Wykorzystujemy pliki cookie do spersonalizowania treści i reklam, aby oferować funkcje społecznościowe i analizować ruch w naszej witrynie. Informacje o tym, jak korzystasz z naszej witryny, udostępniamy partnerom społecznościowym, reklamowym i analitycznym. Klikając "ROZUMIEM" lub ✔, wyrażasz zgodę na stosowanie cookies i innych technologii. Więcej informacji znajdziesz w naszej Polityce Prywatności.    ROZUMIEM
Legioniści - niezależny serwis informacyjny
HokejKoszykówka
NewsyNewsy
Newsy
RSS  |  WAP  |  Kosz  |  Siatka  |  Hokej
Luquinhas - fot. Woytek / Legionisci.com
Luquinhas - fot. Woytek / Legionisci.com
Sobota, 26 października 2024 r. godz. 10:00

Pod lupą LL! - Luquinhas

Kamil Dumała, źródło: Legionisci.com

Ostatnie mecze nie były udane dla Luquinhasa, który wyraźnie nie jest w optymalnej formie. W meczu ligowym zastąpił go w pierwszym składzie Wojciech Urbański, który jednak do europejskich pucharów nie został zgłoszony, więc do składu powrócił Brazylijczyk. Postanowiliśmy przyjrzeć się bliżej jego występowi w spotkaniu z FK TSC.

{VIDEOAD}

Dobre wejścia
Drużyna z Serbii grała bardzo wysoką obroną, co powodowało, że miała problemy z szybkimi wejściami Luquinhasa i innych ofensywnych zawodników Legii.

fot. Polsat Sportfot. Polsat Sport

W 11. minucie Luquinhas otrzymał podanie od Morishity i idealnie wykorzystał tę sytuację, wbiegając pod linię końcową i dośrodkowując w pole karne. Piłka odbiła się od obrońcy FK TSC i trafiła do Bartosza Kapustki, który zamienił to dogranie na bramkę. Kilkanaście minut później, po podaniu od Marca Guala, Brazylijczyk ponownie próbował dośrodkować, lecz piłka wyszła poza boisko. W 32. minucie chciał powtórzyć akcję z początku meczu, jednak jego dogranie do Kacpra Chodyny przeciął defensor gospodarzy, a Veljko Ilić ledwo zdołał obronić strzał. Po przerwie Luquinhas ponownie znalazł się na dobrej pozycji, ale i tym razem nie udało mu się dokładnie podać do lepiej ustawionego kolegi.

Odpuszczenie
Obrońcy zespołu FK TSC mieli problem z Brazylijczykiem, ale głównie dlatego, że momentami całkowicie odpuszczali krycie tego sprytnego pomocnika.

fot. Polsat Sportfot. Polsat Sport

Były dwie takie sytuacje podczas całego występu 28-latka. Pierwsza miała miejsce w 36. minucie – wtedy, niepilnowany w polu karnym, otrzymał dobre podanie od Marca Guala, ale jego strzał minimalnie minął bramkę gospodarzy. Druga sytuacja miała miejsce w 47. minucie i jest pokazana na screenie powyżej. Widać, że przy akcji bramkowej obserwowany przez nas gracz był całkowicie niekryty w polu karnym. Po strzale Marca Guala piłka spadła pod nogi Luquinhasa, który podwyższył prowadzenie Legii.

Precyzyjność
Oprócz strzelonej bramki i asysty przy golu Kapustki, Luquinhas zaliczył również asystę drugiego stopnia przy trafieniu Kacpra Chodyny. W kilku dobrych sytuacjach brakowało mu precyzji. W 26. minucie przejął piłkę pod polem karnym rywali, lecz zamiast celnie wyprowadzić akcję, stracił ją, choć przy tej okazji został także sfaulowany. Tuż przed przerwą otrzymał bardzo dobre podanie, wbiegł w pole karne, ale zakręcił się na tyle, że zamiast podać dokładnie do kolegi, oddał piłkę przeciwnikowi. W 52. minucie Rafał Augustyniak posłał mu świetne podanie, lecz Luquinhas zamiast skorzystać z okazji do kontry, stracił piłkę w prostej sytuacji. Chwilę później znów wyprowadzał kontratak, ale proste dogranie do Marca Guala okazało się niecelne, a sam Brazylijczyk znajdował się na spalonym.

Trudno jednoznacznie ocenić występ Luquinhasa. Z jednej strony strzelił bramkę, zaliczył asystę i asystę drugiego stopnia, ale z drugiej – widać, że brakuje mu formy i nie jest już tak skuteczny, jak na początku sezonu, gdy dźwigał grę ofensywną Legii.



Komentarze: (3)

Ataman, 26.10.2024 14:43:26 - *net.pl

Luquinhas gra jak jeździec bez głowy, bardzo chaotyczny, podania jak i strzały zwykle są niecelne.
Jego zaletą jest szybkość, którą czasami potrafi wykorzystać i jak na Brazylijczyka ma kiepską technikę.
Niestety pożytku z niego jest zbyt mało.

DanieLo, 26.10.2024 20:55:34 - *myvzw.com

@Ataman: zgoda że ma częste niecelne zagrania, ale pożytek większy w porównaniu z resztą graczy. Jak na razie pokazał się z najlepszej strony grając z Vinagre i Moshitą.

Coachbiedronka, 27.10.2024 14:40:29 - *stimo.net

@Ataman: jak mają go wykupic za kwotę koło 2 mln to lepiej zostawić Vinagre,trzeba zatrzymać Morishite,,sprzedać Tobiasza,Burcha,niprzedluza pewnie ze względu na wiek z Jedrzejczykiem i Pekhartem,Goncalves z taką formą będzie grał w rezerwach,już lepiej gra Celhaka,atak trzeba wzmocnić ,dać pograć Nsame i jak się nie sprawdzi adios muchachos.

Serwis Legionisci.com nie ponosi odpowiedzialności za treść powyższych komentarzy - są one niezależnymi opiniami czytelników Serwisu. Redakcja zastrzega sobie prawo usuwania komentarzy zawierających: wulgaryzmy, treści rasistowskie, treści nie związane z tematem, linki, reklamy, "trolling", obrażające innych czytelników i instytucje.
Czytelnik ponosi odpowiedzialność za treść wypowiedzi i zobowiązuje się do nie wprowadzania do systemu wypowiedzi niezgodnych z Polskim Prawem i normami obyczajowymi.

Dodaj swój komentarz:

autor:

e-mail:


treść:


Zgłoś newsa!

Jeżeli masz informację, której nie ma na tej stronie, a Twoim zdaniem powinna się znaleźć, zgłoś ją nam! Wystarczy wypełnić prosty formularz, a informacja zostanie dodana do naszej bazy.
Zgłoś newsa!