgłoś newsa!
Jeżeli masz informację, której nie ma na tej stronie, a Twoim zdaniem powinna się znaleźć, zgłoś ją nam!
Wystarczy wypełnić prosty formularz, a informacja zostanie dodana do naszej bazy.
Zgłoś newsa!